Komentarze po PŚ w Zakopanem

  • 2005-01-31 14:36
Największe wydarzenie tego roku w polskich skokach narciarskich już za nami. W opinii zarówno kibiców, skoczków oraz działaczy PŚ w Zakopanem po raz kolejny okazał się dużym sukcesem. Oto co mówili bohaterowie weekendowego spektaklu o swoich występach oraz atmosferze pod Wielką Krokwią.



Robert Mateja:
"Trzeba się cieszyć z tego, co jest. A jakby nie było, byłem w finale obu konkursów. I to mnie może cieszyć. Natomiast z formy nie jestem zadowolony. Skoki były takie sobie, średnie. Ale ja wciąż skaczę nierówno. Na mojej formie odbija się poważna kontuzja kostki, jakiej doznałem tuż przed sezonem. Straciłem ponad miesiąc i teraz czasem brakuje mi siły. Kostka nadal pobolewa."

"Trzeba będzie poprawić formę. Jedziemy teraz na treningi do austriackiego Villach. Zapewne poćwiczymy tam ostro, potem odpoczniemy przed samymi mistrzostwami i to powinno dać efekt."


Roar Ljokelsoey:
"Na podium Adam zachował się jak wielki człowiek. Dał mi swój, większy puchar, który był przeznaczony dla zwycięzcy. Dla siebie zachował ten mniejszy. Dziękuję!"

"Mój trener Mika Kojonkoski dostał nawet od organizatorów specjalną łapawicę, na której napisane jest "I love Zakopane". Ja też kocham Zakopane, zawsze lubię tu przyjeżdżać."

"W Holmenkollen, dzielnicy Oslo, też mamy piękny stadion pod skocznią. Gdyby przybyło tam tyle osób, co w Polsce, panowałaby równie gorąca atmosfera. Niestety, tak wiele osób tam nie przychodzi"

Mika Kojonkoski:
"Nie spodziewałem się, że którykolwiek z moich skoczków może tutaj wygrać. Mieliśmy kiepski początek sezonu, nie mogliśmy się odnaleźć. Wciąż szukamy formy. W drugiej serii sobotniego konkursu nie myślałem o tym, co będzie, kto wygra. Powiem szczerze, że więcej szans dawałem Adamowi."


Walter Hofer:
"Wszystko zostało znakomicie przygotowane. Miejsce rozgrywania zawodów jest świetne, no i udała się w tym roku pogoda."

"Często pada zdanie, iż niemieckie firmy zainwestowały wielkie pieniądze w wypromowanie skoków, a tymczasem Niemcy skaczą słabo, więc zainteresowanie w tym kraju maleje. Czy jest to problem? - Skoki jako sport i produkt marketingowy są na bardzo wysokim poziomie. Zawodnicy są niezwykle ważni, jednak to produkt decyduje o zainteresowaniu. Nie obawiam się spadku zainteresowania, skoki nadal fascynują miliony osób. Jeden naród nie może zawsze wygrywać. Cieszę się, że zwycięstwa odnoszą skoczkowie z wielu krajów."

"Chcemy wrócić do krajów o bogatych tradycjach narciarskich, np. do Rosji, a także organizować więcej zawodów w Czechach czy Słowenii. Jest tam zainteresowanie skokami."


Tadeusz Mieczyński, źródło: DP,GW
oglądalność: (10060) komentarze: (41)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • tomek stały bywalec
    chce być skoczkiem wybieszcie mie prosze

    chce być skoczkiem wybieszcie mie prosze

  • anonim
    nie zadzieraj nosa!

    alez bylo wpsaniale ! wielkie brawa dla spikerow - potrafili rozgrzac publicznosc - sa naprawde profesjonalni, dobrze organzatorzy postawili na mlodych !!!

    do zob za rok jeanne !!!

  • anonim
    KOCHAM ZAKOPANE ;O)

    IMPREZA NAJLEPSZA W MOIM ŻYCIU. JEŻDŻE TAM OD 3 LAT I NIGDY NIE SPOTKAŁAM SIĘ Z NIEUPRZEJMOŚCIĄ NP., ŻE NIE WEJDĘ NA SKOCZNIE...NO, ALE CÓŻ PRZYCHODZIMY TAM 3-4 GODZINY W CZESNIEJ ;O) I JEST PIĘKNIE, WYSMIENICIE, WSPANIALE ;O) A ADAM JEST WIELKIM CZŁOWIEKIEM ;O)

  • anonim

    Sokołów Podlaski tez tam był :DDD skoki byly zajebiste w sobote bylo troche zimno ale to nic :D za rok tam wracam

  • ika początkujący
    @Basia

    Basia powiedz cos wiecej o tym spotkaniu:)

  • anonim
    chaos

    bylem na roznych skokach, ale to co sie dzialo w zakopanem przeszlo moje wszelkie oczekiwania... glupota organizatorow doprowadzila do totalnego chaosu przy wejsciu na stadion. scisk byl niesamowity,kolezanka zostala okradiona a ochroniarze wyrwali nam nasze flagi ijeszcze nas zwymyslali.nie mozna psuc nailepszej imprezy wskokach narciarskich tak nieodpowiedzialna organizacja. nie wspomne o mdlejacych w tloku ludziach i placzacych dzieciach.

  • anonim
    bosko bylo!!!

    bylo przepieknie, z roku na rok jest coraz lepiej. Szczegolnie piekne bylo spotkanie z finkami w antrakcie i sobotni konkurs :D sektor C rzadzi!!! imprezka ze skoczkami i niedzielny konkurs (sektor VIP2:))) trzeba miec szczescie w zyciu... ja mam ogromne!!! pozdrawiam wszystkich, nawet marudy:PPP

  • anonim
    JACY CI POLCACY DELIKATNI

    piszcie co chcecie ja nie narzekam!tez mnie tratowali, przewracali i ścisk był ogromny , poza tym ochroniarze-sterydziarze jak zwykle przesadzali ale tak szczerze to rozbawilo mnie to tylko.Ludzie nie przesadzajcie jak nie lubicie tłoku to siedzcie w domku przed telewizorkiem a nie jeździjcie na masowe imprezy!ja sie dobrze bawilam i pozdrawim wszystkich a zwłaszcza tych co tak jak ja sie świetnie bawili mimo mrozu i innych utrudnień!do zobaczenia na LGP!

  • anonim

    najlepszy by¸ spiker - ten od shwo, a nie od skok—w.
    Cytat: A teraz najlepsi kibice ćwiata pozdrwaiajˆ rozbawione trybuny VIPowskie (powiedzia¸ to wtedy, kiedy te by¸y puste.
    Ciekawe czy wyrzucˆ go za to z roboty. W kaýdym razie by¸ odwaýny i wida ýe woli siŤ skuma ze zwyk¸ymi ludými ni z tymi poal siŤ Boýe VIPkami. Brawo panie Magiera

  • anonim
    Opera

    Drogi panie Piaskowy, może i mógłbyś zaprosić nas do opery, ale obawiam się, że nie bardzo wiesz co to jest. Każdy ma prawo wyrażać własną opinię i to się nazywa wolność słowa. Jeśli lubisz jak cię tratują, to może jesteś masochistą. W takim razie powinieneś wchodzić na inne strony w necie, niekoniecznie na skijumping. A może nie dostrzegałeś pijanych, bo nie byłeś w stanie?

  • anonim

    Byłem w sektorze D. Przed weściem o mało co by mnie nie zmiażdzyli przyciśniętego do barierki. Zacząłem krzyczeć gdy barierka prawie się już przewracała i wtedy tłum trochę przestał napierać! Myślałem że mnie stratują! Ochrona stała i tylko się przyglądała! W przyszłym roku wolę postać na łączce po prawej stronie skoczni!
    A organizatorom chodziło głównie o KASĘ!!! Tam nie powinno wejśc więcej jak 20000 KIBICÓW!!!

  • NIEMAZGODY bywalec

    Było super! Sobota sektor C, Niedziela sektor A
    Wierzę w to co robią p.p. Kuttin, Kruczek!!
    W Listopadzie mówili o formie Małysza od połowy Stycznia i tak narazie JEST!!

  • anonim

    Jak z was takie marudy to po co pchacie się na tą impreze.Jak chcecie zobaczyć pijaków to zapraszam do Charachowa. Zapraszam do opery będziecie mieli kulturke i spokój . Pozdrawiam.

  • anonim
    DZIECI ZOSTAWCIE W DOMU!.

    Niestety, muszę przyznać rację tym, którzy wyrażają krytyczne opinie nt. organizacji, a właściwie braku organizacji dotyczącej sprawnego i bezpiecznego przebiegu imprezy. Jeżdżę na skoki od kilku lat. Byłem wyrozumiały, ale do czasu. Potraktowany jak jedna z kilkudziesaięciu tysięcy sztuka bydła, ledwo uszedłem z życiem, kiedy rozjuszony tłum wpadł w panikę i ruszył szturmować wejście. Sektor "D" rzeczywiście był przepełniony. Pijani ludzie kaszleli, pluli i wyli do siebie nawzajem. Buraczane transparenty zasłaniały praktycznie cały zeskok i telebim. Cały czas obawiałem się o swoje bezpieczeństwo. Jakoś przeżyłem. Wyciągnąłem wnioski i w niedzielę wypiąłem się na cały ten cyrk. Biletem się podetrę, to będzie najlepszy komentarz dotyczący organizacji. Ludzie, jeżeli chcecie ryzykować, jedźcie za rok - ale błagam was, DZIECI ZOSTAWCIE W DOMU!

  • anonim

    Było super "Lecę bo chcę lecę bo życie jest złe czy są pieniądze czy nie" a wy tylko potraficie marodzić.Żal mi was!!!

  • anonim
    Bydło

    Byłem 2 razy na skokach i już więcej nie pojade! Bezmózgi tłum rozwalił mi flagę, ludzie nawaleni wymiotywali na ziemie, w sektorze D był niesamowity ścisk i wszyscy się ślizgali przez to trybuny, tego co się dzialo przed skocznią nie komentują. Gdybym dorwał działaczy, tych kłamców i leniów to bym im brechą przemówił do rozsądku.

  • anonim
    Organizacja żałosna!

    Ja byłem na sektorze "C". Nie było żadnego tłoku, stałem w takim luzie jak jeszcze nigdy a jeżdżę na puchar od 4 lat. Nierozumiem jakim cudem zamkneli bramy bo było tłoczno. Po drugie w sobtę otworzyli bramy 3 godziny później niż mieli czyli o 12:00, przez to ludzie się tłoczyli na siłę, jakby było otwarte od 9;00 tak jak miało być to by nie było problemu. Po trzecie: system kodów kreskowych się sprawdził??? Wogóle nie działał! Sprawdzili na początku kilka osobom, a zajęło to kilka minut i zrezygnowali z czytników i zaczęli tylko targac bilety, a w niedzile wogóle nie mieli czytników, więc jakim cudem się sprawdził??? Chwalili się że zamontowali nowe telebimy! Były w tych samych bezsensownych miejscach co zwykle. Nie wiem dla kogo one są ale na pewno nie dla kibiców, bo nawet połowa nie może z nich korzystać. Kolejna rzecz: Wyjście z sektora "C" (dolne) było po kablach rozwiniętych i splątanych leżących na ziemi. Ludzie omal sie nie stratowali wychodząc bo tak się plątali. Jak co roku oragnizacja była beznadziejna, i już nawet nie licze że to się kiedyś zmieni. Naszczeście kibice byli jak zwykle wspaniali i stworzyli niepowtarzalną atmosferę! Pozdrawiam wszystkich kibiców którzy byli na skoczni itych przed telewizorami, ale na pewno nie pozdrawiam organizatorów! No i najwazniejsze że Adam był jak zwykle wspaniały!!!

  • Ania J. początkujący
    :)))))

    Było świetnie! Niz dodać, nic ująć! Atmosfera i emocje panujące na skoczni są nie do opisania! Tam trzeba poprostu być i zobaczyć to na włąsne oczy! Teraz czekam z niecierpliwością na LGP!!!:):):) A Adam jest oczywiscie najlepszy!!!!!!!!!!

  • anonim

    konkurs świetny. ale to głupie że adasiowi dali większy puchar. powinni być przygotowani na każdą sytuację nawet na dwa perwsze miejsca - dobrze że mistrzu potrafi się wspaniale zachwać.

  • anonim
    xxx

    Właśnie w Trójce mówili, że około 5 tys. osób weszło na konkurs bez biletów. Ciekawe ile kasy wzięła firma ochroniarska. W każdym razie nie zrobiła tego do czego była zatrudniona. Ludzie byli tak pijani, że ledwo trzymali się na nogach, ale plecaki przeszukiwano młody dziewczynom, a nie śmierdzącym wódą facetom.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl