Skoczkowie z klubu TS Wisła Zakopane odwiedzili Warszawe

  • 2006-07-27 13:55

Zawodnicy TS Wisła Zakopane, którzy zakończyli tygodniowy pobyt na zgrupowaniu na Mazurach, wracając do swoich domów zatrzymali się na jeden dzień, aby zwiedzić stolicę. W Warszawie zjawiło się 12 skoczków z trenerem Kazimierzem Bafią na czele oraz jego małą córeczką. W ekipie znalazły się także dwie dziewczynki: Gabrysia Buńda i Asia Gawron.

Skoczkowie do stolicy zawitali tuż przed godziną 13. Wtedy też podjechał ich autokar pod jeden z hoteli na Warszawskiej Pradze. Wysiedli z niego szybko i biorąc swoje bagaże udali się do hotelu. Tam zjedli obiad i o godzinie 15 wyruszyli na miasto. Niestety nie udało im się zrealizować całego planu zwiedzania, gdyż mieli godzinne opóźnienie.

Pierwszym punktem wycieczki był Wilanów. Tam na miejscu czekał już na nich miły przewodnik, który był z nimi do końca zwiedzania Warszawy. W Wilanowie pospacerowali alejkami po parku podziwiając jego wspaniałe otoczenie. Przyjrzeli się również z bliska pięknemu Pałacowi i wysłuchali trochę informacji na jego temat. Niestety zabrakło już im czasu, aby zwiedzić wnętrze. Mimo słońca i upału, skoczkowie z uwagą i zainteresowaniem słuchali opowieści przewodnika.

Następnym punktem zwiedzania miały być "Łazienki", ale niestety zabrakło na to czasu. W związku z tym, skoczkowie zakończyli zwiedzanie Warszawy, jeżdżąc autokarem po najpiękniejszych ulicach Warszawy i podziwiając zabytki przez okno. Zobaczyli m.in. Pałac Kultury i Nauki, budynki ambasad różnych krajów, Belweder - miejsce gdzie urzęduje prezydent RP, Sejm. Jednak największe wrażenie zrobiła na nich postawiona w centrum miasta...palma.

Na koniec zostało im jeszcze troszkę czasu wolnego, który wykorzystali na spacer po Starym Mieście. Przejechali się zabytkowymi schodami ruchomymi, które niedawno odbudowano po kilkunastu latach. Zobaczyli również Zamek Królewski oraz wysłuchali opowieści na temat Kolumny Zygmunta.

Skoczkowie spacerowali po wąskich uliczkach i odpoczywali na murach Barbakanu. Zobaczyli również pomnik Małego Powstańca. Po dniu pełnym wrażeń ekipa TS Wisła Zakopane wróciła do swojego hotelu, gdzie o 18 zjadła kolację.

Ostatnim miejscem, które skoczkowie odwiedzili tego dnia było pobliskie kino. Wybrali się tam na film "Piraci z Karaibów: Skrzynia Umarlaka", aby się zrelaksować po tym upalnym dniu. Nazajutrz rano zawodnicy wyruszyli w dalszą podróż do domu. Wszyscy uczestnicy wycieczki zgodnie stwierdzili, iż dzień w Warszawie będą bardzo miło wspominać.

Zobacz galerię zdjęć z pobytu TS Wisły Zakopane w Warszawie »


Karolina Sygnatowicz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (6517) komentarze: (17)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Fanka Stocha bywalec
    @KS :))))))

    No , no jestem pod wrażeniem dziennikareczko Karolko:))))))))

    Skoczkom to zazdroszczę tej "Skrzyni umarlaka". Miałam wybrać sie na premierę, ale jakoś czasu nie znalazłam:/

    AAAAAAaaaaaaa i jeszcze jedno co mi się od razu rzuciło w oczy przed przeczytaniem newsa.
    KAROLKA MASZ SUPER INICJAŁY.
    KS :)))))))))))))))))))))))))))

  • anonim
    @BOY

    To zdjęcia z Warszawy a nie ze zgrupowania. Nie wszyscy co byli na Mazurach byli również w Warszawie!

  • Karolina doświadczony

    Czasem warto wyjechać na wakacje... Tyle miłych wiadomości potem dochodzi :o)Fajnie Karolka, ze pomagasz naszej Redkacji :o) Bardzo łane zdjęcia. Powodzenia w dalszym pisaniu :o)))

  • anonim

    To naprawdę wspaniale , że mogli pojechac do Stolicy i zwiedzić ją , taka odmiana się przydaje od czasu do czasu ,

    super wycieczka .

  • anonim
    @boy

    Andrzej Gąsienica, Kacper Skrobot, Kazimierz Bafia, Kamil Skrobot, Artur Bandy Andrzej Kos Gabrysia Buńda, Asia Gawron Dawid Kubacki, Piotrek Chowaniec Józef Zygmuntowicz ci napewno byli

  • anonim

    Brawo, brawo Karolka !!!
    Mam nadzieję,że częściej poczytamy coś od Ciebie.
    A zawodnicy chyba strasznie zmęczeni po tym obozie;). Trener musiał im dac niezły wycisk ;)))

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl