"Nie jestem jeszcze gotowy do startu w Pucharze Świata" - wywiad z Risto Jussilainenem

  • 2004-12-27 15:53

Risto Jussilainen to znana postać w świecie skoków narciarskich. Jeszcze trzy sezony temu plasował się w ścisłej światowej czołówce i był jednym z głównych aktorów w spektaklu reżyserowanym przez Adama Małysza i Martina Schmitta. Po niemal dwuletniej przerwie powraca - Tommi Nikunen dał mu nieoczekiwanie szansę występu w Turnieju Czterech Skoczni!

Jussilainen miał świetny sezon 2000/2001, w którym został sklasyfikowany na 3 miejscu w Pucharze Świata. Ale to był ostatni jego tak dobry sezon. Począwszy od upadku w Neustadt, jego wyniki były coraz gorsze. W rezultacie Risto stracił miejsce w kadrze i postanowił trenować samodzielnie, co jak sam twierdzi, nie było najlepszym rozwiązaniem i w konsekwencji przez niemal półtora roku nie widzieliśmy go w prawie żadnych międzynarodowych zawodach, a powodem była oczywiście bardzo słaba forma.

Ostatni okres był jednak dla niego niezwykle pracowity, dużo trenował, a w swojej technice zmienił niemal wszystko. Obecnie jego trening jest bardzo podobny do tego z lat 1998-99, kiedy był w wysokiej dyspozycji. Ciężka praca przynosi powoli rezultaty. Począwszy od tego sezonu Risto Jussilainen osiąga bardzo dobre wyniki w Pucharze Kontynentalnym. Dwa tygodnie temu, w Lahti, dwukrotnie stanął na podium (2 i 3 lokata), a przed tygodniem zajął 4 miejsce w Harrachovie.

Risto Jussilainen powraca! Trener Tommi Nikunen w nagrodę za dobre wyniki w Pucharze Kontynentalnym oraz w obliczu braku formy reszty swoich podopiecznych postanowił mu zaufać i Risto Jussilainen już wkrótce stanie na rozbiegu w Turnieju Czterech Skoczni, choć jak sam twierdzi nie jest jeszcze do tego występu w pełni przygotowany.

Z Risto Jussilainenem mielismy okazję rozmawiać tydzień temu w Harrachovie, pomiędzy kolejnymi zawodami Pucharu Kontynentalnego. Opowiedział nam o swojej aktualnej formie, o tym co robił w ostatnim okresie, o swoich nadziejach, planach i obawach w nadchodzącym czasie. Zapraszamy do lektury wywiadu z Risto Jussilainenem.

Skijumping.pl: Przede wszystkim powiedz nam, czy jesteś zadowolony z 19 miejsca jakie zająłeś w piatek w Harrachovie ?
Risto Jussilainen: Nie jestem zadowolony ze swoich skoków, myślę że to dla mnie wielkie rozczarowanie, po dwóch dobrych konkursach Pucharu Kontynentalnego w Lahti (Risto zajął wówczas 2 i 3 miejsce - przyp. red.) chciałem uzyskać podobny wynik tutaj w Harrachovie. W moim pierwszym skoku chciałem za bardzo skoczyć daleko i mi nie wyszło - w rezultacie zająłem dopiero 19 miejsce.

Skijumping.pl: Czy skakałeś kiedykolwiek tutaj w Harrachovie, co możesz powiedzieć o tej skoczni ?
Risto Jussilainen: To były moje pierwsze skoki na obiekcie K 125 metrów, przedtem skakałem zawsze na skoczni mamuciej. Ale mimo wszystko lubię tę skocznię, nie jest aż tak trudna, leci się wysoko i łatwo można poczuć lot.

Skijumping.pl: Jesteś obecnie w piątce najwyżej sklasyfikowanych zawodników Pucharu Kontynentalnego, jeżeli utrzymasz to miejsce po zawodach w Harrachovie możesz otrzymać szansę startu w Pucharze Świata w kolejnym periodzie, czy uważasz to jako wielki powrót do czołówki?
Risto Jussilainen:Jutrzejsze zawody w Harrachovie pokażą czy nadal utrzymam to miejsce. Po zawodach w Lahti wszystko układa się dobrze, ale wczorajsze zawody w Harrachovie nie były dla mnie najlepsze, więc uważam że nie jestem jeszcze gotowy do startu w Pucharze Świata, ponieważ poziom tam jest o wiele wyższy niż w Pucharze Kontynentalnym i musiałbym skakać o wiele lepiej niż tutaj, a skoro zająłem dopiero 19-ste miejsce we wczorajszych zawodach to chyba nie miałbym szans na dobry występ w Pucharze Świata. Co innego gdybym ciągle plasował się w pierwszej trójce w konkursach Pucharu Kontynentalnego...

Skijumping.pl: Czy uważasz, że trener Tommi Nikunen do Ci szansę występu w nadchodzącym Turnieju Czterech Skoczni?
Risto Jussilainen: Mamy bardzo szeroką kadrę A, gdzie jest wielu bardzo dobrych zawodników i na pewno trener ma kogo wybierać. Po zawodach Pucharu Kontynentalnego w Lahti Tommi Nikunen rozmawiał ze mną i chciał mi dać szansę występu już w Engelbergu ale odpowiedziałem mu, że nie jestem jeszcze gotowy do startu w Pucharze Świata.

Skijumping.pl: Ale do Engelbergu Nikunen zabrał tylko 3 swoich zawodników, ponieważ reszta jest w złej formie, czy zatem nie jest to dla Ciebie jakaś szansa na powrót do Pucharu Świata począwszy właśnie od Turnieju Czterech Skoczni?
Risto Jussilainen: Rozmawiałem z Tommim i powiedziałem mu, że nie wystąpię W Turnieju Czterech Skoczni, dopóki nie będę na to gotowy. Ale wydaje mi się, że mój powrót na ten turniej byłby jeszcze za wcześnie ale oczywiście uważam że drzwi do Pucharu Świata są dla mnie otwarte. Turniej Czterech Skoczni to specyficzna impreza, cztery konkursy bardzo blisko siebie, więc trzeba być naprawdę nieźle przygotowanym żeby skakać dobrze.

Skijumping.pl: A co z Mistrzostwami Świata w Oberstdorfie, czy chciałbyś w nich wziąć udział?
Risto Jussilainen: Oczywiście, to jeden z moich celów w tym sezonie. Ale rywalizacja w fińskiej drużynie jest bardzo duża. W tej chwili jeszcze o tym nie myślę, najważniejsze dla mnie teraz to skakać w Pucharze Kontynentalnym, gdzie mogę zajmować wysokie lokaty.

Skijumping.pl: Jak się czujesz w kadrze B, z młodszymi kolegami, jako najstarszy w drużynie? Czy znajdujesz w ten sposób motywację do skakania?
Risto Jussilainen: To nie jest dla mnie żaden problem, znam wszystkich zawodników z fińskiej drużyny bardzo dobrze oraz wielu skoczków z innych drużyn. I nie jestem tutaj najstarszym zawodnikiem, jest jeszcze chociażby Takanobu Okabe z Japonii, ma 34 lata, a ja mam dopiero 29.

Skijumping.pl: Skoro już o tym mówimy, słyszałeś że Masahiko Harada, który ma 36 lat chce powrócić do skakania?
Risto Jussilainen: <śmiech> - tak słyszałem o tym i muszę przyznać że czekaliśmy na niego już tutaj w Harrachovie. Będzie miło zobaczyć ponownie "Masę" na skoczniach :-) Mówicie, że ma 36 lat ? To chyba będzie jakiś rekord!

Skijumping.pl: Miałeś bardzo dobry sezon 2000/2001, kiedy byłeś trzeci w klasyfikacji generalnej, ale następne sezony nie były już dla Ciebie takie dobre, czy uważasz że powodem mógł być upadek w Neustadt w tamtym czasie?
Risto Jussilainen: Nie wydaje mi się. Ten wypadek nie pozostawił śladu w mojej psychice, natomiast miał następstwa ze strony fizycznej, ponieważ moje mieśnie w nogach były bardzo obolałe po tamtym upadku a ja w dodatku postąpiłem bardzo nierozsądnie, ponieważ skakałem w kolejnych zawodach, a pownienem zdecydowanie odpocząć. To była przyczyna, z powodu której nie skakałem już tak dobrze w dalszej części sezonu.

Skijumping.pl: Ostatni raz startowałeś w zawodach Pucharu Świata blisko półtora roku temu w Lahti, zatem co robiłeś od tego czasu, ponieważ praktycznie nie widzieliśmy Cię w żadnych międzynarodowych zawodach, za wyjątkiem Pucharu Kontynentalnego w Kuopio, gdzie zająłęś odległe miejsce?
Risto Jussilainen: Bardzo dużo trenowałem, ale w swoich treningach popełniałem dużo błędów i moje skoki nie były dobre, dlatego nie brałem udziału w tym czasie w żadnych międzynarodowych zawodach. To był dla mnie trudny okres. Teraz trenuję bardzo podobnie jak w latach 1998-99 i to zaczyna przynosić efekty.

Skijumping.pl: W poprzednim sezonie postanowiłeś trenować sam, poza drużyną narodową, co było tego powodem?
Risto Jussilainen: Zdecydowałem się na ten krok, ponieważ jestem doświadczonym zawodnikiem, mam już 29 lat i doskonale wiem jak powinien wyglądać trening fizyczny. Jednak z perspektywy czasu oceniam to jako złe rozwiązanie. Kiedy trenujesz sam, nikt nie widzi twoich błędów. Teraz kiedy trenuję ponownie z drużyną, jest zupełnie inaczej, trener od razu wychwytuje wszystkie moje błędy i mnie o tym informuje.

Skijumping.pl: Nie wzięłeś udziału w żadnych letnich zawodach w tym sezonie, ale Twoja forma na początku zimy jest dobra, zatem co się zmieniło od tego czasu?
Risto Jussilainen: Latem moje skoki nie były jeszcze najlepsze, dlatego nie chciałem brać udziału w żadnych zawodach. Ale w tym okresie bardzo dużo trenowałem i moja aktualna forma jest niezła.

Skijumping.pl: Jeżeli już o tym mówimy, to jak wyglądały Twoje przygotowania do sezonu zimowego?
Risto Jussilainen: Bardzo dużo skakałem, moim problemem nie jest forma fizyczna, ale technika, nad ktorą bardzo dużo pracowałem przed rozpoczęciem zimy.

Skijumping.pl: Brałeś także udział podczas ostatnich letnich Mistrzostw Finlandii, ale nie poszło Ci zbyt dobrze, co możesz nam o tym starcie powiedzieć?
Risto Jussilainen: Popełniłem dużo błędów a w dodatku miałem sporo problemów z moimi nogami, gdyż kilka dni wczesniej graliśmy z kolegami w piłkę nożną i skręciłem sobie nogę. W ogóle nie powinienem brać udziału w tych Mistrzostwach.

Skijumping.pl: Zatem jakie sobie założyłeś cele na nadchodzący okres?
Risto Jussilainen: Na razie najważniejsze są dla mnie starty w Pucharze Kontynentalneym. Jednak w najbliższym czasie chciałbym wziąść udział w kilku konkursach Pucharu Świata, moim marzeniem jest występ w Mistrzostwach Świata w Oberstdorfie a w kolejnym sezonie chciałbym zająć na stałe miejsce w drużynie fińskiej i nawiązać walkę z czołówką a w klasyfikacji generalnej być co najmniej w 10-tce.

Skijumping.pl: Czy tęsknisz za Pucharem Świata, za całą atmosferą tego turnieju, za tym aby być jednym z najlepszych?
Risto Jussilainen: Tak, czasami tęsknię. Doskonale pamiętam co to za uczucie wygrywać zawody Pucharu Świata, stawać na podium, tego się nigdy nie zapomina.


Skijumping.pl: Wielu fanów skoków narciarskich uważało że już nigdy nie zobaczy Cię w żadnych ważnych zawodach, czy zatem możemy wierzyć że Risto Jussilainen powraca i w krótce zobaczymy Cię nawet na podium Pucharu Świata?
Risto Jussilainen: Hmmm... Podium, czemu nie, ale na pewno jeszcze nie w tym sezonie, chociaż kto wie? Z tego miejsca mogę zapewnić polskich fanów, iż mam nadzieję, że już wkrótce spotkamy się na zawodach w Zakopanem!

Skijumping.pl: Czy uważasz, że Janne Ahonen utrzyma swoją wysoką formę w tym sezonie?
Risto Jussilainen: Tak, jest w tej chwili bardzo silny, zarówno psychicznie jak i fizycznie, wydaje mi się że wygra jeszcze kilka zawodów w tym sezonie.

Skijumping.pl: A czy w ostatnich kilku miesiącach, kiedy byłeś w złej formie, myślałeś o zakończeniu swojej kariery?
Risto Jussilainen: Tak myślałem o tym, ale na razie chcę jeszcze skakać, poza tym mam pracę, więc nie muszę się martwić o swoją przyszłość.

Skijumping.pl: Słyszeliśmy, że sprzedajesz rowery w swoim kraju, czy to prawda?
Risto Jussilainen: Tak, ale robiłem to 10 lat temu, do 1995 roku prowadziłem sklep sportowy, ale teraz już się tym nie zajmuję :-)

Zobacz pozdrowienia Risto, po fińsku dla czytelników Skijumping.pl...»


Damian Pietrzak i Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna
oglądalność: (9661) komentarze: (16)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Agnieszka początkujący

    NARESZCIE MOJE MARZENIE SIE SPEŁNIŁO I RISTUS WRACA DO FORMY !!! KOCHAM CIE MOJE SLONECZKO!!!! POWODZENIA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  • anonim
    Boy

    Co do tego upadku w Neustadt - chyba sie wystraszył, że przeskoczył skocznię i nie będzie w stanie ustać tak dalekiego skoku [wyląduje na płaskim, a na płaskim lądowanie mogą ustać jedynie "maleństwa" takie jak Małysz].

  • anonim
    Risto

    Jusilainen to jeszcze kilka sezonów temu czołowa postać pucharu świata, a potem nagły spadek formy!.Nawet nie zdobywał punktów w pucharach kontynentalnych.Ciesze się że znów jest w dobrej formie pozdro:)

  • Boy profesor

    Zobaczymy jak Risto się spisze na jutrzejszych treningach i kwalifikacjach w Oberstdorfie. Ja osobiście życzę mu jak najlepiej.

  • anonim
    Risto Jussillainen...

    Od tego zawodnika zaczaczęła się moja przygoda ze skokami :) To fantastyczna wiadomość, że powraca, życzę Mu jak najlepiej (nieustannie już od 5 lat)

  • Boy profesor

    Pamiętam ten jego skok w Neustadt zakończony upadkiem. Risto niemal przeskoczył skocznię jednak upadł. Adam Małysz wówczas skoczył jeszcze dalej od niego. Pomimo upadku w pierwszej serii Risto zakończył wtedy konkurs na 0 pozycji. Od tego konkursu zaczęły się jego problemy.

  • Adam Małysz początkujący
    To ja Adam!

    Czesc to ja Adam. Mozecie mi wierzyc lub nie ale to naprawde ja. Uwazam że byłobu naprawde fajnie gdyby Risto powróciłby do skoków choć oczywiscie to kolejny przeciwnik. Moja forma rośnie i mam nadzieje ze bedzie coraz lepiej.
    Pozdrawiam

  • Laura bywalec
    Program

    Mam pytanie. Czy powstał już program renowacji Tomasza Pochwały. Jeśli tak to gdzie on jest dostępny. Słyszałam, że na jakiejś stornie www. Drugie pytanie. Ile kosztuje w EURO migracja Velikanki do standardu co najmniej BC42. Bo jeśli Słoweńcy nie mają w co kasy wkładać to może niech zainwestują w kadrę.

  • trusiek bywalec

    Marta, nikt nie musi sprawdzać klasyfikacji przynajmniej jeżeli chodzi o podim. Każdy kto "siedzi" w skokach zana na pamięć podium z o statnich 5 sezonów;-) A wydaje mi się, że to poprostu jakaś mała pomyłka, autorowi chodziło bez wątpiania o sezon 2000/01. Pozdrawiam

  • Redakcja redaktor
    blad:)

    Cóż - faktycznie blad był, ale wynikał on z tego ze FIS nieco mętnie opisuje sezony na swojej stronie: Nie ma sezon 2000/2001 2001/2002 tylko jest 2001, 2002 itd - i stąd czasem takie pomyłki. Przepraszamy.

  • anonim
    Błąd już na samym początku

    Gapiszony - świetny sezon owszem, ale 2000/2001 - wtedy Risto był trzeci w klasyfikacji generalnej. W sezonie 2001/02 - świetny początek - wygrana w Kuopio - a potem lądowanie na nosie w Neustadt i coraz gorzej :(

  • anonim

    Czy nikt nie sprawdza wiadomości na temat końcowej klasyfikacji PŚ? Trzecie miejsce w sezonie 2001/2002 zajął Matti Hautamaeki (1048) A Risto rzeczywiście miał dobry sezon :-)

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl