Polska kadra wróciła z St. Moritz

  • 2004-11-19 15:55
Polska kadra skoczków narciarskich zakończyła już pierwszy trening na śniegu przed zbliżającą się inauguracją Pucharu Świata i w tej chwili powraca do kraju. Trener Kuttin jest zadowolony z pierwszych skoków, ale przyznaje że jego podopieczni są trochę zmęczeni...

Polacy trenowali w St. Moritz przez 3 dni. W tym czasie zdołali oddać po około 25 skoków, trochę mniej niż początkowo zaplanował Heinz Kuttin. Austriacki szkoleniowiec jest zadowolony z pierwszych treningów, natomiast o formie swoich podpiecznych wypowiada się ostrożnie: "Z techniką wszystko jest w porządku, natomiast zawodnicy byli trochę zmęczeni". Jednak jak twierdzi Kuttin forma zawodników powinna nadejść w trakcie kilku pierwszych konkursów.

Nieco więcej o pierwszych skokach opowiedział asystent Kuttina, Łukasz Kruczek: "Oczywiście najlepiej spisuje się Adam Małysz. Jego skoki są bardzo dobre i dobre. Nie ma jeszcze pełnej stabilizacji formy, ale trudno o nią po dwudziestu paru skokach. Mateusz Rutkowski skacze jeszcze w "kratkę", popełnia błędy przy wybiciu. Ale on zrzucił parę kilogramów i skacze mu się teraz nieco inaczej. Nieźle Skacze Wojciech Tajner, ale zadecydowaliśmy, aby jechał na Puchar Kontynentalny do Finlandii i w tym pucharze walczył o jak najwyższe lokaty".

Niepewny jest udział w pierwszych zawodach pucharowych naszego najstarszego zawodnika, Roberta Matei, który tuż przed wyjazdem do St. Moritz uległ kontuzji kostki podczas gry w koszykówkę. W trakcie pobytu w Szwajcarii nie trenował regularnie z pozostałymi zawodnikami na skoczni, natomiast jeździł na nartach biegowych. Swoje pierwsze skoki na skoczni oddał dopiero podczas ostatniego dnia treningów w czwartek. "Chyba raczej nie zdążę na pierwszy konkurs. Trzeba być jednak cierpliwym. Przede mną cały, długi sezon. Mam nadzieję, że wszystko obróci się ku dobremu w myśl przysłowia - miłe złego początki" - powiedział Mateja. Trener Kruczek dodał: "Robert jedzie do Kuusamo, bo wygrywając letnią klasyfikację Pucharu Kontynentalnego, wywalczył sobie prawo startu w Pucharze Świata".

W najbliższych dniach polscy skoczkowie prawdopodobnie spotkają się w Zakopanem aby oddać kilka prób na Wielkiej Krokwi. Z przygotowaniem obiektu nie powinno być problemów, ponieważ jest wystarczająca ilość naturalnego śniegu.

Nasi skoczkowie pozostaną w kraju do środy, następnie przeniosą się do Kuusamo, gdzie w najbliższy piątek nastąpi inauguracja Pucharu Świata. "Do Kuusamo zabieram Adama Małysza, Wojciecha Skupnia, Roberta Mateję oraz Mateusza Rutkowskiego" - poinformował trener Kuttin.

Damian Pietrzak, źródło: DP + PAP + inf. własna
oglądalność: (6142) komentarze: (10)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Boy profesor

    Liczę na to, że w Kuusamo będziemy świadkami wspaniałego konkursu skoków z którego zwycięzką ręką wyjdzie Adam Małysz.

    Pozdrowienia :)))

  • anonim
    Adam Małysz

    Wugrasz Adaś w Kuusamo! Trzymam za ciebie kciuki.

  • anonim
    WIERZYMY W WAS

    Dziękujemy za letnie GP
    Wierzę, że i zimowe będzie
    pełne emocji
    Jesteśmy z wami na dobre i na słabsze dni
    wierni kibice

  • anonim
    Ksywki

    Dlaczego autorzy nie piszą już ksywek

  • elf stały bywalec
    ...

    w sondzie nie ma najwazniejszego : 'ZADEN' :P

  • _Anonim_ początkujący
    sonda

    a tak nawiasem odbiegając do tematu w sondzie z komentatorami nie ma Zimocha!!! czemu??? przeciez to najlepszy komentator jakiego mamy...

  • trusiek bywalec

    Do pierwszej transmisji z sezonu 2004/05 został równy tydzień!

  • AdJ doświadczony
    Gdybanie

    Gdybanie zawsze będzie. Zawsze znajdzie się ktoś, kto będzie twierdził, że ci, co nie pojechali, zajęliby lepsze miejsca.
    PS. Na skijumping też program mają :)

  • anonim

    Na skispringen mają już program. W czwartek po południu zaczynamy!!! Teraz się okaże, czy trenerzy trafnie wybrali. Już nie będzie "gdybania" tylko realna ocena.

  • anonim
    Już w czwartek

    Inauguracja nastąpi w czwartek(kwalifikacje) oby cała czwórka mogła skakać dalej

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl