Jednak Lepistoe!

  • 2006-04-11 20:54

Z Krakowa dobiegły nas dobre wieści: Hannu Lepistoe przez dwa najbliższe sezony będzie prowadził polską kadrę skoczków. Ta decyzja to efekt dzisiejszych rozmów pomiędzy słynnym trenerem a władzami związku.

Według wstepnych ustaleń asystentami Hannu Lepistoe będzie dwóch naszych bardzo dobrych trenerów: Łukasz Kruczek i Zbigniew Klimowski. Zgodzono się, aby Fin zarabiał miesięcznie około 5-6 tys euro.

W środę członkowie zarządu PZN dokonają oficjalnego wyboru, a potem zostanie podpisany kontrakt.

Zadbano również o oprawę medialną: jutro o godzinie 17.00 odbędzie sie konferencja prasowa i Hannu Lepistoe odpowie na pytania dziennikarzy.

Nadzieje Włochów na zatrzymanie Fina legły w gruzach.

Widać, iż Lepistoe miał dość ciągłego oczekiwania na zaległą pensję i raczej nie widział możliwości polepszenia tej sytuacji po podjęciu pracy z ekipą włoską w nowym sezonie. Zdecydował się na zmianę miejsca zatrudnienia, pomimo, iż doskonale zdaje obie sprawę z tego, że znajdzie się pod stałą presją mediów i kibiców, czego w Włoszech zupełnie nie doświadczał.

Witamy w Polsce!


Barbara Niewiadomska, źródło: wp.pl/PAP
oglądalność: (6173) komentarze: (33)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • jozek_sibek profesor
    Czy Lepistoe coś zmieni po 21 maja?

    Kadra A znajdzie się siedmiu skoczków: Adam Małysz, Robert Mateja, Piotr Żyła, Kamil Stoch, Rafał Śliż, Stefan Hula oraz Marcin Bachleda.

    Kadry B są: Tomasz Pochwała, Łukasz Rutkowski, Krystian Długopolski, Wojciech Tajner, Tomisław Tajner, Dawid Kowal oraz Sebastian Toczek.

  • anonim

    To fajnie.

  • anonim

    @ Malyszomaniak

    Alez ja to dokladnie robię :))
    otwieram , swoje male :)) ramiona , i mówie
    " pójć Lepistoe do nas "

    jestem optymistką , z natury , poprostu , pczekam , na koniec sezonu , wtedu się przekonam , jaki będzie wynik końcowy.
    Ale szanse , jak najbardziej , każdemu trzeba dac , ja to robię.
    Mam nadzieję , że wszyscy się dogadają.

  • anonim
    cześć

    no cześć

  • MarcinBB redaktor
    @Ushuaia

    W tym przypadku oczywiście że się z Toba zgadzam.
    Owszem, nie przeczę zdaniu Jaali, że obah mogli się w ostatnich czasach nauczyć i nie twierdze, że się na asystentów nie nadają ale komplement redaktorki wydawał mi się mocno na wyrost...

  • Malyszomaniak profesor
    @Fanka

    Nie ma co roztaczać aury niepewności czy też zmartwienia tak jak by ten wybór był czymś najgorszym lub też przekolorowywać wychwalanie Lepistoe.

    Nikt nie twierdzi że z niego Supeermen.

    Napewno jest bardziej doświadczonym człowiekiem w prowadzeniu Kadry narodowej niż był nim Kuttin i pomijam tu kwestie szkoleniowe.

    Nie ma co gdybać trzeba poczekać i dac mu szanse zamiast podchodzić do niego jak pies do jeża trzeba go przyjać z otwartymi ramionami i poczekać dwa lata tak jak czekaliśmy z wynikami na Kuttina on tez dostał dwa lata o ile nie wiecej (wliczajć kadre B) . I proszę bardzo cię nie pisz że Lepistoe jest supermenem lub że wszyscy go wychwalają bo to nie jest do końca prawda poprostu jest to człowiek rozważny i z klasą a jak sobie poradzi z naszą kadra to jest tak że każdy czeka a nie tak że każdy wie.

    Tak wiec troch mniej pesymizmu i obaw bo można by z komentaża twojego czy Ushuaia wywnioskować że to wielka tragedia narodowa dostanie trenera Lepistoe. A chyba nie do końca tak jest nie wychwalam przy tym Lepistoe a raczej chciałem wywarzyć głos aby nie oceniać przed a dopiero po tym czego dokona tak jak oceniasz Kuttina.

  • Fanka Stocha bywalec

    Część tego wywiadu:
    "Fiński szkoleniowiec w żadnym stopniu nie przypomina Heinza Kuttina. Jest skryty, każde słowo wypowiada po kilku sekundach zastanowienia. Nie obiecuje złotych gór, a pracować chce w dużej grupie - z psychologiem, fizjologiem i innymi specjalistami. - Nikt nie jest tak dobry, by znać się na wszystkim - mówi 60-letni trenerem"

  • Fanka Stocha bywalec

    Przez tego człowieka przemawia doświadczenie. Mocno wierzę, że dzięki niemu zbudujemy, silną drużynę konkurującą z potęgami skoków.
    @Fanka
    Świetny wywiad:)

  • anonim

    http://kiosk.sports.pl/iso/sporty_zimowe_2.htm

    Wywiad z Lepistoe

  • anonim

    @ Malyszomaniak

    Owszem , zaprocentuje to w przyszlości , tylko , ze sezon zimowy zaczyna się w listopadzie i jak cos pójdzie nie tak , będziemy znów wlosy rwać z glów, ja np;owszem i patrze w przyszlośc ale bardzo wazny jest nadchodzący sezon i jak nasi zawodnicy dostosuja się do nowych regól treningowych.

    @ Bystoelka

    007 , jak zwykle ma cos na mysli , lecz nie potrafi tego powiedzieć;)))) zapycha go :))
    jest tylko przemądrzaly w stosunku do innych .
    Olac go i tyle.

    Ja mam tylko nadzieje , ze dokonaliśmy slusznego wyboru , jak to się mówi , poczekamy zobaczymy ,
    na efekty przy takim supermenie:) nie powinniśmy dlugo czekac , chlopaki pewnie będą skakac nie tylko na skoczniach ale i z radości :)))

    Okaże się , w trakcie sezonu , jak bedzie.

  • Malyszomaniak profesor
    @Ushuaia

    Przesadzasz. Przecież Horngi był przez każdego hwalony to raz a Kutinowi nikt nie zabierał sukcesów z kadra B wiąe napewno się nauczyli tej szkoły austryjackiej pozatym nie zawsze będziemy mogli mieć zagranicznego trenera niech szkolą się nasi to zaprocentuje w przyszłości oni będą szkolić młodszych skoczków a przecież te doświadczenia tylko nam pomoga przecież nie bedziemy wynajmować zagranicznych trenerów do każdego klubu każdej wioski lepiej nich uczą się nasi .

  • Sarcia początkujący
    hehe

    no i looz =) hehe mi sie podoba to =)

  • anonim
    @Ushuaia

    dzięki... :):)

  • anonim
    @Bystoelka

    Nie przejmuj się...
    "Psy szczekają, karawana idzie dalej" :)
    Pozdrawiam.

  • anonim

    Ja też mam swoje zdanie i się z nim zgadzam :)))
    ALEŻ PRZECIEŻ AUSTRIACY BYLI TACY ŹLI, I TAK ŹLE TRENOWALI ;), to czegóż się od nich dobrego mogli nauczyć nasi trenerzy ;)

  • anonim
    @007

    co miałeś na myśli???

  • Jaala stały bywalec
    odpowiedź

    Wszyscy moi świetni przedmówcy, wypowiadając swoje zdanie, nie wzięli jednego pod uwagę: wymienieni w artykule nasi trenerzy przez dwa (trzy) lata czerpali doświadczenie w pracy z trenerami austriackimi - Kuttinem (sukcesy z kadrą młodzieżową) i, wychwalanym przez wszystkich, Horngacherem. Poznawali wówczas austriacką szkołę skoków, nowoczesne metody pracy. Tego doświadczenia na pewno nie zmarnują. Dlatego PZN postawił właśnie na nich.

    Teraz przyjdzie im pracować z fińskim trenerem, który reprezentuje fińską szkołę skakania, a więc zdobędą kolejne umiejętności, które z pewnością zostaną wykorzystane w czasie szkolenia naszych zawodników.

    Dobrze się więc stało, że PZN postawił na polskich, doświadczonych trenerów (jednego z Beskidów, jednego z Podhala) i nie zatrudnił jako asystentów obcokrajowców. Nasz kraj może w ten sposób tylko zyskać. Dlatego mojego zdania na temat polskich asystentów Lepistoe, które tak wzburzyło niektórych czytelników - nie zmienię. Pozdrawiam.

  • indor doświadczony
    @007

    Dobre!
    A co do trenerów - Kruczuś chociaż robi za tłumacza, hehe
    Ktoś tam musi znać języki obce :)

  • anonim

    Tych dwoch naszych dobrych trenerow to jak z Ushuaja i Bystoelka, obie by cos chcialy ale nie potrafia.

  • WrednySkin stały bywalec
    ???

    Z tymi "dwoma naszymi bardzo dobrymi trenerami" to miała być ironia czy prowokacja?

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl