Kadra Polski na zawody Raw Air

  • 2017-03-09 11:24

Trener Stefan Horngacher ogłosił nazwiska reprezentantów Polski, którzy wezmą udział w pierwszej edycji turnieju Raw Air. Do Norwegii poleci siedmiu Biało-Czerwonych.

Raw AirRaw Air
fot. Raw Air

Do szóstki zawodników, którzy brali udział w niedawno zakończonych Mistrzostwach Świata w narciarstwie klasycznym w Lahti, dołączył Klemens Murańka. Reprezentant Polski dobrymi występami w szóstym periodzie Pucharu Kontynentalnego wywalczył dodatkowe, siódme miejsce w zawodach Pucharu Świata.

Raw Air to dziesięciodniowy turniej, rozgrywany na czterech norweskich skoczniach w Oslo (HS134), Lillehammer (HS138), Trondheim (HS140) i Vikersund (HS225). Do klasyfikacji generalnej turnieju zliczane będą noty punktowe zawodników z czterech kwalifikacji do zawodów, czterech konkursów indywidualnych i dwóch rywalizacji drużynowych.

Turniej Raw Air wchodzi w skład trwającej edycji Pucharu Świata, zaś za konkursy indywidualne i drużynowe będą przyznawane punkty do klasyfikacji generalnej PŚ (gdzie prowadzi Kamil Stoch z 60 pkt. przewagi nad Stefanem Kraftem) oraz Pucharu Narodów, gdzie zdecydowanym liderem jest reprezentacja Polski.

Skład Polski na Raw Air:

- Kamil Stoch (1. miejsce w klasyfikacji generalnej PŚ 2016/2017);

- Maciej Kot (5. miejsce w klasyfikacji generalnej PŚ 2016/2017);

- Piotr Żyła (11. miejsce w klasyfikacji generalnej PŚ 2016/2017);

- Dawid Kubacki (19. miejsce w klasyfikacji generalnej PŚ 2016/2017);

- Jan Ziobro (27. miejsce w klasyfikacji generalnej PŚ 2016/2017);

- Stefan Hula (30. miejsce w klasyfikacji generalnej PŚ 2016/2017);

- Klemens Murańka (62. miejsce w klasyfikacji generalnej PŚ 2016/2017).

PROGRAM ZAWODÓW RAW AIR:

OSLO

Piątek, 10.03.2017
10:00 - Odprawa techniczna
14:15 - Oficjalny trening
17:00 - Prolog (kwalifikacje)

Sobota, 11.03.2017
15:00 - Seria próbna
16:15 - Pierwsza seria konkursu drużynowego

Niedziela, 12.03.2017
12:30 - Seria próbna
14:15 - Pierwsza seria konkursu indywidualnego

LILLEHAMMER

Poniedziałek, 13.03.2017
14:00 - Odprawa techniczna
15:00 - Oficjalny trening
17:30 - Prolog (kwalifikacje)

Wtorek, 14.03.2017
16:00 - Seria próbna
17:00 - Pierwsza seria konkursowa

TRONDHEIM

Środa, 15.03.2017
14:00 - Odprawa techniczna
15:00 - Oficjalny trening
17:30 - Prolog (kwalifikacje)

Czwartek, 16.03.2017
16:00 - Seria próbna
17:00 - Pierwsza seria konkursowa

VIKERSUND

Piątek, 17.03.2017
13:00 - Odprawa techniczna
14:00 - Oficjalny trening
16:30 - Prolog (kwalifikacje)

Sobota, 18.03.2017
15:00 - Seria próbna
16:00 - Pierwsza seria konkursu drużynowego

Niedziela, 19.03.2017
13:00 - Seria próbna
14:15 - Pierwsza seria konkursu indywidualnego


Adam Bucholz, źródło: PZN
oglądalność: (28411) komentarze: (86)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • berek3 stały bywalec
    @Kibicka89 @Kibicka89

    szansa dla Murańki :D

  • Kibicka89 początkujący

    Kamil wypowiedział się, że będą na bieżąco decydować, czy startować we wszystkich seriach, więc ten turniej może okazać się wielką klapą jak zawodnicy z czołówki zaczną rezygnować z poszczególnych serii. Myślę, że priorytetem powinna być jednak w przypadku Kamila walka o Kryształową Kulę, która jednak jest ważniejsza jeżeli chodzi o prestiż od tego turnieju. To jest szansa dla tych słabszych zawodników, żeby podratowali swój budżet :D No i dla Norwegów, którzy mają komfort skakania na własnych skoczniach :)

  • Dolnoslazak stały bywalec
    @DEDE09 @Wojciechowski

    Wiem, zagrał va banque i przegrał, nie on pierwszy. Z resztą, łatwo jest oceniać, post factum, decyzje które musiał podejmować ktoś inny.

  • Wojciechowski profesor
    @DEDE09 @Dolnoslazak

    Wtedy jeszcze pewnie wierzył, że ma szanse co najmniej na podium PŚ. W końcu nawet loty w Oberstdorfie, których wielu tak się obawiało, wyszły mu całkiem dobrze. Trudno nam to oceniać z daleka, być może Janus uznał, że to jakiś problem wyłącznie w Sapporo, być może były jakieś inne trudności, a może bał się, że odesłanie go do domu będzie miało jeszcze gorsze skutki psychologiczne. Nie wiemy tego, bo nie widzimy Prevca na co dzień.
    Mogli nie dostrzec pewnych symptomów, ale mogli też uwierzyć w historię drugiego Peterki. Mimo wszystko trudno chyba było sobie wyobrazić wcześniej, że Domen będzie skakał na poziomie tak marnym, że sukcesem byłby awans do konkursu, gdyby nie miał go automatycznie.

  • Dolnoslazak stały bywalec
    @DEDE09 @kolos

    Zdziwiłem się że po tym co wyczyniał w Sapporo Janus nie odesłał go do domu tylko ciągnął jeszcze do Korei, licząc chyba na cud. To zajeżdżanie młodych zawodnika to chyba główny powód dla którego Słowenia ma w skokach wyniki nijak nie przystające do ich olbrzymiego potencjału.

  • W_S profesor
    Szkoda że Horngacher nie zaplanował tego RAW Air

    tak żeby szansę dostał i Wolny i Murańka i Hula. Ale to pewnie przez CoC w Zakopcu i nieco gorsze wyniki od Kredensa w CoC.

  • eve744 weteran
    @Maczi90 @maczi90

    nie wystąpi

  • SebaSzczesny profesor

    Kto pamięta czemu nie ma już od kilku lat turnieju nordyckiego?

  • Maradona profesor
    @yyy @yyy

    Nie wygra, chyba, że Kraft, Stoch, Wellinger zrezygnują z udziału w kwalifikacjach/prologu

  • Wojciechowski profesor
    @yyy @yyy

    Małysz jechał do Engelbergu w 2003 roku w żółtym plastronie, ale później zupełnie się pogubił i cały sezon był już przeciętny. Zresztą wcześniej nie wygrał ani razu, i to dopiero początek sezonu był.

  • ZKuba36 profesor
    Dziwne zawody.

    Tylko 32 skoczków, w tym kilku/kilkunastu bardzo słabych ma szansę skoczyć 16 razy.
    Mogą być duże zmiany w klasyfikacji PŚ. Liczę na dużą poprawę miejsca Kubackiego.

  • madrek doświadczony

    Uwielbiam te komentarze, że zadecyduje wola walki, chęć zwycięstwa bla bla bla. Walczyć to można w piłce ręcznej. W sporcie czysto technicznym jak skoki nie da się "walczyć". Tu po prostu trzeba umieć skakać. Zbyt mocna chęć zwycięstwa i przemotywowanie może jedynie zaszkodzić, zaburzając elementy techniczne skoku.

  • SebaSzczesny profesor
    @yyy @yyy

    Kraft nie jest już taki świeży i wypoczęty. Najważniejsza chyba będzie wola walki i chęć wygrania tej Kuli.
    Kraft pewnie da z siebie wszystko żeby ją zdobyć, wie że ma na to wielką sznase.
    U Stocha nie widac takiego zapału do walki, może sprawia takie wrażenie że nie zależy mu na niej aż tak bardzo. Moim zdaniem Stoch nie ma mentalności zwycięzcy, bo jemu wystarczy jak jest jednym z najlepszych a nie najlepszym.
    Kamil musi skakać na luzie bo ma chyba w głowie to że Kraft go goni i chce robić wszystko idealnie. może za badzo sie spina.

    Jak dla mnie najważniejsze będą 3 konkursy od 12-16 marca na skoczniach dużych. Jak po niich Stoch nie będzie miał minimum 100 pkt przewagi przed 3 konkursami lotów to raczej Kula będzie przegrana.

  • Krzych stały bywalec

    Trzeba dać sobie już spokój z dywagacjami na temat kto wygra PŚ.

    Wygra ten który przetrzyma ten ostatni morderczy maraton.

    Najlepiej nie nastawiać się na nic i poczekać spokojnie do końca rywalizacji.

    To co jeszcze nasi wszyscy skoczkowie osiągną do końca sezonu, to właśnie to będzie się liczyć najbardziej.

    Nie tylko kryształowa kula istnieje.

    Nasi mogą zająć dobre miejsca, może zwycięstwa indywidualnie, drużynowo. Ten sezon jest ważny ale i tak najważniejszy będzie przyszły.

    Ja jestem zadowolony z ekipy i z trenera niezależnie czy bedzie na koniec PŚ indywidualnie.

    Bo PŚ to jest jeden zawodnik na szczycie a PŚ drużynowy na koniec to 4 zawodników na szczycie i to niezależnie od miejsc indywidualnie i to się liczy chyba najbardziej czyli równa mocna drużyna.

    Indywidualności również zawsze przyciągają ale jeśli nie ma drużyny to one zawsze będą się męczyć samotnie.

  • yyy profesor

    Prawda jest taka ze w całej historii jeszcze nigdy nie zdarzyło się tak abyś któryś z Polskich skoczków, gdy już wejdzie na szczyt generalki PŚ, to nei obronił jej do końca sezonu( pomijam fuks cienkiego Bieguna). Wspominam o tym, bo każda seria sie kiedys kończy i teraz chyba przyszedł na to czas. Wypoczęty i świeży Kraft kontra już chyba zmęczony ale i nasycony po TCS Kamil Stoch. W decydującym momencie może się okazać że Kamil jest zmotywowany na 90% a Kraft na 110%.

    Wydaje mi się nawet ze już podczas zawodów w Vikersund Kraft wystartuje jako lider PŚ

  • Maczi90 początkujący
    Rosjanie

    Czy w Oslo jutro wystąpi Klimov ?

  • SebaSzczesny profesor
    @yyy @yyy

    Należało by się żeby Kot był na podium tego turnieju. Stoch wygral TCS, Żyła 2 miejsce w TCS, i brąz.
    Tylko Kot bez większego osiągnięcia, ma co prawda 2 zwycięstwa ale fajnie jakby był na podium


  • krzysiek987 weteran
    @DEDE09 pesymista

    Nie zgadzam się z tobą, bo nie wiadomo jak Krafta forma dzisiaj i być może jest niższa po najważniejszej imprezie sezonu oraz uważam, że lepsze jest życie optymisty niż pesymisty, chyba, że tylko udajesz piszesz to z innego powodu

  • dervish profesor
    Stoch vs Kraft

    Podobnie jak kilku kolegów poniżej nie dopuszczam do siebie myśli , że sprawa KK jest już przesądzona. Seria Krafta robi wrażenie, jego forma (regularność) i styl również. Do tego dochodzi przewaga w lotach. Wydaje się , ze wszystko sprzysięga się przeciwko Kamilowi, że nie ma żadnego atutu.

    No to szukam tych ewentualnych atutów lub szczęśliwych zdarzeń:
    Najważniejsze, żeby Kamil powrócił lub zbliżył się do formy z T4S - bez zwyżki formy trudno liczyć na cokolwiek. Miejsca w top 10, a nawet w top 6 nie wystarczą. Jeżeli poważnie myślimy o KK dla Kamila to powinien na stałe zagościć na podium.
    Na korzyść Polaka może zadziałać prawo serii - każda passa musi się skończyć, Austriak też człowiek i może jeszcze mieć słabsze chwile i mogę się założyć, że wszystkich 6 konkursów nie wygra. Mała to pociecha, bo jeżeli zdoła wygrać na przykład 3 to raczej przesądzi sprawę na swoją korzyść, bo to będzie oznaczało, że jednak kryzys go nie dopadł. Wtedy to już jeżeli Kamil nie odpowiedziałby 3 zwycięstwami to tylko jakiś błąd albo pech do warunków mógłby mu przeszkodzić.

    Niestety Kraft ma 3 poważne atuty w postaci konkursów na mamutach co wydaje się równoważyć i to z naddatkiem 60 punktowy zapas Kamila, tu można jeszcze liczyć na to że któryś z tych konkursów nie dojdzie do skutku. Bywały już takie sytuacje kiedy faworytowi ścigającemu lidera odwoływano jeden z finałowych konkursów.

    A generalnie to ciągle wierzę w Kamila i nawet gdyby miał to przegrać, to życzę sobie, żeby to było po zaciętej walce która rozstrzygnie się w Planicy podczas ostatniego konkursu.

  • yyy profesor

    A ja stawiam na to ze Kot będąc wszystkich konkursach na 5 Miejscu i wygrywając bądź będąc na 2 miejscu w drużynowych zawodach, wygra cały cykl

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl