Norweskie skoczkinie u ministra kultury

  • 2006-06-02 12:08

Minister kultury Trond Giske zaprosił norweską drużynę narodową kobiet, w składzie: Line Jahr, Anette Sagen oraz Mari Backe na tort, kiedy ogłoszono decyzję o włączniu kobiecych skoków narciarskich do programu Mistrzostw Świata w narciarstwie klasycznym.

"Cieszymy się bardzo z tej decyzji. Marzyłyśmy o tym i trzymałyśmy kciuki" - powiedziała Sagen.

"Teraz mamy jakiś konkretny cel i motywację aby ciągnąć dalej, chociaz do 2011 roku, gdy Mistrzostwa Świata odbędą się w Norwegii. I to nie tylko indywidualnie lecz także drużynowo" - stwierdziła Line Jahr.

Giske był w to wszystko bardzo zaangażowany. Już w styczniu miał spotkanie z dziewczynami i utrzymywał kontakt z Norweskim Związkiem Narciarskim. Poza tym pisał listy do norweskich działaczy, żeby pomogli mu wspierać tę sprawę.

Prezes Związku, Sverre Seeberg twierdzi, że prezydent FIS-u Gian Franco Kasper, jest jednym z tych, którym trzeba bardzo podziękować. Twierdzi, że Kasper użył swojego autorytetu, aby przekonać członków kongresu.



Vicktoria Murawska, źródło: Aftenposten
oglądalność: (5560) komentarze: (8)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • jozek_sibek profesor
    Norweżki w COC kobiet w sezonie 2005/2006r.

    Anette Sagen,Line Jahr oraz Mari Backe to 3 Norweżki najwyżej sklasyfikowane w ostatnim sezonie w COC kobiet.

    1.Anette Sagen -1540 pkt
    4.Line Jahr ---- 839 pkt
    28.Mari Backe -- 116 pkt

  • anonim
    @redakcja

    Czy wy nie umiecie pisac ladnie po polsku???? Dwa razy "twierdzi" pod rzad... jakies zdania bez sensu: byl w to wszystko bardzo zaangazowany. Nie podoba mi sie to.

  • anonim

    w jżyku polskim nie ma wyrazu:skoczkini. Jest wyraz:skoczka

  • anonim
    błąd

    "... o tortach przy okazji męskich skoków..." miało byc.
    Ten błąd to pewnie kara za "nierównouprawnioność"

  • anonim
    UTOPIA

    A mnie się marzą czasy normalności, gdy nie będzie treba walczyc o prawo kobiet do skakania.Gdzie nie będzie trzeba walczyć o prawo do skakania Mateusza Rutkowskiego, Pawła Urbańskiego, i wielu innych. Gdzie wszystko potoczy sie normalnym torem i każdy utalentowany i zainteresowany tą dyscypliną, będze mógł się realizować na skoczni bez względu na płeć i "tradycje rodzinne".............
    Ja wtedy pójdę pod skocznię i popiszczę, jak inne fanki, gdy poleci jakiś ładny chłopak, mój idol (przecież jestem kobietą i bardziej mi sie podoba płeć "brzydsza",...........)
    Czy takie czasy nadejdą ???

  • anonim
    równouprawnienie

    Zwolennicy, a przede wszytkim zwolenniczki równouprawnienia, cokolwiek to pojęcie w ogóle znaczy, są coraz szczęśliwsi. Bo artykuły na temat skoków kobiecych są coraz liczniejsze na tym portalu. Jakby tak podliczyc ostatni okres to nie wiem na temat której płci popełniono tych artykułów więcej. No, ale równouprawnione muszą przyznać, że o tortach przy okazji męskich tortów jeszcze nie było. I gdzie to równouprawnienie?

  • anonim
    ..

    super, ciekawa jestem kiedy kobiece skoki będa w programie igrzysk olimpijskich..

  • anonim

    miło z Jego strony :) a swoją drogą to ciekawe czy był smaczny :):)

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl