Adam Małysz: "Po Zakopanem nabrałem motywacji i wiary"

  • 2006-02-06 14:35
Adam Małysz, przed zbliżającymi się wielkimi krokami Igrzyskami Olimpijskimi w Turynie jest ostrożnym optymistą. Naszemu najlepszmu skoczkowi pewności siebie dodały konkursy PŚ w Zakopanem.

"Po ostatnich treningach i zawodach w Zakopanem nabrałem motywacji i wiary, że mogę jeszcze w tym sezonie coś pokazać. Tą wiarę mają także trener Heinz Kuttin i profesor Jerzy Żołądź." - mówi Adam Małysz.

"Igrzyska są najważniejszym celem każdego sportowca. Nie tylko ja ułożyłem sobie sezon pod kątem występu w Turynie. Wszyscy chcą tam wypaść jak najlepiej, dlatego są to najtrudniejsze konkursy w sezonie." - tłumaczy najlepszy polski skoczek.


"Z Nagano mam same złe wspomnienia. Sezon się nie układał, jechałem bez przekonania. Cztery lata później do Salt Lake City jechałem jako jeden z głównych faworytów. Z jednej strony byłem pewny siebie, bo skakałem wtedy bardzo dobrze, z drugiej - czułem na sobie ciężar odpowiedzialności przed rodakami. Nie było łatwo, ale zdobyłem srebrny i brązowy medal. Igrzyska w Turynie będą jakby pośrodku. Nie ma takich oczekiwań, gdyż moje ostatnie wyniki nie były tak dobre, jak w poprzednich latach. Jestem przy tym bardziej doświadczony, odporny psychicznie, a także optymistycznie nastawiony, ponieważ widzę, że moja forma wzrasta." - dodaje Małysz.

"Nigdy nie obiecywałem medalu w Turynie. Zawsze powtarzam, że brakuje mi złotego medalu igrzysk olimpijskich. Każdy chce je mieć, a tam tylko dwa takie krążki czekają. Mało który zawodnik pojedzie do Turynu z myślą, że wystarczy mu piętnaste miejsce. Dlatego trzeba walczyć. Po to trenuję, żeby mieć wielkie cele i możliwości ich realizacji.
Teraz wszyscy widzą, że wróciłem do tego mojego skakania. Może nie wygrywam, ale jest coraz lepiej. Jestem na dobrej drodze do tego, żeby powalczyć na olimpiadzie. Mamy jeszcze trochę czasu, by dopracować pewne elementy."
- zakończył optymistycznie srebrny i brązowy medalista IO w Salt Lake City.

Tadeusz Mieczyński, źródło: Dziennik Zachodni
oglądalność: (6403) komentarze: (82)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • jozek_sibek profesor
    4 zapomnianych

    Letnie Mistrzostwa Polski 15-16.10.2005r.
    Duża i mała skocznia.
    1.G.Sobczyk 15 i 15 miejsce
    2.D.Bachleda 27 i 17
    3.J.Ciapała 30 i 29
    4.K.Styrczula - i 42

    Turniej Świąteczny26.12. Mistrzostwa TZN 15.01.
    1.G.Sobczyk 22 i 16 miejsce
    2.D.Bachleda 30 i 19
    3.K.Styrczula34 i 20
    4.J.Ciapała 42 i 28

    G.Sobczyk - w 4 konkursach - najlepszy.
    D.Bachleda - w 4 konkursach - 2 miejsce.
    J.Ciapała - latem 2x3, zima 2x4 miejsce.
    K.Styrczula- lato 2x4 , zima 2x3 miejsce.

  • anonim
    @ Józek Sibek

    Wychodzi na to, że mamy 19-tu upraqnionych(oczywiście nie licząc Śliwki,Kruczka,Pawlusiaka Łaciaka,Bobaka ,Fortuny itd.
    Z D. Bachledą to może przesada ale pozostała trójka(Sobczyk,Ciapała i Styrczula) jeśli poważnie trenuje ,to też powinna wziąść udział w eliminacjach do PK .
    Gdyby takowe kwalifikacje zostały przeprowadzone to na uprawnionych 18 (ew.19-tu z D.Bachledą) wyłonienie 13-tki wymagałoby wyeliminowania 5(6) najsłabszych skoczków.
    Sądzę,że takie eliminacje byłyby ciekwe a w oparciu o ich wyniki nominacje sprawiedliwe.

  • anonim
    2006

    Dzięki ,
    podniosleś mnie na duchu :)
    ale czasem trudno zrozumieć , takie zachowania ludzkie.
    Pozdrawiam.

  • jozek_sibek profesor
    Kto wypadnie?

    Patrząc na dotychczasowe zachowanie PZN,w PK w Zakopanem nie wystartują:M.Rutkowski i W.Topór.

  • jozek_sibek profesor
    @Apoloniusz

    Mamy 15 zawodników - z PŚ,PK i FIS Cup,licząc ten i poprzedni sezon.
    Ale,jest jeszcze taki punkt regulaminu, cytuję:
    ,,Począwszy od tego sezonu, w CoC mogą brać udział tylko skoczkowie, którzy mają już na swoim koncie punkty PŚ, LGP lub PK, albo też zdobyli przynajmniej jeden punkt w bieżącym lub ubiegłym sezonie FIS Cup".

    Daniel Bachleda - PK 2000/2001 196 miejsce 16 pkt
    Grzegorz Sobczyk-PK 2002/2003 60 miejsce 112 pkt
    Ciapała jan - PK 2002/2003 187 miejsce 8 pkt
    Krzysztof Styrczula PK 2002/2003 221 miejsce 1pkt
    Jest jeszcze G.Sliwka - zakończył karierę i nasz 2 trener - Ł.Kruczek.


  • anonim

    Znając życie nie wystrtują Toczek i Kubacki... Logiczne że JESZCZE TAjner jest lepszy od Kubackiego ale jak ma się to zmienić jak Kubacki będzie siedizął w domu albno skakał w LOTOS cup... Lepiej żeby TAjner i Pochwała dali sobie spokój a skakali zawodnicy z MŚJ... A może mi ktos powiediziec co się dzieje z Ciapałą???

  • anonim
    Skład na PK w Zakopcu????

    Mamy 15-tu uprawnionych a miejsc tylko 13 -cie.
    Czy bedą eliminacje?
    Bo jak nie to pomimo "sukcesów w Villach"znowu Tajnery wystartują obligatoryjnie.
    A przecież chyba lepiej jeśli szanse startu dostaną przede wszystkim najmłodsi z czwórką juniorów Ł.Rutkowski,D.Kowal,S.Toczek,D.Kubacki!

  • anonim

    @Fanka (*icpnet)
    Nie przejmuj się, ci, którzy Cię znają i lubią z pewnością nie pomylą Ciebie z kimś innym. Po części dzięki domenie, po części z powodu Twojego indywidualnego stylu pisania. Ja czytając komentarz powiedzmy "fałszywej" fanki (ten z kawałem o Chucku) ani na moment nie pomyślałem, że Ty go napisałaś. Coż, ponoć naśladownictwo jest najwyższą formą uznania :)
    Pozdrawiam.

  • anonim

    @ drabin

    To nie ja napisalam , zwróć uwage na to , ze ta baba wchodzi tu pod moim nickiem ,
    ja mam swoja domene stalą , jak wyżej ,
    nie w glowie mi jakies durne przypowiastki o jakims Chucku ,
    Zwariowala i tyle.

  • anonim
    Fanka z neoplus

    Prosze nie mylcie mnie z tą natrętną babą :))
    która jest tak uparta jak mul :))
    na innym forum potrafi wejśc pod nickiem "fanka"
    pisane , przez male "f" ,
    tu nie może , dlaczego ???
    widac jaka , to zawzięta i natrętna babajaga :))
    Prędzej osiol :)) by zrozumial ,niż ona , żeby choć zmienic jedną literkę.
    Wiem co powinien zrobić Chuck , powinien porządnie ci przyladować :))))

    @ Glon
    dzięki za informacje o kwalifikacjach ,
    odliczam dni ,
    i nie moge się doczekać.Jestem pewna , ze Adam tym razem , nas nie zawiedzie ,
    zrobi wszystko co może , aby osiągnąć cel.
    Trafilam na bardzo ladny wywiad z nim w calości ,
    co drugi dzien , konsultuje się z prof.Żolądziem , beda w kontakcie podczas Igrzysk ,
    jeśli Adamowi się uda , stanąc na podium , to dokona praktycznie rzeczy nie wiarygodnej.
    Ja życzę mu powodzenia .




  • jozek_sibek profesor
    @Adi.P.

    autor: Adi.P. (*61.neoplus.adsl.tpnet.pl) data: 2006-02-06 14:42:43
    temat: @ciekawy
    Nie pisz chłopie głupot. w każdym konkursie COC w Zakopanym mamy prawo wystawić po 15 zawodników. 5 znajdujących się aktualnie w czołowej 50 listy COC i 10 na prawach gospodarza.Ta 10 musi mieć punkty z Puchru FIS. COCu , lub Pucharu Świata. W związku z czym wcale nie będzie łatwo zebrać tą 15 poza zawodnikami, którzy są w Turynie. Z moich wyliczeń wynika, ze oprócz olimpijczyków mamy takich zawodników jeszcze fizycznie 15. reszta na przedskoczków!

    @Adi.P. Piszesz że @ciekawy pisze głupoty,a to on ma rację. W Zakopanem możemy wystawić 13 zawodników - 5+8.
    Opierasz się na starych przepisach.
    Pozdrawiam.

  • anonim
    @Ravi

    Dlaczego ludzie , którzy piszą tak pięknie jak Ty, tak rzadko sie tu wypowiadaja? Takie słowa, to balsam na oczy ( i duszę)...

  • anonim
    iq Turyn

    Adam wam jescze pokaze wy nie dowoirki w ytylko umiecie oceniac ludzi a nic lepiej nie umiecie robić!!!!!!!adam zdobędzie medal jestem tego pewien!!!!!!!!słyszcie ZDOBEDZIE popieram słowa Ślązoka

  • Glon doświadczony
    1972...

    Skok Fortuny na 111 m oglądał murowany faworyt Kasaya. Palił wtedy papierosa (marka na M, zresztą zarówno Janda i Ahonen też pociągają, tfu!) i widząc ten skok papieros wyleciał mu z ust! A ten tego nawet nie zauważył!

  • Glon doświadczony
    @frytka

    Coś Ci się pomyliło...Nie było wtedy jeszcze Pucharu Świata, a Fortuna znakomicie skakał już podczas Turnieju 4 Skoczni (już był).
    I naprawdę niewiele brakowało (komuna rządziła), aby Fortuna został w kraju!

  • anonim
    Artykuł



    Adam Małysz, przed zbliżającymi się wielkimi krokami Igrzyskami Olimpijskimi w Turynie jest ostrożnym optymistą. Naszemu najlepszmu skoczkowi pewności siebie dodały konkursy PŚ w Zakopanem.

    "Po ostatnich treningach i zawodach w Zakopanem nabrałem motywacji i wiary, że mogę jeszcze w tym sezonie coś pokazać. Tą wiarę mają także trener Heinz Kuttin i profesor Jerzy Żołądź." - mówi Adam Małysz.

    "Igrzyska są najważniejszym celem każdego sportowca. Nie tylko ja ułożyłem sobie sezon pod kątem występu w Turynie. Wszyscy chcą tam wypaść jak najlepiej, dlatego są to najtrudniejsze konkursy w sezonie." - tłumaczy najlepszy polski skoczek.


    "Z Nagano mam same złe wspomnienia. Sezon się nie układał, jechałem bez przekonania. Cztery lata później do Salt Lake City jechałem jako jeden z głównych faworytów. Z jednej strony byłem pewny siebie, bo skakałem wtedy bardzo dobrze, z drugiej - czułem na sobie ciężar odpowiedzialności przed rodakami. Nie było łatwo, ale zdobyłem srebrny i brązowy medal. Igrzyska w Turynie będą jakby pośrodku. Nie ma takich oczekiwań, gdyż moje ostatnie wyniki nie były tak dobre, jak w poprzednich latach. Jestem przy tym bardziej doświadczony, odporny psychicznie, a także optymistycznie nastawiony, ponieważ widzę, że moja forma wzrasta." - dodaje Małysz.

    "Nigdy nie obiecywałem medalu w Turynie. Zawsze powtarzam, że brakuje mi złotego medalu igrzysk olimpijskich. Każdy chce je mieć, a tam tylko dwa takie krążki czekają. Mało który zawodnik pojedzie do Turynu z myślą, że wystarczy mu piętnaste miejsce. Dlatego trzeba walczyć. Po to trenuję, żeby mieć wielkie cele i możliwości ich realizacji.
    Teraz wszyscy widzą, że wróciłem do tego mojego skakania. Może nie wygrywam, ale jest coraz lepiej. Jestem na dobrej drodze do tego, żeby powalczyć na olimpiadzie. Mamy jeszcze trochę czasu, by dopracować pewne elementy." - zakończył optymistycznie srebrny i brązowy medalista IO w Salt Lake City.


  • Ravi stały bywalec
    Matylda & 2006

    Jest wielu ludzi, którzy mówią, że słuchają.

    Są na szczęście jednak Ci, którzy nic nie mówiąc, mają ten wspaniały dar usłyszenia,
    nie tylko zaś słuchania.

    Tacy właśnie jesteście. I pozostańcie

  • Karolina doświadczony
    @Anonim

    Nie wiesz w jak skacze Adaś. A nadzieja jest zawsze. Ile osób stawiało na Simmiego 4 lata temu?? Mało kto. I tak chyba jest lepiej. Mało presji, a Ci któzy go koffają w niego wierzą. Wiara czyni cuda :o)

  • anonim

    Rzeczywiście, jak napisała @Matylda - nikt nie robi TEGO tak jak @Ravi :))) Podziwiam tą "lekkość klawiatury". @Ravi - jesteś moim faworytem do roli komentatora zawodów skoków narciarskich :)))
    Pozdrawiam.

  • Anonim bywalec
    -

    Ja tylko stwierdzam fakty, a prawda jest taka ze Małysz jest bez formy i juz raczej nie osiągnie zbyt wiele.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl