W norweskich skokach wciąż nerwowo

  • 2006-04-12 03:13

Dyrektor sportowy Norweskiego Związku Naricarskiego, Claes Brede Braathen, spotkał sie ostatnio z ogromną falą krytyki, dotyczącą niesportowego trybu życia. Media zarzucają mu, że po konkursach spędza czas na imprezach. Sam Braathen nie uważa, żeby to był problem.

"Za dużo nie baluję. Wiem dobrze za co jestem odpowiedzialny, i swoją pracę wykonuję dobrze, a że w mediach 'rzucaja we mnie kamieniami', to niestety zawsze tak jest, jeżeli się ma jakieś odpowiedzialne stanowisko" - skomentował oskarżenia prasy.

Norweg ma podpisany kontrakt na jeszcze dwa sezony, do 2008 roku. Chociaż bylo dużo głosów za tym, że Braathen powinien odejść z Norweskiego Związku Narciarskiego.

Jednak dyrektor sportowy nie ma takiego zamiaru. "Zaczęliśmy już wypracowywać plan na cały ten okres. Olimpiada jest dopiero dwa lata później, ale może wtedy już nadejdzie czas na zmiany. Kontrakty i mój i Miki Kojonkoskiego wygasają w 2008 roku" - mówi dalej Braathen.

Wyjaśnienia sytuacji zażądał Jarle Aambo - minister sportu w Norwegii. "Oczywiście od razu zareagowalem, i zwołałem spotkanie, w którym udział wzięli: Steinar Johannessen (prezes Norweskiego Związku Narciarskiego) oraz Claesem Brede Braathen (dyrektor sportowy związku). W tym roku było kilka pojedyńczych wydarzeń na które patrzę poważnie i to wlaśnie te wydarzenia omawiałem z tymi, których to bezpośrednio dotyczyło" - powiedział Jarle Aambo.

Jedna z norweskich gazet ujawniła, że dość hucznie świetowano m.in. w Turynie. "Nie chce pojedyńczych wydarzeń komentować. Chcę powiedzieć, że Mika Kojonkoski wraz ze skoczkami oraz współpracownikami, wykonują profesjonalną pracę. Widać to nie tylko po dobrych wynikach" - zakończyl Jarle Aambo.


Viktoria Murawska, źródło: VG+Drammens Tidende
oglądalność: (6238) komentarze: (7)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • jozek_sibek profesor
    Medale.

    ZIO Turyn:
    1.Austria - 2,1,0
    2.Norwegia- 1,0,3
    3.Finlandia-0,2,0

    MŚ w lotach:
    1.Norwegia- 2,0,0
    2.Austria - 0,1,1
    3.Finlandia-0,1,0
    4.Niemcy - 0,0,1

    Razem:
    1.Norwegia- 3,0,3
    2.Austria - 2,2,1
    3.Finlandia-0,3,0
    4.Niemcy - 0,0,1

    Finlandia - ciągle 2 miejsca!!!

  • anonim

    Ja się nie dziwie że po Turynie świętował ;)) miał powody

  • anonim

    Utrą nosa imprezowiczom:P

  • anonim

    Albo będą skakac jeszcze lepiej :))

  • anonim

    Po takich numerach to za dwa lata Kojonkoski będzie jeszcze tanszy niż Lepistoe, hihihihi
    Albo w ogóle wycofa sie z trenerki...
    Czarno to widze...

  • Malyszomaniak profesor
    Tiaaa

    Tam jak coś się dzieje zaraz się minister wtrąca :) . Ciekaw jestem jak to wszystko wpłynie na atmosferkę norwesiów może teraz będzie kryzysik w ich skokach oabaczymy ale to nie wróży niczego dobrego dla kadry trenerskiej.

  • anonim
    :(

    wścibskie, żarłoczne media...!!

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl