Poważna kontuzja Jure Bogataja

  • 2006-09-17 14:07

W sobotnim konkursie o tytuł Mistrza Słowenii nie wystartował 21-letni Jure Bogataj, który od sezonu 2003/2004 jest członkiem reprezentacji swojego kraju. Młody Słoweniec doznał pęknięcia podstawy czaszki, spadając z wysokości trzech metrów z balkonu.

"Bogi’" zadebiutował w Pucharze Świata dwa lata temu w czeskim Libercu. Podczas tegorocznej edycji Letniej Grand Prix wystąpił tylko raz, w Kranju, gdzie mimo słabej obsady zajął dopiero 29 miejsce.

Na pewno Jure nie zobaczymy już podczas ostatnich dwóch konkursów LGP i prawdopodobnie w pierwszej części sezonu zimowego.

"Bugi", jak na niego mówią znajomi obecnie razem z Nejcem Frankem, Anze Damjanem, Luka Bardorferem, Robertem Hrgotą i brązowym medalistą dzisiejszych Mistrzostw Słowenii, Primożem Piklem znajduje się w drugiej reprezentacji Słowenii.

Redakcja Skijumping.pl życzy zawodnikowi szybkiego powrotu do zdrowia.


Maciej Mikołajczyk, źródło: skijumping.info
oglądalność: (5124) komentarze: (28)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • jozek_sibek profesor
    Jure Bogataj.

    W tegorocznych startach w LGP zdobył tylko 2 pkt za 29 miejsce w Kranj.

  • anonim

    Matylda (*1c4.dip.t-dialin.net)

    To jest autentyczna Matylda .

  • anonim

    Faktycznie kiedyś uważano , ze Mada i Matylda , to ta sama osoba ,

    ale ja od samego początku twierdziłam , że to dwie różne osoby , pomimo podobnego stylu pisania ,
    potem na szcxzęście prawdziwa Matylda potwierdziła , że ona to ona , a Mada to Mada ,

    a ta @matylda spadła tu nagle jak z księzyca :))

    prawdziwa Matylda podpisuje się zawsze przez duże M ,
    ta jest malutka :)) w dodatku ma domenę zupelnie inną :)

  • Mada stały bywalec
    "Oryginał może być tylko jeden" - świadomy cytat z M.


    Marco, nie odkurzaj spraw, które pokryła patyna czasu. Nigdy nie chciałam być i nie byłam "drugą Matyldą". Bycie kopią to średnia przyjemność. Byłam, jestem i będę sobą!
    Dobrze, że są te wszystkie śmieszne znaczki po nickach, po których można odróżnić oryginał od sobowtóra. Choć to Ty kiedyś napisałeś "po owocach poznacie...".
    Pozdrawiam...

  • Boy profesor

    Normalnie nie zdarza się raczej aby człowiek wypadł z balkonu z własnej inicjatywy ;))) Musiał nieźle wypić Bogataj ;]

  • Marco Polo weteran
    tak słyszałem

    @Mada
    Jak juz, to trzecią. Podobno Ty jesteś druga. A "chello" nie musi mieć kompleksów. Sobowtóry występują też pod innymi adresami. Np. pod "dialińskim". O "neostradzie" nawet nie wspominam. Tutaj ich najwięcej.

  • anonim
    @ Karolina

    Podobno na tym ch... balkonie w ogóle nie było żadnej balustrady:-(.
    Wracaj do zdrowia Jure i nie czytaj tych złośliwych komentarzy!!!

  • anonim

    3 metry owszem , to nie duża wysokośc ,
    ale to zalezy jak z tych trzech metrów , się spada ,
    jeśli na nogi to pół biedy ,
    ale on wyraznie spadł na głowę , a to już bardzo powazna sprawa.

  • Mada stały bywalec
    sobowtóry


    Fajnie, mieliśmy tu już kiedyś, jak doniosły mi gminne opowieści "drugą" Fankę, teraz pojawiła się "druga" Matylda.

    W imieniu wzystkich "chellowców" pozdrawiam Cię Matyldo z "dialina", czy jak się to tam zwie.

  • anonim
    @plushi

    No i miała racje kala, pijany był :) A skąd wiem nie pytaj, wysil się i zrób własne dochodzenie :)

  • Boy profesor

    3 metry to nie wydaje się tak dużo. Widziałem już jak normalni ludzie skaczą z takiej odległości i nie dzieje się im nic złego. No chyba, że on upadł na beton. 3 metry to może być co najwyżej pierwsze piętro...

  • Dwa tysiące sześć doświadczony

    Bez przesady Marco, redakcja skijumping to nie agencja detektywistyczna, żeby zajmować się dochodzeniem przyczyn tego nieszczęśliwego wypadku, przypuszczam, że pewnie tylko tyle podają (przynajmniej na razie) słoweńskie skokowe portale (skąd pewnie redakcja wzięła tą wiadomość).

  • anonim
    No to ciągnę dalej :)

    @Marco

    Wiesz dlaczego napisałam , ze wcale mi nie do smiechu ?

    bo własnie wczoraj obok mojego bloku ,
    też 11-sto pietrowiec , z ostatniego piętra wypadła kobieta podczas mycia okien:(

    Kiedy rano szłam do pracy , chcąc nie chcąc , musiałam przejść tym samym chodnikiem , obok tej Pani.
    Coprawda , już była Policja i Pogotowie ale nie mieli nic już do zrobienia ,
    wywarło to na mnie negatywne wrażenie , cały dzień miałam ją pzred oczami :(
    Dlatego zastanawiam się jak on wypadł z balkonu , co robił ?

  • Marco Polo weteran
    gwoli wyjasnienia

    @Lady
    Tak pisząc szczerze i na ucho to ja od dziecka nic nie rozumiem.
    Juz w szkole dyrektor mówił, że moja klasa jest cyt. "...najtępsza w historii profilu"... Koniec cytatu.
    Stąd nie dziw się, ze i tego nie pojąłem.
    Ale będę się starał. Naprawdę. Obiecuję.

  • anonim

    @Marco

    Czy ty już naprawdę nic nie rozumiesz ?
    czy nie chcesz zrozumieć ,

    napisałam to , właściwie dla Redakcji z nadzieja , ze może przeczytają i sami się w końcu domyslą , zeby się cos bliżej dowiedzieć.

    Bo upadek taki sobie z balkonu ! coś mi tu nie gra ,
    mogłobyc wiele przyczyn tego upadku.
    Ja podałam tylko te , które można sobie róznie dopowiadać ale może w końcu w ten sposób dowiemy się jak to naprawdę było.

    I nie bądż taki wrazliwy , bo mnie wcale nie do smiechu.

  • Marco Polo weteran
    przesada?

    Jak ktoś pakuje łbem w beton po trzymetrowym locie koszącym to zastanawianie się czy nie będzie bardzo powaznych następstw nie wydaje mi się przesadą. Bez względu na to, czy chlał czy nie.
    A trudno napisać, by treść artykułu cokolwiek wyjaśniła. Raczej sprowokowała do nienajsmaczniejszych żartów.
    PS Wszystkich, którzy się do mnie zwracają prosiłbym, zeby się wczesniej przedstawili. Jak się przedstawić nie chcą, to niech się też nie zwracają. Lubię wiedzieć z kim mam do czynienia. W zgaduj-zgadulę grałem ostatnio w dzieciństwie. Trochę czasu upłyneło.

  • anonim

    dramat

  • anonim

    Tak trudno sie domyslic jak to sie stalo? No coz alkohol szkodzi zdrowiu...

    @ Marco Polo: moze to grozne brzmi, ale nie jest z nim az tak strasznie, ze moze nie przezyc. nie przesadzaj

  • Marco Polo weteran
    to nie powinien byc przedmiot żartu

    @Lady
    Lubię się też często ponabijać, ale to chyba nie jest najlepszy czas i sytuacja na tego typu zarty. Nie wiadomo, czy chłop przeżyje.
    Nie spadliście przypadkiem razem?

  • anonim

    Więc jest kilka opcji tego upadku :

    1.Chodził po poręczy balkonu , i dostał zawrotu głowy i spadł !
    /tylko dlaczego chodził ?/

    2.Cwiczył , równowagę , jaką tzreba mieć po lądowaniu !
    /tylko dlaczego akurat tam ?/

    3.Albo za mocno się wychylał , bo chciał niżej zobaczyć sąsiadkę no i bęc !

    Oczywiście to wszystko są żarty :)
    wiem , ze jemu samemu akurat do smiechu nie bylo i pewnie nie jest , gdyz mógł stracić nawet zycie .
    Ale , mnie też interesuje , jak wypadł z tego balkonu , nie sądzę , ze pomylił go ze skocznią !

    A tak pozatym duzo zdrówka mu zyczę .

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl