LGP zbliża się ku końcowi

  • 2006-09-09 12:43
Po kolejnym konkursie Letniego Grand Prix można stwierdzić, że szwajcarscy skoczkowie na poważnie biorą sezon letni. Nie odpuszczają sobie żadnych zawodów i nawet w japońskiej Hakubie wystąpią w najsilniejszym składzie.

Fani skoczków z "Kraju Helwetów" mają powody do radości, gdyż pierwszy raz od kilku lat na najwyższym stopniu podium stanął dwukrotny mistrz olimpijski, Simon Ammann. Czy wygra również w Japonii, gdzie będzie mało konkurencji? Jest to prawdopodobne, jednak lepiej nie zapominać o reprezentantach gospodarzy, których na skoczniach całego świata już długo nie podziwialiśmy.

Choć Adama Małysza nie było w Kranju to i tak pozostał liderem tegorocznej LGP. Lokaty pozostałych naszych skoczków w minionym konkursie napawają optymizmem. Jednak nasza reprezentacja wystartuje w jeszcze słabszym składzie. Czy te miejsca będą również satysfakcjonujące? Zobaczymy. Jedno jest pewne, trzykrotny zdobywca PŚ może stracić prowadzenie w klasyfikacji generalnej, gdyż w Hakubie odbędą się, podobnie jak na początku skoków na igelicie, dwa konkursy.

Podsumowując starty skoczków w Letniej Grand Prix 2006 można dostrzec trzy objawienia, którymi są Gregor Schlierenzauer, Anders Jacobsen i Roman Koudelka. Temu młodemu czeskiemu lotnikowi podczas tegorocznych letnich skoków wiedzie się lepiej niż Jandzie. Roman nawet prowadził po pierwszej serii zawodów w stolicy polskich Tatr, jednak w drugiej skoczył krócej i spadł na dalszą lokatę.

Zapraszamy do naszego serwisu, gdzie postaramy się na bieżąco państwa informować o wydarzeniach z tych konkursów.

Maciej Mikołajczyk, źródło: Informacja własna
oglądalność: (5254) komentarze: (12)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    @nieznany

    mysle ze gdyby autor poczuł sie urazony, bo miałby racje! i nie wazne ile ma lat! a 15 lat ma napewno sporo komentatorów, ktorzy tylko czekają na podknięcie piszącego i z radością wytykają blędy! oczywiscie jako osoby wszystkowiedzące!

  • jozek_sibek profesor
    @Marco Polo.

    Niestety nie.
    Dodatkowe miejsce w PŚ otrzymuje się za wygranie cyklu zawodów PŚ - tylko na jeden period zimowy.
    Za wygranie J.Jandy PŚ 2005/2006,Czechy dostaną dodatkowe miejsce na 8 pierwszych konkursów(2 period)sezonu zimowego(24.11 do 17.12).
    Jest jeden warunek - w rankingu WRL Czechy muszą mieć przynajmniej 4 zawodników w ,,55".
    Gdy mają 4 zawodników dostaną piąte miejsce,gdy 5 to szóste,gdy 6 to siódme.
    Puzniej dodatkowe miejsce dostaje się za lidera PŚ - po każdym periodzie.
    W minionym sezonie na pierwszy okres zimowy to miejsce dostała Finlandia - za Ahonena(wygranie PŚ 2004/2005).
    Puzniej przez cały sezon to miejsce należało się Czechom(lider J.Janda),ale ich 4 zawodnik w rankingu WRL - A.Hajek zajmował...........56 miejsce(na 3 i 4 period),58 miejsce na 5 i 6 period,oraz 57 na LGP!!!
    Jak widać Czechy z tego punktu regulaminu nie mogły skorzystać ponieważ A.Hajek był o 1(jedno) miejsce za nisko w WRL!!!!! Czysty PECH.
    Teraz mają problem z głowy - Janda i Matura mają dużo punktów,Kudelka latem zdobył ich - 143,a wspomniany A.Hajek do czasu występów w Hakubie był na 54 miejscu z 47 pkt(za R.Sliżem),a w Japoni zdobył ich aż 120(2x 3 miejsce !!!).

    Dodatkowe 2 miejsca w PŚ na zimę,dostaje się za zajęcie 2 pierwszych miejsc w letnim PK - teraz dostanie je Austria za S.Thurnbichlera i Słowenia za R.Benkovica.
    Pozdrawiam.

  • Marco Polo weteran
    jest tak czy nie?

    Mam pytanie do znawców regulaminów. Czy za wygranie przez zawodnika danego kraju LGP kraj ten otrzymuje dodatkowe miejsce w PŚ?

  • anonim
    @jozek_sibek

    Ten news był chyba kilkakrotnie zmieniany od opublikowania!

  • jozek_sibek profesor
    nieznany (*s80.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Przeczytaj sobie dokładnie cały news i wskaż gdzie autor popełnił błąd????
    Puki co to bzdury TY piszesz!!!

    @xxx.Gdzie tutaj jest napisane,że R.Kudelka bierze udział w konkursach w Hakubie????

    Ps.
    Był jeden news,gdzie była wstepna lista startowa i tam był zgłoszony R.Kudelka ale to jest już całkiem inna historia,nie mająca z tym newsem nic wspólnego!!!!

  • anonim
    @lussi

    Bo to zbyt poważny portal, by pisał takie bzdury. Jak ktoś chce publikować jako autor, to musi się zapoznać z faktami, a jeśli popełni błąd niedopatrzenia, to musi byc gotowy na krytykę. Chyba autor nie ma 15 lat, że się obrazi jak dziecko?

  • anonim
    xxx

    oj po co zaraz wytykac błędy autorowi... albo pisac jeszcze o nich zamiast poprawic bez gadania i po krzyku! ;)

  • jozek_sibek profesor
    Na 3 konkursy przed końcem LGP.

    Polacy w klasyfikacji LGP:

    2.A.Małysz -345 pkt
    26.K.Stoch - 66 pkt
    40,R.Sliż -- 37 pkt
    42.W.Skupień-25 pkt

    Polacy w rankingu WRL:

    5.A.Małysz -979 pkt
    44.K.Stoch -107 pkt
    53.R.Sliż -- 52 pkt
    69.W.Skupień-25 pkt
    70.P.Żyła -- 23 pkt
    76.S.Hula -- 19 pkt
    95.R.Mateja - 4 pkt

    Letni Puchar Narodów:

    Lp. Drużyna. Suma pkt.
    1 Austria --- 1827 pkt
    2 Niemcy ----- 729
    3 POLSKA ----- 673
    4 Norwegia --- 665
    5 Czechy ----- 630
    6 Finlandia -- 628
    7 Szwajcaria - 564
    8 Rosja ------ 419
    9 Słowenia --- 318
    10 Japonia --- 256


  • anonim

    I tu wychodzi znów kolejna klasa naszego zawodnika Adama małysza ,
    bo choć został liderem LGP po Zakopanem ,
    to potafił powiedzieć .. STOP ... dalej nie startuję , dośc !

    Teraz najwazniejsza jest zima , tak powiedział poprzez te starty chciał tylko podkreślić swoją przynależnośc do ścisłej czolówki światowej .
    I tak jest nadal .
    A klasą sie wykazał poprzez zapzrestanie dalszych startów , może kto inny dalej by to ciągnął , ale nie on .

  • anonim

    To nieprawda, nominację cofnął zwiazek, a nie trener!

  • anonim

    Masz rację. Wstępnie był zgłoszony do zawodów, jednak w ostatniej chwili, Richard Schallert go wycofał. Postaramy się to jak najszybciej naprawic.

  • xxx doświadczony

    Roman Koudelka to chyba jednak nie bierze udzialu w japonskich zawodach...

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl