Łukasz Kruczek: Moja praca w Polsce, w jakimś charakterze, jest możliwa

  • 2018-03-16 23:22

Podczas czwartkowego konkursu w Trondheim, kamery norweskiej telewizji uchwyciły Łukasza Kruczka ekspresyjnie reagującego na rekordowy skok Kamila Stocha. Z byłym trenerem naszej reprezentacji, o jego aktualnym stosunku do polskich skoków, porozmawialiśmy w Vikersund.

Łukasz KruczekŁukasz Kruczek
fot. Tadeusz Mieczyński

- Emocje są cały czas. Z tymi chłopakami przeżyłem kawał czasu. Stale mam z nimi kontakt, bo wciąż mijamy się niemal codziennie. Niejednokrotnie jesteśmy też sąsiadami w pokojach hotelowych. Mam swoją pracę, jestem odpowiedzialny za włoską kadrę, natomiast po dziś dzień przeżywam to, jak oni prezentują się na skoczni.

Aktualna wersja jest najlepszą Kamila Stocha w historii? - Kamil cały czas się rozwija. Ciągle odkrywa nowe pokłady energii oraz doskonałości technicznej. Jeżeli kiedyś mówiliśmy, że jest jednym z najlepszych zawodników na świecie to teraz możemy pokusić się o stwierdzenie, że jest najlepszym.

Styl trzykrotnego mistrza olimpijskiego zasługuje na częstsze dwudziestopunktowe noty od sędziów? - Nie jestem sędzią, który na bieżąco ocenia skoczków, natomiast patrząc na próby Kamila, które w większości są poza rozmiary skoczni, prosiłoby się dawać dwudziestki częściej. Z czego wynika surowość sędziów? Trudno mi ocenić.

Jest poczucie dołożenia wielu istotnych cegiełek do dzisiejszego Kamila Stocha? - Nie podchodzę do tego w ten sposób. Patrzę na to z boku, obserwuję chłopaków, kibicuję im, ale to tyle.

Tak częste zmiany belek, jak dziś w Vikersund, to przesada? - Jury mogło szybciej podjąć decyzję o powieleniu zeszłorocznego scenariusza, kiedy w piątek również wiało, a po godzinie 18 warunki się uspokoiły na tyle, aby zacząć skakanie. Dzisiejszy prolog wyglądał inaczej, bo wiatr się ustabilizował, ale to, co widzieliśmy w rundach treningowych, czasami wołało o pomstę do nieba.

Kto może liczyć się w walce na mamutach spośród podopiecznych Łukasza Kruczka? - Alex Insam to jedyny, spośród tej grupy, zawodnik z perspektywami. Starsi skoczkowie mają spore problemy i bardzo trudno tu coś zmienić. Alex jest cały czas rozwojowy i jest to dla niego pierwszy pełny sezon w Pucharze Świata. To kolejny krok w karierze. Może nie są one spektakularne, ale robi postępy. Idzie do przodu i na obiektach mamucich nie ma zahamowań. To jego największa szansa, bo ma dużą pewność siebie, a na skoczniach do lotów narciarskich jest kluczowe.

Łukasz Kruczek poprowadzi Włochów na Mistrzostwach Świata w Seefeld w przyszłym sezonie? - Moja przyszłość we Włoszech nie jest jasna. Mam kontrakt z tamtejszą federacją do 30 marca bieżącego roku, więc pozostały jeszcze dwa tygodnie.

Czy w przypadku pojawienia się propozycji ze strony Polskiego Związku Narciarskiego, który zaproponowałby poprowadzenie borykającej się z dużymi problemami kadry B, zostałaby ona wzięta pod uwagę? - Myślę, że taka opcja w ogóle nie jest rozważana. Są kwestie, które związek z pewnością uporządkuje. Pracuje nad tym m.in. Adam Małysz, więc rozwiązanie będzie z pewnością dobre.

Praca w naszym kraju w przyszłości to temat otwarty? - W jakimś charakterze tak, ale opcja prowadzenie reprezentacji, na tę chwilę i w dłuższej perspektywie, jest zamknięta. Polska aktualnie ma najlepszy możliwy układ, jaki jest do znalezienia na świecie.

Korespondencja z Vikersund, Dominik Formela


Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (19934) komentarze: (72)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Hohenstauf bywalec
    Włochy

    Kruczek zniszył tę reprezentację zbyt częstymi startami w PŚ. Sensacją będzie przedłużenie z nim kontraktu.

  • wiatrhula111 weteran
    Kroczki

    Łukasz tak jest w tych kroczkach obyty ,że może lepiej gdyby zajął się trenowaniem tańca,jest duża szansa ,że będzie mu szło lepiej niż z trenowaniem skoków narciarskich

  • ZXCVBNM_9999 profesor
    Rozważania

    Mimo wszystko, Kruczek w kadrze B/C pod nadzorem Horngachera to mógłby być strzał w... HS.
    Drugim opiekunem w B/C Maciusiak.
    Horngacher w A.
    Kruczek, Maciusiak i nawet Mateja mają pewien potencjał trenerski, tylko myślę, żyją w innej metodologii szkolenia.

  • SebaSzczesny profesor

    Wiadomo o co chodzi. Kruczek chce pracowac w Polsce jako prezes PZN.;
    Taką samą drogę przeszedł Tajner i tak też chce Kruczek

  • SebaSzczesny profesor
    @ortem @Ortem

    do finladnii nie ma po co iść, tam nawet pieniedzy nie daja na skoki. Wlochy cos tam wykladaja.
    Do czechow moglby isc sa bardziej perspektywiczni niż Wlosi, bo tam tylko Insam jest ale on jest młody zanim cos z niego bedzie to Kruczek musiałby jeszcze go z 4 lata trenowac.

  • Middlebakken początkujący
    Chapeau bas!

    Młodzieży, proszę skopiować powyższy tekst. Łukasz Kruczek uczy, jak należy się wypowiadać z klasą. Rzadkie w obecnych czasach.

  • ortem bywalec

    Kuttin bodajże po Turnieju 4 Skoczni powiedział, że kiedyś trenował Kamila i w obecnej formie Stocha jest jakiś Jego w tym wkład :):). Trener Kruczek nie chce mówić w taki sposób mimo, że mógłby tak powiedzieć i nie byłby to bynajmniej taki bełkot jak w ustach Kuttina. Co do dalszej kariery trenera Kruczka to już od jakiegoś czasu mówię, że ja bym Go widział teraz w Czechach, Finlandii lub może Słowenii (chociaż wątpię). Wiadomo, że we Włoszech wielkich rzeczy nie zdziała, chociaż mógłby przynajmniej niewielki progres z nimi przez te dwa lata osiągnąć, no ale ok, niech będzie że tam panuje skijumpowa pustynia. Więc niechby zaczął pracę w Czechach lub Finlandii i niech się okaże...

  • madrek doświadczony
    @kkkk @kkkk

    Do niedawna tez myślałem, że Włosi zrobili jakiś postęp, ale ostatnio zmieniłem zdanie. Kruczek nie jest w stanie nic wykrzesać z Colloredo i Bresadoli, a na dodatek mówi wprost, że są to zawodnicy bez perspektyw i nic już im nie pomoże. Przypomina mi to gadanie wielu mądrych głów, że przecież Kruczek z Kota i Kubackiego wyciągnął maksimum, że są to za słabi zawodnicy, by osiągać wielkie sukcesy. Kruczek odszedł i co się okazało ? Moim zdaniem dobry trener wyciągnąłby Bresadolę i Colloredo na poziom regularnego punktowania. Ten drugi nawet mógłby osiągać wyniki takie jak teraz Stefan Hula.
    Jeśli chodzi o włoską nadzieję na przyszłość, Insama, to od dwóch lat stoi on w miejscu. Po ZIO wydawało się, że będzie mieć chociaż udaną końcówkę sezonu, a tymczasem od Lahti nie jest w stanie zapunktować. Pewnie na mamutach parę punkcików wywalczy, bo to lotnik, ale tego zawodnika stać na dużo więcej.

  • Homeomorfismus doświadczony
    @Xander1 @Xander1

    małych kruczków.* :D

  • kkkk doświadczony

    Mam nadzieję, że Lukasz zostanie we Włoszech. Zawodnicy postęp zrobili, a współpraca układa się dobrze. Przy dogodnych warunkach Włosi mogą wejść na poziom obecnej Szwajcarii.

  • Xander1 profesor

    Jakiego wy Kruczka chcecie w kadrze B? Chyba zapomnieliście że problemy Murańki i Zniszczoła z formą zaczęły sie właśnie przez pracę z Kruczkiem. Jak Olek trafił pod jego skrzydła od razu wpadł w kryzys z którego już się nie podniósł, a Klemens też w ostatnim sezonie Łukasza zrobił wyraźny regres. Pomimo przebłysków takich jak lato 2017 nadal nie potrafi sie pozbierać.

    Ja tam Kruczka nie widzę trenującego z Polakami. Chce żeby było zdecydowanie lepiej z Kadrą B, a nie jakieś metody małych kroczków które i tak nic nie dają.

  • dzika_swinia weteran

    Kruczek to taki świetny trener że często zawodnicy z kadry B osiągali lepsze rezultaty niż zawodnicy z jego kadry. Podobnie jest teraz w Słowenii, szkoda że ludzie mają taką krótką pamięć

  • kibic_skokow bywalec
    Moje zdanie

    Mam w pamięci bardzo dobrze co osiągnela nasza kadra i Kamil z trenerem Kruczkiem i to są wspaniałe wyniki, ale mam nadzieje, że Kruczek juz nie wróci do trenowania naszych skoczków jakiejkolwiek kadry A,b,c wogóle nigdy.

  • kryska stały bywalec

    Jeśli Kruczek miałby wracać do Polski to na trenera kadry kobiet a nie na jakieś drugie czy trzecie skrzypce w kadrze mężczyzn.

  • Ad1K weteran

    Ja natomiast uważam, że jeżeli mielibyśmy kogoś wybierać na trenera kadry B to Łukasz jest dobrym kandydatem, Maciusiak pozostanie z juniorami i może zrobić się ciekawa ekipa. Wiem, że Kruczek ma te swoje metody treningowe, ale może mógłby coś podpatrzeć od Horngachera i mogłoby to zadziałać, trzeba przecież przyznać, że Kruczek doprowadził jakoś do tych wielkich sukcesów również Kamila i nie tylko, więc nie był to absolutnie zły trener, choć na jego sukcesy mogło złożyć się wiele rzeczy będących poza jego pracą.

  • wiatrhula111 weteran

    Jakby Zidek tak powiedział o Kantyce,albo Zniszczole jak Kroczek o Colloredo i Bresadolli ,to aż się boję wyobrazić co by się tu działo,ale Polak rodak co miał 2 udane sesony na 8 już może to robić

  • wiatrhula111 weteran
    @SkiSchi @SkiSchi

    Powiela?
    Co powiela?Za Kruczka nie wygraliśmy drużynówki,nie było medalów na mśwl,o tcsie moglibyśmy pomarzyć ,a o takiej dominacji Stocha to już nawet nie wspominam.
    Jeśli zaprzeczasz faktom to sam sobie przeczysz

  • wiatrhula111 weteran
    @bxi @bxi

    Musieli by dużo wypić,ale Kazachowie się w pełni zadowolą naszym najlepszym trenerem w historii świata

  • SkiSchi stały bywalec
    @SkiSchi @Easydoor

    Najzupełniej mówię serio Szacun Panie Kruczek-Moze masz jakies wąty? to Kruczek był ternerem gdy Stoch zdobył podwonjego mistrza IO a Horngacher juz nie zdobedzie.
    To team Kruczka zapoczątkował sukcesy Stocha i druzyny a Horngacher tylko powiela i to jest super.i tak ma byc
    Jesli zaprzeczasz faktom to sam sobie przeczysz

  • Easydoor początkujący
    @SkiSchi @SkiSchi

    Żartujesz?

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl