Nowa regulamin uznawania rekordów

  • 2004-12-27 11:18
Międzynarodowa Federacja Narciarska ustaliła reguły uznawania rekordów bitych podczas zawodów. Przyczyna tej dość nieoczekiwanej i jednocześnie kontrowersyjnej decyzji leży w tym, iż zawodnicy słabsi osiągają wyniki lepsze od skoczków w czołówce. Od tej pory obowiązuje zasada, iż rekordy ustanowione tylko w Pucharze Świata, Mistrzostwach Świata oraz Igrzyskach olimpijskich mają moc obowiązującą.

Decyzja FIS zapadła po fenomenalnym wyczynie Martina Kocha. Austriak w zawodach Pucharu Kontynentalnego pobił rekord Janne Ahonena o 5,5 metra, osiagając zawrotną odległość 151 m. Według Federacji takie długie skoki grożą mniej doświadczonym skoczkom uszczerbkiem na zdrowiu, a nawet śmiertelnym wypadkiem.

Postanowiono więc uściślić regulamin uznawania rekordów. Liczyć się będą tylko odległości uzyskiwane w Pucharze Świata, Igrzyskach Olimpijskich oraz Mistrzostwach Świata. Wyniki uzyskane w zawodach niższej rangi nie będą brane pod uwagę.

Według nowych reguł rekord zostanie uznany za obowiązujący pod pewnymi warunkami. Odległość musi zostać uzykana podczas oficjalnych kwalifikacji lub serii konkursowych. Długość rozbiegu nie może być dłuższa niż tych zawodników, którzy się nie zakwalifikowali.

Przy lotach narciarskich zaliczają się także wyniki osiagnięte podczas konkursów, kwalifikacji, ale także treningów. Uwzględnia się także anulowaną bądź przerwaną serię. Nowy regulamin obowiązuję wstecz, co jest jednoznaczne z faktem, iż Janne Ahonen pozostaje rekordzistą skoczni w Harrachovie.

Joanna Będzieszak, źródło: www.skispringen.com
oglądalność: (8289) komentarze: (44)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Mario bywalec
    regulamin - znakomity

    Moim zdaniem FIS postąpił znakomicie denerwowało mnie to że skoczkowie z Pucharu kontynentalnego uzyskują rekordy i to moim zdaniem nieuczciwie bo gdyby Ahonen skakał z takiej belki to by skoczył 160m dlatego dobrze że te wyniki z kontynentalnego nie liczą sie i jeszcze raz gratuluje pomysłu!!!

  • anonim

    Te przepisy juz sa wprowadzone w zycie wiec mozemy sobie pogdybac

  • anonim

    Uwazam to co FIS proponuje jest wlasciwym rozwiazaniem.

  • anonim
    @boy

    To bys wtedy narobil bigosu.Zdajesz sobie sprawe przeciez ,ze w zawodach nizszej rangi belka startowa ustawiona jest wyzej bo innaczej skakaloby towarzystwo na bule.
    No i niech wyjdzie jakiemus skok rekordowy to uwazasz ,ze jest to sprawiedliwe i adekwatne do tego co nazywamy rekordem.
    Idz lepiej razem z Mattim na piwo bo przy golfie trzeba troche myslec.

  • anonim
    Rekordy

    Rekord to rekord i moim zdaniem nie jest wazne kto i kidy (na jakich zawodach ) go zdobył Najważniejsze jest jaka skocznia i z której belki startowej i to powinno być uścislone.

  • anonim
    TO NIE FAIR!!

    Pobił- jest. Oni mają jakoś źle poukładane we łbach!! Ale co tam... ja tam tylko szoruje kible...

  • Boy profesor

    Jak ja bym był w FIS to bym wydał taki przepis. Rekordy są skoczni powinny być zaliczane w oficjalnych seriach treningowych, kwalifikacjach, seriach próbnych, seriach konkursowych - to z PŚ, z Pucharu Kontynentalnego rekordy powinny być zaliczane w oficjalnych seriach treningowych, seriach próbnych i konkursowych. Oprócz tego rekordy powinny być zaliczane w zawodach Alpen Cup, mistrzostwach danego kraju i różnego rodzaju zawodach młodzików. Takie jest moje zdanie.

  • anonim
    @boy i @matti

    Zgloscie swoje kandydatury do FIS.Takich spescjalistow na pewno wezma z otwartymi rekami.Ustalicie przepisy i pojdziecie na golfa czy piwo a my bedziemy zadowoleni.Smialo.

  • anonim
    @kotek

    Koteczku odczep sie od redakcji.Informacje zdobywaja oni z roznych zrodel co nie jest zabronione.

  • snow stały bywalec
    @matti

    chłe, chłe :)) Już się Twojej opinii przestraszyli w FIS-ie. Tak Matti pokrzycz jeszcze trochę, może przejdzie ;)

  • Boy profesor

    @Matti
    Masz rację w 100% zgadzam się z Tobą jak z nikim!!!!

  • anonim
    rekordy

    przepis nie może działać wstecz. Taka jest zasada. Rekordy nie zostaną anulowane. Po drugie może zostanie wkrótce zniesiony, chyba że chcą mieć na pieńku z fanami skoków narciarskich

  • anonim
    durne pomysły Hofera i spółki

    Kolejny idiotyczny pomysłFISu!!! Jak nie mają co robić to niech pójdą grać w golfa, czy na piwo i niech nie wymyślają kretyńskich przepisów! Rekord to rekord! Nieważne czy ustanowiony latem czy zimą, czy na olimpiadzie, w COC czy na treningu. Liczy się najdłuższy ustany skok i już! Mam nadzieję że ich kiedyś stamtąd wywalą.

  • Boy profesor

    Ja też jestem za tym aby był tylko jeden rekord skoczni. Obojętnie czy skoczony latem czy zimą, ale kto skoczy dalej ten ma rekord. Tak powinno być.

  • anonim

    Wedlug mnie jest to bardzo nie Fair

  • Radek weteran
    Rekordy

    Decyzja FIS jest bardzo niesprawiedliwa i niezwykle krzywdząca. Cieszę się, że nie tylko ja tak uważam.

  • anonim
    Do redakcji !!

    macie dużo roboty !! musicie zmnienić rekord skoczni nie tylko w harrachovie ale i w Salt lake city i w Lachti bo kombinatorzy norwescy to nie skoczkowie !!

  • anonim
    nie wiem jak wy ale ja wpisze rekord skoczni dla Ahonena bo jest o niebo lepszy

    nie wiem jak wy ale ja wpisze rekord skoczni dla Ahonena bo jest o niebo lepszy nisz ten martin Koch !! co z tego że skoczył krucej ale przeciesz skakał z nizszej belki i w gorszych warunkach klimatycznych !!

  • anonim
    chce zgłosić skargę do Międzynarodowej Federacji Narciarskiej

    chce zgłosić skargę do Międzynarodowej Federacji Narciarskiej żeby przestali segregować rekordy skoczni na letnie i zimowe rekord powinnien być 1 a nie 2 !!!!

  • anonim
    a czy kombinatorzy norwescy tesz mają prawo do rekordów skoczni ??

    a czy kombinatorzy norwescy tesz mają prawo do rekordów skoczni ?? np. rekord w lachti,salt lake city ??

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl