Dramat Severina Freunda - Niemiec prawie bez szans na start w Pjongczang!

  • 2017-07-21 17:56

Drużyna niemieckich skoczków może mówić o ogromnym pechu. Kilka dni temu informowaliśmy o problemach zdrowotnych Andreasa Wellingera. Tymczasem Severin Freund ponownie zerwał więzadła krzyżowe kolana. To praktycznie koniec marzeń 29-letniego skoczka o starcie na Igrzyskach Olimpijskich w Pjongczang.

Niemiecka kadra skoczków aktualnie przygotowuje się do sezonu w Oberstdorfie i to tam doszło do feralnego zdarzenia, podczas czwartkowego treningu.

- Podczas lądowania poczułem ostre ukłucie w prawym kolanie. Po badaniu, wykonanym przez lekarza reprezentacji - Floriana Porziga - okazało się, że naderwane jest więzadło krzyżowe. Do tej pory czułem się naprawdę bardzo dobrze i mój powrót do skakania przebiegał zgodnie z planem, więc tym bardziej ta informacja jest dla mnie bardzo przykra - mówi Severin Freund.

Dla zdobywcy Kryształowej Kuli z sezonu 2014/2015, był to dopiero drugi trening odkąd zakończył rehabilitację po poprzednim zerwaniu więzadeł krzyżowych, którego nabawił się w połowie stycznia.

- Moje marzenia olimpijskie, muszą na razie zostać odłożone i zamierzam koncentrować się na Mistrzostwach Świata w Seefeld. Przeżyłem w swojej karierze już sporo rozczarowań i wiem, jak sobie z nimi radzić - dodał niemiecki skoczek.

Freund w piątek przeszedł operację w monachijskiej klinice OrthoPlus / Starmed. Zabieg przebiegł bez żadnych komplikacji. Najbliższe dni 29-latek spędzi w szpitalu, po czym rozpocznie kolejną rehabilitację.


Tadeusz Mieczyński, źródło: DSV/Die Welt/Skispringen.com
oglądalność: (22591) komentarze: (47)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Joannna stały bywalec
    @mc150193

    Zerwanie zerwaniu nierówne. Zależy przecież od stopnia uszkodzenia tkanek, czy zrywa się samo więzadło, czy pęka także łąkotka. Nie każda kontuzja tego typu jest tak samo poważna, choć ogólnie ACL to przekichana sprawa.

  • Złoty Orzeł profesor
    @mc150193 @mc150193

    Ale Schlierenzauer miał wtedy 19 lat, Freund ma teraz 30 lat. Im starszy jest, tym ciężej regenerować ciało ...

  • mc150193 weteran
    @GOTS

    Twoim zdaniem tak, a moim jeszcze nie - to nie ma wszystkich osiągnieć zdobytych zimą, czyli MŚ, IO, PŚ, MŚwL i TCS ten nie ma Wielkiego Szlema. Takie coś ma tylko Matti Nykaenen, a jedynymi skoczkami, którzy mogą dołączyć do Latającego Fina, są Stoch i Schlierenzauer - i mają do tego motywację. A to określenie kanapowy leń to możesz powiedzieć dzieciakowi z podstawówki albo jakiemuś gówniarzowi, a nie mi - ja mam za dużo oleju we łbie. Tym bardziej, że jak na swój młody wiek oglądam skoki w TV od 2001 (!!!) roku. Co ciekawe ja też bym skakał na nartach - przecież mam niedaleko skocznię w Karpaczu ale nie było pieniędzy na dojazd, a i miałem despotycznego dziadka i z planów wyszły nici. Więc zostałem fanem skoków.

    Co do kontuzji Freunda to powiem, że Schlierenzauer w 2009 roku miał zerwane więzadła krzyżowe pod koniec marca, a do skoków wrócił już w 2 połowie sierpnia, więc termin powrotu Niemca na skocznię był akurat trafiony.

  • winner24 początkujący


    według mnie mógł poczekac jeszcze z treningami bo zapewne kość jeszcze do końca sie nie zrosła

  • krzychoSt weteran

    Tak kończy się szybki za wszelką cenę powrót po kontuzji. Szkoda ale po tak długiej przerwie pewnie miałby małe szanse medalowe.

  • Złoty Orzeł profesor
    @SebaSzczesny @kunegundek

    Już bardziej po tym sezonie wierzę że Kasai zdobędzie medal olimpijski xDD

  • Domin10 weteran

    szkoda skoczka. Zycze szybkiego powrotu do zdrowia

  • anonim
    @kubsontter @kubsontter

    Dowiesz sie w swoim czasie...

  • rmateja bywalec

    Nie jestem fanem , ale tak po ludzku, szkoda chłopa.

    Biedny szwab Lans, będzie gdybał, co byłoby, gdyby SF był zdrowy, i skakał. :P

  • papa_s weteran
    @Joannna @kunegundek

    Mądry Niemiec po szkodzie. Zresztą nie tylko Niemiec

  • Joannna stały bywalec
    @kunegundek

    Właśnie, szkoda, że nie poczekali tych 3 miesięcy, wielka szkoda. Ale na tej samej zasadzie mam trochę żal do sztabu Austriaków apropos Poppingera. Pierwszy skok oddał 21 maja, a do FIS Cupu posłali go na początku lipca, czyli niespełna 1,5 miesiąca od oddania pierwszego skoku po 9 miesięcznej przerwie! Ja rozumiem, że to stary zawodnik i szybko wraca do formy, przypomina sobie skakanie i tak dalej, ale bez przesady. To mało motywujące, kiedy skoczek regularnie punktujący w PŚ nie jest w stanie się nawet dostać do drugiej serii zawodów rangi FIS Cup, będąc najstarszym zawodnikiem w stawce. Prawdopodobnie chodziło tu o trening skokowy, ale na zawody letnie wystawia się zawodników także po to, żeby popracowali nad psychiką, poskakali w warunkach konkursowych. Więc idąc tym tokiem myślenia - słabą zrobili Poppingerowi psychoterapię...

  • Rukatunturi bywalec
    Freund

    Osobiście nic do nie go nie mam, choć moim ulubionym skoczkiem nie jest. Jednak bardzo szkoda, że znowu przydarzyła mu się tak poważna kontuzja.. Severin dodawał dużego kolorytu do otoczki Pucharu Świata i podobnie jak Rysiek i Andi są innymi ludźmi w porównaniu do swoich dawnych poprzedników.
    Mam nadzieje, że wróci - wróci silniejszy i jeszcze po rywalizuje w tej całej karuzeli.

  • kunegundek stały bywalec
    @SebaSzczesny @SebaSzczesny

    Stoch to inna sprawa, z tego co mówili fizjo i dr Winiarski, to miał on naderwany mięsień, a kłucie wracało, bo nie było okazji go dobrze zrehabilitować ;)

  • kunegundek stały bywalec
    @Joannna @Joannna

    Dokładnie jak mówisz ;) Po zerwaniu więzadła krzyżowego, ważnym jest wypracowanie podczas rehabilitacji bardzo dobrej stabilizacji, poprzez wzmacnianie odpowiednich mięśni. ;) Mają one odciążyć więzadła, które naturalnie pełnią funkcję stabilizatora stawu. 3 miesiące do w miarę normalnego funkcjonowania, połączonego z kontynuacją rehabilitacji, to spoko czas, ale dla osoby o umiarkowanej aktywności fizycznej (i takiej gdzie to ryzyko nie jest tak wielkie). W skokach są generowane tak duże przeciążenia na stawy, że wystarczyło żeby doprowadzić kolano do pozycji, gdzie więzadło rozluźnia i kuku łatwo zrobić ;3 Dziwię się, że tak szybko go dopuścili, patrząc na specyfikę sportu, że przeciążenia są wielkie, a samego ruchu nie da się idealnie nigdy wykonać (chodzi mi głównie o lądowanie), to idiotyzmem było takie spieszenie sie O.o

  • Joannna stały bywalec
    Za szybko

    Według mnie Freund i jego sztab sami sobie są winni. Powrót nastąpił za szybko. Tę kontuzję leczy się MINIMUM 6 miesięcy, do nawet 9. We wrześniu Manuel Poppinger zerwał więzadło krzyżowe, miał operację. Pierwszy skok oddał pod koniec maja. To prawie całe 9 miesięcy od odniesienia kontuzji. Freund odniósł kontuzję w styczniu - prawie pół roku po Poppingerze, a na skocznie wrócił niemal w tym samym czasie, co Austriak - na przełomie czerwca i lipca (po pół roku od odniesienia kontuzji). Te 3 miesiące, z którymi nie poczekał, mogły zaważyć. Kontuzja odnowiła się dokładnie na tej samej skoczni, co poprzednio, której profil być może narażał dodatkowo niedoleczoną do końca nogę Freunda, skoro wcześniej zerwał tam więzadło. Poppinger na jednym z pierwszych zgrupowań udał się do Planicy, gdzie we wrześniu odniósł kontuzję, ale nie odnowiła się ona, bo poczekał i wrócił, kiedy powinien wrócić, choć być może jego nogi też nie przepadają za tym obiektem.
    Oczywiście, szkoda Freunda, ale jak czytam o jego "pechu" to jakoś mi się dziwnie robi. Pechem by było, gdyby zerwał więzadło w długiej nodze, albo kontuzja odnowiła się na jesieni, po odpowiednim czasie rehabilitacji. Facet śpieszył się na Igrzyska, ale przy leczeniu kontuzji pośpiech nie popłaca. Niemniej, duża strata dla nadchodzącego sezonu.

  • camdene profesor
    @andy_stawowsky @andy_stawowsky @Bogdinho

    czyli w ten sposób-no na mój rozum po prostu wydawało się,że skakać powinien na mniejszym obiekcie ale skoro wiecie coś więcej to dobrze. Być może Bogdinho rację masz,ciekawe czy dowiemy się jeszcze czegoś więcej na ten temat.

  • andy_stawowsky doświadczony
    @andy_stawowsky @Bogdinho

    Ja byłem niemal pewien, że skakał na dużej. Na małych to on skakał wcześniej, podczas "nieoficjalnych" treningów.

  • Bogdinho weteran
    @andy_stawowsky @camdene

    Właśnie o dziwo nie trenował na mniejszej skoczni. W newsie pisze tylko o Oberstdorfie, natomiast na jakiejś Niemieckiej stronie na której pierwotnie napotkałem tę wiadomość jak byk pisało Schattenbergschanze, także niewykluczone, że faktycznie doszło do przeciążenia więzadeł na skutek zbyt szybkiego przejścia na duży obiekt. Ponoć feralny skok był drugim podczas tej sesji treningowej.

  • GOTS weteran
    @monia866 @mc150193

    Już się bawią. Czy Ty myślisz, że oni tylko skreślają dni do IO albo MŚ w lotach ? Jeżeli zaczęliby robić coś takiego, to byłby koniec ich kariery. Owszem na pewno marzą o tych trofeach, ale na pewno nie jest to ich jedyny cel, bo jeżeli go osiągną to pojawią się następne, to są sportowcy a nie kanapowe lenie.

  • kubsontter początkujący
    Z ciekawości...

    Od ilu komentarzy są te wszystkie rangi?Czyli na przykład od ilu Stały Bywalec,od ilu Bywalec,od ilu Doświadczony,od ilu Weteran,od ilu Profesor...

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl