Piotr Żyła: Wynik jest drugorzędną sprawą

  • 2019-03-22 18:52

Piotr Żyła podczas dzisiejszych zmagań indywidualnych w Planicy po lotach na 242. i 234. metr zajął trzecią pozycję, ulegając jedynie Markusowi Eisenbichlerowi i Ryoyu Kobayashiemu. Skoczek po konkursie opowiedział o wrażeniach z dalekich lotów, odnosząc się również do sytuacji związanej z pozostaniem lub odejściem szkoleniowca kadry A, Stefana Horngachera.

- Dzisiaj warunki były nieco inne niż wczoraj, lecz ustawiono wyższą belkę najazdową, dzięki czemu też było przyjemnie. Loty są czymś naprawdę fajnym. Lubię rywalizację na obiektach mamucich, szczególnie, gdy te skoki wychodzą dobrze. Wynik jest teraz drugorzędną sprawą, chociaż miło jest stać na podium. Jak się robi to, co się lubi, to człowiek się nie męczy.

Dlaczego, mimo bardzo wysokiej formy, niektórzy nie radzą sobie na obiektach do lotów? – Nie wiem, powinniście spytać ekspertów, ja się nie znam (śmiech). Przyznając szczerze, błędy popełniane w locie na skoczniach mamucich wpływają dużo bardziej na odległość, niż na obiektach dużych. Sam Ryoyu Kobayashi przyznał dziś, że w drugiej serii popełnił drobny błąd, który mógł go kosztować nawet 15 metrów. Czasem bywa tak, że na większych obiektach niektórzy czują się lepiej, a inni gorzej. Im mniej popełnia się tych błędów w locie, tym jest on przyjemniejszy.

Czy na Letalnicy możliwe jest w ten weekend pobicie nieoficjalnego rekordu świata w długości lotu? – Nie wiem, ekspertem nie jestem (śmiech). Tak na serio, to rekord może być pobity, jak najbardziej. Nie byłoby wielkim problemem przeskoczenie 253,5 metra. Kłopot byłby z ustaniem skoku na tej odległości. Reszta zależy od tego, czy na tak dalekie loty zezwoli jury zawodów. My jesteśmy na to chętni (śmiech).

Z czego wynikały problemy z wylądowaniem wczorajszego lotu kwalifikacyjnego? Przypomnijmy, że popularny "Wiewiór" osiągnął aż 247,5 metra, lecz podparł swój skok. – Nie wiem, to działo się zbyt szybko. Nie podchodziłem do lądowania z bardzo dużej wysokości. Próbowałem walczyć o to, by odlecieć nieco dalej i popełniłem drobny błąd.

– Podstawą na tej skoczni jest dobra szybkość. Radzę sobie z tym dobrze – przelatuję dość szybko nad bulą. Tak, jak we wczorajszych skokach treningowych – leciałem dość nisko, ale byłem w stanie później odlecieć. Każdy skok jest inny, ciekawy. Wiadomo, że im są dłuższe, tym więcej przyjemności. Z krótszych jednak też można się cieszyć.

Wiślanin, zapytany o dość enigmatyczną postawę szkoleniowca reprezentacji Polski, Stefana Horngachera, odpowiedział, iż on również nie wie nic o najbliższej przyszłości Austriaka. – Skupiam się na swoich zadaniach. Reszta póki co mnie nie interesuje. O to należałoby zapytać przedstawicieli Polskiego Związku Narciarskiego. Nie wiem nic na ten temat. Spotykamy się z trenerem cały czas, lecz o takich sprawach nie rozmawiamy.

Czy dla 32-latka ma znaczenie fakt, który w kolejności wystartuje podczas rywalizacji drużynowej? – Nie, raczej nie. Myślę, że pojadę jako pierwszy. Lubię skakać pierwszy (śmiech).

Korespondencja z Planicy, Piotr Bąk i Dominik Formela


Piotr Bąk, źródło: Informacja własna
oglądalność: (6331) komentarze: (16)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Pavel profesor
    @zxcvbnm_9999

    Widziałem jego wpisy na portalach społecznościowych i tam dochodzą jeszcze błędy ortograficzne na poziomie adepta trzeciej klasy szkoły podstawowej. A przypominam, że ma wyższe wykształcenie i wypada już wymagać pewnego poziomu wypowiedzi.

  • ZXCVBNM_9999 profesor
    Po pierwsze

    Skąd wiecie, że Żyła nie potrafi się wysławiać?
    Może w obecności mediów się stresuje i dlatego reaguje, jak reaguje.

  • F@n weteran
    @F@n @dervish

    Takie coś mają cały sezon, a loty to są loty.

  • dervish profesor
    @F@n @kolos

    ale zwycięstwo zawsze ich interesuje i zawsze będa preferowali zwycięstwa ponad pyrrusowe rekordy które oznaczaja porażkę. No chyba, ze przypadkiem uda im sie pogodzić jedno z drugim. Ale niestety w wielu przypadkach się to nie udaje.

  • dervish profesor
    "Lubię skakać jako pierwszy"

    Gdybym był skoczkiem to wydaje mi się, że to byłaby moja ulubiona kolejka.
    Skoczyć jako pierwszy pozostawic stress za sobą i potem do końca konkursu spokojnie emocjonować się skokami kolegów. :)

  • Kolos profesor
    @F@n @dervish

    Na pewno wielu, jeśli nie wszyscy skoczkowie chcą daleko latać na skoczni mamuciej. Lądowanie na punkcie K z idealnym telemarkiem ich nie interesuje.

  • dervish profesor
    @F@n @kolos

    To chyba tylko Piotrek woli dalej skakać i zajmować 3 czy 4 miejsca niż ładnie lądować i zwyciężać.

  • Kolos profesor
    @F@n @F@n

    To raczej jest oczywiste że skoczkowie wolą skakać dalej niż ładnie lądować :)

  • bodzio7n stały bywalec

    Brawo Piotrek

  • zimowy_komentator profesor
    @zimowy_komentator @FanSN

    Wiesz dobrze, że nie tylko o mowę w przypadku Piotrka chodzi :P

  • FanSN stały bywalec
    @zimowy_komentator @zimowy_komentator

    Czyli według Ciebie każdy musi być krasomówcą? Każda praca wymaga innych predyspozycji, nie generalizujmy znowu, że jedynie osoby elokwentne muszą dobrze zarabiać, bo w innych dziedzinach, ktore tego nie wymagają, również ludzi muszą włożyć masę pracy.

  • nicoz weteran
    @zimowy_komentator @zimowy_komentator

    Nauczyciele, dziennikarze, komentatorzy to powinni poprawnie się wysławiać, ale od skoczka narciarskiego tego nie wymagamy i Oni i tak nie zarabiają kokosów.

  • zimowy_komentator profesor
    Żyła - ledwo się wysłowić potrafi

    a zainkasował w ciągu tych 5 miesięcy około pół bańci, co wychodzi miesięcznie ok. 100 tys. zł. Kurczę chciałbym tyle zarabiać i przy tym nie umieć nawet poprawnie mówić :)

  • F@n weteran

    Mity pisane przez Dervisha obalone jakoby to skoczkowie nie chcieli latać daleko i wolą ładniej wylądować niż lecieć jak najdalej.

  • alo profesor

    Cale szczescie ze Piotrek sie ogarną przed zakonczeniem sezonu. Strach pomyslec co by bylo gdyby teraz na lotach nam ratowal tylek w druzynie. Zajmowalibysmy miejsca 5-6.

  • Nowyskoczek5 profesor
    Gratulacje Piotrek !

    Licze ze jutro i w niedziele tez tak Piotr bedzie skakał no i oczywiscie obroni miejsce na podium w Lotach i zaatakuje podium w Planica 7

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl