Simon Ammann: "To było wspaniałe uczucie"

  • 2006-09-04 20:13

Sobotni konkurs LGP w Kranj był dla wielu zawodników okazją do powalczenia o wysokie lokaty, a to ze względu na nieobecność kilku skoczków z czołówki klasyfikacji generalnej. Wykorzystał to Simon Ammann, który po dwóch wyśmienitych skokach zajął miejsce na najwyższym stopniu podium.

"To było wspaniałe uczucie, usłyszeć hymn narodowy Szwajcarii, ponieważ po raz ostatni słuchałem go w Salt Lake City, na Igrzyskach Olimpijskich. Miałem dobre przeczucie jeszcze przed zawodami, a teraz jestem naprawdę szczęśliwy. Rozbieg był trochę trudny, ale mimo to oddałem dobre skoki. Mam nadzieję, iż moja dobra forma utrzyma się. Muszę jeszcze popracować nad cierpliwością i nie być tak pazernym na dobry wynik, wtedy będę silniejszy psychicznie. Dla mnie Letnia Grand Prix jest tym samym, co zawody zimowe, jedyna różnica to mniejsza liczba narodów startujących w tym cyklu. Mimo to, wygrana latem jest równie trudna, co zimą. Razem z Andreasem wezmę udział w konkursach w Japonii" - mówił po zawodach Simon Ammann.

"Jestem zadowolony z drugiego miejsca, ponieważ oddałem dwa dobre skoki, a na dodatek warunki były niemal idealne. Mam nadzieję, że w Japonii będę skakać jeszcze lepiej. Sądzę, że mogę awansować w klasyfikacji generalnej LGP, ale to zależy od tego, kto wystąpi w Japonii i jak ja tam się spiszę. Moim celem jest zwycięstwo w tym cyklu, ale najważniejsza jest i tak zima" - zapowiada Wolfgang Loitzl.

"Pierwszy mój skok był dla mnie raczej przeciętny, ale cieszę się z tego drugiego, który był najlepszym moim skokiem w Kranj. Jestem zaskoczony moimi wynikami w tegorocznej LGP. Mamy nową technikę treningu i nowego trenera i to może być przyczyna mojej dobrej dyspozycji. Do Japonii pojadą Jan Mazoch i Antonin Hajek" - dodał Roman Koudelka.

"Miałem zapalenie kolana, ale już teraz wracam do pełni formy. Mogę już skakać, ale nadal nie mogę robić treningu siłowego. To jeden z powodów, dlaczego opuszczam konkursy w Hakubie. Nie jestem zadowolony ze swoich skoków w Kranj. Jedynie skok w drugiej serii był w porządku, pozostałe już nie bardzo. Wygrana całej LGP nie jest dla mnie taka ważna, tym bardziej, iż nie startuję we wszystkich zawodach. Jak na razie starty tego lata były dla mnie dobrą zabawą" - zakończył Andreas Kofler.


Tadeusz Mieczyński, źródło: www.ski-jumping.info
oglądalność: (5117) komentarze: (15)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    ammann fuksiarz

    w Salt Lake City simon miał 100% fuksa, ja osobiście nie uznaje tych 2 złotych medali co tam zdobył wtedy z 2 powodów: fuks oraz prawdopodobieństwo dopingu, szkoda że 8 lat temu tak trudno było wykryć doping a tak łatwo było go skamuflować, ahh farciarz ammann

  • Sandralucerna początkujący
    Kari:=)

    Lubie Szwajcarie, Lubie Lubie SLubie Szwajcarie, zwajcarie, Szwajcarie, Lubie SzwLubie Szwajcarie, ajcarie, Lubie Szwajcarie, Lubie SzwaLubie Szwajcarie, jcarie, Lubie Szwajcarie, Lubie SzwaLubie Szwajcarie, jcarie, Lubie Szwajcarie, Lubie SzwajcaLubie Szwajcarie, rie, I TYCIE Z IIIE

  • jozek_sibek profesor
    @Boy.

    Ze wstepnej listy startowej wynika,że w Hakubie wystartuje tylko 4 zawodników z pierwszej 15 PŚ:

    4.Ammann - 294 pkt - 6 startów
    5.Loitzl - 284 pkt - 6 startów
    6.Kuettel- 194 pkt - 6 startów
    7.Kudelka- 143 pkt - 6 startów

    Aktualna klasyfikacja LGP - 2006r.

    1.A.Małysz ----- 345 pkt - 5 startów
    2.Schlierenzauer-330 pkt - 5 startów
    3.A.Kofler ----- 320 pkt - 5 startów

    Z powyższej tabeli wynika,że dotychczasowa trójka liderów(mimo 1 startu mniej),górowała nad resztą stawki.
    Teraz to się zmieni,ponieważ wystartuje 4 ich najgrozniejszych rywali!!!!
    A może Japończycy na własnym terenie pokonają:Ammanna,Loitzla i Kuettela???

  • Boy profesor

    Transmisji konkursów LGP w Hakubie zapewne nigdzie nie będzie, tak samo jak rok temu... Nie ma na to żadnych szans.

    Ale obsada japońskich konkursów będzie naprawdę dobra, więc Małysz może już się pożegnać z żółtą koszulką lidera klasyfikacji generalnej LGP. Trudno, jego wybór, mógł wystartować w Kranj i powiększyć swoją przewagę w generalce...

  • anonim

    www.eurosport.com / zobaczcie sobie plan transmisji i nie łódźcie sie ze gdziekolwiek dadza transmisje TV w nocy z takich zawodów!

  • anonim

    A ja pojde chyba do kumpeli spac:D:D Nie bedzie miala ze mną spokojnej nocy... A co ja:D Lubie Antka:D

  • Daga stały bywalec

    Oj Pelka,Pelka, ty tylko o Antosiu :P Mam nadzieje że dadzą transmisję na eurosporcie... Wstanę w nocy i będę oglądać :D

  • anonim

    Uff naj szczęscie Hajcus pojedzie do Hakuby...:)

  • anonim

    Jesli ktoś mówi , że Simi to farciarz , to albo ma mgłę na oczach albo zwyczajnie , nie wie o jakiej dyscyplinie mówi :)

    Simi to wielki talent w tym sporcie nadal skacze wspaniale , od lat , tyle , ze jak w każdej dyscyplinie , raz idzie gorzej a raz lepiej ,

    ale ja np: bardzo lubię patrzeć na jego skoki ,są piękne stylowo , równiutki w locie ,
    ani drgnie ,
    i skacze wciąż na bardzo dobrym poziomie.

  • anonim
    no ej

    to wcale nie farciarz tylko ma talent do skoków i cieżko pracuje na osiagniecie jak najlepszych wynikow ;/ jest ambitny i dazy do celu a w koncu osiaga go a to ze jest farciarzem to bardzo dobrze moze ze jest ale na pewno nie w kwestii skokow

  • anonim

    proste - w holmenkollen nie grali hymnu

  • motylek stały bywalec
    No wlasnie:(((((

    "To było wspaniałe uczucie, usłyszeć hymn narodowy Szwajcarii, ponieważ po raz ostatni słuchałem go w Salt Lake City, na Igrzyskach Olimpijskich."

  • Glon doświadczony
    Ammann

    to farciarz (jak na razie), jak Fortuna.

  • jozek_sibek profesor
    @Luk.

    Tak,ostatni indywiduany PŚ sezonu 2001/2002r odbywał się w Oslo(17.03.2002r)i po raz pierwszy i jak dotychczas jedyny(zimą)wygrał S.Ammann.
    Wyprzedził S.Hannawalda, A.Małysza i J.Ahonena.
    Kolejność pierwszej czwórki identyczna jak w pierwszym konkursie ZIO w Salt Lake City!!!!!!!

  • Luk profesor

    "ponieważ po raz ostatni słuchałem go w Salt Lake City, na Igrzyskach Olimpijskich."

    Ale chyba potem Simon wygrał jeszcze w Oslo w tym samym sezonie?

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl