PK w Ruce: Dublet Słoweńców, Pilch powiększa kwotę na Turniej Czterech Skoczni!

  • 2017-12-17 10:51

Jurij Tepes odniósł zwycięstwo w niedzielnym konkursie z cyklu Pucharu Kontynentalnego w Ruce. Najlepszym z Polaków był Tomasz Pilch. 17-latek wywalczył 7. miejsce, utrzymał fotel lidera klasyfikacji generalnej, a do tego zdobył dla naszej reprezentacji dodatkowe miejsce startowe na 66. Turniej Czterech Skoczni!

Podobnie jak w Whistler, po sobotnim triumfie, w niedzielę Tomasz Pilch uplasował się w drugiej połowie czołowej dziesiątki. Po pierwszej serii, przedpołudniowych zmagań na Rukatunturi, młodzieżowiec zajmował 18. pozycję po skoku na 124. metr. W finale podopieczny trenera Macieja Maciusiaka poprawił się aż o 19 metrów, co zaowocowało awansem na 7. lokatę. Był to najdłuższy lot całego konkursu, który miał miejsce nieopodal Laponii.

Najlepsi w dzisiejszych zawodach okazali się Słoweńcy. Wygrał Jurij Tepes (135 oraz 135,5 metra) przed Zigą Jelarem (133,5 oraz 138 metrów). Różnica między rodakami wyniosła 1,2 pkt. Skład podium uzupełnił Joachim Hauer z Norwegii (129,5 oraz 142 metry).

Najlepszy rezultat tej zimy osiągnął Paweł Wąsek. 18-latek, za sprawą prób mierzących 136,5 oraz 124,5 metra, został sklasyfikowany na 18. miejscu. Aleksander Zniszczoł (115 metrów) i Bartosz Czyż (116 metrów) zajęli kolejno 39. i 43. pozycję.

Zgodnie z przyjętymi przez Międzynarodową Federację Narciarską (FIS) kryteriami, dodatkowe miejsca startowe dla swoich krajów na 66. Turniej Czterech Skoczni, poprzez występy w Pucharze Kontynentalnym, wywalczyli w tym periodzie: Tomasz Pilch (Polska), Nejc Dezman (Słowenia) i Andreas Wank (Niemcy).

Następnym przystankiem w drugoligowym kalendarzu jest Engelberg. Zmagania na Gross-Titlis-Schanze będą miały miejsce w dniach 27-28 grudnia. Liderem klasyfikacji generalnej jest Pilch (272 punkty), który o odpowiednio 48 i 95 "oczek" wyprzedza Jelara i Dezmana.

WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz wyniki I serii konkursu >>
Zobacz końcowe wyniki konkursu >>
Zobacz protokół FIS z wynikami konkursu >>

Zobacz aktualną klasyfikację generalną Pucharu Kontynentalnego >>
Zobacz aktualny ranking CRL Pucharu Kontynentalnego >>
Zobacz końcową klasyfikację 3. periodu Pucharu Kontynentalnego >>


Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (35977) komentarze: (180)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • sheef profesor
    Okiem Kibica - Polacy w Kuusamo 2 (PK)

    Mocno średni konkurs dla naszych zawodników. Oprócz Tomka Pilcha na plus za ten konkurs zasługuje także Paweł Wąsek mimo swojej nierównej póki co formy. Niestety żaden z pozostałych skoczków (Klemens, Olek, Bartek) nie prezentuje choćby takiej dyspozycji.

  • Heathcliff początkujący
    @semion @Stinger

    Moim zdaniem, sporo osób piszących tutaj na tym forum już ma wobec Tomka jakieś oczekiwania a przecież nie o to chodzi! Nasz junior powinien wziąć udział w TCS jeśli oczywiście na zgrupowaniu będzie skakał na dobrym poziomie żeby przede wszystkim siebie sprawdzić w zawodach obarczonych dużą presją, bo tak naprawdę to jest prawdziwy test sprawdzający jego odporność psychiczną. Dobry sportowiec (bez względu na wiek) nie będzie się załamywał jeśli coś mu nie wyjdzie. Wiele razy Adam chciał kończyć karierę ale właśnie dzięki swojej waleczności i uporze osiągnął to co osiągnął. Jeśli Tomasz jest choć trochę podobny do wujka to porażki nie zniechęcą go do zdobywania coraz lepszych umiejętności.

  • RET_RET doświadczony
    @Joannna @Joannna

    Uważam, że Pilch powinien jechać na TCS. W sposób nie podlegający wątpliwości wywalczył sobie miejsce, jako zwycięzca w klasyfikacji periodu COC. Nie o wlos, nie z 3. miejsca, ale z 1.- ze sporym zapasem punktowym. Nikt pozostałych kolegów-kandydatów na to miejsce na nie nie zasłużył, a nawet nie zbliżył się do jego wyników. W 2. konkursie w Ruce miał w 1. serii fatalne warunki, które na tej skoczni nawet doświadczonym seniorom potrafią zepsuć wynik, ba, nawet wyeliminować ich z 2. serii. Gdyby nie to - z pewnością byłby co najmniej w pierwszej trójce.
    Po drugie, czepianie się zdjęcia w artykule uważam za małostkowe. Wprawdzie Pilch nie wygrał tego konkursu, ale właśnie wygrał nim period i na jego koniec prowadzi w klasyfikacji generalnej COC. Więc zamieszczenie jego zdjęcia, także w wypadku zagranicznego skoczka, byłoby całkowicie usprawiedliwione. Co najwyżej możnaby dołożyć jeszcze fotkę zwycięzcy konkursu.

  • Stinger profesor
    @semion @Joannna

    Z tego co ja zauważyłem to Domen Prevc nie skakał ani razu przed debiutem w PŚ w zawodach PK ale wiem skąd wzięłaś liczbę 12 - zapewne policzyłaś letnie starty ale dobra przyjmuję i taki argument chociaż nie o letnie starty było pytanie.

    Mimo wszystko co za różnica 12-8?
    Serio to jest tak dużo?
    Teraz porównaj sobie ilość zwycięstw - Pilch 2 w zimowym PK, a Domen 1 w letnim PK, a więc przewaga Tomka - mniej startów, a więcej zwycięstw.

    Co za różnica czy ktoś debiutuje w Klingenthal czy Oberstdorfie?
    Przecież Pilch nie jedzie wygrywać TCS-u tylko łapać doświadczenie, a więc mimo iż to turniej akurat on powinien traktować to jak "zwykłe" zawody PŚ... chociaż w sumie każdy powinien tak traktować ten turniej ponieważ jeśli ktoś napali się na wynik, a nie na oddawanie kolejnych dobrych skoków to nawet największy mistrz spali się w pierwszej próbie i ma po turnieju.

    Ja myślę, że za bardzo to przeżywasz - na nic nie jest za wcześnie - jest w sam raz na debiut w PŚ.
    Oby trener Stefan Horngacher był tego samego zdania co ja.

  • Joannna stały bywalec
    @semion @Stinger

    Już Ci odpowiadam. Domen brał udział w 12 konkursach COC przed debiutem w PŚ, który zresztą miał miejsce nie na TCS, w po prostu w Klingenthal. Pilch, jak już wspominałam, zaliczył 8 takich startów. Dodatkowo, Domen przed swoim debiutem zaliczył 45 startów w zawodach niższej rangi (Alpen Cup, FIS Cup itd), natomiast Pilch jak do tej pory 37, z czego jedne to w ogóle były zawody dla dzieci. Reasumując: jest za wcześnie o tych kilka - kilkanaście startów, a już na pewno za wcześnie na debiutowanie w Turnieju.

  • Stinger profesor
    @semion @Joannna

    Skoro tak stawiasz sprawę to mam dla Ciebie nie lada zagadkę - w ilu konkursach PK startował Domen Prevc zanim zaczął skakać w PŚ?

    Dla ułatwienia dodam, że już w pierwszym starcie w PŚ Domen zajął 8 miejsce, a w czwartym starcie stanął już na podium kończąc sezon z prawie 500 punktami PŚ.
    Co było sezon później? 4 zwycięstwa i lider Pucharu Świata.

    Krótko i na temat - dlaczego Domen mógł, a Pilch nie może?
    W czym Polak jest gorszy od Słoweńca?

  • zimowy_komentator profesor
    @PGr @PGr

    Tak, Adam też na pewno o tym marzy, by machać siostrzeńcowi i robić dla niego za służbę. Spełnienie zawodowych marzeń po świetnej sportowej karierze :)

  • Heathcliff początkujący
    @semion @Joannna

    Joanno nawet jeśli psychika tego zawodnika nadal się kształtuje to tylko przez takie właśnie występy na dużych imprezach będzie mógł on dowiedzieć się czy jest nad czym pracować czy nie. Na doświadczenie składają się zarówno sukcesy jak i porażki, umiejętność radzenia sobie z nimi będzie świadczyć o jego rzeczywistym potencjale i talencie.

  • Joannna stały bywalec
    @semion @King

    Powiem jedno - ograniczenie potencjalnego wyniku osiągniętego przez zawodnika jedynie do sfery obecnej formy jest ignorancją i nie przystoi fanowi skoków narciarskich. Zwłaszcza jeśli mówimy o młodym człowieku bez doświadczenia, którego psychika ma prawo być jeszcze labilna.

  • King profesor
    @semion @Joannna

    To co piszesz zupełnie nie ma sensu. Przykładowo lepiej, żeby Pilch startował teraz w TCS gdzie ma szansę nawet zdobyć punkty PŚ czy chociażby za miesiąc w Zakopanem gdzie może być taka sytuacja, że będzie bez formy i dajmy na to nie przejdzie kwalifikacji lub nie wejdzie do 2 serii?
    Jakikolwiek wynik osiągnie to dla niego i tak będzie zbieraniem doświadczenia. Im szybciej tym lepiej, a raczej nikt nic od niego nie wymaga tylko tyle, żeby tam wystąpił.
    A jeśli chodzi o zawody zarówno Zakopane jak i TCS mają tłumy kibiców.

  • Joannna stały bywalec
    @semion @Stinger

    Nie ze względu na wiek, a brak doświadczenia i dostatecznej ilości przebytych konkursów rangi Pucharu Kontynentalnego :)

  • Stinger profesor
    @semion @Joannna

    A ja nie jestem zwolennikiem kiszenia danego skoczka tylko ze względu na wiek więc skoro Pilch sam sobie wywalczył miejsce, udowodnił w PK na trudnej skoczni w Ruce, że skakać potrafi, a także ma całkiem niezłą formę to dla mnie jest jasne - Tomasz Pilch powinien jechać na TCS.

  • Joannna stały bywalec
    @semion @Stinger

    Jako, że jestem już zwyczajnie zmęczona tematem powiem ci tak - klasowy zawodnik, zasługujący na debiut w PŚ w tak prestiżowym Turnieju, musi mieć doświadczenie i formę, której nie straci w miesiąc. Takie jest moje zdanie. Ty masz prawo mieć inne :)

  • Stinger profesor
    @semion @Joannna

    Najlepsi skoczkowie potrafią stracić formę w bardzo szybkim tempie, a co dopiero junior więc jeśli chcesz czekać z 4-miesiączną formą Pilcha żeby mógł skakać w PŚ to... w sumie nie chcę kończyć bo nie ma to sensu.

    Idąc dalej - jeśli forma Pilcha byłaby tylko przez miesiąc to dlaczego niby nie nadaje się na turniej?
    Bo skończy jak Diethart? Co ty pleciesz w ogóle... przecież Dethartowi wcale nie zaszkodził triumf w TCS bo jak dobrze wiemy w tamtym sezonie do końca skakał bardzo dobrze, a na IO otarł się ind. o medale - poza tym pomijam już fakt, że był sporo starszy niż obecnie Tomek, a więc jak sama widzisz wiek nie oznacza czy ktoś jest za młody czy za stary.

  • Joannna stały bywalec
    @semion @Stinger

    Rozbawiła mnie Twoja wypowiedź. Jeżeli forma miałaby mu starczyć na około miesiąc to NA PEWNO nie nadaje się jeszcze na Turniej. Chyba, że chcesz drugiego Dietharda :)
    Nie zapominaj, że my nie jesteśmy Austriakami, którzy w wieku 14 lat idą do Stams, gdzie w zasadzie produkuje się skoczków. Jesteśmy krajem, który jeszcze pamięta czasy komuny (a działacze z tamtych lat wciąż rządzą w Związku czy innych stowarzyszeniach). W związku z tym nasze przygotowanie młodzieży znacznie różni się od systemu, jaki ma miejsce chociażby w przywołanej przeze mnie Austrii.

  • Stinger profesor
    @semion @Joannna

    Jesteś za wystawieniem Tomasza Pilcha w PŚ ale nie teraz kiedy ma formę tylko w Zakopanem kiedy nie wiadomo czy do wtedy będzie miał formę?

    Bardzo ciekawe myślenie... w sumie już mnie to nie dziwi. Przyzwyczaiłem się, że w Polsce 17-20 latkowie to są dzieci, które powinny startować w zawodach dla dzieci, a jak będą mieli 25 lat to wtedy mogą zadebiutować w PŚ... najlepiej w Zakopanem żeby sobie krzywdy nie zrobili.

  • Joannna stały bywalec
    @semion @OjciecMarek

    Jeszcze dodam tylko jak mógłby się na przykład zakończyć występ Pilcha w TCS - z powodu stresu i tremy źle stanąłby do pomiaru i na "dzień dobry" dostałby DSQ. To dopiero motywacja :) Ostatnio podobną sytuację miał Timi Zajc, ale takie błędy jak wiemy zdarzają się i najlepszym. To tylko jeden z ponurych scenariuszy. Jestem za wystawieniem Tomka w PŚ i to jak najszybciej, najlepiej w Zakopanem. Ale nie w TCS. A ci wszyscy, którzy umniejszają rangę tym zawodom po prostu zaklinają rzeczywistość. Jak któryś z naszych wygra, na tym forum rozpęta się euforia. Ale, oczywiście, TCS to TYLKO zwykłe zawody PŚ, różniące się od innych systemem KO ;)

  • Joannna stały bywalec
    @semion @OjciecMarek

    1) Jak nie Pilch, to kto? A musi być ktoś? :) Słoweńcy i Austriacy ostatnio również nie wykorzystali całej kwoty. Ja w życiu stawiam na jakość, nie na ilość. Ale jak postąpi sztab, zobaczymy.
    2) Owszem, sfera motywacji może ucierpieć. Ale jeszcze bardziej ucierpieć może ona, jeśli tak młody chłopak wystartuje w zawodach i poniesie totalną klęskę. Wiek 17 lat to przełomowy wiek dla młodego człowieka. Jest on jakby na pograniczu dorosłości i dzieciństwa. Nie jest ani dorosłym, ani dzieckiem. Bardzo często to, co spotyka nas w tym momencie życia rzutuję na naszą przyszłość w sposób znaczący. Nie powołanie go na Turniej z powodu braku doświadczenia być może podetnie mu skrzydła. Ale poniesienie klęski (nie koniecznie z powodu braku talentu i formy, a zwykłego stresu spowodowanego startowaniem w zawodach tej rangi) może zwyczajnie złamać mu serce. To takie trochę poetyckie wyrażenie, ale - reasumując - trzeba tutaj wybrać mniejsze zło dla chłopaka, bo zarówno powoływanie go na TCS, jak i nie zrobienie tego będzie dla niego krzywdzące.

  • OjciecMarek profesor
    @semion @Joannna

    Krótkie pytania:
    1) Jak nie Pilch, to kto?
    2) Skąd przekonanie, że, hipotetycznie, słaby start w TCS wpłynie na rozwój Pilcha gorzej, niż ewentualne powołanie dla dużo słabiej się prezentującego odeń krajowego rywala? Sfera motywacji może przecież w takiej sytuacji zrozumiale ucierpieć...

  • Joannna stały bywalec
    @semion @Ryszard_

    Fajnie, że ktoś się wreszcie ze mną zgadza. Niestety kibice mają skłonność do napalania się, a potem zastanawiania, czemu dany skoczek nie rozwinął swojej kariery w taki sposób, jaki się po nim oczekiwało. To samo zjawisko obserwuję na wyścigach konnych, gdzie właściciel dobrze zapowiadającego się młodziaka puszcza go w dużych gonitwach ze starszymi, lepszymi końmi i w ten sposób przycina psychikę zwierzęcia (lub doprowadza do kontuzji, bo jego organizm nie jest w stanie sprostać takim obciążeniom). Tak tak, konia, tak jak i człowieka, również można zrujnować psychicznie, gdy wymaga się od niego więcej niż może dać, a przede wszystkim za wcześnie. Ot, taka ciekawostka na marginesie od człowieka z nieco innej branży :)

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl