Rozstrzygnięto przetarg na budowę skoczni w Chochołowie

  • 2017-09-11 08:07

Mimo perturbacji, opóźnień, przeszkód, sprzeciwu części radnych opozycji budowa małych skoczni treningowych dla młodych adeptów skoków w podhalańskim Chochołowie prawdopodobnie dojdzie do skutku. Urząd Gminy w Czarnym Dunajcu poinformował o rozstrzygnięciu przetargu na budowę obiektu.

Skocznie o rozmiarach HS16 i HS30 wybuduje firma Wolski z Kluszkowic, ta sama która aktualnie modernizuje Wielką Krokiew w Zakopanem. Oferta Kazimierza Wolskiego opiewająca na kwotę 5,9 mln była najtańsza, najdroższa wyniosła 9,3 mln. Do przetargu stanęło łącznie pięciu kandydatów, a oprócz zwycięzcy były to firmy z Maniów, Szaflar, Spytkowic i Krakowa. Koszt inwestycji miał być początkowo znacznie niższy, ale powiększył się z uwagi na fakt, że w okolicy planowanej skoczni zlokalizowano osuwisko.



Skocznia ma być gotowa jesienią przyszłego roku i ma być krokiem milowym do przywrócenia w Tartach bazy treningowej dla najmłodszych. Kompleks Średniej Krokwi jest zaniedbany, a w żadnej innej podhalańskiej miejscowości nie znajdują się czynne skocznie narciarskie.

O budowie skoczni w Chochołowie mówiło się od 2011 roku, na pewnym etapie w debatę na temat konieczności powstania obiektów włączył się nawet Adam Małysz. Wszystko wskazuje na to, że plany zostaną w końcu zrealizowane.

- Pomysł zrodził się już przy powstaniu klubu KS Chochołów w 2011 r. - opowiadał jakiś czas temu Józef Zborowski z KS Chochołów - Zaczęliśmy reaktywować sport w Chochołowie, który ma bardzo bogate tradycje, przede wszystkim w kombinacji norweskiej i skokach. Pomysł się zrodził nie po to tylko, by szkolić dzieci w Chochołowie, tylko w całej naszej gminie i ościennych miejscowościach. Jest pomysł na tzw. programy piramidalne, żeby było jak najwięcej dzieci, jak najwięcej młodzieży mogło korzystać. Mamy Zakopane. To nie jest tylko problem złych technicznie skoczni, ale też problem jest z dojazdem na te skocznie. Takie centrum małe, jakie mamy zamiar w Chochołowie sprawi, ze każde dziecko będzie mogło z takiej skoczni skorzystać. Będzie lepsza dostępność – podkreślał Zborowski.

W Chochołowie znajduje się skocznia K-20, na której przygodę ze skokami rozpoczynał Robert Mateja. Obiekt od lat 90-tych jest nieczynny.


Adrian Dworakowski, źródło: Podhale24.pl/Dunajec24.info
oglądalność: (9611) komentarze: (26)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • madrek doświadczony
    @anonim @znawca_japonskiego

    Podajesz przykłady sprzed 5 lat, które zresztą wynikały po prostu ze złej decyzji gościa, który decydował o tym, czy zamknąć dach na mecz. Od tamtej pory nie było żadnych problemów. Resztę wyjaśnił Ci dobrze @boryna_na_hawajach.
    Jesteś jednym z użytkowników tego forum, dzięki któremu na skijumping wchodzi się przede wszystkim po to, aby poczytać dyskusję na dole strony. Lubię twoje komentarze, zazwyczaj się z nimi zgadzam, ale akurat w tej sprawie nie masz racji.

  • boryna_na_hawajach bywalec
    @anonim @znawca_japonskiego

    Nie ma nigdzie żadnych wiarygodnych kwot odnośnie dachu i systemu otwierania/zamykania. Dach żadną kpiną nie jest, 15-20 minut na jego otwarcie/zamknięcie to nic niezwykłego. Odnośnie procedur z tym związanych - delegat UEFA/FIFA decyduje na co najmniej 12 godzin przed rozpoczęciem meczu, czy dach będzie zamknięty czy otwarty. Więc nie ma żadnego znaczenia, czy trwa to 2 minuty, 20 minut czy godzinę. Chyba że pijesz do sytuacji, że nie można (nie powinno się) go rozsuwać albo zasuwać przy niekorzystnych warunkach - temp. poniżej zera stopni, silny wiatr lub ulewa. Nie wiem tylko, co w tym dziwnego - wszędzie tak jest. Dla przykładu podam ci, że w moim cabrio producent w warunkach technicznych użytkowania samochodu wyraźnie zaznacza, że można go otwierać albo zamykać wyłącznie przy dodatnich temperaturach, powyżej 0 stopni C. A to tylko mały daszek w aucie, procedura trwająca 14 sekund, to co dopiero potężna konstrukcja na stadionie.

    Przebudowa Wielkiej Krokwi to koszt ponad 7,5 mln zł, tylko nie wiem co tu w ogóle porównywać, wymianę torów lodowych, trochę zmieniony próg i trochę prac przy zeskoku. A w Chochołowie jest do wybudowania cała infrastruktura, zagospodarowanie terenu plus drogi dojazdowe i przebudowa zjazdu z drogi krajowej. Obejrzałem te skocznie w Bystrej przed momentem i ubawiłem się mocno, trochę igelitu i dwie budki z drewna, wielkością przypominające gotowe domki działkowe dostępne w Castoramie czy Obi za 10 tys. zł. Z czego jedna nosi szumną nazwę budki sędziowskiej, choć widziałem większe kurniki u niejednego chłopa na działce. Plus te genialne schodki. Wygląda całość "obiektu" tak - nawiązując do dzisiejszej konferencji Apple, zakończonej przed chwilą - w porównaniu z projektem w Chochołowie, jak stara Nokia 3310 w porównaniu do iPhone`a X. I jeszcze coś - gmina Czarny Dunajec po prostu ma pieniądze, całkiem duże w porównaniu do innych, choćby gminy Wilkowice (Bystra).

    A podsumowując - jedni wolą zapłacić większe pieniądze i mieć COŚ, inni wydać jak najmniej i mieć cokolwiek.

  • anonim
    @anonim @boryna_na_hawajach

    No właśnie niekoniecznie jeden z bardziej kosztownych elementów. Choć trudno znaleźć pewną kwotę, to znalazłem jednak, że dach kosztował około 250 mln, czyli zaledwie jedną ósmą całego stadionu. A stadion najwyższego światowego poziomu nie jest, w prawdzie odpowiednie warunki zarówno dla piłkarzy, jak i działaczy czy oczywiście kibiców są, natomiast dach to jest kpina. Dach właśnie zrobili po taniźnie, dlatego też jest długi czas otwierania i zamykania, a są też nawet z tym otwieraniem i zamykaniem problemy. I właśnie ze względu na te pójście po taniźnie ten dach jest niepotrzebny, bo przez niego mamy tylko takie cyrki jak z meczami z Grecją czy z Anglią. Co do wątku prywaciarzy - oczywiście że prywatne firmy też nie lubią przepłacać, ale jeśli to zrobią to ich sprawa, bo to swoje, a nie ludzi pieniądze wydają na marne. A co do ceny skoczni w Chochołowie - jak było niżej podane, kompleks skoczni w Bystrej wybudowano dziesięć razy taniej. I jest to piękny obiekt przydatny i wygodny dla nowych adeptów. Za 6 milionów to mogliby wreszcie Średnią Krokiew przebudować. Zresztą, przypomnijcie, ile kosztowała trwająca właśnie przebudowa Wielkiej Krokwi? Chyba właśnie w podobnej cenie, jak nie niższej.

  • boryna_na_hawajach bywalec
    @anonim @znawca_japonskiego

    A dlaczego miały by być cztery razy droższe, żyjesz przelicznikiem 1 euro = 1 zł pod kątem zarobków ludzi w Europie zach. a Polską? Co to ma do budowy stadionu; projekt, nadzór, materiały są w podobnych cenach. Druga rzecz - są tylko trochę droższe, ale podałem dwa przykłady bez zamykanego dachu, a to jeden z bardziej kosztowanych elementów całości stadionu w Warszawie.

    Najbardziej zadziwił mnie tekst, że tego typu obiekty w USA budują prywatni inwestorzy, a nie powstają za państwową kasę. Z tej zabawnej logiki wynika, że prywatne firmy lubią przepłacać, bo rozmawiamy o kosztach, a nie kto płaci. Pogódź się z tym, że jak coś ma być i jest porządnie zrobione, to to kosztuje. I akurat stadion narodowy jest na najwyższym światowym poziomie.

    To samo z Chochołowem - można postawić coś za 1-2 mln zł, to będziesz jednym z pierwszych, którzy napiszą potem, że wydano tyle kasy na bubel, nie ma drogi dojazdowej, dzieci mają zimną wodę na obiekcie (szatnie) a zeskok się obsunął. Uważam że w skali wydatków na sport w Polsce te 6 mln zł na nowoczesny obiekt to jest cena adekwatna do tego, co w przyszłości może nad dać pokolenie nowych skoczków.

  • Kolos profesor

    Na onecie i stronie przeglądu sportowego juž zaczęło się "grilowanie" tematu:http://www.przegladsportowy.pl /sporty-zimowe/skoki-narciarskie, zawrotnie-wysoki-koszt-budowy-skoczni-w-chocholowie,artykul,813611,1,300.html

    Osobiście trudno mi się zgodzić z tezami stawianymi w tym artykule. Jakoś nie uważam že należy budować byle jak byle taniej. A projekt tych skoczni w chochołowie nie jest aż taki bogaty jak chcą autorzy artykułu.

    A potem się dziwić że nie udaje się (prawie) żadnej skoczni w Polsce wybudować.

  • anonim
    @anonim @OjciecMarek

    Know-how niekoniecznie, ale jeśli chodzi o materiały budowlane raczyłbym poddać pod wątpliwość, że ceny są podobne.

  • OjciecMarek profesor
    @anonim @znawca_japonskiego

    "No jakoś te inne europejskie stadiony cztery razy droższe od Narodowego nie są - wiemy przecież jak polski złoty stoi."

    Biorę to stwierdzenie za żart, ale spróbuję potraktować je poważnie: cóż, koszty pracy w Polsce są oczywiście niższe, niż na Zachodzie, koszty materiałów budowlanych, know-how - niekoniecznie. Stąd trudno, niż jako dowcip, inaczej traktować ten zarzut...

  • anonim
    @anonim @boryna_na_hawajach

    No jakoś te inne europejskie stadiony cztery razy droższe od Narodowego nie są - wiemy przecież jak polski złoty stoi. Amerykańskie stadiony - ponad wszelką pewność nie za państwową kasę, a niech sobie wydają ile chcą. Kijów? Albo moje odwołanie do "totalitaryzmu" bierzesz zbyt dosłowne, albo nie wiesz, że władza Janukowycza tak jak Putina lud miała w d#pie i dla propagandy była gotowa wydać wszelką ilość kasy, nie zważając na biedny lud.

  • Kolos profesor
    @Boy @Boy

    Trzeba się cieszyc ze skocznie w ogóle będą a koszty wybaczyć - pewnie gdyby kombinowali z inna lokalizacją by było taniej to do budowy nigdy by niedoszło.

  • Kolos profesor
    @Dolnoslazak @dolnoslazak

    Bodajże najdroższym elementem każdego Orlika je sztuczna murawa którą na dodatek co parę lat wypadałoby wymienić... Po normalna, prawdziwa trawa być nie może...

  • Dolnoslazak stały bywalec

    Zainteresowanych przyczyną pozornie wysokich kosztów wykonania odsyłam do dokumentacji projektowej, zamieszczonej w archiwum przetargów na stronie BIP Gminy Czarny Dunajec. Biorąc po uwagę mnogość infrastruktury i mikropalowanie, o którym wspomniał Arn, cena nie jest w żaden sposób szokująca.

    A że osuwiskowy teren bezsprzecznie podniósł koszty? Cóż, Jeśli Gmina nie miała alternatywnej działki to jej pozyskanie wyszło by najprawdopodobniej jeszcze drożej i dodatkowo opóźniło inwestycję o parę lat.

    P.S. Dla porównania, znane wszystkim "Orliki" też kosztowały ponad 1 mln zł za sztukę (niektóre ponad 1,5 mln zł), mimo że to jedne z najprostszych obiektów sportowych.

  • Boy profesor

    Podobnej wielkości skocznie na pograniczu Bystrej Śląskiej i Bielska-Białej wybudowano za ok. pół miliona złotych.
    Koszt budowy skoczni w Chochołowie jest skandalicznie wysoki. Jeżeli znaczną część tych środków należy przeznaczyć na odwierty i wzmocnienie osuwiska, to może prędzej należałoby zmienić lokalizację tych obiektów? Za tyle pieniędzy dałoby się już postawić i skocznię normalną.

  • Adrian D. redaktor
    @anonim @boryna_na_hawajach

    News został przygotowany w piątek, nie chcieliśmy go jednak wówczas wrzucać, gdyż szybko spadłby do portalowej piwnicy z uwagi na to, że bardzo dużo działo się przez weekend. Po portalu Podhale24.pl jesteśmy drugim medium w Polsce, które o tym informuje, więc z tym tempem z uwagi na okoliczności nie jest tak chyba najgorzej.

  • boryna_na_hawajach bywalec
    @anonim @znawca_japonskiego

    A tu masz jeszcze, jako ciekawostkę, przykładowe stadiony z USA:

    MetLife Stadium (futbol amerykański, Nowy Jork) 1,6 mld $, czyli ok. 1,33 mld euro
    Hollywood Park Stadium (niedaleko Los Angeles), jest w trakcie budowy za, bagatelka, 2,6 mld %, czyli ok. 2,17 mld euro.

    Ale pewnie w USA robią wałki dużo wyższe niż u nas...

    PS. Wyniki przetargu gmina Czarny Dunajec podawała 4 września, skijumping - macie tempo w podawaniu info.

  • boryna_na_hawajach bywalec

    Natomiast odnośnie skoczni w Chochołowie, to nie 5 mln zł, tylko dokładnie 5,996,250 zł brutto. Czyli sześć milionów. Dużo? A co to znaczy dużo? W warunkach przetargu były m.in.:

    - budowa drogi dojazdowej
    - remont zjazdu z drogi wojewódzkiej
    - budynek techniczny
    - pełne zagospodarowanie terenu

    Plus oczywiście cała infrastruktura związana ze skoczniami. Rozstrzał ofert był miedzy 6-9 mln zł. Nie wydaje mi się, by ta oferta była przesadzona i wysoka.

  • boryna_na_hawajach bywalec
    @anonim @znawca_japonskiego

    Stadion Narodowy kosztował 377 mln euro, jest to koszt całkowity brutto. Dla porównania:

    Stade des Lumieres (Lyon, FRA) 405 mln euro, bez dachu
    Stadion Olimpijski (Kijów, UKR) 405 mln euro, bez dachu
    Emirates Stadium (londun, UK) 440 mln euro

    I tak mogę jeszcze kilka, gdyby brać inne kontynenty i bynajmniej państwa totalitarne. Ale z Europy, truskawka na torcie, stadion Wembley - 912 mln euro. Nie masz pojęcia o cenach stadionów, ale polska propaganda jak widać dobrze działa, że u nas taka cena to na pewno wałek.

  • Arn początkujący

    W projekcie jest ponad 3km mikropali.... gdzie należałby przyjąć cenę za metr ok 500-1100 w zależności od technologii... stąd ta cena..

  • anonim
    @anonim @kolos

    Fakt, sorry, myślę o jednym a piszę o drugim. W każdym bądź razie był on jednym z najdroższych stadionów na świecie, a na pewno w czołówce biorąc pod uwagę państwa nietotalitarne. Przy możliwościach finansowych naszego kraju to za dobrze nie brzmi.

  • Kolos profesor
    @anonim @znawca_japonskiego

    2 miliardy wydano na cały stadion a nie na sam dach. Trochę więcej faktów a mniej propagandy.

  • anonim

    Panowie koledzy, czego wy chcecie ... żyjemy w kraju, w którym 2 miliardy złotych się wydaje na dach zamykany w suszę a otwierany na na ulewę. Najważniejsze, że pieniądze są.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl