Wolfgang Loitzl triumfuje w Hinterzarten, Długopolski 6-ty!

  • 2005-08-07 17:48

Pierwszy konkurs indywidualny Letniego Grand Prix wygrał Austriak - Wolfgang Loitzl (98,5 i 106m). Tuż za nim uplasowali się Janne Ahonen (100,5 i 104m) oraz Thomas Morgenstern (100 i 103,5m). Najlepszym z Polaków okazał się Krystian Długopolski (98,5 i 104m), który zajął wysokie 6 miejsce.

Warunki na skoczni w Hinterzarten były niestety bardzo nierówne. Temperatura oscylowała w granicach 10 stopni, a wiatr w porywach przekraczał 4 m/s. Drugą serię zgromadzeni pod Adlerschanze kibice mogli oglądać przy mocno świecącym słońcu.

Dopiero na miejscu 18. ukończył rywalizację Adam Małysz, który dziś lądował na 96 i 100 metrze. Robert Mateja nie zdołał utrzymać swojej pozycji z pierwszej serii (24.) i po dwóch skokach na odległość 95,5 metra, zajął 28 lokatę.

Dużym rozczarowaniem może być postawa ekipy Norwegii. Do finału udało się awansować tylko Roarowi Ljokeloeyowi (98 i 103m) i ostatecznie zajął on 8. pozycję.

Powody do zadowolenia natomiast może mieć Tommi Nikunen. Do drugiej rundy zakwalifikowało się aż pięciu Finów, a po I serii odpadł Tami Kiuru (89m). Najwyżej sklasyfikowany został Janne Ahonen, który dziś zajął drugie miejsce.

W pierwszej serii zawodnicy skakali z belki nr 16. W finale jury zdecydowało się podnieść belkę na nr 17.


Zobacz wyniki I serii konkursu »
Zobacz pełne wyniki konkursu »
Zobacz aktualną klasyfikację Letniego Grand Prix »


Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna
oglądalność: (7194) komentarze: (110)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim

    Piękny , nie , zaslugiwal na szersze światelko dzienne ,
    u nas pogoda też do kitu :))))
    Pozdrawiam .

  • anonim

    Tekst Ok tylko pogoda inna:)))

  • anonim

    Adam z 2001 to już nie ten sam Adam, co teraz zmieniło się wiele technika rywale no i trochę lat przybyło. Błędy itp.. nic o tym nie mogę powiedzieć jednak wszyscy skoczkowie trenerzy w wywiadach twierdzą, że trudno je likwidować. Niektórzy skaczą jak z nut inni znowu popełniają je wiedząc o tym. Adam cóż nawet dzisiaj mógłby iść na emeryturę i nikt by się nie obraził. Zawody w Hinter…??? to tylko przetarcie torów tak jak Zakopane dopiero wrześniowe konkursy coś nam powiedzą:))) Pozdrowienia
    Ahah z tą prędkością bywa różnie Adam w 2001 znacznie odbiegał od rywali w tym elemencie mimo to wygrywał seryjnie.

  • anonim

    Czy nadal ma pan problemy z prędkościami na progu?

    Adam Małysz: Na pewno nie odbiegam już pod tym względem tak mocno od kolegów, ale jeszcze trochę tę prędkości są słabsze i cały czas nad tym pracuję. Mam bardzo trudną pracę, ponieważ tych błędów do wyeliminowania i poprawnienia jest naprawdę dużo i dlatego konkurs o Puchar Doskonałego Mleka, był dla mnie bardziej sprawdzianem niż zawodami, dlatego, że cały czas jestem dopiero w toku przygotowań.

    Ten fragment dla przypomnienia , z wywiadu Adama , co on sam mówi.

  • anonim

    Acha , jeszcze jedno , zobaczcie , na którym miejscu jest Mistrz Swiata , Rok Benkowić , ten to powinien mieć powód do placzu.
    Ale jak to bywa na LGP , myślę , że nikt nie robi takiej jazdy , na nim , jak tu na Adamie.

  • anonim
    " Przedskoczku "

    Nie denerwuj sie , to tylko zwyvczajna wymiana zdań , już chyba zdążyleś poznać moje zdanie , na temat naszego Adama , i wszystkiego co się z nim wiąże ,
    i nie tak latwo mnie przekonać , że może byc tak żle jak niektórzy tu sugerują ,
    tylko wiesz , mam na kasetach VHS ponagrywane wszystkie skoki Adama od sezonu 2000/01 aż do wczorajszego.
    Wiem , że przez te lata ostatnio zmienialy sie często przepisy FIS-u , a więc i technika skoku też musiala ulec zmianie.
    Ale od conajmniej dwóch lat , Adam popelnia te same blędy , dziwi mnie tylko dlaczego nad tym nie pracują , gdyby tak bylo , wczoraj mozna by bylo zauważyć różnicę na plus .
    Jednak wciąż niska prędkość na progu , nawet samo wybicie nie jest już tak dynamiczne jak kiedyś ,
    wciąż inny kąt nachylenia , a to wszystko sklada się na daleki skok ,
    to są rzeczy nad którymi Adam nawepno pracuje , jest tak doświadczony , że doskonale wie co trzeba poprawić.
    Lecz , czy nie bylo by dobrze i z plusem dla niego , gdyby wlasnie nad takimi szczególami popracowal z p.Szturcem ?
    na jakiś czas , potem z tymi dopracowanymi szczególami wrócić na skocznie , dużą i powtarzać to wszystko.
    A pozatym śledzę też treningi innych ekip , i nie ma takiej , która brala by udzial w tak częstych zgrupowaniach jak nasza.Czy czasem , nie zostaną wypompowani przed sezonem?zawodnik potrzebuje też odpoczynku i odmiany ,
    My jako obserwatorzy postronni , dostrzegamy nieraz więcej niż sami trenerzy ,
    ale życzę im wszystkim jak najlepiej , oby wszystko się ulożylo po myśli trenerów,
    a Adamowi , życzę z calego serduszka , aby stanąl na tym podium na OLimpiadzie ,
    i jeśli nawet nie będzie to miejsce pierwsze , to nic się nie stanie.
    Adam i tak jest wielki i taki pozostanie.

  • anonim
    Fajnie

    Aha,bo słabo rok wypadli i to były przyczyną że wystąpią w Zakopanem,
    I zobaczymy ich w dwóch następnych konkursach.

  • anonim

    Już kompletnie nie kumam, o co wam chodzi. Gdy w tamtym roku Adam wygrywał konkurs za konkursem to wszyscy się zastanawiali czy tę formę utrzyma do zimy. Teraz, gdy skacze na niepełnych obrotach znowu wrzawa, ale, o co??? Jestem pewny, że w zimie znowu pokaże, na co go stać. Wywieracie niepotrzebną presje na Adamie on i tak zrobił już wystarczająco dużo dla naszego kraju.

  • anonim

    No wlaśnie , ja też tak myslę ,
    taka odmiana Adamowi zrobila by naprawde dobrze.Mam wiele skoków jego nagranych , niemalże każdy z ostatnich conajmniej 4 lat ,
    i widzę jak latal kiedyś a jak lata teraz ,
    coprawda zmianilo sie dużo w skokach , techika też musiala się zmienić przy tych wszystkich zmianach FIS-u ,
    ale Adam wciąż od dwoch lat popelnia ten sam blą ,
    pozycja dojazdowa ? slaba prędkość na progu , no i bardzo duzo traci notami za styl.
    Każdy skok wykonuje prawie zawsze pod innym kątem , czy naprawde nie widzą tego trenerzy , czy oślepli czy co?ja juz nie wiem .
    Moim zdaniem powinien na jakis czas wrócić do p.Szturca , z nim napewno doszedl by co i jak , trzeba poprawić ,
    inaczej widzę , że jeśli się nic nie zmieni to będzie wielka kicha.
    A po sezonie , jako pierwsza wywioze Pana Kuttina za darmo do Austrii.:)))

  • anonim

    Właściwie wszystko zostało już napisane. Tak jak większość myślę, że narazie nie ma co się martwić, ale Kuttin powinien zwrócić uwagę, że sporo elementów jest jeszcze niedopracowanych. Jeśli tego nie zrobi, to Adam sam powinien poprosić o pomoc wujka. Przecież analizuje skoki i widzi, co jest dobrze, a co nie. Jestem jednak dobrej myśli i mam nadzieję, że zimą pokaże wszystkim na co go stać. Nie wierzę, żeby takiemu mistrzowi jakim jest Adaś już nigdy nie wróciła forma, którą miał parę lat temu. Trzymam kciuki za Małysza i mam nadzieję, że Kuttin weźmie się do pracy.
    P.S Czasem myślę, że Tajner źle zrobił odchodząc...
    Pozdrawiam prawdziwych fanów skoków :-)

  • anonim

    Gdyby skakanie latem różniło sie całkowicie od skakania na śniegu, to nikt by latem nie trenował na igelicie ;D
    A teraz do rzeczy - może jednak czas pomyślec nad indywidualnym prowadzeniem Adama? Z pomocą trenera klubowego? U większosci skoczków tego typu manewr wychodził na dobre...
    I jestem zaskoczona, że Kuttin nie widzi błędu w pozycji dojazdowej, który powoduje tę marną prędkość na progu. Tunele aerodynamiczne, pomiary, filmowanie, tralala, ble ble ble...
    A chyba wystarczyłby trening w Wiśle pod okiem wujcia... Na spokojnie przeanalizowanie wszystkiego...

  • anonim

    Ludzie , i po co ta sprzeczka ??
    Ale mozna bylo się domyślic , że po wczorajszym konkursie , rozpęta się prawdziwa burza , więc po co pytam trener wystawil Malysza do konkursu , po co narażal go na krytyke i drwiny ,
    najpierw zapowiada , że Adam nie weżmie udzialu we wszystkich konkursach , a potem widzimy go ,
    moim zdaniem wyniki uzyskiwane latem maja się nijak do wyników zimą ,
    a skakanie latem różni się zasadniczo i to bardzo niz skakanie na śniegu ,
    i nie jest to bynajmniej sprawa tylko wybicia czy lądodowania , gdzieś czytalam na ten temat jak to znajdę to podam stronke ,
    uważam ,że tutaj w tej kwestii powinien wypowiedzieć się specjalista od tych spraw,
    co do treningów samego Malysza , juz na początku kiedyś pisalam , że Kuttin powinien wobec Adama ,
    obrac inny trochę tryb treningowy ,
    i może to tylko takie moje odczucie , ale myślę , że zbyt dużo jest tych zgrupowań ,
    a malo odpoczynku , zawodnik potrzebuje też jakiejs odmiany , oderwania się od treningu ,
    takie za przeproszeniem zapieprzanie prez cale lato , może przynieść tylko negatywne skutki.
    A sam Adam wedlug mnie potrzebuje trochę indywidualnego prowadzenia , może wlasnie przez p.Szturca , taka odmiana dobrze robi,
    inaczej może być wielka kicha a nie medal.
    I jak to mozliwe , że jeszcze do tej pory , trenerzy nie wpadli na to , dlaczego u Adama są zawsze niższe prędkości na progu ,
    wyrażnie wciąż odbiega od reszty zawodników ,
    traci również dużo notami za styl , i może nawet ta jedna rzecz może zpowodować o jego przegranej w Turynie.
    Warto , żeby nad tym popracowali .


  • anonim

    M.in. bo wypadki blado w Hiza.

  • anonim
    Pytanie

    Dlaczego Finowie nie startowali w ubiegłym roku w Courchevel we Francji?

  • anonim

    Pytam sie jakie ma przełożenie wygrana widelca z lata 2002 na zime????

    3 miejsce w klasyfikacji generalnej PS, jedna wygrana, w drugim konkursie w Kuusamo :D

  • anonim
    @dr Dre

    Jakie "zeszłe lato"???
    Sęk w tym, że ja mówię o lecie 2003, a ty myślisz o lecie 2004 :P Wot myślenie chłopa :P [to a'propos bab] :D
    Widhoelzl w zeszłym sezonie mniej więcej taka samą formę prezentował latem i zimą... Hoellwarth z Morgim "wysiedli" dopiero po Oberstdorfie...
    Hautamaki nie skakał dobrze latem? 6 miejsce w LGP 2004 dali mu za ładne oczy, mimo że Finowie nie startowali we wszystkich konkursach :)
    Wot gadac z chłopem :))))) Idź bracie wytrzeźwiej, albo sie porządnie wyśpij, bo masz ewidentne kłopoty z kumaniem. Mylisz dwa sezony... :)
    Pzdr :)

  • anonim
    mmm

    Pytam sie jakie ma przełożenie wygrana widelca z lata 2002 na zime???? Niewielkie, latem dominował, zimą oscylował pomiędzy miejscami 2 a 12, nie było żadnej dominacji widhoelzla Austriacy w zeszłym sezonie jak powiedziałem dominowali drużynowo, a indywidualnie hoel i morgi skakali dobrze ale jednak w kratke, podobnie widelec sie obudził ale etż skakał w kraktke, najwięcej mobilizjacji pokazali jedynie w konkursach drużynowych. W lecie skakali bardzo dobrze, zimą już nie tak bardzo dobrze.

  • anonim
    mmm

    a Austriacy w lecie kiedy Małysz wygrał LGP czyli rok temu, to jedynie morgi i heolwarth skakali dosc dobrze a reszta roznie, zimą morgi skakał dobrze ale w kratke podobnie jak hoelwart tak samo, widhoelzl nagle sie obudzil z letniego snu i zima skakal w miare dobrze.

  • anonim
    mmm

    Ale do Ciebie mówic jak do słupa, czy ty jesteś babą? chyba tak, do baby można gadać. O czym ty do cholery mówisz, przecież powiedziałem że Norwegowie mieli zeszłe lato słabe ale podnieśli sie choć na koniec sezonu i byli mocni na koncu, nie mowie o poczatku lecz o koncu i chyba lepiej choc na koncu byc mocnym i tak zakoczncyc bo kazdy pamietak koncowke a nie poczatek. Nie mowilem o sezonie calym ale o koncowce, a ty od razu przycztaczas to o czym nie mowie, jak sie rozmawia to na temat a nie 10 przyukładów innych i do czego mi to? a Hautameaki wcale nie skakal dobrze latem jak Malysz wygral, wszystkie konkursy ogladam, za to koncowka zimy takze nalezala do niego - 6 konk wygral. Takze lato moim zdaniem wcale sie nie pzreklada na zime!!!!!!!!!!!!!!

  • snow stały bywalec
    @Tomek

    Moze atrakcyjnosc trenera stymulowalaby do osiagania dobrych wynikow?? Male "sam na sam" z tenerem wieczorkiem by pomagalo?? :)

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl