Kamil Stoch komentuje rekordowy skok w Sapporo

  • 2019-01-26 12:53

Sobotnie zawody na wyspie Hokkaido przyniosły 63. pucharowe podium Kamila Stocha. 31-letni reprezentant Polski w Sapporo przegrał tylko ze Stefanem Kraftem, a w drugiej rundzie ustanowił oficjalny rekord Okurayamy. Od dziś wynosi on 148,5 metra. O wrażeniach dotyczących tego lotu i samopoczuciu trzykrotnego mistrza olimpijskiego, któremu w Japonii doskwiera przeziębienie, porozmawialiśmy tuż po konkursie.

- Jeżeli podniosłem komuś ciśnienie, oczywiście w pozytywnym sposób, to bardzo się cieszę. Sam sobie też podniosłem. Nie potrzebuję kawy w najbliższym czasie… Już z progu miałem odczucie, że wszystko jest w porządku, a potem dostałem takie ciśnienie powietrza pod narty, iż myślałem, że już nie wyląduję. Czułem jak rozrywa mnie na wszystkie strony.

Kibice i dziennikarze porównują sobotni lot do wyczynu Adama Małysza z 2001 roku z Willingen. Słusznie? - Może nie aż tak... Można było coś zrobić lepiej <śmiech>! Wiem, że były super warunki, które zdołałem wykorzystać. Wobec mojego samopoczucia z ostatnich dni, wyszło super. Dziś czułem się lepiej, choć nadal jestem osłabiony. Musiałem zrezygnować z serii próbnej, ponieważ wydaje mi się, że brakowałoby mi energii na trzeci skok. Odpuszczanie treningów nie jest metodą długofalową, choć w tym przypadku pewnie mi to pomogło. Nie próbowałem za mocno przyłożyć, bo i nie miałem na to siły. Chciałem wszystko wykonać spokojnie, żeby tylko wyszło.

Jak przebiega tegoroczna aklimatyzacja w azjatyckiej strefie czasowej? – Chyba dzięki przeziębieniu łatwiej mi się do tego przystosować, bo w trakcie dnia próbuję się wyleczyć i jak najdłużej wytrzymać, po czym nie mam problemu z przespaniem całej nocy. Wszystko jest w porządku, natomiast trudno przewidzieć niedzielę, bo trzecia noc jest zawsze najgorsza.

Piotr Żyła mówił, iż przed porannymi zawodami w Sapporo zdarzało mu się wkładać głowę w śnieg, aby pobudzić organizm do działania. Jakie metody na ten specyficzny konkurs ma Stoch? - Gdybym zaczął w kwalifikacjach od takiego skoku, którym zakończyłem sobotę, wówczas nie będę miał problemu z rozbudzeniem się <śmiech>…

Każdego dnia w hotelowym lobby na Kamila Stocha czeka niewielka grupa japońskich fanek z niewielkimi podarunkami. Czy są one znane naszemu rodakowi? - Owszem, te dziewczyny przyjeżdżają do Sapporo co roku, a i w Wiśle dwukrotnie widziałem je na Letnim Grand Prix. Cieszę się, że nawet w tym zakątku świata mamy kibiców. To pokazuje, że skoki są popularne nie tylko w naszym kraju, ale i w Japonii.

Porażka ze Stefanem Kraftem, pomimo rekordu Okurayamy, sprawia poczucie niedosytu? – Nie, nie… Zdawałem sobie sprawę, że zostanie mi odjęte dużo punktów, a następnie skrócono długość najazdu. Na dodatek nie wylądowałem tego skoku telemarkiem, a to musiało trochę kosztować.

Korespondencja z Sapporo, Dominik Formela


Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (14031) komentarze: (35)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Funegosum weteran
    @Funegosum @indor_indor

    Słabe!
    Nigdzie nie było o liczeniu na cokolwiek w znaczeniu, jakie, zdaje się , masz na myśli. I nie same dziewczyny były w grupie...

  • Funegosum weteran
    @Funegosum @zimowy_komentator

    Czy tu czy tam, jednakowo daleko tu i tam ????. I to nie tylko dziewczyny! Transparent wyszyty z różnych kawałków materiału z Kamilem w roli głównej mnie powalił??.

  • wiola4697 profesor
    @Karp @Karp

    No i może oprócz wymienionych to jeszcze do 151,5m Adama w Willingen z 2001 roku

  • anonim

    Hoerl pewnie w przyszlym sezonie bedzie w top 20 PŚ

  • StrasznyRybolakOtchlani doświadczony
    @Karp @Karp

    Ale czy był na poziomie Arcyskoku Wszechczasów, mianowicie 147 metrów Kasai na Bloudkowej Velikance w 1998? :)

  • jma profesor

    Przy takich skokach to już nieważne, czy wygra, czy drugi czy poza podium. Sam skok był tak cudowny, że wszystko inne się nie liczy :) No chyba, że to Igrzyska, to wtedy się liczy :)

  • mateusz3951 weteran

    Dzisiejszy lot Kamila zapisze się na trwałe w historii skoków analogicznie jak rekordy Adama Małysza z Willingen, Trondheim, rekord Pettersena z Oberstdorfu, czy Romorena z Planicy.

  • bodzio7n stały bywalec

    Gratulacje Kamilu

  • Ottesen bywalec
    Ingebrigtsen na mistrzostwach

    Z takich mega skoków jeszcze :)

  • Karp profesor

    To jeden najelepszych skoków jakie widziałem. Porownalbym to chyba tylko do Malysza z Garmisch z 2001 roku albo ztego slynnego Trondheim lub skok Gregora sprzed 10 lat w Whistler- 149 m

  • ZKuba36 profesor
    @grzmiwuj @grzmiwuj

    Ja o tym wbijałem regularnie do głowy skoczkom od czasu gdy trenerem Polaków został Kuttin, który moim zdaniem był bardzo dobrym trenerem w okresie przygotowawczym i kompletnym głąbem w okresie startowym.
    Skoczek siadający na belce w czasie zawodów powinien być maksymalnie wypoczęty, na tyle ile to możliwe.
    Tylko Małysz popisywał się kibicom na treningach a w czasie zawodów skakał z obolałymi nogami.

  • zimowy_komentator profesor
    @Funegosum @zimowy_komentator

    * LGP, tak to jest jak się ma auto w gazie :)

  • zimowy_komentator profesor
    @Funegosum @Funegosum

    Ja zrozumiałem, że po prostu mieszkają w Japonii a na LPG tylko przyjechały. No ale może i przyjeżdżają, ale czemu akurat do Sapporo ? Wywiad chętnie byśmy obejrzeli, zawsze to jakieś urozmaicenie ;)

  • ps1986 stały bywalec
    xD

    Te teksty o trzesacych sie nogach to tak troche z przymrozeniem oka biore:) raczej to takie czyszczenie glowy przed jutrem, zeby kibice nie oczekiwali nie wiadomo czego I zeby presja byla mniejsza.
    Kraft jest dobry ale to zaden masakrator obecnie, spokojnie do zrobienia dzisiaj w nocy.

  • Indor_indor stały bywalec
    @Funegosum @Funegosum

    Co się głupio pytasz na co dziewczyny liczą??

    Widziałeś kiedyś Stochową w Sapporo?

  • Funegosum weteran
    Redakcjo :)

    Skoro pojawia się w wywiadzie temat najwierniejszych z wiernych fanów/ek, to może miło by było przeprowadzić wywiad z tymi dziewczynami, które jadą wiernie na koniec świata. Na pewno ciekawie byłoby usłyszeć jak i dlaczego to robią. Na pewno bardziej interesująco niż oglądać "wywiady" z Zakopanego z mniej lub BARDZIEJ przypadkowymi kibicami skoków :-D, jakich pełno plątało się w telewizji...
    Skoro nawet Główny Bohater je identyfikuje, a w tle dekoracji dzisiejszej słychać najgłośniejszy aplauz dla p. Kamila, który produkują, to może nagrodzić je/ich wywiadzikiem? Ja tam chętnie obejrzę i posłucham pozytywnie zakręconych :-D!

  • zimowy_komentator profesor
    Redakcjo

    Pokażcie trochę kulis na filmikach. Wiadomo, że zgody na "Łączą nas skoki" nie ma, no ale zawsze coś tam możecie nakręcić na boku. Hotel, jedzenie, na skoczni, obsługę, ciekawostki. Tymczasem pojawia się 1 filmik dziennie ze zmęczonym Kamilem. Trochę za mało jak na specjalny wyjazd do Sapporo, no chyba, że macie też inne zajęcia, to okej ;)

  • Yeremy91 stały bywalec
    Warto odnotować

    Że dopiero po raz drugi w tym sezonie Stoch pokonał Kobayashiego w konkursie PŚ. Może to zwiastun nowej tendencji i będzie tak co konkurs? Jeśli tak, to szanse na KK nadal są.

  • grzmiwuj doświadczony
    pewna prawidłowość

    Zauważcie pewną prawidłowość. Świeży Kamil po sezonie zimowym, jeszcze nie zmęczony treningami, wygrał na początku Letniego GP trzy konkursy z rzędu. Świeży Kamil po świętach skakał genialnie w MP w Zakopanem. Teraz Kamil oszczędzający się skakał super w Sapporo. Nie chcę wyrokować, bo trenerzy znają te sprawy sto razy lepiej ode mnie, ale może jednak warto takiemu starszemu zawodnikowi trochę odpuszczać z obciążeniami? Może warto zastosować indywidualne podejście i niech trenuje odrobinę lżej, zyskując świeżość?

  • StrasznyRybolakOtchlani doświadczony
    Przyznam się...

    ... że jeszcze kiedy HS Okurayamy wynosił 134 metry, i Fannemel ustanowił rekord 143,5, to wydawało mi się, że to odległość kosmiczna i że to będzie niepobity rekord na lata. Rok później zmieniono delikatnie profil zeskoku, ale przecież obiekt nie przeszedł żadnej poważniejszej przebudowy. A tu 148,5 metra! To naprawdę jest szaleństwo, że Kamil dał radę wylądować ten skok.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl