TCS w Bischofshofen: Czas na kwalifikacje do finałowych zawodów (lista startowa)

  • 2018-01-05 14:25

66. Turniej Czterech Skoczni dobiega końca. Przed nami ostatni przystanek niemiecko-austriackiej imprezy. Na piątek zaplanowane zostały treningi (15:00) i kwalifikacje (17:00) do finałowego konkursu w austriackim Bischofshofen (HS140). Na Paul-Ausserleitner-Schanze zaprezentuje się siedmiu Polaków z Kamilem Stochem na czele.

30.12.2017 - Podium TCS w Oberstdorfie30.12.2017 - Podium TCS w Oberstdorfie
fot. Tadeusz Mieczyński
01.01.2018 - Podium TCS w Garmisch-Partenkirchen01.01.2018 - Podium TCS w Garmisch-Partenkirchen
fot. Sarah Braunias
04.01.2018 - Podium TCS w Innsbrucku04.01.2018 - Podium TCS w Innsbrucku
fot. Sarah Braunias
Turniej Czterech SkoczniTurniej Czterech Skoczni
fot. Vierschanzentournee

Po trzech konkursach 66. Turnieju Czterech Skoczni wyłonił się jeden, zdecydowany faworyt do triumfu w tej imprezie. Jest nim obrońca trofeum sprzed roku, Kamil Stoch. Lider reprezentacji Polski zdominował niemiecko-austriackie zawody na przełomie starego i nowego roku. Dwukrotny mistrz olimpijski triumfował we wszystkich dotychczasowych konkursach w Oberstdorfie, Garmisch-Partenkirchen i Innsbrucku.

Wszystko wskazuje na to, iż tylko kataklizm może pozbawić Kamila Stocha drugiej w karierze wygranej w klasyfikacji generalnej Turnieju Czterech Skoczni. Przed finałowymi zawodami Polak ma 64,5 punktu przewagi (ok. 36 metrów) nad Niemcem Andreasem Wellingerem. To największa przewaga lidera na drugim zawodnikiem przed finałowymi zawodami TCS w XXI wieku. Trzeci jest Japończyk Junshiro Kobayashi, zaś na czwartej pozycji sklasyfikowani są ex aequo Dawid Kubacki i Norweg Daniel Andre Tande.

Przed finałowymi zawodami głośniej mówi się nie o tym, kto wygra turniej, ale czy Kamil Stoch zdoła wygrać wszystkie cztery konkursy tej samej edycji TCS. Polak ma szansę zapisać się jako drugi zawodnik w historii, który dokona tego wyczynu. Pierwszym był Niemiec Sven Hannawald podczas 50. Turnieju Czterech Skoczni w sezonie 2001/2002.

Największym przegranym 66. Turnieju Czterech Skoczni jest bez wątpienia Richard Freitag. Wielki faworyt całej imprezy rozpoczął ją udanie, od drugich miejsc w Oberstdorfie i Ga-Pa. Upadek w pierwszej serii zawodów w Innsbrucku przekreślił jednak szanse Niemca na triumf w turnieju. Lider Pucharu Świata zrezygnował z oddania próby w drugiej rundzie konkursu na Bergisel, a także wycofał się z rywalizacji w Bischofshofen. Powodem jest obolałe, stłuczone lewe biodro, które uniemożliwia na ten moment zawodnikowi na wykonanie prawidłowej postawy dojazdowej na próg.

Brak Richarda Freitaga w Bischofshofen oznacza, iż już w sobotę Kamil Stoch może zostać liderem klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Stanie się tak, jeśli lider 66. Turnieju Czterech Skoczni odniesie zwycięstwo w Bischofshofen.

Zobacz aktualną klasyfikację generalną 66. Turnieju Czterech Skoczni >>

Na liście startowej piątkowych kwalifikacji na Paul-Ausserleitner-Schanze (HS140) widnieją nazwiska 65 zawodników z szesnastu reprezentacji narodowych. W akcji ujrzymy siedmiu reprezentantów Polski - Tomasza Pilcha (nr 19), Jakuba Wolnego (nr 32), Macieja Kota (nr 49), Stefana Hulę (nr 51), Piotra Żyłę (nr 53), Dawida Kubackiego (nr 56) oraz Kamila Stocha (nr 65).

Podczas Turnieju Czterech Skoczni, kwalifikacje mają dodatkowy wpływ na przebieg głównej rywalizacji. Na podstawie wyników eliminacji utworzonych zostanie 25 par zawodników, którzy w pierwszej serii konkursowej będą rywalizować między sobą o awans do finału. W drugiej rundzie wystąpi 25 zwycięzców par KO oraz pięciu najwyżej sklasyfikowanych zawodników spośród wszystkich przegranych.

Piątkowa rywalizacja w Bischofshofen powinna odbyć się bez większych problemów. Meteorolodzy przewidują północno-zachodni wiatr, który w porze kwalifikacji ma odwrócić się w kierunku południa, o średniej prędkości 1 m/s. Temperatura powietrza ma oscylować w okolicach +8°C.

Oficjalnym rekordzistą Skoczni im. Paula Ausserleitnera (HS140) jest Andreas Wellinger . Reprezentant Niemiec poszybował tutaj w ubiegłorocznych kwalifikacjach na odległość 144,5 m. Jeszcze dalej, bo na 145 m lądował w 2008 roku Gregor Schlierenzauer, ale miało to miejsce podczas serii treningowej.

Bukmacherzy (STS) twierdzą, że w sobotnich kwalifikacjach, w bezpośrednim pojedynku, to Kamil Stoch pokona rekordzistę skoczni, Andreasa Wellingera. Stawiając 100 PLN na triumf Polaka można zarobić 118 PLN. Wygrana Niemca ze Stochem, przy takiej samej stawce, oznacza przychód w wysokości 237 PLN. Analitycy STS spodziewają się, że w starciu Stefana Huli (kurs 1.50) z Maciejem Kotem (2.25), górą będzie ten pierwszy. W parze Stefan Kraft - Johann Andre Forfang, bukmacherzy Austriakowi i Norwegowi dają takie same szanse. Przy stawce 100 PLN, poprawne obstawienie zwycięzcy tego boju oznacza wygraną w postaci 158 PLN (wszystkie kursy na godz. 14:20, 05.01.2018).

Początek pierwszej z dwóch środowych serii treningowych wyznaczono na 15:00. Kwalifikacje mają z kolei rozpocząć się punktualnie o 17:00.

Transmisję z kwalifikacji przeprowadzi stacja Eurosport 1 (16:45).

Wyniki na żywo będziecie mogli śledzić za pośrednictwem relacji LIVE FIS >>

lub relacji Berkutschi >>

Program zawodów:
GodzinaWydarzenieTransmisja
Piątek, 05.01.2018
15:00 Oficjalny trening
17:00 Kwalifikacje Eurosport 1
Sobota, 06.01.2018
15:30 Seria próbna
17:00 Pierwsza seria konkursowa (KO) TVP1, Eurosport 1

Lista startowa kwalifikacji TCS w Bischofshofen (HS140); 05.01.2018
NrZawodnikKrajRocznik
1 STEINER Maximilian 1996
2 RUPITSCH Markus 1997
3 SCHIFFNER Markus 1992
4 TOLLINGER Elias 1995
5 BICKNER Kevin 1996
6 ZOGRAFSKI Władimir 1993
7 POLASEK Viktor 1997
8 SAKUYAMA Kento 1990
9 MAEAETTAE Jarkko 1994
10 INSAM Alex 1997
11 KOZISEK Cestmir 1991
12 GLASDER Michael 1989
13 BOYD-CLOWES Mackenzie 1991
14 MUMINOW Sabirżan 1994
15 COLLOREDO Sebastian 1987
16 NAZAROW Michaił 1994
17 AIGRO Artti 1999
18 ROMASZOW Aleksiej 1992
19 PILCH Tomasz 2000
20 WASILJEW Dmitrij 1979
21 LEITNER Clemens 1998
22 STURSA Vojtech 1995
23 PREVC Domen 1999
24 PEIER Killian 1995
25 NOUSIAINEN Eetu 1997
26 AALTO Antti 1995
27 RHOADS William 1995
28 POPPINGER Manuel 1989
29 KORNIŁOW Denis 1986
30 JELAR Ziga 1997
31 KOBAYASHI Ryoyu 1996
32 WOLNY Jakub 1995
33 KASAI Noriaki 1972
34 AIGNER Clemens 1993
35 SCHLIERENZAUER Gregor 1990
36 SCHMID Constantin 1999
37 DESCHWANDEN Gregor 1991
38 HUBER Daniel 1993
39 ZAJC Timi 2000
40 TAKEUCHI Taku 1987
41 SEMENIC Anze 1993
42 PASCHKE Pius 1990
43 HAYBOECK Michael 1991
44 BARTOL Tilen 1997
45 AMMANN Simon 1981
46 FETTNER Manuel 1985
47 GRANERUD Halvor Egner 1996
48 PREVC Peter 1992
49 KOT Maciej 1991
50 LEYHE Stephan 1992
51 HULA Stefan 1986
52 STJERNEN Andreas 1988
53 ŻYŁA Piotr 1987
54 GEIGER Karl 1993
55 JOHANSSON Robert 1990
56 KUBACKI Dawid 1990
57 DAMJAN Jernej 1983
58 FANNEMEL Anders 1991
59 EISENBICHLER Markus 1991
60 FORFANG Johann Andre 1995
61 KRAFT Stefan 1993
62 KOBAYASHI Junshiro 1991
63 TANDE Daniel Andre 1994
64 WELLINGER Andreas 1995
65 STOCH Kamil 1987
Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (34085) komentarze: (131)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Wojciechowski profesor
    @Kasia90 @Kasia90

    Tak, tylko jeden z najwyższym numerem.

  • Kasia90 początkujący

    Cześć,
    Mam pytanie dotyczące zasad quali. Co by było gdyby na 50-tym miejscu w kwalifikacjach była nieparzyste liczba skoczków większa niż 1, np 3 albo 5 (to akurat mało prawdopodobne, ale 3 czemu nie). Czy w przypadku 3 zawodników na 50. miejscu tworzy się 26 par czy tylko jeden z tej trójki się kwalifikuje? Ten z najwyższym numerem startowym

  • Tomeson weteran

    Koudelka, Klimow out, nie za dobrze z ich formą, a szkoda bo to przecież zawodnicy dla których kwalifikowanie się do drugiej serii zawodów nie powinno być żadnym problemem.

  • HAZARD weteran
    @mc150193 @mc150193

    Tylko co to ma wspólnego z tym o czym ja piszę?

  • Cymanski15 początkujący

    Jaak narazie idzie dobrze :D

  • mc150193 weteran
    @Hazard

    Ja na szczęście nie muszę czytać bredni "dzieciaka", który kiedyś zarzucał mi że uprawiam sabotaż, bo nie mam żadnej wiedzy tylko komentuje jak takowy janusz skoków. Profanacja niektórych użytkowników nie zna granic, więc dziękuję moderacji za przycisk ignoruj usera.

  • HAZARD weteran
    @pawel96 @salto_de_esqui

    Wiesz, do takich liga nawet nie ma co się porównywać, ale spójrzmy na ligi czeskie, duńskie, chorwackie itp. Potencjał podobny, my mamy o wiele lepiej "zapakowaną" ligę, natomiast wystarczy spojrzeć na ranking lig europejskich by zobaczyć jak wiele dzieli nas nawet od takich lig jak wyżej wymienione. Cały system jest źle skonstruowany, teraz także każdy cieszy się chwilowymi sukcesami kadry, następców natomiast nie widać. Ale nie będę się o tym rozpisywał, bo zrobi się off top. :D

  • skijumpingexpert profesor
    @Snickers @Snickers

    Bardzo dobrze ta skocznia ma HS 140 a żeby wygrać trening to wystarczyło im skoczyć ok. 130m

  • MatiFan doświadczony
    -

    Wydawało się po 2 konkursach w turnieju, że Wellinger obniżył loty względem poprzednich konkursów, ale widać, że znów zaczyna wracać do bardzo dobrego skakania po 2 nieco słabszych konkursach. W pełni zgoda, że to Welli prawdopodobnie będzie największym rywalem Stocha. Oby Niemcy szybko stracili pokładaną w nim nadzieję.

  • skijumpingexpert profesor
    @skijumpingexpert @skijumpingexpert

    Po TCS * bez tego Wellinger i Eisenbichler skakali na poziomie na granicy 1 i 2 dziesiątki ostatnio

  • masakrator bywalec

    Wydaje się, że Wellinger złapał wiatr w żagle po dobrym występie na Bergisel, ale należy pamiętać, że to tylko trening...

  • skijumpingexpert profesor
    Andreas Wellinger i Markus Eisenbichler

    Znów w tym karbonowym czymś przy kasku powyżej swoich możliwości widać że to zdecydowanie pomaga warto to przetestować na lotach mam nadzieję że któryś z naszych albo kilku to przetestuj przed TCS bo to WYRAŹNIE pomaga

  • Stoszek profesor
    -

    Stoch ma już DNS.

  • Snickers profesor

    chyba odpuścił, dobra zagrywka.

  • Stoszek profesor
    @LucasTheFox @LucasTheFox

    Przecież było info, że w drugim skoczy.

  • LucasTheFox bywalec
    Czyli Kamil odpuścił

    1 trening. Ciekawe czy w 2 skoczy. Obstawiam, że tak.

  • Snickers profesor

    15 belka?

  • yyy profesor
    @SpeedSTS @speedsts

    Co? Ja znowu widzę że loty obniżył Kubacki i Hula a za to Zyła z Kotem podczas turnieju tak jakby szli do góry

  • Snickers profesor

    Wellinger będzie najtrudniejszym rywalem w konkursie, moge sie zalozyc

  • Stoszek profesor
    -

    Wellinger może być jutro przeszkodą Kamila.

Pokaż wszystkie (+111)

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl