Wokół Wielkiej Krokwi - letnie centrum skoków

  • 2004-07-19 11:49
U podnóża Giewontu powstało nowoczesne centrum sportowe do uprawiania skoków narciarskich w sezonie letnim. Pięć skoczni, od K15 do K120, jest niezaprzeczalnym atutem Zakopanego. Wszystkie one są pokryte nawierzchnią z igielitu. Mogą tu przyjeżdżać i ćwiczyć przez cały rok nie tylko nasze kadry, ale i grupy skoczków z zagranicy, bo kusi nie tylko mnogość i różnorodność obiektów narciarskich, ale także dobre, nie tylko sportowe, zaplecze COS.

Do podniesienia ogólnego standardu centrum skoków przyczyni się również powstanie małego osiedla domków przy Wielkiej Krokwi, które będą pełniły m.in rolę szatni dla skoczków, gdy przyjadą oni na zawody do stolicy polskich Tatr.

Letnie konkursy, szczególnie przez zawodników i trenerów, traktowane są jako okazja do testowania nowego sprzetu: nart, kombinezonów, kasków. Są również sprawdzianem tego, czy przygotowania do sezonu idą we właściwym kierunku. Dlatego posiadanie takiego ośrodka narciarskiego, jak w Zakopanem, to sprawa olbrzymiej wagi, również finansowej, bo przecież treningi na obiektach niemieckich czy austriackich darmowe nie są.

Do skoków latem, obiekty muszą być odpowiednio przygotowane. Sam rozbieg skoczni jest wykonany z ceramiki, pokrytej bardzo twardym szkliwem. Powierzchnia jej nie jest jednak gładka, lecz posiada liczne wypukłości. Takie ukształtowanie jej powoduje eliminację zjawiska zasysania ślizgów nart. Aby ograniczyć tarcie, rozbieg polewa się wodą. Plastikowe listwy wzdłuż torów pomagają utrzymać kierunek jazdy na wprost.

"Porcelanowy rozbieg daje wiele możliwości. Będzie można z niego korzystać także w zimie, gdy będzie brakowało śniegu. Z kolei w razie zalodzenia będziemy mogli włączać podgrzewanie" - powiedział dyrektor COS Andrzej Kozak.

Aby narty, po tak przygotowanym rozbiegu, dobrze się ślizgały, należy je nasmarować parafiną, wparasowaną na gorąco.

Sam rozbieg, to jednak nie wszystko, oprócz tego należy przygotować w specjalny sposób zeskok. Niektóre ośrodki posiadają obiekty kryte igelitem, ale tam został on położony na betonowym podłożu. Jest to metoda tania, ale niezbyt komfortowa dla skoczków. Wielka Krokiew, tak jak cały zespół skoczni, posiada igelit ułożony na drewnianym podłożu (zrobionym z legarów i desek). Takie rozwiązanie, aczkolwiek droższe, powoduje, że nawierzchnia jest bardziej elastyczna.

Andrzej Kozak wyjaśnił dlaczego zdecydowano się na ten krok: "[...] my dążyliśmy do uzyskania jak najlepszych warunków do uprawiania tego sportu na Wielkiej Krokwi."

Ułożenie tego drewnianego podłoża, to operacja dość trudna, wymagająca precyzji i dużej dokładności, dlatego, jak mówił dyrektor COS, trzeba było dopilnować, aby wszystkie elementy były równiutko i właściwie położone. Do tej konstrukcji przymocowana jest najpierw wykładzina z mikrogumy, potem plastikowa siatka, do której zamontowano plastikowe uchwyty. Na tym z kolei zawieszone są zielone dywaniki wykonane z fińskiego igelitu.

Igelit musi być stale mokry (mniejsze tarcie), ważną sprawą jest więc instalacja zraszająca cały zeskok, która musi być zamontowana na skoczni.

Tak przygotowany obiekt bedzie służyć zawodnikom aż do początku zimy. Potem na zeskok zostanie nałożona specjalna siatka, zapobiegająca zsuwaniu się śniegu.

W sezonie igelitowym zawodnik posiada zwykle 3-4 pary nart, które, gdy przyjdzie zima, nie nadają się już do użytku. Dzieje się tak dlatego, że maleńkie, kamyczki, które znajdują się w trawie na dojeździe, rysują spody nart.

Prace modernizacyjne na Wiekiej Krokwi trwały 58 dni. Drobne poprawki kosmetyczne będą wprowadzane jeszcze do końca wakacji, tak aby wszystko było gotowe w dniu, kiedy zjawią się pierwsze ekipy biorące udział w konkursie Letniego Grand Prix na początku września.

Do tego momentu na Skoczni im Stanisława Marusarza będą odbywać się treningi, zarówno w dzień, jak i wieczorem, przy sztucznym oświetleniu. Jest to dodatkowy atut tego obiektu. I choć o aspekcie ekonomicznym rzadko się wspomina, to należy przypomnieć, że jest to sprawa istotna.

Ośrodki narciarskie, takie jak Zakopane, rywalizują o skoczków oferując usługi na określonym poziomie, za odpowiednia opłatą. Gospodarze dopiero co zmodernizowanej skoczni w czeskim Frenstacie już ogłosili cennik za możliwość treningów na K95 (odpowiednio: 10 euro i 6 euro- opłata całodniowa i półdniowa za 1 osobę trenującą).

Miejmy nadzieję, że Zakopane swoja ofertą treningową przebije wszystkie inne, bo atutów ma bardzo wiele, a jeśli do tego dojdzie cena konkurencyjna w stosunku do innych ośrodków, to stolica polskich Tatr ma szansę stać się letnią, eurpejską stolicą skoków narciarskich, a na Krupówkach latem można będzie spotkać niejedną gwiazdę znaną z konkursów Pucharu Świata.

źródło: "Polityka" - Janusz Zielonacki - "Skocznie latem", onet.pl, www.czech-ski.com, Dziennik Polski

Jaala, źródło: Informacja własna
oglądalność: (8555) komentarze: (6)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • fan profesor

    Dobrze zbierajcie pieniądze bo sie przydadzą na budowanie skoczni mamuciej w Zakopanem , może taka K-200 byłaby dobra ale to są ogromne koszta . Ale kto wie może za parę lat powstanie taka skocznia na której będzie można lądować i 250 m .

  • Radek weteran
    @fan

    Byłoby miło, gdyby powstała taka skocznia (wszystko jedno czy w Polsce czy w innym kraju), tylko kto odważyłby się na niej skakać ;-)

  • anonim

    no,no.. może by tak zainwestować w domek letniskowy przyB.Czecha w Zakopcu? D:D:D:D:

  • ajo początkujący

    chyba w zakopanem takiej skoczni nie bedzie, no bo GZIE??

  • fan profesor

    Na pewno znalazłoby się miejsce ale chodzi o kasę.W Polsce chyba jednak nigdy nie powstanie taka skocznia bo Polska to zbyt biedny kraj.Mamy przykład ,że nie potrafimy w Wiśle wybudować skoczni K-120 juz od kilku lat i to dalej może się przeciągać w nieskończoność.Co by były gdybyśmy mieli wybudować skocznię typy K-185 ?? Cieszmy się ,że posiadamy przynajmniej skocznię w Zakopanem K-120 bo to jedyna duża i dobra skocznia w Polsce.

  • anonim

    wiem ze troszkę mam denne pytanko ale czy mozę wiadomo kto bezie iodwiedzac zakopca w czasie wakcji ???

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl