Peter Prevc: "W pierwszej serii trochę mi się poszczęściło"

  • 2017-02-11 15:58

Dzisiejsza wygrana jest pierwszym triumfem Petera Prevca w trwającym sezonie. Po skokach na 143. oraz 134. metr, Słoweniec stanął na najwyższym stopniu podium ex aequo z reprezentantem Polski – Maciejem Kotem. Po raz ostatni 24-latek wygrał przy okazji finału minionej edycji Pucharu Świata w Planicy. Jak smakuje zwycięstwo po tak długiej przerwie?

- Jestem szczęśliwy, że ponownie znalazłem się na szczycie podium. Skoki, które dzisiaj oddawałem były naprawdę świetne. W końcu mogłem cieszyć się konkursem oraz czasem spędzonym w powietrzu.

Czy pogoda przysparzała sporo trudności? - Warunki atmosferyczne każdemu sprawiały nieco kłopotów. W pierwszej serii trochę mi się poszczęściło, oddawałem skok przy bardzo sprzyjającym wietrze. To był świetny konkurs, zważywszy na tę długą przerwę, po której ponownie udało mi się stanąć na najwyższym stopniu podium.

Organizatorzy nie byli przygotowani na zwycięstwo dwóch skoczków. Jak najlepsi zawodnicy dnia rozstrzygnęli kwestię pucharu? - Kiedy zauważyłem, że organizatorzy mają tylko jeden puchar, powiedziałem, że powinien wziąć go Maciej. To było jego pierwsze zwycięstwo, z którego musi zachować pamiątkę.

- Świetnie było usłyszeć hymn tutaj w Japonii. Co więcej, słyszałem słoweńskich kibiców, którzy go śpiewali. To są wyjątkowe momenty, na które długo czekasz, pracujesz, a następnie możesz się z nich cieszyć.

Słoweńcy kibice, podobnie jak polscy, pojawiają się niemal na każdym konkursie Pucharu Świata. Te dwie nacje mają najbardziej wiernych fanów?? - Myślałem o tym stojąc na podium razem z Maciejem. W świecie skoków są dwie nacje, które pojawiają się wszędzie, to właśnie Słowenia oraz Polska. Jednak Słoweńców jest jedynie dwa miliony, a to, że pojawili się również tutaj, świadczy o naszej niewielkiej przewadze <śmiech>.

Korespondencja z Sapporo, Tadeusz Mieczyński


Natalia Żaczek, źródło: Informacja własna
oglądalność: (40001) komentarze: (9)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • RET_RET doświadczony
    @Meggy92 @Meggy92

    "tuzem" - nie "tuzą"

  • Stinger profesor

    Myślę, że teraz po tym zwycięstwie Petera Prevca Słoweniec będzie mocniejszy i zacznie atakować TOP 10 PŚ, a na MŚ w Lahti będzie jednym z kandydatów do medali, a nawet tych złotych.

    Ogólnie "szkoda", że wygrał ponieważ liczyłem, że jeszcze w tym sezonie Kamil Stoch łyknie i Prevca i Freunda w ilości zwycięstw w PŚ, a czym więcej wygranych Słoweńca tym trudniej będzie Kamilowi ich dogonić.
    Mimo wszystko najważniejsze żeby to Kamil wygrał KK, a wtedy w tej klasyfikacji ucieknie obu największych swoim rywalom ostatnich lat.

    A jeśli chodzi o Prevca to szybko wrócił, Kamil miał cały poprzedni sezon skasowany, a on wrócił w zasadzie w 2 miesiące tzn. nie wiadomo czy to już powrót na "stałe" czy w następnych konkursach nieco nie obniży lotów (ale na pewno będzie w czołówce) ale na pewno robi to wrażenie.

  • gyurcsops doświadczony

    Prevc jest mocny . Ładnie wykorzystał dobre warunki a w drugiej serii w trudnych też świetnie sobie poradził , to był najlepszy skok drugiej serii , mały minus za wiatr można powiedziec trudne warunki a on taki skok , spodziewałem się słabego skoku w drugiej serii patrząc na te kreski jak powoli mu leciały pod narty .

  • Meggy92 stały bywalec
    Prevc

    Też cieszę się z wygranej Petera, tak jak z wygranej Kota :). Piotrek wygrał razem ze Schlierenzauerem, wygrana Maćka razem z innym tuzą. Oby poszedł w jego ślady z najlepszego sezonu Słoweńca!

  • ann81 weteran

    Kurczę, naprawdę cieszę się z tej wygranej Petera. Skacze tu świetnie i został za to nagrodzony. Wydaje się że wraca powoli po nie najlepszym dla siebie okresie i znowu nabiera wiatru w żagle. Jest kolejnym po Wellingerze zawodnikiem, który włącza się do czołówki przed MŚ. I dobrze, im więcej potencjalnych faworytów, tym ciekawsza rywalizacja.

  • Gaczo stały bywalec

    Peter Prevc dziś dogonił w liczbie zwycięstw swojego odwiecznego rywala "Zeverina" Freunda. Teraz na celowniku dwie legendy - Morgi i Simi Ammann.

  • camdene profesor
    Poszczęściło czy nieposzczęsciło

    w 2 serii Maciek miał prawie identyczne warunki a ty słabe a wraz żeś skoczył daleko.Większość zawodników miała dziś fajny wiatr pod narty. Forma ci chłopie rośnie i oby ci to tylko pewności siebie dodała,Lahti już niebawem-oby było ciekawie. I pochwała za reakcję co do pucharu-zrobił to co wypadało-brawo.

    Swoją drogą dzisiejsi zwycięzcy to wynik cierpliwości,dużej cierpliwości która tak w tym sporcie jest potrzebna. I dlatego się ten sport ogląda,liczę na to że nocne zawody się odbędą i będą równie dobre.

  • dervish profesor

    I znowu uciekł Kamilowi w klasyfikacji zwycięzców :)

  • anonim
    Gratulacje

    Szczere gratulację należało mu się.Bardzo sympatyczny człowiek

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl