Turcy pozostawieni na lodzie?

  • 2018-12-07 23:52

Tureckie skoki narciarskie w poprzednich latach, krok po kroku, czyniły postępy. Na początku sezonu 2018/2019 tamtejsza reprezentacja została jednak postawiona przed bardzo trudną sytuacją, tracąc swojego dotychczasowego opiekuna.

Pierwszym szkoleniowcem tureckiej reprezentacji był Vasja Bajc. Słoweniec, który chętnie podejmował współpracę z przedstawicielami świata skokowej egzotyki, swoją pracą podłożył podwaliny pod powstanie tamtejszej kadry, budując ją właściwie od zera. W kraju, w którym sport ten przez poprzednie kilkadziesiąt lat de facto nie istniał. To właśnie z grupy, którą wybrał i wyszkolił trener obecnie pomagający Węgrom, wyklarował się zespół stanowiący podstawę dzisiejszej reprezentacji Turcji.

W lipcu 2014 roku rolę Bajca przejął Pekka Niemelä. Na jego nieszczęście 15 lipca 2014 roku, a więc kilkanaście dni po objęciu przez niego nowej funkcji, zniszczeniu uległ nowoczesny kompleks skoczni narciarskich w Erzurum, niwecząc plany Fina. Tureccy skoczkowie na kolejne 2,5 roku zostali sportowo bezdomni, tracąc jedyne w swojej ojczyźnie obiekty umożliwiające treningi. Ich główną bazą w kolejnych latach stała się Finlandia, gdzie przebywali przez kilka miesięcy w roku. Choć skocznie w Erzurum ponownie otwarto dopiero w styczniu 2017 roku, Turcy nie załamywali rąk, co skutkowało czynionymi przez nich postępami. Dzięki temu w ostatnich dwóch sezonach zdobyli pierwsze punkty Pucharu Kontynentalnego, zadebiutowali w kwalifikacjach Pucharu Świata, mistrzostw świata i w końcu zimowych igrzysk olimpijskich.

Dotychczasowe rezultaty miały być jednak dopiero preludium, a plany na kolejne laty były jeszcze bardziej ambitne. Niestety, na początku listopada 2018 stanęły one pod znakiem zapytania. Turcy nieoczekiwanie stracili bowiem swojego dotychczasowego opiekuna. Pekka Niemelä ogłosił wówczas, że rezygnuje z pracy w kraju nad Bosforem na rzecz projektu budowy chińskiej reprezentacji skoków narciarskich, który realizowany będzie przez kolejne cztery lata w mieście, z którego pochodzi Niemelä, czyli Kuopio. W ambitnej misji koordynowanej przez Mikę Kojonkoskiego udział bierze grupa fińskich trenerów, w której najbardziej znanymi postaciami są byli skoczkowie – Janne Happonen i Janne Ylijärvi

Tym samym Turcy, tuż przed startem sezonu 2018/2019, zostali na lodzie. Choć od decyzji Niemeli minął już blisko miesiąc, z naszych informacji wynika, iż wciąż nie zatrudniono jego następcy, a reprezentacja pozostaje bez głównego trenera. Ciężko przewidzieć kiedy ta sytuacja ulegnie zmianie i jak wpłynie na kalendarz ich przyszłych startów. Z pewnością będzie negatywnie oddziaływać na osiągane przez tamtejszych zawodników rezultaty. Aktualnie wiadomo tylko, że w dniach od 2 do 7 grudnia Turecki Związek Narciarski zorganizował w Ankarze obóz treningowy, połączony z badaniami zawodników, dla członków kadr A i sportowców trenujących w Tureckim Olimpijskim Centrum Treningowym (TOHM) w narciarstwie alpejskim, snowboardzie i skokach narciarskich. Turecka kadra A podczas tego wydarzenia liczyła pięciu skoczków (Fatih Arda İpcioğlu, Muhammet İrfan Çintımar, Muhammed Ali Bedir, Ayberk Demir i Muhammed Münir Güngen), którymi opiekować będzie się dwóch tureckich trenerów – Bilal Albayrak i Faik Yüksel. Ten drugi jeszcze w 2015 roku sam skakał ze swoimi kolegami z reprezentacji. Czy to właśnie ta dwójka przejmie rolę Fina? Nie sposób stwierdzić.


Paweł Borkowski, źródło: inf. własna + savonsanomat.fi + tkf.org.tr
oglądalność: (8745) komentarze: (34)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Bernat__Sola profesor
    @gosposia @gosposia

    Turcy mimo wszystko trochę postępu poczynili. Niewiele, ale zawsze coś.

  • Bernat__Sola profesor
    @Labrador_Retriever @popex

    Przecież to tylko taki pseudonim wymyślony przez polskich kibiców.

  • Bernat__Sola profesor
    @Sweet @Sweet

    O punktach to i z Niemelą tureccy skoczkowie mogą śnić.

  • Bernat__Sola profesor
    @DanielBlanco @dzika_swinia

    Turecki związek niby czym się ośmieszył? Sformułowaniem umowy?

  • Bernat__Sola profesor
    @DanielBlanco @gihat

    Tureckie skoki budował wspomniany w artykule Bajc, nie Niemela.

  • Bernat__Sola profesor
    @DanielBlanco @DanielBlanco

    Bardzo rzadko? Nie powiedziałbym. Po prostu wysyłali ich co jakiś czas, wiedząc, że kwalifikacji i tak nie przebrną. I tak lepiej niż Szwajcarzy niewystawiający krajówki "bo im wstyd".

  • anonim
    @Jerzy36 @Jerzy36

    Odrób lepiej lekcje.

  • Jerzy36 początkujący

    no to ja nie bede orginalny ;] i wrzuce swoja propozycje
    proponuje ADAMA NAWAŁKE ;]]
    a ten Kojonkowski muglby jeszcze cos dac bo Turcja to nie jest jakas potega z nia jeszcze muglby Kojonkowski cos osiagnac

  • gosposia weteran
    wielki pan trener - dezerter

    Kiedyś wydawało mi się, że Niemylae to jest dobry trener.
    A to jest zwykły picer.
    Za kogo się ostatnimi laty nie weźmie, tego można spokojnie spisać na straty.
    Pewnie z Turkami nic nie szło to wziął, szczur jeden, uciekł czym prędzej z pokładu.
    Za dwa lata ucieknie z projektu, w który teraz wszedł.
    Było się nie brać za Turków i du.py im sobą nie zawracać.
    A tak mają kolejnych kilka lat w plecy.

  • popex bywalec
    @Labrador_Retriever @kolos

    KojonkoSki!... Po tylu latach ciągle ten sam błąd. Prawie jakby pisać Mesi albo (sic!) Lewandoski.

  • Kolos profesor
    @Sweet @Sweet

    Wykupienie najlepszych trenerów nic nie da jeśli nie masz odpowiedniego materiału ludzkiego do trenigu. Zresztą w tym przypadku "najlepsi trenerzy" to trochę przesada, zatrudnili co prawda wielkiego ale od dawna nieaktywnego w trenerce Kojonkowskiego, Niemelę ktory już dawno zapomniał co to jest sukces czy mlodych fińskich trenerów jak Happonen bez osiągnięć.

  • Kolos profesor
    @Labrador_Retriever @Labrador_Retriever

    Zakładając że Niemela to lokalny patriota i tak strasznie za tęsknił za Kuopio z ktorego zresztą nigdy się nie wyprowadził to się mogę z tobą zgodzić.

    I nie wiem czy jest czego zazdrościć, chyba jedynie kwoty kontraktu i niemal braku odpowiedzialności.

    Dla trenera - emeryta typu Kojonkowski to takie trenowanie chińczyków to dobra rozrywka, ale jednak trener w kwiecie wieku jak Niemela przy takiej funkcji się nie rozwinie.

  • Labrador_Retriever weteran
    @Labrador_Retriever @kolos

    Degradacja? Zapewne mniejsze obowiązki, większe bezpieczeństwo posady, praca w domu oraz najprawdopodobniej większe pieniądze. Nie będzie pierwszym trenerem? No nie będzie, ale takiej "degradacji" można mu pozazdrościć.

  • Sweet weteran
    @Labrador_Retriever @kolos

    Jak dostal 100 razy wiecej niz w Turcji to kazdy by tak zrobil.

  • Sweet weteran

    Ale Chinczycy ida oni naprawde musza zdobyc za 3 lata chociaz punkty PŚ, jak tak są zdesperowani ze nawet wykupili dobrych trenerow z innych reprezentacji. Turcja oby znalezli kogos szybko bo to dobrze juz wygladalo i mozna byc liczyc na punkty w 2, 3 lata moze u siebie za rok.

  • Kolos profesor
    @Mucha125 @Labrador_Retriever

    Nawet jak nie była, to zawsze Nemela mógł porzucić posadę z dnia na dzień. Co mu mogą zrobić Turcy? Najwyżej nie wyplacić ostatniej pensji.

  • Kolos profesor
    @Labrador_Retriever @Labrador_Retriever

    Sentymentami pewnie nie, ale jednak jakby nie patrzyć to zamienienie seniorskiej reprezentacji Turcji, na chińskie dzieci co śniegu nie widziały to sportowa degradacja dla trenera.

  • jmc stały bywalec

    Znaleźć dobrego trenera zaraz po rozpoczęciu sezonu to nie łatwe zadanie. Jednak w Finlandii znajdzie się sporo byłych skoczków, którzy szukają dobrej pracy po zakończeniu kariery skoczka. Na pewno trzeba mieć odpowiednie predyspozycje, ale jest to szansa aby rozpocząć karierę trenera bez doświadczenia trenerskiego. Może Jane Ahonen jeden z najlepszych skoczków klasyfikacji wszechczasów.

  • gihat początkujący
    @DanielBlanco @DanielBlanco

    Gdybyśmy mieli trzymać się zasady, że umów należy dotrzymywać, to Związki również nie powinny zwalniać trenerów za brak wyników, tylko dać im popracować do końca umowy ;) Przedłużył nie dawno kontrakt, ale podejrzewam, że po prostu Turecki związek być może nie wywiązał się ze wszystkich porozumień co do przygotowań do nowego sezonu lub być może też Chińczycy wykupili go za zgodą samych Turków ? Tego nie wiemy. Możemy tylko gdybać. Co do budowy Tureckich skoków od podstaw to Ok - Bajc był tam jednym z pierwszych, ale o ile dobrze pamiętam, to gdy Niemela przejmował ich kadrę to podobno Słoweniec zostawił tam niezły bajzel i Fin musiał organizować sporo rzeczy niemalże od podstaw. Gdyby zobaczyć na te aspekty oraz możliwości finansowe, które po 2014 w Tureckim związku zaczęły stać pod znakiem zapytania, to inaczej należałoby ocenić jego pracę z Turkami. Co do porównania z Kazachami czy Bułgarem Zografskim, to nie można Ich subiektywnie porównać z Turkami. Kazachowie maja spore zaplecze finansowe, inwestują w infrastrukturę i chociaż obecnie wyników brak, to pod pewnymi aspektami starają się doganiać czołówkę. Do tego dochodzą tradycje, a skoki w Kazachstanie są już od lat. Bułgar to akurat perełka i talent czystej wody, który odpowiednio prowadzony i posiadający odpowiednie wsparcie finansowe - zapisze się w galerii gwiazd tej dyscypliny. Żupan powoli go wprowadza do czołówki po kilku sezonach zapaści. Co do samych Turków, to nie oszukujmy się - dla nich to wciąż sport ekstremalny i raczej ciekawostka dla tamtejszych dzieciaków niż szansa na sportową karierę.

  • Labrador_Retriever weteran
    @Mucha125 @Mucha125

    NO JAK ON MÓGŁ???
    Otóż mógł. Skoro umowa była tak skonstruowana (a najprawdopodobniej była, jeśli mamy taką sytuację), to mógł to zrobić. Niemelä miał takie zobowiązania wobec tureckiej reprezentacji, jakie miał wpisane w kontrakcie. Cała reszta to Wasze sentymenty i Wasze zachcianki. Już niżej napisałem - nikomu nie bronię w życiu zawodowym kierować się jakimiś sentymentami, ale nie wymagajcie tego od innych, bo nie ma takiego obowiązku. Nawet moralnego.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl