"Bardzo cieszę się z wygranej"- wypowiedzi po konkursie w Lillehammer

  • 2005-12-03 22:25

Dzisiejszy konkurs przyniósł wiele niespodzianek. Na najwyższym stopniu podium stanął Andreas Kuettel. Bohaterowie podzielili się swoimi refleksjami na temat dzisiejszych zmagań.

Andreas Kuettel nie krył radości ze zwycięstwa: - Teraz jestem troszkę wygłodniały, ale bardzo cieszę się z wygranej. Jestem zadowolony z obu moich skoków. Miałem dobre napięcie ciała w momencie odbicia. Także moje narty pomagają mi w biciu rekordów skoczni. W Kuusamo miałem letni model, teraz mam nowy. Dzięki nim można daleko pofrunąć, kiedy nie ma silnych podmuchów wiatru. Marzę o medalu podczas igrzysk olimpijskich. Nie denerwuje mnie fakt, że ludzie znowu interesują się Simonem Ammannem. Przyzwyczaiłem się, że w mediach ciągle przedstawiany jest jako podwójny mistrz olimpijski, w szczególności w sezonie olimpijskim. Ja również miałem kilka dużych wywiadów przed sezonem. Teraz idziemy z drużyną świętować. Mam nadzieję, że Lars Bystoel też przyjdzie, ponieważ jutro obchodzi urodziny.

Vasja Bajc był zadowolony z postawy Jakuba Jandy: - Oba skoki Jakuba były bardzo dobre. Jestem trochę rozczarowany notami sędziowskimi, jakie otrzymał po pierwszym skoku. Także z wiatrem mógł mieć więcej szczęścia. Oczywiście cieszymy się z wyniku, dobrze pracujemy i zmierzamy w dobrym kierunku.

Natomiast Lars Bystoel nie krył zdziwienia ze swojego rezultatu: - Już podczas treningów w tym tygodniu miałem kilka dobrych skoków. Jednakże jest to dla mnie zaskoczenie, że znalazłem się na podium. Mam nadzieję, że w trakcie mistrzostw w lotach i igrzysk olimpijskich będę w formie. Jest dużo detali, które dzielą dobry skok od złego.

Georg Spaeth nie pałał wielkim entuzjazmem po dzisiejszym konkursie: - Mam jeszcze rezerwy, które muszę uruchomić. Chciałbym się poprawić. Trafiłem tu w połowie, ale mimo wszystko oddałem dwa poprawne skoki.

W krótkiej wypowiedzi dla TVP Andreas Kuettel stwierdził: - Dla mnie liczy się najbliższy skok. Staram się maksymalnie skoncentrować i dziś dało to efekty.


Emilia Pyra, źródło: skispringen.com
oglądalność: (5104) komentarze: (24)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • mika bywalec
    Kuettel

    ten Szwajcar jeszcze da czadu na igrzyskach, razem z Ammanem mogą zagrozić najlepszym. A tak poza tym, to ja się dziwię że wszyscy wpadli w taki nagły zachwyt nim, bo on skakał tak dobrze zawsze(6 miejcse na poprzednich igrzyskach), tylko teraz wyszedł z cienia swojego młodszego kolegi z drużyny. Serdeczne gratulacje Andi, trzymaj tak dalej!

  • anonim

    Do Igrzysk, to te wszystkie fruwajce teraz o dalekim zasięgu ,
    mogą stracic swoją moc
    Igrzyska dopiero w lutym, a do tego czasu , ho ho , dużo może się zmienić.

  • jozek_sibek profesor
    Kuutel

    Na Igrzyskach bedzie grożny i może powtórzyc wyczyn Ammana.

  • anonim

    @Matylda
    10/10

  • Matylda weteran
    Poczet skokczów c. d. wg własnych obserwacji

    Hatifnat,
    ciekawe zestawienie, Szaran to Włodzimierz Iljicz Wiatromierz...
    Do Twojej wyliczanki dodam jeszcze jednego skoczka:
    Wojciech Skupień - dyrektor jednoosobowej Spółki Akcyjnej z Ograniczoną Odpowiedzialnością, sam decyduje, kiedy posiedzi sobie w saunie a kiedy sobie dla relaxu pofruwa. Kuttin może mu naskoczyć bo dyrektor działa od lat na prawach zasiedzenia. Kiedy Adaś zakończy już karierę Wojtek nadal będzie kicał z dzieciarnią po COCach i FIS-Cupach w najlepsze.

  • anonim

    Z tego co mówi Andreas , cała nasza kadra skacze zimą w letnich nartach ! Widocznie są tańsze.

  • anonim
    Poczet skoczków wg Szaranowicza

    Bachleda - Diabełek, który rwie na progu
    Mateja - nieobliczalny skoczek z kompleksem "zawczesnego odbijania się
    Stoch - młodzian, ktory pobił Małysza
    Hoellwarth - wie, kiedy przygotowac formę
    Widhoelzl - stary lis
    Morgenstern - odważny w biodrach, umiał w młodości odnaleźć się w starszym towarzystwie
    Janda - czeski lotniarz
    Ahonen - zawodowiec z kraju reniferów
    Hautamaeki - on to ma formę pod koniec sezonu, a nawet i po
    Happonen - mistrz świata juniorów, który sie nie sprawdził
    Ingebrigsten - on to jakoś dziwnie wierci się na zeskoku
    Romoeren - ah! ta jego finezyjna bródka; kocha życie publiczne
    Pettersen - Kojonkoski wyciągnął go jak z kapelusza zająca
    Ammann - ciąży na nim olimpijskie życie
    Higashi - taki japoński latawiec
    Ito - jak powieje to nie wiadomo gdzie wyląduje
    Funaki - samotny samuraj
    Kasai - jeszcze bawi się w skakanie
    Harada - przegrał w Lillehammer Japonii złoto
    Hannawald - chimeryczny
    Peterka - rozrywkowy styl życia
    Benkovic - szaleje za normalnymi skoczniami

  • Matylda weteran
    Sen nocy zimowej

    Te Kuettelowe "letnie modele" to pasują jak ulał do naszych kadrowiczów, starych znajomych od lat. Z końcem listopada nasze igelitowe chojraki zapadają jak niedźwiedzie w zimowy sen (tylko Adam ma oczy szeroko otwarte), a tu jeden konkurs goni drugi, samolot lata i wozi narty wte i wewte, kibice czekają na cud... Dzisiaj ponownie muszą poddać się katordze kwalifikacji oraz dwóch premiowanych skoków - oby, oby... życie polskiego skoczka jest jednak piekielnie ciężkie jak sztanga Agaty Wróbel...

  • anonim

    @ harry
    mnie martwi tylko jedna wlasciwie sprawa ,
    w telewizji przy każdej okazji konkursów , za duzo mówią na temat , formy , która ma nadejść u Adama , na Igrzyska ,
    denerwuje mnie to trochę , bo po co o tym tyle gadają ,
    formy raczej nie da się zaplanować , albo ona jest w danym momencie albo jej nie ma ,
    to przychodzi nagle i niespodziewanie ale zaplanować raczej się nie da, wiem , że ADam pracuje bardzo cieżko i robo wszystko , żeby tak się stalo , to prawdziwy profesjolanista w swoim fachu , ale co będzie jeśli tak się nie stanie ? /teraz pukam w nie malowane biurko/
    trochę za dużo o tym mówią , powinni trochę okazać powściągliwości w tym co mówią i dać spokój Adamowi , bo potem jak coś na Olimpiadzie pójdzie nie tak , to polecą gromy z jasnego nieba i nikt nie będzie się przejmowal , tym jak Adam to zniesie, zresztą kto przejmuje się tym co on czuje ?myślę , że tylko prawdziwy kibic , taki który jest na dobre i na zle , a taki co nazywa się kibicem i zasiada przed TV od święta , nie jest tym prawdziwym ,
    Czy ktoś się zastanowil jak on to znosi przez tyle lat ? te wszystkie oczekiwania tysięcy ludzi , wobec niego ? to cud , ze jeszcze skacze , jak on sobie z tym radzi ? często się nad tym zastanawiam i dochodze do wniosku ,ze mi już dawno by odbilo :)
    tymbardziej powinniśmy go doceniać.
    Co o tym myslisz ??

  • anonim

    @ Indor
    mówisz , że czepiam się kazdej twojej wypowiedzi , no ale zobacz ,
    jak tu nic nie mówć , kiedy każdy twój post , to sama krytyka , nasmiewanie się z trenerów , z Adama , a wręcz sprawia tobie to ogromna przyjemność ,
    bynajmniej nie jestem z Adamem 24/h na dobe ,
    ale jako kibic , który ogląda Adama przez wiele kat i śledze jego karierę , doskonale wiem , że zdarzyl mu się wyskok w przeszlości , kiedy w wieku 18 lat wygral poraz pierwszy konkurs PS i zarobil trochę pierwszego grosza ,
    to byl tylko jeden jedyny raz , mając 19 lat juz się ożenil i jego życie się zmienilo , ustabilizoane życie z żoną i córką przy boku , to pomaga sportwcowi i jemu wyszlo na dobre
    a ty mi eraz wyskakujesz z tekstami,że ADam może imprezować , czy iść sobie gdzieś tam ??
    no po co to gadasz ,doskonale wiesz , że on tego nie robi , bo juz dawno wszystkie gazety trąbily by o tym na okrąglo ,
    wszędzie gdzie tylko wejdę , na inne potrale , widzę twoje wypowidzi wprost ziejące krytyką , ziejesz jak ten smok wawelski , którego w soboty i niedziele z nami nie ma tutaj :)))


    @ harry , wiesz co , lepiej chyba napić się tego /piwka/, i z lepszym humorem podchodzić do wszystkiego , oczywiście bez przesady :)) bo dziś konkurs , jeszcze oczka by mi mglą zaszly :)) i naszego Adasia moglabym nie dostrzec na ekraniku :))
    Wiesz , to już jest tak , że jak Malysz wygrywa lub wygrywal , to wynosili go pod niebiosa , jesli mu cos tam nie wychodzi , to krytyk nie ma końca.Oczywiście mówię tu nie o wszystkich , ale starzy nasi eksperci od skoków , /forumowicze/ , wszystko wiedzą lepiej , czemu w takim razie sami nie zajmą się skokami ? sama jestem ciekawa ile by polecial , taki Indor czy mmm k ,
    oj byloby niezle widowisko :))
    Moim zdaniem , a patrzę bardzo uważnie , Adam skacze od początku sezonu bardzo dobrze , może jeszcze popracować nad doskonalym wybiciem i będzie ok , ale przy niższej prędkości potrafi zalecieć na 135 metrów , bo juz i takie skoki mial , albo 137 ,
    jeśli poprawi , ten szczegól to będzie lecial aż milo patrzeć.To dopiero początek , do marca daleko.Pozdrawiam , i nie przesadż z tym piwkiem :)))

  • anonim

    I tak SIMI był jest i bedzie najlepszy!!!:*

  • harry weteran
    opony letnie na zimowe

    Kuettel powiedzial;
    Także moje narty pomagają mi w biciu rekordów skoczni. W Kuusamo miałem letni model, teraz mam nowy. Dzięki nim można daleko pofrunąć, kiedy nie ma silnych podmuchów wiatru.
    -------------------------------------------------
    Co on wygaduje. Wszyscy widzieli ,ze dostal od samego progu takiego,kopniaka pod narty ,ze nie wiedzial bardzo czy wyladuje.
    A tu gada o nartach na slabe wiatry.
    Chyba ,ze ja ogladalem co innego bo na ARD.

    Moze by tak nasi zmienili opony letnie na zimowe modele.
    ---------------------------------------------
    Kuettel stwierdził: - Dla mnie liczy się najbliższy skok.
    ----------------------------------------------
    Jak sie liczy najblizszy skok to nie skacz rekordow skoczni:))))

    @Fanka
    slyszysz takze o notach marudza jak to slysze to mi sie nie chce pic (piwa) ja przynajmniej musze miec ostre widzenie:))))

  • anonim

    I coś mi się wydaje, że w naszym teamie znów zaczną sie szarpać, bo nie ma wyników (tzn conajmniej pierwsza 6-tka). Adam będzie niespokojny, i może się zacząć źle dziać.
    Adam jest w dobrej formie, bo skok kwalif i oba konkursowe miał ponad 130m, ale coż... starczyło tylko na "10". I naprawdę nie wiem co jest z tym wiatrem, toz to niemożliwe żeby jeden człowiek miał tyle pecha! Ale chyba każdy kto oglądał transmisję widział, jak zmieniały sie podmuchy, kogo niosło, a kogo nie :-(
    Adaś, przykro mi, że nie było prezentu urodzinowego. Może uda sie w niedzielę skoczyć 2 świetne skoki.

  • indor doświadczony

    @Fanka
    Czy jest jakaś szansa, żebyś się nie czepiała absolutnie każdej mojej wypowiedzi??
    A ty co, pod łóżkiem siedzisz, że wiesz co Adam robi 24h/dobę???

  • anonim

    z Bjoern-a to już nic nie bedzie , taki guguś zakochany w sobie a nie skoczek narciarski !!

  • anonim

    Z tego co mówili Bjern sobie imprezowal ,
    i to ladnie , lubi ponoć wyskoki ,
    i trener narazie go odsunąl , metody dobre , może się opamięta , :)

    @ Indor
    Adam nie imprezuje , wszyscy o tym wiedza tylko znów nie ty ,
    zbyt poważnie traktuje to co robi i szanuje i kocha swoją rodzinę.

  • anonim

    No to sie chopaki schlejom, a Adaśko pójdzie grzecznie spać i jutro przeleci syćkich jandów i innych kitlów!

  • indor doświadczony

    A Adama nie zaprosisz na tą imprezę??

  • natala fanka romoerena początkujący

    co sie dzieje z bjoernem!!!:( No ale wkońcu nic dziwnego mógł nie balowac w LAS VEGAS a zająć sie treningami!!!!!

  • anonim

    O matko , co ja widze ,
    niektórzy trenerzy zaczynaja narzekac na wiatr ??
    a myślalam , ze to tylko nam się zdarza ,
    Janda dostal takie noty na jakie zasluzyl ,
    i skoczyl tak , jak mógl skoczyc w danej chwili,
    zachwiane lądowanie i noty obnizone , i prawidlowo ,
    co do naszego Adama , to naprawdę żal mi go , a to z tego względu , że znów to na nim ciąży odpowiedzialność , największa , patrzymy tylko na niego , nie uważacie , że czas się wczuć , jak on to znosi przez tyle lat ??
    to cud , że jeszcze mu nie odbilo :)
    i zupelnie niepotrzebnie komentatorzy gadają o tym celu Adama , po co ? tyle gadać , tylko zapeszają , a potem jak mu coś nie wyjdzie to , będą wszyscy bluzgać ,
    Adam powiedzial , że każdy konkurs jest dla niego ważny i do każdego konkursu podchodzi bardzo powaznie , zresztą widac to po odleglościach , wszystkie są ponad 130 metrowe ,
    to zawodnik , który wie doskonale co poprawić , on wie co robi ,
    szkoda , ze koledzy nie mogą mu towarzyszyć , znów jest sam.
    Zobaczymy co przyniesie nam jutrzejszy dzień , ale to są prawdziwe niespodzianki , jak narazie.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl