Włodarczyk krytykuje, Kuttin tłumaczy

  • 2005-03-14 15:11
Dwa norweskie konkursy Pucharu Świata - w Lillehammer oraz w Oslo - to ponowny zawód dla polskich kibiców. Adama Małysza nie tylko zabrakło na podium, ale nawet w czołowej 10-tce zawodów. Słabe wyniki stresem i zmęczeniem tłumaczy Heinz Kuttin, natomiast coraz bardziej niezadowolony jest prezes PZN - Paweł Włodarczyk.


"Doceniam pracę Kuttina, ale fakty mówią same za siebie. Małysz nie miał formy na najważniejszej imprezie - mistrzostwach świata, nie poczynili żadnych postępów zawodnicy kadry "A". Niepokoi mnie to, że Kuttin w wywiadach mówi, że nie popełnił żadnych błędów. Uważam, że błędy były i trener powinien wskazać ich przyczyny." - ostro wypowiada się prezes Włodarczyk.

Tymczasem winny nie wydaje się czuć trener Heinz Kuttin:

"Każdemu jest ciężko w końcówce sezonu, kiedy spada motywacja. Teraz słabiej skacze nie tylko Adam. Spójrzcie, co robi Hoellwarth czy Janda. Jasne, że Adam jest zestresowany! Zmęczył go już ten sezon, przecież ten człowiek to nie maszyna." - tłumaczy postawę Adama Małysz trener polskiej kadry.

"Jak będziemy się przygotowywać do startu w Planicy? Żadnych treningów, żadnej skoczni, tylko regeneracja. Adam mimo zmęczenia ma szanse na małą Kryształową Kulę za loty narciarskie." - zapowiada Kuttin.

"W trakcie sezonu staram się patrzeć tylko na to, co robię, i nie przejmować się wszystkim, co dzieje się naokoło. Przyjmowanie krytyki to jednak element mojej pracy i trochę to wszystko we mnie siedzi, przecież jestem tylko człowiekiem. Teraz myślę jednak tylko o konkursach w Planicy." - zakończył trener Heinz Kuttin.

Tadeusz Mieczyński, źródło: DP, ŻW
oglądalność: (6224) komentarze: (122)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    Plan

    1.Zwolnić Kuttina
    2. Zatrudnić Kojonkowskiego(choć to duże pieniądze, ale będzie widać postępy)
    3. Jako 2 trener Tajner
    4.Zwolnić Włodarczyka zatrudnić Jerzego Jedlińskiego(świetny specjalista lepszy, niż Tajner a co dopiero Włodarczyk).Lubie go jest super gość jak będą wybory chciałabym żeby wygrał.Mówie wam głosujcie na niego!!!!!!!

    I będziemy skakać jak Norwedzy!!!!!

  • Matylda weteran
    Pomysł pierwsza klasa

    @Snowku,
    właśnie zasiadłam ponownie do forumowej lektury i szybko pobiegłam do kuchni po jeszcze jeden talerz pomidorówki z ryżem, postawiłam go przy "kompjuterze" i odprawiam nad nim gusła, żeby zupa zdołała przez kilometrowe łącza dotrzeć do Ciebie. Może mi się to uda.
    A z tą pielgrzymką do Myślenic to bombowy pomysł. Czekam na fotkę roku ... "Pątniki i Klęczniki" from PZN w pielgrzymowym śniegu... i Sven Hannawald rzucający zza drzewa białymi zakapiańskimi kuleczkami... cudo...

    ===Świetnie, że libisz pitrasić może kiedyś wpadnę do Ciebie na zupinę "NiC" lub na gwoździu robioną!! :)===

    Zapraszam, zapraszam, wpadaj śmiało!!!

  • snow stały bywalec
    @Matylda

    Świetnie, że libisz pitrasić może kiedyś wpadnę do Ciebie na zupinę "NiC" lub na gwoździu robioną!! :)
    Co do modłów i litani to wolałbym zobaczyć pielgrzymkę PZN (na kolanach w śniegu) do Myślenic!!
    Prezio, siderek i reszta kamandy zaa nim!! :)

  • Matylda weteran
    mmm_krakow

    ===PS - jeśli już to smoczyca znad Wisły, a nie smok :)===

    O pardon, w rzeczy samej, należy dbać o interesy naszej płci.

    Jestem też już trochę zmęczona tym długim i wyczerpującym sezonem, więc niech będzie tak, że Ty Smoczyco masz stuprocentową rację, a Matylda zbłaźniła się doszczętnie. Potrafię z tym żyć.

    Najważniejszy jednak w tym całym ambarasowym galimatiasie jest Adam Małysz wraz z kolegami - trzymam za wszystkich plus kadra szkoleniowa kciuki i odmawiam Zdrowaśki na Planicę. Więcej zrobić nie mogę.

    A teraz idę upichcić jakąś zupinę - żołądek domaga się papu.

  • anonim

    I jakie wyniki w Pucharze - raz zwycięstwo, a w następnych konkursie problem z wlezieniem do pierwszej 10 :) A to oznacza jedno - niestabilną formę :) A wtedy o zwycięstwach w takim stylu jak Ahonena czy Mattiego nie ma co marzyc.

  • anonim
    @Matylda

    Przeciez wyniki z lata nie dawały żadnych przesłanek do jakichkolwiek interwencji przed zimą. Nawet mimo obniżki formy od Innsbrucku było duuużo czasu do tego, żeby wszystko do zimy "wyprostować" :) To nie to co było u Niemców, gdzie tuż po LGP wylali Steierta [ale tam były podstawy, bo Niemiaszki gromadnie wycierały bulę]. 4 wygrane Adama, podium w konkursie drużynowym... - i ty chcesz intwerwencji i wywalania trenera? ;)
    Dopiero można było coś interweniować, gdy przed sezonem oddali 50 skoków na śniegu, w tym ani jednego na K-120.
    Ale z kolei spróbuj sobie wyobrazić co by się działo w mediach, szczególnie w naszym ulubionym brukowcu na literkę F. :) Przeceiż oni byli za wylaniem Tajnera, Kuttin był OK :) Więc nawet gdyby Tajner próbował interweniować... to nawet jakby miał rację, to by został przedstawiony jako ostatni wróg polskich skoków.
    PS - jeśli już to smoczyca znad Wisły, a nie smok :)

  • Matylda weteran
    Byłabyś nawet fajną przyjaciółką netową gdyby nie Twoja agresywność...

    Mój drogi Smoku Wawelski,
    jeżeli latem nie zaglądało się na treningi do chłopaków i z wyników było się zadowolonym, to dlaczego od samego początku sezonu zimowego wzięło się trenera na muszkę? Skąd się nagle wiedziało o metodach? - "Poszły w ilość zamiast w jakość." Cztery lata stażu trenerskiego nie wystarczyły na to, żeby zreflektować się, że przygotowanie odbywa się latem? I jeżeli się latem zostawia trenerowi wolną rękę, to należy poczekać na zakończenie sezonu z jakąkolwiek krytyką ponieważ na zmiany jest za późno. Apoloniusz Tajner strzegł Adama przez cztery bite lata przed mediami jak oka w głowie wiedząc doskonale, ile szkód potrafią wyrządzić. Do dzisiaj nie mogę pojąć jak łatwo przyszła mu zmiana stron barykady i oddanie tak wrażliwego sportowca jakim jest Adam Małysz na odstrzał wraz z jego trenerem.

    "wielkie sorry za kolejny bełkot pozbawiony sensu? :)))"

    ===Latem wyniki były, zepsuło się dopiero w Innsbrucku :)===
    Otóż to, otóż to, czyli jak wyniki są - nie tylko latem (vide miejsca Adama na pudle w Pucharze) - to znaczy: metody OK. A jak 19. i 22. miejsce to: Fora ze dwora!!!
    I tym oto sposobem Smok Wawelski wpadł nam do Wisły jak śliwka w kompot.

  • anonim
    @Matylda

    ===Drogi panie Apoloniuszu - to latem był czas na przyglądanie się austriackim metodom i ewentualnie okazja na korektę bez udziału mediów a nawet zwolnienie Heinza Kuttina. ===

    Pisząc w ten spoosób wpadasz we własnoręcznie wykopany dołek :)) Latem wyniki były, zepsuło się dopiero w Innsbrucku :) O jakiej korekcie czy nawet zwolnieniu wówczas mówimy? Więc to zdanie, które zacytowałam jest - wielkie sorry - ale bełkotem pozbawionym sensu :)))

  • Matylda weteran

    @ Stacho
    I tym oto sposobem wpadłeś we własne sidła.

  • anonim

    ale schlany ryj prawie jak moj ... no to zdrowko pawel

  • TRYHY początkujący

    NORWEDZY KRUCY PTACY I ROBACY

  • anonim
    polskie mordy działaczy

    TA MORDA - JAK SIE NA NIA PATRZY TO OD RAZU WIADOMO KTO MARACJĘ W TYM SPORZE...............

  • anonim

    Adaś -4 zwycięstwa jest 3 po Ahonenie-12, i M.Hautamaekim-5 zwycięstw w sezonie.Miejsca na podium:Ahonen-15,Małysz-9,Janda-9,Ljoekelsoey-9,Morgenstern-8.Wyniki bardzo dobre.

  • Stacho bywalec
    Kto i kogo rozstawia po kątach?

    @ Matyldo,
    Ani kibol(owicz) ani jad(owicz). Proszę mnie tak nie klasyfikować. Jestem starej daty niezależnym od wiatrów historii i Pola wiaterków sympatykiem, a nie kibicem sportu, nade wszystko entuzjastą i wiernym wielbicielem Adama, którego polubiłem w sczególnościi od momentu występu w studio TVP z trenerem Mikeską, pokochałem zaś niezniennie za chwile radości, uniesień emocjonalnych i wyzwolenie narodowej dumy.
    Wracając do meritum, Tobie też gratulowałem zasłużenie -sądzę. Jest kilku,może kilkunastu forumowiczów, których wypowiedzi nie mogą być obojętne pod względem podejmowanych problemów. Kilkoro z nich zasługuje na wyjątkowe wyróżnienie.
    Nie jestem purystą językowym, sprzeciwiam się jednak wulgaryzmom i atakowaniu osób mających odmienne zdanie. Co do bluzgów, nie uchylam się od negatywnej oceny.Nie rozstawiam też nikogo po kątach. Jestem w "szkole" prezentującej niekoniukturalne myślenie.

  • Matylda weteran
    Stacho

    ===A teraz kibolstwo najwięcej bluzga...===
    i inne tego typu kwiatki

    Stacho,
    jesteś w grupie "kibolstwa", czy raczej w innej "szkole jadu"?
    Otóż mnie się nie chce czytać takich wypowiedzi i innych też nie. Wielkie uznanie, szczere gratulacje za smak. Osobiście nie lubię być rozstawiana tutaj po kątach. Udzielam się w dyskusji - czasami bardzo ostro i polemicznie - ale nie zdarza mi się nigdy obrzucać epitetami innych. Pozostawiam to zaawansowanym w autyzmie forumowym. Tobie się to pewnie jeszcze nie raz, nie dwa spodoba. Miłej lektury!

  • Stacho bywalec
    Co się stało: Cztery zwycięstwa, a tutaj taki ogromny pogrzeb

    @mmm_krakow,
    "Co się stało( .... ) pod koniec sezonu"
    Otóż mnie chce się czytać taką wypowiedź i inne , oczywiście Twoje. Wielkie uznanie, szczere gratulacje.
    Co było hitem kończącego się sezonu? Myślę: CZTERY ZWYCIĘSTWA i POGRZEG. Zwycięstwa ADAMA i pogrzeb na szcęście tylko JEGO szans, natoniast naszych oczekiwań i nadziei. Teraz pozostaje zgryzota i szarpanie się wśród podzielonych zwolenników różnych "szkół" myślenia. Stąd też tyle jadu. Uważam, będzie lepiej. Po każdej burzy świeci słońce. Po zimie każdej mamy zawsze wiosnę. Aby do Planicy...
    @ MATYLDA,
    Miałem wejść dopiero po Planicy, skoro jednak zostałem wywołany nie wypada(podobno) odmawiać kobiecie. Wcale nie wymagam od ADAMA milczenia. Nie jest moją ułomnością traktowanie zawodnika jako numeru startowego. Sam byłem kiedyś srednio- i długodystansowcem, zawsze zakładałem numer startowy, ale zwracano sie do mnie po imieniu i nazwisku, częściej po imieniu. Nie miałem pięknego pseudonimu ani też takich wspaniałych wyników jak mój idol "KRZYŚ" śp. Zdzisław KRZYSZKOWIAK. Ileż to już lat minęło!!!
    Pozostałych zarzutów nie przyjnuję. Czekam nie tylko na liczne wywiady i wypowiedzi Adama. Nie mogę sie już doczekać letniego wiślańskiego uroku i klimatu, kiedy można pogwarzyć w sąsiedztwie Adama z Jego wielbicielami, ludżmi darzącymi estymą Pola i innych zasłużonych Wiślan.

  • Matylda weteran
    Tu chodzi o zasady profesjonalnego podejścia do sprawy

    @snow
    Prawdziwą plagą egipską jest BRAK PROFESJONALNOSCI w zarządzaniu skokami w naszym kraju: Włodarczyk, Tajner, Nadarkiewicz, Siderek. To nie Matyldy wina, że ci panowie zwą się działaczami PZN. Na temat innych skoczków wypowiadałam się już nie raz i nie dwa, nie będę się tutaj powtarzać. Nie podoba mi się postępowanie z Heinzem Kuttinem, nawet jeżeli popełnił 1000 błędów. Jest wiele eleganckich i cywilizowanych form, aby zwolnić trenera i zatrudnić nowego. Ktoś tu wspominał o obowiązku wychowania naszych skoczków przez Austriaka (wstyd czegoś takiego wymagać od obcokrajowca). Otóż dobrego wychowania powinni się uczyć wyżej wymienieni panowie, a i wizyta u psychologa też by nie zaszkodziła włącznie z dogłębną psychoanalizą u zdolnych uczniów S. Freuda i C. G. Junga. Najlepiej w Wiedniu.
    Pozdrawiam serdecznie.

  • anonim
    Plan


    1.Zwolnić Kuttina
    2. Zatrudnić Kojonkowskiego(choć to duże pieniądze, ale będzie widać postępy)
    3. Jako 2 trener Tajner
    4.Zwolnić Włodarczyka zatrudnić Jerzego Jedlińskiego(świetny specjalista lepszy, niż Tajner a co dopiero Włodarczyk).Lubie go jest super gość jak będą wybory chciałabym żeby wygrał.Mówie wam głosujcie na niego!!!!!!!

    I będziemy skakać jak Norwedzy!!!!!


  • snow stały bywalec
    @Matylda

    Tak droga Matyldo wszystkim plagom egipskim jakie naszły na naszych skoczków jest Apoloniusz Tajner i Edie Federer.
    Zawodnicy są cacani i tylko te błazny które mają czelnoość mienić sie trenerami ciągle czegoś wymagaja i bełkoca o jakiś krukczkach technicznych.
    Weźmy takieg "Diabełka" toz to żywe srebro i talenciak jakich nie ma na całym Podhalu. Tylko dlaczego do cholery skacze tak krótko?? Trener mu zabronił a moze prezes powiedział, że jak skoczy daleko za bulę to mu stypendium sportowe odbierze!! :)

  • Chmiel początkujący

    Włodarczyk jest sobie sam winien. gdyby po mś w Val di Fiemme nie zwolnił Żąłędzia i Blecharza to nie byłoby problemu. Adam wyraźnie nie wytrzymuje presji (rola zwolnionego psychologa) i nie ma wystrzału na progu na najważniejszych imprezach ( rola fizjologa) i to był błąd. Gdyby stara ekipa została to złoto w Turynie byłoby prawie pewne. A tak zatrudnili trenera myśląc że to coś zmieni. Jeżeli Włodarczyk chce kogoś zwolnić to niec zwolni samego siebie. A tak pozatym Małysz tyjąc dwa i pół kilo całkowicie musiał zmienić styl, BMI jest ogromnym bonusem dla Ahonena i Hautamaekiego, mieli dokładnie tyle ile trzeba. A co do sylwetki trzeba wrócić do tej z Laht 01. Zmiana sylwetki dojazdowej dorzuciła tylko 0,2 0,3 km, a spowodowała stratę atomowego odbicia. Mam tylko jedno marzenie, złoto w Turynie, po tem może być wszystko.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl