Richard Freitag: Byłem sceptycznie nastawiony do tego konkursu

Podczas konferencji prasowej po zawodach na Hochfirstschanze (HS142) na pytania dziennikarzy odpowiadali czołowi zawodnicy dzisiejszych zmagań. Jak swoje skoki oraz rywalizację oceniła czołowa trójka konkursu indywidualnego oraz klasyfikacji generalnej Pucharu Świata?

10.12.2017 - Andreas Wellinger i Richard Freitag

Richard Freitag (1. miejsce):

- Na początku byłem sceptycznie nastawiony do tego konkursu. Gdy przyjechaliśmy na skocznię, na zeskoku znajdowało się mnóstwo świeżego śniegu. Dostrzegłem jednak później, że organizatorzy wykonali świetną pracę przy przygotowaniu obiektu. Warunki wietrzne również uległy poprawie. To był dobry konkurs. Należą się gratulacje dla osób, które pomogły w organizacji konkursu. Czego możemy spodziewać się od naszej drużyny w kolejnych konkursach? Na pewno tego, że weźmiemy w nich udział (śmiech).

Andreas Wellinger (2. miejsce):

- Bardzo dobrze przygotowaliśmy się do sezonu podczas okresu letniego. W naszej drużynie jest silna konkurencja, która motywuje nas do stałego progresu. Gdy czekaliśmy na to, aby konkurs się zaczął, spędzaliśmy czas na rozgrzewce oraz żartach. Czas minął nam szybko. Gdy jesteśmy świadomi swojej dobrej dyspozycji, wtedy każdy napędza siebie nawzajem. Możemy się dzięki temu zrelaksować.

Daniel Andre Tande (3. miejsce):

- Podczas oczekiwania na rozpoczęcie konkursu oglądałem mecz angielskiej Premier League – Everton kontra Liverpool. Nie nudziłem się. Wiedziałem, że warunki podczas dzisiejszej rywalizacji będą trudne, jednak starałem się o tym nie myśleć. Skoki narciarskie to sport, który odbywa się na wolnym powietrzu. Aura nie zawsze jest w stu procentach sprawiedliwa. Pomimo to muszę przyznać, że jury wykonało dziś solidną pracę i dzięki temu oglądaliśmy dobre zawody.

Korespondencja z Titisee-Neustadt, Tadeusz Mieczyński