Zakopane: nie będzie konkursów PŚ w niedzielę

  • 2006-12-19 22:45

Od 2008 roku zawody Pucharu Świata w skokach narciarskich w Zakopanem będą rozgrywane w piątek i w sobotę. Komitet Organizacyjny uzyskał już zgodę władz FIS na te zmianę.

Do tej pory konkursy odbywały się w sobotę oraz niedzielę. Dyrektor Komitetu Organizacyjnego Pucharu Świata w Zakopanem - Lech Nadarkiewicz wyjaśnia, że niedzielne zawody cieszą się przeciętnym zainteresowaniem, natomiast na wieczorne kwalifikacje w piątek przychodzi zawsze bardzo dużo osób. Jego zdaniem, w niedzielę kibice wolą wcześniej wyjechać do domów, by nie stać w korkach na Zakopiance.

Oba konkursy - piątkowy i sobotni - będą rozgrywane wieczorem, przy sztucznym świetle, co ma być dodatkową atrakcją.


Alicja Bochenek, źródło: Onet.pl
oglądalność: (7799) komentarze: (57)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    skoki

    ja lubie sport a najbardzei lubie narciarstwo bo tam jest adam małysz

  • Divine JazOOn profesor
    gorzej z pracującymi

    ja zawsze wolałem usiąść popołudniami w weekend i delektować się skokami a tu mi pomieszali. ale ogólnie może jeszcze być

  • anonim

    Nawet dobry pomysł:)

  • jozek_sibek profesor
    Zakopane od piatku do niedzieli!!!

    W tym sezonie wypadły już 3 konkursy PŚ,więc w tym sezonie niech Zakopane zorganizuje 3 konkursy PŚ(od piatku do niedzieli),wtedy okaże się jakie dni są najlepsze na rozgrywanie konkursow PŚ!

  • anonim
    tak odrazu?

    takodrazu a walther choffer to co piątek i sobota to złe dni do rozegrania konkursu ale szczególnie piątek

  • anonim

    A " generała skowrona " :)))))))

    zapraszam na meila jak tak, go intryguje i interesuje moja osoba.

    I wtedy albo odpowiem na dziwaczne pytania albo nie.
    To forum to nie miejsce od tego typu spraw , po to są meile.
    No chyba, że ktoś okaże się tchórzem.

  • anonim
    Wesołych Świąt!

    Ponieważ juz za dwa dni Wigilia ,
    dlatego, chce złożyć wszystkim Zdrowych i Spokojnych Świąt, oraz Szczęścia w Nowym 2007 roku.

    A niektórym forumowiczom aby swojej głowy używali do bardziej przydatnych spraw, wygłaszanych na tym forum a nie do tego, kto i jakie szkoły pokończył w swoim zyciu.
    Szkoda by bylo, żeby przed samymi świetami komuś z tak bzdurnego powodu głowa pękła :)

    Wesołych Świąt !

  • jozek_sibek profesor
    Tak jak w Kuusamo.

    To byłoby dobre rozwiazanie,gdyby warunki atmosferyczne przeszkodziły w rozegraniu jednego z konkursów i przeniesienie go na niedzielę.

  • anonim
    Pani Fanka

    Chorąży Skowron przytomnie zauważywszy, że człowiek uczy się całe życie wcale się nie dziwuje , że pani Fanka szkoły ma już za sobą , aliści jednakowoż wielce go intryguje, jakież to inne bzdury Waćpani również pozostawiła dawno za sobą.

    Chorąży Skowron

  • Barnaba doświadczony
    Dziękuję...

    @Małyszomaniak
    Dzięki serdeczne za uwagi. Ja nie głoszę osobliwych teorii, tylko pożytkuję pozyskaną wiedżę bez wdawania się w detale,liczby, fakty,czy wymienianie nazwisk. Co do sztywnych zasad tv jesteśmy zgodni.
    Sprawa jakości moich tekstów, wynika z zupełnej wymiany sprzętu, do tego momentu jeszcze nie skonfigurowanego (zatem nie rejestruję się jeszcze) ponadto piszę i wysyłam posty korzystając z połączeń różnych operatorów. Wiele tekstów też mi "uciekło" bezpowrotnie z powodu zablokowania mojego nicku. Niektóre wypowiedzi doraźnie przenoszę do zewnetrznej pamieci albo tam piszę, dlatego później trudno je justować w okienku. Do wspomnianego LISKA powrócę niebawem. Raz jeszcze nie tylko świąteczne życzenia i serdeczności.

  • Malyszomaniak profesor
    Barnaba

    Na wstępie życzę ci również spokojnych i radosnych świąt :).

    Niemniej jednak z twojego tekstu uchwyciłem dość puszyście opisaną pewną teorię do której nie za bardo mogę przystać.

    A głównym punktem na nie według mojego rozeznania jest fakt iż TV nie jest skłonna tak jak organizatorzy do tak elastycznej zmiany terminu odbywania się konkursu

    Lecz jest to tylko i wyłącznie moje odczucie które na pewno nie musi się sprawdzać czy być prawdziwe.


    A gwoli drobnego usprawnienia w pisaniu (widząc iż piszesz w WORDzie ) proponuje ci wymianę wspaniałego poniekąd IE na jak dla mnie ukochanego LISKA "FireFOX-a" Który to w wersji 2.0 posiada moduł sprawdzania pisowni w tekście pisanym na stronie.

    Może nie jest to ideał lecz znacząco usprawnia pisanie :).

    Jeszcze raz pozdrowienia i życzenia wszystkiego najlepszego z okazji świąt i nowego roku życzę zarówno Tobie jak i wszystkim odwiedzającym ten portal.

  • Basia 4944 doświadczony

    Może to dobry pomysł.

  • Basia 4944 doświadczony
    @ Kasiunia

    Jak zwolnimy się kilka lekcji ze szkoły na rzecz skoków to nic wielkiego się nie stanie;)

  • anonim

    @ktos (*y27.neoplus.adsl.tpnet.pl),

    Hahaha , dobre !! omalo nie zleciałam z fotela !!

    Tak się składa , panie / pani ktosiu, że ja już te sprawy mam dawno za soba ,
    czyli szkoły i te inne bzdury :))))))))))

    Akurat ja nie miałabym obecnie problemu, żeby wziąc urlop na poniedziałek.

    Czytaj uwazniej troche bo nie chce mi się wkółko dyskutować na ten sam temat,
    ja podważam słowa organizatora ????
    tylko ja ??
    ja tu widzę tyle wpisów na ten temat, że oczopląsu dostaję .
    Zawody były w sobotę i niedzielę i tak powinno zostac a dlaczego ?
    poczytaj sobie , inni to lepiej to tłumaczą.

  • Malyszomaniak profesor
    No tak

    wszystko okaże się w praniu

  • Malyszomaniak profesor
    @Barnaba co rok to prorok ;)

    Czyżbyś kochany Barnabo sugerował iż jest to przyczynka czy wręcz celowe działanie wymuszające do zwiększenia ilości konkursów PŚ w Zakopanym ? . A czy jest gdzie indziej taki konkurs który by się odbywał 3 dni pod rząd ? oprócz TCS ma się rozumieć .

    Nie jestem pewien co do słuszności wyciągniętych wniosków po przeczytaniu twojej wypowiedzi więc wybacz jeśli źle cię zrozumiałem .

  • Barnaba doświadczony

    Ogromny biznes pod Wielką Krokwią

    Mamy spojrzenie ciepłe, serdeczne na urok skoków narciarskich pod Wielką Krokwią. Spoglądamy na nie jako na coś niezwykłego, taki polski zimowy Mont Blanc. Jest to spojrzenie przez zauroczenie. Swoje uczucia kierujemy do głównych bohaterów widowiska, zazdroszcząc i słusznie znakomitej zakopiańskiej publiczności, że nie jest dane nam oglądać owo wydarzenie bezpośrednio, tam na miejscu. Nie pomni, iż ten przywołany lodowiec kojarzący się nam z dominującym szczytem, w rzeczy samej sięga odnogami nie tylko do olimpijskiego Chamonix, czy włoskiej części Alp, ale także bezkresnego horyzontu pozostającego poza uzmysłowionym obrazem, niczym biznes skrywający się pod mini spódniczką zawodów o PŚ.
    Przyspieszenie w niedalekiej przyszłości o jeden dzień tygodnia zawodów PŚ w Zakopanem, spowodowało uruchomienie kaskady poglądów , wyrażających uzasadnioną troskę o komfort potencjalnych widzów. To właśnie oni są solą tego pięknego widowiska. Powtarzam , solą. Ile kilogramów tej przyprawy potrzeba do przygotowania tej wspaniałej estetyczno- sportowej strawy, tego nie wiem. Wczuwam się jednak w kłopotliwe położenie przyzwyczajonych do tygodniowego rytmu wszystkich widzów i telewidzów, ale chłodno patrząc na masyw lodowego Mont Blanc, stwierdzam: jest to mały problem. Stereotypy można stopniowo zmieniać. Jeśli nasi skoczkowie będą dobrze skakać przejdzie to nawet szybko i bezboleśnie. Jako najistotniejsze jawią się tutaj problemy organizacyjne, finansowe i medialne skomercjonalizowanego przecież widowiska, organizowanego nie jakby się wydawało wyłącznie dla kilkunastu tysięcy płacących za bilet kibiców, lecz także dla setek tysięcy jeśli nie miliona telewidzów , z których nie wszyscy opłacają obowiązkowy abonament. Zatem, za tym sportowym wydarzeniem pod Wielką Krokwią stoi ogromny biznes, realizowany przez marketing sportowy obejmujący organizatorów, wykonawców podwykonawców, reklamodawców , wszechobecne media , także zawodników i zwykłych gazdów kręcących lody być może za darem niebios czyt. FIS o jeden lub dwa dni dłużej.


  • Malyszomaniak profesor
    I jeszcze powtórka

    1) Zakopianka jest robiona odcinek od Myślenic jest piękny już jeździ się podwójna ulicą jeszcze trochę i dojadą tą ulicą do prawie Rabki.

    2) No i co z tego że podwójna będzie do Rabki ? z Rabki jeszcze jest 8 kilometrowy odcinek a potem !!! Przed nowym targiem KICHA !!! wręcz ostatnio to stałem tam godzinę bo nawierzchnie remontowali !!! W Nowym Targu chwila oddechu podwójna a potem co !!! do samego Zakopca wąsko nie da się wyprzedzić kompletna kicha. A wjazd do Zakopca poprostu tragicznie rozwiązany choć i tak jak na tak małe miasteczko nieźle się organizują.

    Podsumowując samochód to nie skoczek ani samolot nie da się tu przycisnąć do progu "do dechy" i trzeba czasem zwolnic oraz nawet poczekać aż przepuszczą innych .

    Piątek to moim zdaniem szukanie kłopotów wręcz narażanie życia ludzi którzy będą chcieli zdążyć.

    Marcinku nawet jeśli miał bym Ferrari albo Laborgini to z pracy wychodząc o 15:00 (to jest wcześniej niż normalnie) Po prostu musiał bym mieć autostradę aby spokojnie zdążyć. A mam co !!! Zakopiankę gdzie przez Hohołów czy od strony Krynicy tez będzie tłok !!! na tej drodze nie da się tak super pojechać no czasem da się coś nie coś zrobić jak się ma dobre terenowe auto i nie boi się w pola wtryndalać i to w zimie . Niektórzy tak omijali korki przez pola do przecznicy jak się dało .

    Nawet z Krakowa dotarcie w piątek po pracy jest wyczynem karkołomnym a co dopiero np. z Poznania to wręcz niemożliwe !!!

    Tragedia z tymi ludźmi oni po prostu nie wiedzą co maja robić

  • Malyszomaniak profesor
    A i jeszcze zakopianka

    I jeszcze jedno. Przecież Zakopianka w piątek będzie horrorem !!! .
    Logicznie myśląc jesli nawet wezmę urlop to jeden dzień bo nie chcę i czasem nawet nie mogę wziąć więcej pozostaje piątek . W piątek dostać się do Zakopca !!! i to mniej więcej około rana tak żeby trafić około 11 do 12 w zakopcu rozpakować się i na konkurs . A niektórzy to z roboty jak pojada (licząc oczywiscie jeden z bliższych miejsc czyli Kraków i okolice Zakopca do 111 kilometrów) to wyjadą o 15:00 najwcześniej niektórzy o 16:00 no bo nawet wyjeżdżając prosto z roboty to są mniej więcej godziny w których z Krakowa się wydostaniesz (jeśli robota się kończy o 14 czy 15 stej ) teraz minimum jazdy zakopianką to dwie godziny ( o jak bym chciał się w tym czasie zmieścić szczególnie jeśli zgraja paru tysięcy (nie liczę 10000 tylko ze 2 do 3 tysięcy samochodów ) pojawi się na zakopiance ) To najwcześniej będzie się o .......... 17:00 18:00 w Zakopcu a do 19:00 będzie można na krokiew wchodzić teraz dostań się pod krokiew na piechtę z okolic Krupuwek to jakaś paranoja i chistoria rodem z mad maxa.

    Na zakopiance będzie hrror a jak będzie wypadek np. dajmy na to w takiej Naprawie czy dajmy na to przed Nowym Targiem !!! to już po prostu będzie śmieszne wtedy ktoś wystawi telewizor na 12 V i wszyscy zbiorą się na poboczy żeby dopingować na skoczni Adasia bo i tak nic nie poradzą.

    Są jeszcze drogi objazdowe przez Hohołów (odbić można np. w Rabce albo wcześniej lub po drugiej stronie ale dłuższa od strony Krynicy .

    Organizatorzy po prostu myślą że jak Zakopianka ma być autostradą to się szybciutko dostaną ludzie.

    Jeśli Zakopianka była by Autostradą z 3 pasami w jedna stronę to i tak najszybciej dostać do Zakopca można by się w około godzinę no może 1,5 godziny ( nie liczę wariatów jadących na prostej 200 na godzinę ale trzeba by tępo utrzymywac na poziomie 60 - 100 - 150 km/h

  • Malyszomaniak profesor
    Fanka

    Zwykle robiłem urlop na poniedziałek ale ...
    Wtedy po nocy w niedzielę był bym juz bardzo zmęczony a przede mną droga po drugie zwykle doba kończy sie i zaczyna około 11 niekiedy 13 godzinie co powoduje że jesli nawet sobie wezmę urlop w piątek to nie za bardzo zdążę sie dobrze rozgościć i muszę na konkurs zasuwać . I jeszcze jedno zawsze to pierwszy dzień był bardziej obstawiony ze względu oczekiwania i chęci jak najszybszego znalezienia się na trybunach . Problem w tym że jesli się przestawi ten dzień to może się okazać że ani na piątkowym a ni na sobotnim nie będzie fulla tak jak było a było zwykle tak że w sobote był full ogromny a w niedziele już był luz który po prostu dawał więcej swobody i był jak by zwieńczeniem nocnych wrażeń .

    Moim zdaniem majstrowanie w układzie rozgrywania konkursów może owocować złamaniem się popularności tej wspaniałej imprezy a przynajmniej jej obniżeniem.

    Je jednak mam nadzieje że tak się nie stanie bo tam jedzie się nie tylko popatrzeć na skoki ale również po to aby poczuć atmosferę tej wspaniałej imprezy jest to nieliczna impreza na polu która jest na tyle wspaniała że można wybrać się tam rodziną. Problem w tym że rodzina z dziećmi można było by się wybrać tylko w niedziele na ranny konkurs niestety na wieczorny to raczej nie będzie zbyt możliwe co znów przemawia przeciw dwóm konkursom wieczornym.

    Ale jesli oni wsicko wiedzą i wsicko jest dobrze no cóż ... jest taka jedna zasada ;) " Jeśli dobrze działa nie zmieniaj bo może przestać dobrze działać innymi słowy nie psuj tego co dobrze działa "

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl