"Poranna Gwiazda" zaświeciła w Czechach

  • 2003-01-11 16:56
Młody Austriak Thomas Morgenstern zwyciężył w pierwszym konkursie PŚ w Libercu. Wprzedził swojego doświadczonego kolegę z reprezentacji Andreasa Widhoelzla i, co jest dużą niespodzianką, Jakuba Jandę (CZE). Adam Małysz na miejscu 16, Robert Mateja zdobywa swoje pierwsze punkty PŚ w tym sezonie.

I seria

W pierwszej dwudziestce startujących przeważały skoki w okolicach 110-115 metrów. Już na początku konkursu można bylo zobaczyć skoki poza punkt K - Jana Mazocha (121m) i Igora Medvieda (124m). Pierwszy z Polaków, biorących udział w konkursie - Krystan Długopolski - uzyskał jedynie 96,5 metra. 120 metrów osiągnął Alan Alborn.

Robert Mateja rozbudził nadzieje polskich kibiców wygrywajac trening - emocje rosły, bo wiatr okazał się zbyt silny i skoczek musiał opuścić belke startową. Po powrocie na belke oddał skok - 118 metrów i 111,4 pkt, moglo być lepiej, ale na II serie starczylo.

Kolejnym zawodnikiem, który osiąnął odległość większą od 120 metrów był Niemiec Michael Neumayer (121), a zaraz po nim pół metra dalej skoczył jego kolega z druzyny - Stefan Pieper. Czeskich kibiców ucieszył skok Jakuba Jandy. Po kilku nienajlepszych występach osiągnął wspaniałą odległość - 128 metrów i porwadzenie w konkursie. W tej fazie konkursu ogladaliśmy niezłe próby Larsa Bystoela (122,5m), Roberta Cecona (123,5m), Veli-Matti Lindstroema (122m). Dwa merty bliżej od prowadzącego Jandy skoczył Tami Kiuru, uzyskując mniej o 4,6 punktu.

Po dobrym skoku Roberta Kranjca (122,5m) ogladaliśmy dwie gorsze próby Hansena i Schwarzenbergera. Na tym tle piękny skok Thomasa Morgensterna wygladał wyjątkowo imponująco. 131 metry i 136.8 punktu nie wymaga komentarza. Nastepny skok, który oglądaliśmy był bardzo słaby - jedynie 78,5m Georga Spaetha.

Utalentowany Austriak Mathias Hafele nie przekroczył 120 merów, ale znalazl sie w II serii. Fin Matti Hautamaeki tym razem skoczył bardzo przyzwoicie (124m) plasując sie na 4 pozycji. Pózniej znów seria skoków przyzwoitych i.... wyrównany wynik Morgenstrna - Bjoern Einar Romoeren potwierdza swoja forme. Florian Liegl osiągnał 119.5, Peter Zonta 128,5, a Roar Ljoekelsoey - 124. Zawiodł po raz kolejny Michale Urhmann - skoczył 112 metrów, a to dziś nie dawało awansu do II serii.

Bardzo dobre skoki oddali Andreas Kofler (124.5), Andreas Andreas (122.5m.), Peterka (125m), Hannawald (128,5m) i Widhoelzl (127,5m). Niestety Adam Małysz sprawił zawód zebranym wokół skoczni licznym grupkom Polaków. Nie przekroczył granicy 120m (118,5m) i po I serii był dopiero na 25 miejscu, o dwie pozycje wyżej niż Robert Mateja.

II seria i dość nieoczekiwanie już na jej początku oglądaliśmy Mateję i przede wszystkim Małysza. Pan Robert ponownie lądował przed granicą 120m (114m) - pierwsze punkty PŚ w tym sezonie. Mieliśmy nadzieję, że Adam Małysz weźmie przykład z Floriana Liegla który skakał przed nim i skoczy przynajmniej podobnie jak on (131,5m). Nie udało się, ale wynik Małysza i tak był lepszy niż w pierwszej serii (128m). Dobry rezultat uzyskał także Arttu Lappi (127,5m). Swoich fanów ucieszył Andreas Goldberger poprawiając swój wynik z pierwszej serii o 6m.

Powyżej 130m. skoczyli Peterka (131m) i Janne Ahonen (130,5m). Wreszcie i Czesi mieli powody do radości - Jakub Janda w drugiej serii skoczył 3m dalej niż w pierwszej i jak się później okazało dało mu to miejsce na podium w tym konkursie!

Andreas Widhoelzl skoczył 131m - także wystarczyło na podium. Nie wystarczyło 129m Hannawaldowi. Niemiec uplasował się na 5 miejscu. Znakomity skok oddał Thomas Morgenstern i wysforowal się na pierwsze miejsce. Mógł mu je odebrać tylko, będący w ostatnio znakomitej formie, Bjoern Einar Romoeren. Skoczył "tylko" 124m i starczyło to na 7 miejsce. Tak więc młody Austriak mógł świętować swój pierwszy triumf w zawodach PŚ. Brawo!

Lekko zawiedzeni postawą Adama Małysza kończyliśmy pierwszy konkurs w Libercu. Skoki Polak oddaje nierówne, traci kolejne punkty PŚ. Wszyscy zastanawiali się, czy po konkursach w Libercu wyprzedzi pauzującego wicelidera PŚ Martina Hoelwartha a tymczasem spadł o jedno miejsce wyprzedzony przez drugiego dziś Widhoelzla. Będzie lepiej, będzie lepiej - przed nami Zakopane a tam Adam potrafi skakać.

Zobacz pełne wyniki zawodów »

ogryznieta / koP / tad, źródło: Informacja własna
oglądalność: (6209) komentarze: (7)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    do Aski

    Przestań gadać MATI TO MATI TAMTO !!!!!!!!!!!!!!! TO GŁUPIE

  • anonim
    Explodujaca bomba!

    Przybywa z nikąd! Skacze znakomicie! Oddaje po raz pierwszy dwa równe skoki! Wygrywa konkurs Pucharu Swiata! Jest Wielki! Ma zaledwie 16 lat! To nie bedzie gwiazda jednego konkursu!

    P.S. Adam i tak jesteś lepszy!!!!

  • anonim
    Małysz

    Tajner wszystko spieprzył! Ustawiał pozycję dojazdową Małysza na progu i teraz Małysz skacze jakieś 10 metrów bliżej niż powinien.
    Gdy tracił do innych 1,2 km/h to i tak był najlepszy. Po co zmieniać coś co było dobre?

  • anonim
    Ja się cieszę...

    ... choć Małysz mógłby być TROSECZKĘ wyżej. Morgenstern... niby świetnie, ale założę się, ze w przyszłym sezonie wszyscy o nim zapomnimy...
    NO A MATTI 10! i to znaczy, że wraca do formy i to jest ŚWIETNE I MIŁE. :)))) Jak tak dalej pójdzie, to jeszcze tak jak w tamtym roku WYGRA w Zakopanem!!!! (Chyba się trchę zapędziłam...)

  • anonim
    do Aśki

    Jestem pewna że o Morgensternie nie zapomnimy ani w przyszłym roku, ani przez długi czas. On ma wielki talent, jest rewelacyjny... nawet jako fanka Hanniego muszę to przyznać. No chyba że go "zmarnują"

  • anonim

    morgenstern miał fuksa a poza tym wygląda jakby był ostro nasterydowany

  • anonim
    thomi morgenstern

    jestem pod wrazeniem tego co osiaga ten 16-o letni chlopiec. pojawil sie jakby znikad i zadziwia swoim talentem - skacze wspaniale. Ciesze sie z jego osiagniec, ktore wrecz mi imponuja. Mam nadzieje ze i w naszym kraju takze najmlodsi zaczna sie pasjonowac tym pieknym sportem i za jakis czas zobaczymy kilkunastolatkow na duzych skoczniach. pozdrowienia dla thomasa - oby trzymal forme, duzo cwiczyl, no i by wciaz byl skromnym chlopakiem. pozdrowienia takze dla malysza, ktoremu jest teraz bardzo trudno. Panie Adamie - prosze skakac tak jak Pan potrafi i nie przejmowac sie zlosliwymi komentarzami.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl