Już od czwatku Mistrzostwa Świata w Lotach Narciarskich

  • 2006-01-11 14:19

W najbliższy weekend sympatycy skoków narciarskich będą obserwować zmagania najlepszych zawodników w Bad Mitterndorf. Na skoczni Kulm od 13 stycznia skoczkowie będą walczyć o medale mistrzostw świata w lotach narciarskich.

Skocznia w Kulm jest to największy i najbardziej nowoczesny naturalny obiekt, na którym możliwe są skoki poza magiczną granicę 200 metrów. Rekord obiektu należy do Svena Hannawalda i wynosi 214 metrów.
Na ostatnim treningu przed Mistrzostwami Świata w lotach narciarskich - Andreas Goldberger wylądował na 198 metrze. W piątkowe popołudnie "Goldi" oficjalnie pożegna się z kibicami, zawodnikami oraz działaczami sportowymi.

W naszej drużynie narodowej zobaczymy: Adama Małysza, Roberta Mateją, Stefana Hulę, Krystiana Długopolskiego oraz Kamila Stocha, dla którego będzie to pierwszy występ na skoczni mamuciej.

Obrońcą złotego medalu w drużynie jest ekipa Norwegii. W konkursie indywidualnym także najwyższe miejsce na podium zajął Norweg - Roar Ljoekelsoey. Nieoficjalny rekord w długości lotu należy do Bjoerna Einara Romoerena, który za pewnie w Austrii będzie chciał udowodnić, że jest świetnym lotnikiem. "Nasi chłopcy są dobrymi lotnikami dlatego wierzę, że są w stanie zdobyć ponownie złoty medal w drużynie" powiedział trener Mika Kojonkoski.
"Zawsze sprawia mi radość uczestnictwo w lotach" dodał Lars Bystoel.

Zasady MŚ w Lotach:

Przypomnijmy, iż MŚ w Lotach odbywają się na nieco innych zasadach niż konkursy Pucharu Świata. W czwartkowych seriach treningowych każda ekipa będzie mogła wystawić aż po sześciu reprezentantów, natomiast już w kwalifikacjach limit zawodników wynosi czterech, a wyjątkiem jest kraj, który ma w swoich szeregach obrońcę tytułu Mistrza Świata, który może wystawić pięciu skoczków. W kwalifikacjach wyłanianych jest 40 skoczków, którzy wezmą udział w pierwszej serii konkursowej (piątek). Do drugiej serii kwalifikuje się tylko najlepsza "30-tka" zawodników i tylko ona ma prawo startu w drugim dniu indywidualnych mistrzostw (sobota).

Znane składy ekip na MŚ w Kulm:

Norwegia: Roar Ljoekelsoey, Lars Bystoel, Bjoern Einar Romoeren, Henning Stensrud i Sigurd Petteresen.

W drużynie Finlandii pretendentem do tytułu mistrza świata jest Janne Ahonen, który obok Jakuba Jandy wygrał Turniej Czterech Skoczni i obecnie znajduje się w wysokiej dyspozycji. Nie można także pominąć Mattiego Hautamekiego, który zawsze dobrze się czuł na skoczniach mamucich.
Finowie: Janne Ahonena, Janne Happonen, Matti Hautamaeki, Risto Jussilainena i Tami Kiuru.

Jak na razie bez zwycięstwa w Pucharze Świata są gospodarze mistrzostw - Austriacy. Andreas Widhoelzl jest obecnie najlepszym lotnikiem w drużynie. Rok temu to on wygrał jeden konkurs na Kulm. Dyrektor Austriackiego Związku Narciarskiego liczy, że publiczność pomoże swoim rodakom w osiągnięciu sukcesu. "Jest taki moment, że zawodnicy potrzebują wsparcia kibiców. Potrzebujemy pod skocznią w Bad Mittendorf naszych fanów, oni będą dla nas jak piąty zawodnik" powiedział Toni Innauer.
Austria: Andreas Widhoelzl, Andreas Kofler, Thomas Morgenstern, Wolfgang Loitzl, Martin Koch, Reinhard Schwarzenberger.

Trener naszych zachodnich sąsiadów Peter Rohwein zdecydował, że Martin Schmitt nie wystąpi w Bad Mitterndorf. Niemieccy kibice największe nadzieje pokładają w Georgu Spaeth oraz Michaelu Neumayerze - do niego należy rekord Niemiec 227,5 metrów.
Niemcy: Georg Spaeth, Michael Neumayer, Michael Uhrmann, Alexander Herr oraz Stephan Hocke

Słowenia: Primoż Peterka, Robert Kranjec, Rok Benkovic - mistrza świata ze skoczni normalnej, Jure Sinkovec oraz Jernej Damjan

Czesi: Jakub Janda, Jan Matura Borek Sedlak Antonín Hajek

Szwajcaria: Andreas Kuettel, Simon Ammann, Michale Moellinger, Guido Landert

Program zawodów:

12 styczeń, czwartek
12:00 oficjalny trening (dwie serie)
14:30 kwalifikacje

13 styczeń, piątek
12:30 seria próbna
13:45 pierwsza oraz druga seria konkursowa
16:00 pożegnanie Andreasa Goldbergera

14 styczeń, sobota
12:30 seria próbna
13:45 trzecia seria konkursowa
Finał

15 styczeń, niedziela
12:30 seria próbna
13:45 pierwsza seria konkursu drużynowego

Transmisję z zawodów przeprowadzi TVP 1. Początek relacji o godzinie 13:35 każdego dnia zawodów.


Anna Szczepankiewicz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (7661) komentarze: (95)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • jozek_sibek profesor
    Norwegia

    Skład Norwegi zmienił sie od podanego w newsie:
    Zamiast Bystoela,wystąpił Ingebrigtsn i w kwalifikacjach zajął.............1 miejsce!!!!!!

  • anonim
    REDAKCJO

    Czt tu Redakcja nie pilnuje tego co kto wypisuje ???
    Nie można poprostu kasowac takich , baranów jak
    @ Paulo
    zablokowac mu wejście i tyle.

  • Marco bywalec
    @Ushuaia

    Ładny lapsus: miało na celu cel. Jeszcze jedna mea culpa.

  • anonim
    Zdjęcia Larsia :)

    kto wie na jakich stronach jest dużo zdjęć LARSIA ??
    Byłam już chyba na wszystkich...:):):):):):):):):)

  • Marco bywalec
    mea culpa

    @Ushuaia
    Uzycie zwrotu " na wschód od Amuru" miało na celu tylko jeden cel - wprowadzenie do wypowiedzi elementów humoru. Zastąpienie narzucajacego się słowa "zachód" słowem "wschód" miał spotęgować śmieszność sytuacji. Jak widać po Twojej reakcji intencje autora osiągnęły cel raczej odwrotny. Jezeli autor musi , choćby w ułamku, tłumaczyc swoje dowcipy, to wina, uważam, zawsze leży po jego stronie, a nie po stronie interpretatora i powinien ją brać na siebie. Biorę. Sorry, Winnetou.
    Natomiast przykro mi, że wzięłaś tekst pt. "deklaracja" do siebie. To był tylko pretekst do szerszej wypowiedzi. Nie uważam po prostu za zasadne uznawać pisanie prawdy za kuttinofobię. Pisanie o braku czyichś kompetencji nie musi oznaczać nieobiektywnej niechęci do tego kogoś. Nie mam powodów, żeby nie lubieć Kuttina prywatnie. Nie znamy się, nic mi nigdy nie zrobił. Rok temu kibicowałem mu, jak wszyscy, którym lezało na sercu wysokie miejsce Adama na MŚ. Teraz mu nie kibicuję, bo nie spełnia i nie jest w, moim zdaniem, w stanie spełnić roli, do której go powołano.
    Jest na tym forum paru austrofilów. To, wbrew Twoim odczuciom, do nich adresowany był głównie ten tekst.
    Na zarzut dotyczący zbyt późnego sygnalizowania błędów Kuttina nie odpowiadam. Mnie on nie dotyczy. Mam internet od kilku tygodni.

  • anonim
    Szanuj trenera swego bo możesz miec gorszego?

    Padło tutaj magiczne nazwisko - kojarzone z największą głupota jako trenera :D
    A ja powiem tak - gdybym miała wybierać, to bym sie nad nim zastanowiła :)
    Jako trener miał świetne wyniki w latach 89-92 [a ta wtopa w Salt Lake City to ponoć był pomysł jego ówczesnego asystenta Alexa Pointnera, hihi], ale odkąd został Dyrektorem Sportowym, to mu rozum wylazł ze łba, razen z resztka włosów.

  • anonim
    bilety


    Posiadam do sprzedania bilety na Puchar Świata na sobotę sektor A i B. Cena biletu 90zł. Posiadam także 10 zestawów (1 bilet na sobotę sektor D + 1 bilet na niedzielę sektor D) w cenie 120zł za zestaw. Kontakt ze mną e-mail: pajder@poczta.onet.pl, gg: 3156866.

  • Matylda weteran
    Paulo - Ten, co generała rżnie

    Najpierw się naucz niemieckiego, a dopiero później cwaniakuj na forum.
    Penner = łazęga, włóczykij.

  • paulo stały bywalec

    Nareszcie ten narkoman Goldberga pozegnal sie z skokami bo tam ten pener nie mial juz od dawna co szukac.Wasz Goldi to pener pierwszej klasy wiem cos na ten temat.

  • Radek weteran

    Bo raczej nie można porównywac zeszlorocznej formy Kuettela do obecnej.
    WPalnicy w marcu 2005 skakał w okolicach 210m - (19.03)211m i 207m m a 20.03 207m i 209m. Ale teraz równie dobrze może te odlegości powtórzyc w Kulm... Tylko że nie wiem jak się wogóle czuje na mamutach :)

  • anonim
    Pozeganie goldiego

    Coż..z cała pewności te mistrzostwa będa bardzo emocjonujące..Wsród faworytów na pewna sa Ahonen i janda( tutaj nie wem jk on sakcze na ammutach) i na pewno jeszcze hautameki ljokelsoy i romoren- oni zawsze dobrze wypadaja na mamutach. Na pewno bedzie to dobry konkurs:) I zarazem dla mnie tez pryzkra rzecz..bo będziemy zegnac mojego ulubionego skoczka, którego uwielbiałm jako mała dziewczynka-zawsze uśmiechniętego otwartego i zarazem wielkiego sportowca!!!Uważam , że wniósł wiele do tego sportu- zwłaszcza dobra atmosfereZycze mu scześcia w przyszłości, bo na to jak najbardziej zasługuje

  • Radek weteran

    Mam wrażenie że nie będzie Jandy na podium, ale go tego musiałby sie chyba faktycznie mniej wychylać zza nart :) Wygra pewnie Ahonnen, może Ljoekelsoey. Romoeren czy Hautamaeki mogą tez sprawić niespodziankę. Zastanawia mnie jakim lotnikim jest też Kuettel...

  • paulo stały bywalec
    nie ladnie tak...

    Fanka,Matylda,Harry i inni jeszcze nie tak dawno krytykowali moje poglady o popieprzonym Kuttinie rowno, dzis robia to sami.Fuj,fuj,fuj....

  • Matylda weteran
    Między wojną a obserwacją jest duża różnica

    1. Coś mi tu pachnie prywatną wojną z "ojcem - kuratorem" - czyżbym zgadł? To nie prowadzi do obiektywnych wypowiedzi.

    ad 1.
    Proszę bardzo. Czyli w całym tym cyrku są osoby nietykalne i osoby wystawione na odstrzał jak chore żubry. W jednych można bić jak w worek trenerski Adamka, drugich się oszczędza z racji... no właśnie... z jakiej racji? A ja pamiętam bardzo dokładnie pierwszy wywiad udzielony Gazecie przez Apoloniusza Tajnera z początku pierwszego sezonu Heinza Kuttina jako trenera kadry A. Nie przyniósł mu uznania. Pamiętam doskonale jego występy w studiu TVP i mogłam je porównywać z zachowaniem się Reinharda Hessa również po jego dosyć niechlubnym zwolnieniu. Dwa różne światy, dwie różne klasy. Zdaję sobie doskonale sprawę, że podszczypywanie Kuttina jest obecnie trendy, na fali i nikt nikomu się tym nie narazi. Wręcz przeciwnie, wyrasta na bojownika o lepsze jutro polskich skoków narciarskich. Obiektywizm jednak nakazuje chociażby skrytykować taki fakt, że Heinz Kuttin dowiaduje się o powrocie fizjologa jako ostatni. To jest nieeleganckie zachowanie ze strony kuratora, nieprofesjonalne i świadczy o braku dobrej kidersztuby. Obecne dolewanie oliwy do ognia przez tak doświadczonego działacza PZN-u uważam za karygodne. Z racji zajmowanego stanowiska powinień stworzyć tuż przed Olimpiadą cieplarniane warunki dla Adama i jego kolegów bez specjalnego rozgłosu i angażowania w każdy drobiazg mediów. Ale widocznie ma w tym swój własny interes. Jeżeli Adam wygra jak rok temu w Zakopanem, to przy zwycięskim stole usiądzie znowu nasz Orzełek, Apoloniusz Tajner, Chylewska i Edi. Kuttina pośle się - jak polska tradycja nakazuje - do diabła.

    3.
    A tak w ogóle: ja bym w tym quizie opcji nr 3 nie zakreślał. Mimo wszystko pozdrawiam.

    ad 3.
    Dziękuję za demokratyczne potraktowanie mojego wyboru. Następny razem proszę oszczędzić sobie w quizie takowej opcji, przez co jej zakreślenie stanie się dla dowolnego forumowicza niemożliwym.

    Pozdrawiam serdecznie

  • Marco bywalec
    słowo na weekend

    @Matylda
    Trzy rzeczy:
    1. Coś mi tu pachnie prywatną wojną z "ojcem - kuratorem" - czyżbym zgadł? To nie prowadzi do obiektywnych wypowiedzi.
    2. O "zasługach" Pawła W. nie będę dyskutował; myślę, że powie nam o tym dokładnie prokurator. Będzie o czym gadać!
    3. Komentarzy "świerzbowych" nie trzeba czytać Można je opuszczać.Ten czas można spozytkować np. wczytując się w echa konferencji trenera Kuttina.
    A tak w ogóle: ja bym w tym quizie opcji nr 3 nie zakreślał. Mimo wszystko pozdrawiam.

  • anonim

    @Marco . Od Amuru na wschód jest tylko JAPONIA ...:))) no chyba,że idziemy dalej a tam USA, NIEMCY , SZWAJCARIA, CZECHY, Norwegia (a ostatnie 4 państwa trenerów maja nie najgorszych :)))
    Słowo "antykuttinowcy" użyłam z tytułu ich nadmiernego rozmnożenia (sama nie byłam ani jego zwolwenniczka, ani zwolenniczką jego metod...mozna sprawdzić na necie), śmieszy mnie teraz powszechna krytyka , gdy mleko już się rozlało. Trzeba było reagować wcześniej, można było zapobiec KATASTROFIE. Nie szalejmy !
    Ja nie chcę znów oglądać Adama na noszach !!!

  • anonim

    Wszystko będzie zależało od pogody. Jesli będzie podwiewać od czasu do czasu pod narty, to zdecydowanie stawiam na Norwegów ( do wiatru mają szczęście jak nikt)Na Jandę nie stawiam i na Ahonena też nie. Raczej Hautamaeki, Ljoekelsoey może namieszać Spaeth, Widhoelzl, Benkovic. Jeśli chodzi o Małysza moze być całkiem dobrze ale nie chcę zapeszyć. Co do Kamila to w kwalifikacjach powinno być całkiem dobrze, to będą jego pierwsze skoki (mam nadzieję, że loty)a wtedy się za dużo nie kombinuje. Najważniejsze żeby się zakwalifikowali do 40-stki, a potem do 30- stki

  • Matylda weteran
    Spieszę z odpowiedzią


    @ Marco
    1. Podkreślam punkt numero 3
    2. Skreślam "niedługo"
    3. Rozwijam "inni":
    a) TVP
    b) prasa
    c) były trener (już od zeszłego sezonu bez specjalnego kamuflowania się i bez pardonu)
    d) zawieszony "prezio" z lękiem przed prokuratorem (tutaj trzeba użyć czasownika zrobił)
    c) kibice zafrasowani przede wszystkim spokojem i dobrem Adasia, pamiętający dokładnie kulisy odejścia Pola i atmosferę wykreowaną przez a), b) i c).
    Miłego wieczoru!

    Sygnaturka:
    Uwielbiam kibicowskie mantry!
    Są takie odkrywcze i "świerze" niczym świerzb!

  • anonim
    TYPUJE !!!!!!!!!!!!!!!!

    1 JANDA
    2 MORGENSTERN
    3 HAUTAMAEKI
    4 AHONEN
    5 KUETTEL
    6 LJOEKELSOEY
    7 VASSILIEV
    8 SPAETH
    9 NEUMAYER
    10 MAŁYSZ
    ..
    32 HULA
    POZOSTALI NASI POZA 40

  • MarcinBB redaktor
    Janda

    @Marco
    A Planica
    2005-03-19 pierwsza seria 208.5 m czyli zakonczenie zeszłego sezonu. zajał 30 miejsce, bo w drugiej było 195.
    B było to w konkursie
    C przekonamy sie już pojutrze :-)
    A co do 3 miejsce Stocha - "stu serc za mało" jak mówi poeta :-) jasne ze to żart, tak jak 9 Matei

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl