Przez Cypr do Wisły. Austriacy ładują baterie

  • 2017-10-21 14:25

Wzorem poprzednich lat, Austriacki Związek Narciarski zorganizował tamtejszej kadrze skoczków narciarskich jesienny obóz regeneracyjny na Cyprze. Podopieczni Heinza Kuttina dziś kończą zgrupowanie w okolicach Limassolu.

Na cztery tygodnie przed inauguracją Pucharu Świata 2017/2018 w Wiśle Malince, Austriacy polecieli szlifować formę nad Morze Śródziemne. Oprócz codziennych treningów fizycznych, głównym celem było nabranie energii oraz odpoczynek psychiczny przed zbliżającym się wielkimi krokami sezonem olimpijskim.

- To dla nas ważne, że sportowcy mają tutaj wystarczająco dużo czasu, aby się zrelaksować. Przed nami długa, a zarazem wyczerpująca zima. Ważne imprezy w kalendarzu sprawiają, że zawodnicy powinni podejść do sezonu wypoczęci, przygotowani fizycznie i z "czystą głową"- mówi Heinz Kuttin w komunikacie prasowym Austriackiego Związku Narciarskiego.

Stefan Kraft podkreśla, że możliwość zaczerpnięcia promieni słonecznych przed startem Pucharu Świata odgrywa dużą rolę w walce o Kryształową Kulę. - Wyjazd na Cypr o tej porze roku to powoli tradycja naszego zespołu. Skupiamy się na treningu fizycznym, ale dodatkowo mamy szansę cieszyć się słońcem i piękną pogodą. Następne miesiące będą bardzo eksploatujące, a wówczas pomocne będzie wracanie myślami do tych ciepłych dni.

Nie wszystko poszło z planem nakreślonym przez austriacki sztab. Już na początku zgrupowania kontuzji stawu skokowego doznał Michael Hayboeck. - Początkowo to był szok, ale teraz patrzę na przyszłość z optymizmem. Ten uraz nie jest na tyle poważny, aby znacząco zagroził moim przygotowaniom do zimy. Dzięki świetnej opiece fizjoterapeutycznej, w tym momencie niemal nie odczuwam już bólu. W poniedziałek czeka mnie rezonans magnetyczny w Austrii, po którym podejmiemy kolejne kroki - tłumaczy 26-latek.

Przypomnijmy, że w składzie austriackiej kadry narodowej na sezon 2017/2018 znaleźli się: Clemens Aigner, Manuel Fettner, Michale Hayboeck, Andreas Kofler, Stefan Kraft i Gregor Schlierenzauer.


Dominik Formela, źródło: Komunikat prasowy ÖSV
oglądalność: (5654) komentarze: (7)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • dervish profesor
    @Major_Kuprich @Major_Kuprich

    Mi nie chodziło o sezon po wygraniu KK tylko o sezon po sięgnięciu szczytu. A szczytem dla każdego skoczka może być co innego. Złoto MŚ lub złoto IO poparte topem generalki PŚ, pierwsza KK itp itd. Generalnie termin pierwszego szczytu oznacza dla mnie sezon w którym dany skoczek po raz pierwszy zostaje zwycięzcą bądź jednym z 2-3 równoprawnych zwycięzców sezonu.

    Na przykład dla Stocha takim sezonem w którym pierwszy raz sięgnął szczytu było złoto MŚ. Dla Malysza pierwsza KK. Mozna by tak wymieniać. Zmęczenie materiału rzadko pojawia się w drugim sezonie szczytowania. Zazwyczaj taka seria trwa co najmniej dwa sezony.

    To tyle jeżeli chodzi o skoczków wybitnych. U tych mniej wybitnych poprzeczka pierwszego szczytu jest zawieszona niżej. Na przykład ktoś po latach bytowania w 2 dziesiątce PŚ znienacka wskoczył do top 5 generalki PŚ. Dla takiego delikwenta także przypisałbym regułę w myśl której nie straci on nagle formy i kolejny sezon również będzie miał dobry.
    Przytoczę tu słowa trenera Tajnera który nie raz mówił ze skoczek jak już osiągnie swój szczytowy poziom to ten poziom jest w stanie utrzymać nawet przez kilka sezonów. Rzecz jasna to jak długo jest w stanie szczytować zależy od klasy skoczka. Mozna to prześledzić na przykładzie Adama Małysza który w tej dziedzinie jest jednym z najwybitniejszych.

  • Major_Kuprich profesor
    Pozycje zwycięzców KK

    Sezon po wygraniu klasyfikacji generalnej:

    2000/2001 - 2 Martin Schmitt
    2001/2002 - 1 Adam Małysz
    2002/2003 - 1 Adam Małysz
    2003/2004 - 12 Adam Małysz
    2004/2005 - 1 Janne Ahonen
    2005/2006 - 2 Janne Ahonen
    2006/2007 - 22 Jakub Janda
    2007/2008 - 12 Adam Małysz
    2008/2009 - 7 Thomas Morgenstern
    2009/2010 - 2 Gregor Schlierenzauer
    2010/2011 - 2 Simon Ammann
    2011/2012 - 7 Thomas Morgenstern
    2012/2013 - 2 Anders Bardal
    2013/2014 - 6 Gregor Schlierenzauer
    2014/2015 - 9 Kamil Stoch
    2015/2016 - 1 Peter Prevc, 2 Severin Freund
    2016/2017 - 9 Peter Prevc

  • TCSFan początkujący
    @dervish @dervish

    Zgadzam się w stu procentach. Z obecnej kadry austriackiej to przecież (oprócz, rzecz jasna, Koflera) właśnie ta dwójka udowodniła, że potrafi wyskoczyć ponad poziom przyzwoity/dobry. Na ,,błysk" Hayboecka nadal Austriacy czekają, a Fettner jest, jaki jest-solidny. Jakkolwiek w przypadku Krafta uważam podobnie-nie wygląda na takiego, co by miał od razu mocno spuścić z tonu (zwłaszcza, że od kilku lat do czołówki jednak należy ), tak zastanawia mnie forma Schlierenzauera- zimą, kiedy wrócił, początkowo wyglądał solidnie, aż do tej nieszczęsnej (kolejnej) kontuzji, latem było całkiem nieźle. Cytując zdanie, które przeczytałem ? propos Janne Ahonena w książce,,Poczet skoczków świata": ,,Ma 27 lat-to doskonały wiek, by wygrywać". Oczywiście w innym kontekście można to było powiedzieć wtedy o Ahonenie, w innym teraz o Schlierenzauerze, ale chodzi o sens-nie wolno jeszcze skreślać Gregora.

  • dervish profesor

    Kraft i Schliri to ludzie z instynktem killera. Nie raz udowadniali, że mają licencję "na zabijanie". Po takich skoczkach jak oni wszystkiego można się spodziewać, nawet jak nie są w swojej optymalnej formie.
    Co do Krafta to raczej trudno zakładać, ze w tym sezonie nie będzie należał do najściślejszej czołówki. Bardzo rzadko się zdarza, żeby skoczek od razu po wspięciu się na szczyty kolejny sezon miał słaby. Moim zdaniem zmęczenie materiału i jakiś słabszy sezon Krafta nastąpi najwcześniej w sezonie poolimpijskim który będzie trzecim z rzędu.

  • SebaSzczesny profesor

    Nie lubie Krafta mam nadzieje że nic nie wygra w tym sezonie.

    Najbardziej ciekawi mnie jaką forme bedą mieli;
    Polacy
    Prevce
    Wellinger - stawiam że to on może byc najlepszy w tym sezonie.

  • TCSFan początkujący

    Ważny sezon dla austriackich skoków. Zobaczymy, czy ktoś poza Kraftem będzie w stanie wyskoczyć ponad poziom i, przede wszystkim, na ile stać ich w drużynie. Hayboeck na dzień dobry kontuzja (a byłem ciekawy, co pokaże po tych dwóch złotych w krajówce), Gregor będzie bardzo zmotywowany, żeby jeszcze o Wielkiego Szlema powalczyć (ciężko powiedzieć, na co go stać po tych wszystkich kontuzjach i przerwie od sportu), Fettner jak utrzyma dyspozycję z zeszłego sezonu to może być przydatny w drużynie. Być może wybije się ktoś młodszy w tym sezonie, ciężko stwierdzić na dzień dzisiejszy.

  • SzybkiBil początkujący
    Austria

    Austriacy jak naładują baterie to będą bardzo mocni w zimie a jak wróci Hayboeck to będą wymiatać na olimpiadzie . Jeszcze zobaczycie, że Gregor w tym sezonie dobije do 60 zwycięstw i pokaże na co go stać

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl