Seou Choi: Mamy tylko po jednym kombinezonie

  • 2018-02-08 21:57

Rozpoczynający czwartkowe kwalifikacje, Seou Choi jest olimpijskim weteranem. Igrzyska w Pjongczangu będą dla Koreańczyka szóstymi w karierze. Spośród skoczków lepszy bilans mają tylko Noriaki Kasai i Janne Ahonen. Zawodnik gospodarzy był pod wrażeniem dopingu pod skocznią Alpensia Jump Park (HS109).

Seou Choi nie ukrywał zaskoczenia, iż jego rodacy przyszli go dopingować w czwartkowych kwalifikacjach. 35-letni skoczek zajął 39. miejsce po skoku na 89 metr i wywalczył awans do sobotniego konkursu. Będzie w nim jedynym reprezentantem Korei Południowej.

- Byłem trochę zdenerwowany - przyznaje Choi, który otwierał czwartkowe kwalifikacje: - Odczuwam niedosyt z uzyskanego przeze mnie wyniku, ale cieszę się z awansu do konkursu.

Niewielu Koreańczyków przybyło w czwartek pod olimpijską skocznię, ale było ich wystarczająco dużo, aby Choi poczuł wsparcie swoich rodaków.

- Po raz pierwszy słyszę tak olbrzymi doping we własnym kraju - przyznaje skoczek z klubu Muju Resort: - Tłum kibiców był na tyle duży, że nie mogłem nawet w nim znaleźć swojej rodziny.

Zawodnik przyznaje, iż jego celem na sobotnie zawody jest awans do drugiej serii konkursowej: - Jeśli otrzymam trochę pomocy ze strony wiatru, to myślę, że mogę osiągnąć dobry wynik.

Seou Choi po raz szósty w karierze uczestniczy w zimowych igrzyskach olimpijskich. To rekord w historii reprezentacji Korei Południowej, współdzielony z jego kolegą z kadry - Hyun-ki Kimem (który odpadł w kwalifikacjach), a także będącym już na emeryturze panczenistą, Kyou-hyuk Lee.

Koreański "rodzynek" w sobotnim konkursie ubolewa na słabe wsparcie dla reprezentacji skoczków przed ZIO w Pjongczangu: - Nie mieliśmy zbyt wiele zgrupowań oraz wystarczającego wsparcia. Zagraniczni skoczkowie mają od czterech do ośmiu kombinezonów, a my tylko po jednym - kończy Seou Choi.


Adam Bucholz, źródło: yonhapnews.co.kr/informacja własna
oglądalność: (15888) komentarze: (33)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • borek99 doświadczony
    @pawel96 @Wojciechowski

    Ja po prostu ciągle szukam odpowiedzi na pytanie "Leo why?!" stąd mi te 10 lat wyparowało :P

  • Sweet weteran

    Seou Choi dawaj!!! Awans do 30 !

  • Wojciechowski profesor
    @pawel96 @borek99

    30 lat temu nie było PŚ? To co w 1988 zdobył po raz czwarty "Latający Fin"? ;)

  • borek99 doświadczony
    @pawel96 @kryska

    1) Nie i wątpię, żeby w najbliższych latach ktokolwiek odważył się tam skakać.
    2) Tak, są niewielkie obiekty, chociaż w stanie delikatnie mówiąc kiepskim (u nas pewnie by je już zamknięto ze względu na bezpieczeństwo), tutaj od 2:30 masz parę ich ujęć: https://www.youtube.com/watch?v=-wumSdJk8WQ

    @CineQ
    30 lat temu nie było PŚ, w pierwszym sezonie PŚ (79/80) w PN sklasyfikowano 16 państw, czyli o 1 więcej niż w tym co wynika z tego, że wtedy mieliśmy 2 kadry niemieckie (NRD i RFN) - poza tym jedyną różnicą jest to, że teraz zapunktował Zografski, a wtedy punktowali Szwedzi.

  • Parsi bywalec
    Regres w Korei

    Pamiętam, jak Korea wystawiała drużynę w skokach, ehh to były czasy :)

  • Damins stały bywalec

    Ech, szkoda, że to wypowiedź ze źródła, już myślałem, ze wzięliście Choia do rozmowy. A tak poza tym to akurat on jest najlepszym z Koreańczyków, ładnie skacze stylowo, w PK wcale nie klepie buli i chyba zawsze większe zaangażowanie wkłada w szykowanie się na wielkie imprezy, bo patrząc na jego wyniki z MŚ i IO to nie wygląda to aż tak tragicznie jak można by się spodziewać. Będzie miło, jeśli awansuje do drugiej serii. Poza tym, kompleks skoczni w Muju jest w ogóle czynny? Swego czadu próbowałem szukać w google ale nic, a na bazie skoczni, chyba na skispringen nie ma informacji o żadnych zawodach... Oby chociaż ten kompleks skoczni nie umarł

  • Mc15011 doświadczony

    Ludziska - wy to dopiero teraz rozumiecie co wyprawia FIS???? Ja o tym procederze wiem już z 2-3 lata i to nie jest tak, że jestem Januszem czy jak tam się zwa tylko jestem logicznie myślącym człowiekiem, który widzi tą patologię jaką uprawia ta mafia na czele z Casperem. I to jak się okazuje od wielu lat i to się tyczy nie tylko skoków narciarskich.

  • Mc15011 doświadczony
    @pawel96 @pawel96

    Co do wyścigu zbrojeń to ja wiedziałem na dobre od momentu gdy Ammann zastosował nowe wiązania z bolcami. Co do kombinezonów to już wszyscy wiemy kto tę wojnę zaczął.

  • Lestek weteran
    @Lestek @kolos

    A jakie to ma znaczenie co podaje FIS? W Polsce koreańskie nazwiska zapisuje się w kolejności nazwisko-imię. I tyle. Jeśli jakiś dziennikarz pisze coś o Kim Dzong Unie, a parę linijek później podaje niespopularyzowaną medialnie godność innego Koreańczyka zaczynając - oczywiście po przepisaniu z anglojęzycznego źródła - od imienia, to już wiem że ten człowiek nie wie, o czym pisze, a jedyne co mu względnie wychodzi, to przepisywanie. Od kogo wymagać poprawności językowej i znajomości zasad języka, jeśli nie od dziennikarzy? Zdaję sobie oczywiście sprawę z przerażającego powszechnego współcześnie językowego niechlujstwa komentatorów naszego życia, ale nadal mogę zaprotestować!

    "Lepiej się wymawia", "brzmiałby dziwnie" - co to za argument? To tylko i wyłącznie efekt Twojego przyzwyczajenia i osłuchania wynikający z lenistwa redaktorów. Od lat odczytuję automatycznie informacje o Koreańczykach na skokowych portalach poczynając od nazwisk (taka moja "autokorekta") i taki szyk jest dla mnie całkowicie naturalny, również w brzmieniu. Podobnie jak naturalna jest dla mnie odmiana Petra Prevca czy Noriakiego Kasaia (choć tej ostatniej nadal nie jestem w stu procentach pewny, ale wydaje mi się najwłaściwsza).

  • pawel96 profesor
    @pawel96 @dzika_swinia

    Też słyszałem coś takiego. Inaczej nie da się podsumować wyczynów np. Sokolenki.

  • Kolos profesor
    @Lestek @Lestek

    Czytamy i piszemy na ogół tak jak na podaje FIS. Po za tym lepiej się wymawia "Seou choi" niż "Choi Seou" . I to chyba brzmienie ma tu znaczenie. Kim Ir Sen czy Kim Dzong Un to też nie są całkiem poprawne z punktu widzenia transkrypcji na polski. A i "Dzong Un Kim" brzmialby trochę dziwnie.

  • Lestek weteran

    Nie "Seou Choi", tylko Choi Seou. Tyle trąbią o tych Kimach z Północy w mediach i dotąd nie zauważyliście, że u Koreańczyków na początku jest nazwisko, a na końcu imiona?

  • majkiel doświadczony
    @Nowyskoczek5 @Nowyskoczek5

    To byłby chyba historyczny wyczyn ;) Trzymam za niego kciuki, za Zografskiego także - oby się nie spalił, bo ma szansę na bardzo dobry rezultat, co mu się należy za wytrwałość.

  • dzika_swinia weteran
    @pawel96 @pawel96

    Kazachowie dostają dobre pensje (jak na ich kraj), w innym wypadku byłby to całkowity bezsens

  • dzika_swinia weteran
    @Baciar @Baciar

    Imię jeśli już

  • Baciar stały bywalec

    Zapytali byście czemu zmienił nazwisko ?

  • skijumpingexpert profesor
    @skijumpingexpert @skijumpingexpert

    Trzymam mocno kciuki za Choia, ale też Zografskiego, Boyd-Clowsa, Włochów, Francuzów, Koudelke Bicknera :)

  • skijumpingexpert profesor
    Trochę przykre jest to, że

    M.in. ci zawodnicy poniżej są skazani przez gorszy sprzęt na straty w prędkościach na progu (Choi, Ipcioglu, Zografski)
    WELLINGER Andreas 20 86.5 57.0 6.5 133.5
    2 Q 57 STOCH Kamil 104.0 20 85.8 56.0 3.7 131.7
    3 Q 49 KUBACKI Dawid 104.5 20 86.3 53.5 3.1 129.6
    4 Q 56 FREITAG Richard 102.0 20 86.1 56.0 5.1 129.1
    5 Q 51 KRAFT Stefan 102.5 20 86.1 55.5 4.1 128.6
    6 Q 48 EISENBICHLER Markus 102.5 20 86.2 54.5 4.2 127.7
    7 Q 44 GEIGER Karl 102.0 20 86.3 54.5 3.0 125.5
    8 Q 54 TANDE Daniel Andre 100.0 20 86.3 54.0 5.0 123.0
    9 Q 46 HULA Stefan 100.5 20 85.9 54.0 3.7 122.7
    10 Q 42 AMMANN Simon 102.0 20 85.5
    Seou Choi - 84.8km/h
    Ipcioglu - 84.5km/h
    Zografski - 85.0km/h

  • zimowy_komentator profesor
    @SebaSzczesny @kryska

    Skijumping mogłoby zrobić artykuł-listę wszystkich skoczni dużych na świecie nie będących w programie PŚ. Na pewno Soczi, Ałmaty, Park City, a po tegorocznych Igrzyskach dołączy Pjongczang. Trochę szkoda. Szkoda, że zawody w USA wyleciały z terminarza.

  • kryska stały bywalec
    @SebaSzczesny @zimowy_komentator

    No bo politykowi/działaczowi łatwiej dać na budynek niż na człowieka. W przypadku budynku łatwo mierzyć sukces, jak stoi i się nie wali to sukces. W przypadku zawodnika to już gorzej, bo jeśli nie zostanie mistrzem świata to wielu ludzi będzie przekonanych, że to forsa wywalona w błoto i tyle, a pewnie to był kuzyn sprzątaczki jego żony i korupcja, i w ogóle.
    Na potrzeby igrzysk olimpijskich powstaje jeden wielomilionowy kompleks za drugim, a z tych wszystkich kompleksów używanych na igrzyskach od 1980 do 2014 tylko jeden zadomowił się w programie Pucharu Świata - Lillehamer. Taka Kanada to zbudowała trzy nowoczesne kompleksy do skoków, z tego w użyciu są nadal trzy skocznie. Zresztą skocznie w Pjongczangu to nie są pierwsze skocznie w Korei - zbudowano już kompleks w Muju na potrzeby przygotowań do Nagano i z myślą o organizacji Uniwersjady - i stoi zamknięty.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl