Kamil Stoch
fot. Tadeusz Mieczyński
- Nie będę się wymądrzał, bo ze mną różnie bywało. Ostatnio jechałem na drugiej zmianie, a dziś awansowałem na trzecią - mówi Kamil Stoch, który w sobotnim konkursie drużynowym był najlepszym spośród Biało-Czerwonych. Wyższe noty łączne uzyskali w Lahti tylko Karl Geiger i Stefan Kraft. W niedzielę mieszkaniec Zębu ponownie stanie przed szansą odniesienia 40. pucharowego zwycięstwa w karierze.
Kamil StochStoch otworzył sobotni konkurs próbą mierzącą 126,5 metra. Okazuje się, że problemem był nieodpowiedni timing na progu. - Energii nie było zbyt dużo, ale została ona zbyt wcześnie wygenerowana. Chyba nigdy mi się to nie zdarzało. Byłem w ciężkim szoku, że odbiłem się zbyt wcześnie - nie ukrywa 33-latek, który w finale doleciał do 126. metra.
W Lahti lepsi od Polaków byli tylko Norwegowie. - To były bardzo udane zawody. Zajęliśmy drugie miejsce, w konkursie z walką na żyletki do samego końca - docenia osiągnięty wynik trzykrotny mistrz olimpijski.
Jako ostatni w polskiej ekipie prezentował się dziś Dawid Kubacki, który w ostatniej grupie dnia mierzył się z Halvorem Egnerem Granerudem, liderem Pucharu Świata. - Dawid musiał walczyć o zwycięstwo, ale nie dał rady i niestety poległ <śmiech>... - żartował z kadrowego kolegi Stoch.
- Nie będę się wymądrzał, bo ze mną różnie bywało. Ostatnio jechałem na drugiej zmianie, a dziś awansowałem na trzecią. Jeszcze parę lat i też będę zamykał. Kiedyś też będę dobrze skakał <śmiech>... - dodaje dwukrotny zdobywca Kryształowej Kuli.
Korespondencja z Lahti, Dominik Formela
-
Lataj profesor
@Żuczek
Jego skok w kwalifikacjach do 1. konkursu wyglądał tragicznie. Jego koledzy jakoś byli w stanie się przestawić. Jednego dnia był w konkursie zaledwie 21., ale też wskoczył na również dobre 9. miejsce. Bez wątpienia ten rok bez Sapporo będzie smutny.
-
stivus profesor
Czuć w tej grupie dobrą aurę, świetną atmosferę. Kamil i Piotrek to już od dawna błaznują, z tym że Kamil ma cięższe poczucie humoru, co niektórzy odbierają jako zlośliwość czy zarozumialstwo. Teraz Dawid się schill-outował i też zdarzają mu się coraz częściej niewybredne docinki pod adresem kolegów, jak choćby życzenia urodzinowe dla Piotrka, w których życzył mu więcej rozumu, czy wczorajszy tekst, że Andrzej musiał zmienić strój na drugą serię, bo puściły mu zwieracze. Forma formą: jest ulotna, raz się pojawia, jak na TCS, innym razem jest słabsza jak w Zakopanem czy wczoraj w drużynie. Ale atmosfera w drużynie jest przednia, miło sie to ogląda.
-
-
Żuczek stały bywalec
Stoch
Może niektórzy nie pamiętają ale chyba w Sapporo 2020 też zdarzało mu się za wcześnie wybić
-
-
nicoz weteran
Zawsze warto oglądać a lepiej nie oceniać na gorąco. Na zimno to było idealnie.
-
Seba Aka Krzychu profesor
Dzisiaj te skoki Stocha wyglądały lepiej niż w Zakopanem, jutro może być na podium.
-
yllim stały bywalec
Brawo Kamil, życzymy szybkiego awansu na "czwartą zmianę", bo jak się już parę razy przekonaliśmy, to z Dawidem różnie bywa jeśli zamyka stawkę albo jedzie jako ostatni z drużyny...
-
Oczy Aignera profesor
@xzcvvy
Chciałbym zobaczyć historię jej komentarzy. Zapewne w 95% były to wpisy pod artykułami związanymi z Kamilem.
-
-
-
wiola4697 profesor
Gratulacje Kamil! Gratulacje dla całej drużyny! Dziękujemy! :)
-
GOTS weteran
@Adrian AZ
Stromy najazd i krótki próg to była jednak domena Adama Małysza, patrz stara Ga-Pa, Innsbruck, stare Oslo itd.
Kamil jest skoczkiem wszechstronnym, potrafi wygrać na każdym typie skoczni. -
-
Nikt_ważny profesor
Liczę jutro na to, że zobaczę radość po skokach Kamila, obojętnie czy wystarczą one na wygraną czy "tylko" miejsce w dziesiątce.
-
-
KazakhstanPower stały bywalec
@Adrian AZ
no trochę szkoda że takich skoczni jest już coraz mniej. Teraz wszystkie są robione na jedno kopyto - K125 HS140, kiedys praktycznie każdy obiekt miał swoją specyfikę
-
Adrian AZ profesor
Salpausselkä to skocznia starego typu. Ma stromy najazd i stosunkowo krótki próg. Stoch już w poprzednich latach miał problem ze zbyt wczesnym wybiciem, ale z reguły w Lahti lepiej trafia w próg niż na innych skoczniach. Być może na tym ostrym przejściu z najazdu na prógi i krótkiego progu Stochowi jest łatwiej wyczuć timing, co powoduje, że jest to jedna z ulubionych skoczni Stocha. Ogólnie Kamil najwyraźniej lubi skocznie starego typu, bo i chociażby na dosyć podobnej Bergisel skacze bardzo dobrze.
-
grzmiwuj doświadczony
To był dzisiaj zupełnie inny Kamil, niż w Zakopanem. Inna jakość tych skoków, z właściwą energią i prędkością przelotową. Wydaje mi się, że odpoczął fizycznie po intensywnym okresie na przełomie roku i może też powoli schodzą z nieco bardziej intensywnego treningu pod kątem MŚ. W każdym razie tendencja znowu zwyżkowa. Jutro jest szansa powalczyć o dobrą pozycję.
-
xzcvvy weteran
uprzedzając Wiolę, to gratulacje Kamil za dzisiaj, dziękujemy i powodzenia jutro! :)
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się