Apoloniusz Tajner: "Coraz trudniej rozmawia się ze sponsorami"

  • 2005-11-09 00:36

Prokuratura Apelacyjna w Krakowie, zawiesiła Pawła W. z funkcji prezesa Polskiego Związku Narciarskiego. Zarzuty postawione przez Prokuraturę są bardzo poważne, mianowicie narażenie PZN na wysoka stratę finansową, co grozi karą dziesięciu lat więzienia. Władze mają nadzieję, iż prezes wkrótce złoży dymisję.

Sekretarz generalny PZN, Apoloniusz Tajner skomentował ostatnie wydarzenia związane z obecnym prezesem związku:
"Statut związku nie przewiduje zawieszenia prezesa, ale decyzje prokuratury są jednoznaczne i obowiązujące, więc trzeba się będzie zastanowić, jak wybrnąć z tej sytuacji. Dlatego zwołaliśmy posiedzenie zarządu, który musi podjąć decyzję, jak dalej ma funkcjonować związek bez prezesa. Oczekujemy na przybycie Pawła Włodarczyka i na jego decyzję. Zarząd formalnie nie może go zwolnić. Natomiast prezes może sam podać się do dymisji. Na razie związek funkcjonuje normalnie. Umowy i dokumenty finansowe podpisują: jeden z wiceprezesów oraz sekretarz generalny. Nie musi być na nich autografu prezesa, by były ważne".

Jeżeli natomiast Paweł W. postanowi nie podawać się do dymisji, wtedy do dymisji może podać się zarząd. W takim wypadku konieczne będzie zwołanie zjazdu nadzwyczajnego PZN, który będzie miał za zadanie wybranie nowych władz i nowego prezesa.

Ponadto Apoloniusz Tajner dodaje: "To zamieszanie wokół związku jednak nie ułatwia nam pracy. Coraz trudniej rozmawia się ze sponsorami. I tak na przykład mieliśmy ostatnio duże trudności z otrzymaniem samochodu dla skoczków narciarskich. Dopiero dzięki przychylności jednego z krakowskich dealerów w ostatnich dniach mogliśmy przekazać skoczkom jedno auto. Drugie otrzymamy w późniejszym terminie. Nie ma jednak zagrożenia, że braknie nam pieniędzy na przygotowania narciarzy do olimpiady. Dzięki podpisaniu nowej umowy sponsorskiej z Lotosem mamy na ten cel środki. Tym razem umowę podpisaliśmy bez pośredników".

Na środę zaplanowano posiedzenie zarządu, podczas którego powinna zostać wyjaśniona kwestia, kto będzie przewodniczącym Polskiego Związku Narciarskiego.


Katarzyna Socha, źródło: Onetu
oglądalność: (5922) komentarze: (34)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • jozek_sibek profesor
    A.Tajner

    Apoloniusz na prezesa PZN.

  • anonim

    NIE MOGĘ PATRZEĆ NA TEGO ZŁODZIEJA

  • anonim

    @ Styrian

    Mnie juz jasny szlag trafia , sory za wyrażenie , ale juz nie moge ,
    jak to wszystko czytam , co się dzieje w Polskim Związku , zastanawiam się gdzie my żyjemy , a Prezes wyrażnie prowadzi jakąś wolną amerykankę ,
    wychodzi z zalożenia , że nikt mu nie podskoczy , :)) no na to wygląda ,
    a ten urlop ?? to rzecz jasna , że napewno platny , pewnie ma zalegle urlopy ,teraz będzie je wykorzystywal , :)) bo po co mu byl jakiś urlop ?? przecież i tak nic nie robil , byl zawsze wypoczęty :))
    no chyba , że zmęczylo go BRANIE :)) i musial wypocząć , haha ,
    Zastanawiam się , czy może w Związku kręcą jakąś komedię ? :)))

  • Du Du doświadczony

    Ale Prezes zapuscił korzenie w PZN.Teraz Minister Sportu powinien zrobić to co do niego należy mając szczególnie na myśli dobro naszych Orłów przed Olimpiadą.

  • Styrian weteran

    @Fanka : ja sie tak zastanawiam , czy ten urlop to platny ? ;-)

  • anonim

    Na dzisiejszym posiedzniu Zarządu , prezes , NIE podal się do dymisji !!!
    wziąl za to sobie urlop :)))
    motywuje on swoją decyzje tym , że nie poczuwa się do winy , czyli ja to tak rozumiem , że wedlug niego Prokurator się myli ,
    powiedzial , że poczeka aż sprawa się wyjasni calkowicie ,
    to prezes musi mieć zalegly urlop chyba w dużej ilości dni :)))
    bo sprawa jeszcze się pociągnie .
    Jestem ciekawa , co na to Minister Sportu , który powiedzial , że sam go usunie w razie gdy się nie poda sam do dymisji.
    Ale tupet :))

  • Styrian weteran

    @mmm krakow : przekrecasz :-) jak zawsze zreszta :-))))

  • anonim

    Chyba , ze trener kombinaków opatentowal swój pomysl :))) ale to zaczyna mnie znów smieszyć trochę , bo wątpię wto bardzo ,
    każdy kombinuje jak może ,
    a to , że nasi podpatrzyli ten pomysl , to świadczy tylko o tym jak dobrze obserwuja inne ekipy , na co wlasnie inni skoczkowie jeszcze chyba nie wpadli :)))
    dlatego uważam , ze naszemu Kuttinowi należą się gratulacje , za to , że nie boi się podjąć wyzwania i pracy w przygotowaniu tego pomyslu ,
    nie swojego :)))))

  • anonim
    @Styrian

    Z twojego wywodu wynika ponadto że normalnym jest, że np. na menadżera wybiera sie bliskiego znajomego czy kumpla prezesa? Który ma z nim układy biznesowe - i to oficjalnie?

  • anonim
    @Styrian

    Nie w tym rzecz, bo gdyby Włodarczyk miał też indywidyalną umowe z Federerem, też byłoby to niedopuszczalne. A "kasowanie" nieoficjalne i do kieszeni - to podlega w ogóle pod kodeks karny :D I od tego jest prokurator.
    Jeśli jakikolwiek oferent jest powiązany z tym, co ma oferty oceniać, to od razu jest podejrzenie korupcji. Musiałbyś sie zapoznać z ustawą o finansach publicznych i o zamówieniach publicznych, żeby zrozumieć na jakiej zasadzie to działa.
    Żeby Federer mógł być menadżerem związku to po prostu nie może mieć umowy z żadną z osób, które są we władzach związku.

  • anonim
    @mmm_krakow

    PZN to nie tylko skoki, ale tylko skoki przynoszą dochód, więc reszta jest na łasce tej dyscypliny.

  • Styrian weteran

    @mmm krakow : niestety nie znam polskiego prawa - jesli jest rzeczywiscie tak jak napisalas to ........ dziala ono raczej na niekorzysc obywateli , i chroni jedynie osoby ktore postepuja na niekorzysc ogolu oraz czerpiace prywatne zyski z tytulu zajmowania publicznych badz tez honorwych stanowisk ...... W Austrii - i na zachodzie jest inaczej :-) - dlatego nie ma problemow .......
    Spodziewam sie ze A.Tajner nalezy do znienawidzonej przez Ciebie zakopianskiej grupy ;-).
    W mysle tego co mowisz to nie moze byc tak ze A.Tajner oficjalnie ma kontrakt z Federem ( na zachodzi to normalne i taki prezes musi jeszcze publicznie dac swoje dochody do wgladu) - lepiej jest jak "nieoficjalnie" kasuje prezes , byle tylko tym prezesem byl "twoj" czlowiek ?!
    Naprawde zdumiewa mnie taki tok myslenia , ja jestem przekonany ze publiczne ujawnienie dochodow eliminuje skutecznie mozliwosc przekupstwa , jak rowniez sygnalizuje natychmiast popelnienie takiego.
    Nie wiem na jakiej zasadzie i w jaki sposob powoluje sie w Polsce prezesow . Calkiem mozliwe ze prezentowane przez Ciebie zdanie to ogolnie przyjete w Polsce poprawne normy spoleczne ?! Coz , moge tylko powiedziec ze w zadnym z krajow w ktorych bylem nie spotkalem sie z takim modelem .......... Uwazam tez ze preferowanie jego moze jedynie doprowadzic do poglebienia sie i tak juz duzego kryzysu w sporcie .......

  • anonim
    @Fanka - o planie C :))))))))))

    Z wypowiedzi Kuttina wynika, że to rozwiązanie podpatrzyli u kombinaków :)))) Co będzie, jak sie trener kombinaków upomni o prawa autorskie???? ;) :)))))))))
    Samo rozwiązanie jest suuuper, że tez nikt na to wcześniej nie wpadł :)))))))))))))))
    Z prognoz wynika że ok. 16 listopada na północn Skandynawii zawita zima :D

  • anonim
    Tajner na prezesa!!!!!!

    Jak widać umowy można było podpisywać bez pośredników przykład Lootosu daje do myślenia, dlaczego wcześniej tak nie postępowano??? Korupcja i tyle szkoda tylko tych zmarnowanych lat i pieniędzy. Włodarczyka wsadzić a PZN rozwiązać nowe władze powinny zrobić remanent, bo tak dalej być nie może PZN się skompromitował a prezes od dawna pogłębiał tą kompromitację mam nadzieję, że zostało mu trochę honoru i poda się do dymisji.

  • Jancio początkujący
    Afery

    Szkoda tylko Adaśka, na plecach którego wozi się cały zarząd!!!

  • x-man bywalec
    Odp.

    Odpowiedź jest prosta. W zwiazku ze stanowiskiem "prezes PZN" musi się kierować dobrem wszystkich dyscyplim. Tak samo jak Prezez Zarządu jakiejkolwiek firmy odpowiada przed Radą Nadzorczą za całość, a nie za poszczególne działy.

  • anonim
    PZN to nie tylko skoki :)

    Mam wrażenie, że nam w pewnym momencie PZN za bardzo sie utożsamił z samymi skokami. A są jeszcze biegi, kombi i narciarstwo alpejskie.
    Pytanie teraz - czy Edi miał być menadżerem całego PZN, czy tylko tej częśći, dotyczącej skoków? Bo jeśli tej częsci, która obejmuje same skoki, to nie może występować w imieniu całego związku. I tutaj na wiosnę Włodarczyk miał rację - zwłaszcza jak chodziło o zerwanie przez Federera umów z firmami dostarczającymi sprzęt.
    Federer [czy inny menadżer] może zaproponować na sponsora firme - dostawce sprzętu, dla skoczków produkują super sprzęt, ale dla np. biegaczy - mają w ofercie tragiczne narty... Czyim interesem powinien sie wówczas kierować ewentualny Prezes PZN?
    To pytanie do wszystkich... :-)

  • x-man bywalec
    No tak

    Pan Włodarczyk raczej nie ustapi, tylko bedzie chciał wyciagnąc jak najwięcej do końca...no bo niby jak póxniej będzie zarabiał?? Ministrem Sportu jest facec bez przygotowania do pełninej roli w rzadzie, więc zrobi to co będzie chciała prasa i doradcy... w jakim my kraju zyjemy ..ech

  • anonim

    Echhh , kit z nimi sa ważniejsze sprawy teraz ,
    jak nadal brak śniegu ,
    jest nowa informacja na temat wyjazdu naszych skoczków jutro do Austrii na lodowiec ,
    nawet wpadli na świetny pomysl , musze przyznac , że glówki pracują ,
    a 17-stego wyruszają do Rovaniemi , a stamtąd już potem prosto do Kussamo ,
    moje napięcie wzrasta , z dnia na dzień , :)))).
    A ta nowa infor. to na str. www.malysz.interia.pl.

  • anonim
    @andrze [andrzej?]

    Prezes? Bardziej ekonomista niż sportowiec...
    Gdyby Prezes był byłym sportowcem, to od czego byliby dyrektorzy sportowi?
    Poza tym, PZN to nie tylko skoki i kombi, ale również biegi i narciarstwo alpejskie. Prezes - były alpejczyk będzie znał sie na skokach?

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl