Japończycy zakończyli swój trening

  • 2005-10-24 07:55

W Japonii zakończono już część przygotowań do sezonu polegającą na ćwiczeniach siłowych. Od 10. do 18. października japońscy skoczkowie pod kierownictwem trenera Kari Ylianttili mieli ostatnią sposobność do trenowania na śniegu w Hakubie.

"Wszystko zmierza w dobrym kierunku. Chłopcy są zdrowi i zmotywowani do treningów, również psychicznie, a to jest dla nas słabym punktem. Ale powoli nadrobimy zaległości" - powiedział Kari Ylianttila.

Dalej stwierdził: "Mamy w planach zgrupowanie 11.listopada w Lillehammer. Zobaczymy, jak wygląda sytuacja ze śniegiem. Sześciu skoczków wystartuje w Kuusamo, a pięciu obiecujących zawodników w Pucharze Kontynentalnym w Rovaniemi. Jeden junior musiałby jednak zdobyć przedtem kilka punktów FIS."


Alicja Bochenek, źródło: Sportsplanet
oglądalność: (5052) komentarze: (6)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    andbal

    Jakbys nie wiedział, Hakuba jest położona wysoko n.p.m.Tak jak w Polsce Zakopane, w którym już w tym roku padał śnieg. takie położenie geograficzne rządzi się swoimi prawami. Dlatego nie widze nic dziwnego w tym, że tam mógł być śnieg. Niestety nie wiem, czy jest aktualnie, bo nie mieszkam w Japonii. Jeśli chcesz pogłębić wiedzę na ten temat, polecam stronę Instytutu Meteorologii. :)

  • anonim

    Jeśli były teksty, że polecą nawet do USA, to tekst o skakaniu na skoczniach japońskich przestaje być żartem.
    A zbyt mądre to nie jest, żeby w cyklu treningowym przeskakiwać strefy czasowe - ŻADNA z ekip nigdy sie na to nie decydowała. Co więcej, ekipy z Japonii, USA, czy kiedyś tez Kanady - zjeżdżały do Europy wcześniej, by aklimatyzację mieć za sobą.
    Nasi - oczywiście chcieliby być oryginalni i zaskoczyć wszystkich :)
    Mam tylko nadzieję, że tej głupoty nie popełnią i będą trenować na skoczniach europejskich, a nie latać i szukać szczęścia za oceanem.
    PS - poza tym, w przypadku skoczni w USA, najprawdopodobniej byłyby to skocznie w Park City [2000 m npm, więc jest gwarancja, że śnieg tam spadnie dużo wcześniej], a wtedy - życzę powodzenia :)))) Błąd Innauera na IO w SLC nikogo nie nauczył?

  • anonim

    Widze , że ktos nie zna się znów na żartach ,
    nazywając kogos odrazu kretynem , co za szok ,
    to tylko może być ...... już nie powiem kto , ale doskonale wiem.
    @ anbal
    jak dla mnie to też moga leciez nawet do Japonii , :))) hihi ,
    byle oddawali skoki na śniegu .:)))

  • anonim
    Pogieło kogoś?

    I jeśli śnieg w Hakubie jest, to nasi mieliby leciec do Japonii na treningi? Po co?
    Japońce w listopadzie zjeżdżają do Europy, żeby uniknąć "szoku aklimatyzacyjnego", nasi lecieliby do Japonii - zmieniając o 180 stopni strefe czasową.
    Czysty kretynizm.

  • andbal profesor

    Mieli ostatnią sposobność trenowania na śniegu. Mam pytanie. Czy w Japonii kończy się zima czy zaczyna ? Co z tym śniegiem w Hakubie jest czy będzie. Bo jeśli jest to trener Kruczek szukał skoczni ze śniegiem.

  • ktos bywalec

    ciekawe czy podniesie sie ich poziom, bo nie sadze zeby udalo im sie cokolwiek osiagnac

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl