Młodzi polscy skoczkowie nie mają gdzie skakać

  • 2007-01-02 22:25

Sezon zimowy w skokach narciarskich w pełni, tymczasem większość polskich skoczków nie oddała jeszcze ani jednego skoku na śniegu.

Na dalsze wyjazdy, stać praktycznie tylko kadrę A i B. Grupa młodzieżowa, w której skład wchodzą największe nadzieje naszych skoków - Dawid Kubacki, Maciej Kot, Mateusz Kukuczka, Jan Ziobro, Mateusz Cieślar, Krzysztof Miętus, Piotr Byrt czy Wojciech Gąsienica-Kotelnicki, od października oddała jedynie 50 skoków na zakopiańskiej skoczni K-65, z której specjalnie dla nich zdjęto siatki, przykrywające igelit.

"Niestety, do dziś nie oddaliśmy jeszcze żadnego skoku na śniegu w tym sezonie. Dwa tygodnie temu zdjęliśmy siatki z zakopiańskiej skoczni K-65 i skakaliśmy na igelicie. Udało się zawodnikom na niej oddać po około 50 skoków" - opowiada trener kadry młodzieżowej, Adam Celej.

"Opieszałość osób, które odpowiadają za przygotowanie obiektów w Zakopanem, sprawiła że prócz tych 50 skoków nie udało się nam przeprowadzić żadnego treningu od końca października. Sądzę, że obiekt mógłby być już gotowy do treningów dwa tygodnie temu. Potrzeba zainteresowania i zaangażowania ze strony odpowiedzialnych za to ludzi. Wiem, że w Wiśle-Łabajowie skocznia jest już niemal przygotowana, ale to dzięki inicjatywie rodziców zawodników" - dodaje szkoleniowiec młodych polskich skoczków.

"Członkowie kadry młodzieżowej, są w tej chwili w bardzo dobrej dyspozycji fizycznej. Mieliśmy ostatnio robione badania na platformie i wyniki wykazały duży postęp wszystkich zawodników, w porównaniu do lata. Brakuje nam jednak ciągle skoków, trudno coś powiedzieć po tym treningu na K-65, chociaż wyglądało to nieźle" - ocenia trener Celej.

"Również Maciej Kot po odniesionej kontuzji wrócił już na skocznię i prezentuje się naprawdę nieźle. Byłem zaskoczony, że po takiej przerwie oddawał takie dobre skoki. Parę miesięcy pracowaliśmy nad odbudową tej nogi, chociaż nadal ten mięsień nie jest w pełni odbudowany, to już jest naprawdę nieźle"
- chwali 15-letniego medalistę MŚ dzieci w Ga-Pa, Adam Celej.

"Harrachov zaczął przygotowywać skocznię i prawdopodobnie tam będzie można wkrótce skakać. Jeśli jednak się nie uda przygotować tego obiektu, to być może będziemy jechać do Ramsau, ale to spory wydatek, tym bardziej, że chciałbym wziąć wszystkich chłopców" - zakończył trener polskiej kadry C.

Najbliższe plany naszej kadry juniorów zakładają start w zawodach FIS Cup w słoweńskim Ljubnie (12-13.01) oraz w czeskim Harrachovie (27-28.01). Pozostaje nam mieć nadzieję, że do tego czasu nasi najmłodsi zawodnicy będą mogli wreszcie potrenować na skoczni. Bez regularnych treningów nie mamy bowiem szans, na to, że pojawi się w Polsce godny następca Adama Małysza...


Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna
oglądalność: (6608) komentarze: (44)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim

    muranka

  • jozek_sibek profesor
    FIS Cup w Seefeld

    Najlepsi Polacy w FIS Cup 2006/2007r:

    31 KUKUCZKA Mateusz - 53 pkt
    37 MIĘTUS Krzysztof --- 47
    42 CIESLAR Mateusz -- 44
    53 GĄSIENICA-KOTELNICKI Wojciech - 33
    64 KOS Andrzej ------- 27
    71 KUBACKI Dawid -- 24

    W Seefeld była okazja poprawic lokaty ale brak kasy.

  • anonim

    Niech Artur Pauli nie skacze dla Polski bo po co! Niech zostaje w Austrii!!

  • jozek_sibek profesor
    Japonia

    Gwoli prawdy pozostaną jeszcze zawody FIS Cup w Zao i Sapporo,ale przecież nikt tam nie pojedzie.
    Polacy to nie Austriacy,którzy w poprzednim sezonie wysłali do Japoni na 3 konkursy Fis-u, Innauera i Schlierenzauera żeby ten pierwszy odebrał zwycięstwo w klasyfikacji ogólnej W.Skupniowi!!!

  • jozek_sibek profesor
    FIS Cup

    Skoro w planach jest Ljubno(12-13.01) i Harrachov(27-28.01) - to znaczy że odpuszczamy zawody FIS Cup w Lauscha(Niemcy) 20-21.01 !!!
    Przecież do końca sezonu pozostanie CHaux-Neuve(Francja) 3-4.02 oraz Zakopane(17-18.02).
    To się chłopaki naskaczą tej zimy!!!

  • anonim

    no to ma byc kadra c to jest przeklenstwo normalnie bo nie ma sniegu napszyglad jechac do czech albo do sui

  • Leonek24 weteran

    @Marco Polo
    Widzę Kolego żeś sie wściekł niemiłosiernie, ale ja racji Tobie nie odmówię, a nawet czapkę z głowy zdejmę aby wyrazić swój szacunek.

    Pisałem 19.12.2006 newsa dla konkurencyjnego portalu o tym, że aby zaśnieżyć skocznię w Stolicy Tatr potrzeba tylko 9 nocy z przymrozkami i o tym, że wszystkie lub prawie wszystkie stoki w Zakopanem są zaśnieżone sztucznie.
    Więc według moich, może nieco siermiężnych obliczeń wynika, że na dobrą sprawę skocznia mogła być gotowa do skakania już 2 tygodnie temu.
    Już niedługo Kolesie z PZN będą zarządzać razem z Listkiewiczem kolonią pingwinów na Grenlandii. Iza to aby stało się to jak najszybciej wypiję dziś dużą whisky bez lodu!

    Przepijam do Ciebie Marco

  • Marco Polo weteran
    po co nam taki twór?

    Potem sie dziwic, że ktoś pisze, że hofer z tepesem nie sa największym problemem.
    No, jak się porówna to z tym, o czym traktuje artykuł to rzeczywiście mozna miec wątpliwości.
    Ja rozumiem trudności finansowe, rozumiem brak śniegu. to sa przeciwności realne i poważne.
    Ale. Panie Prezesie Tajner. Co jest w tym wypadku istotniejsze: niemoc związku czy wymienione wyzej czynniki? Sezon dobiega połowy, a oprócz paru skoczków reszta ani jednego porządnego skoku nie oddała. Pieniądze na opłacanie działaczy są, a pieniędzy na wysłanie na FIS Cup nie ma. Albo sa, tylko się ich, z sobie tylko wiadomych przyczyn, nie wydaje. Tak prawde mówiąc to ja nie widzę wiekszego sensu trwania PZN w takiej formie, jak teraz.
    PZN JEST JAK NASI DROGOWCY. Kazda sytuacja ich przerasta. I jak jest snieg, i jak go nie ma. To, że każdej z tych dwu sitw troche inaczej pasuje, nie ma zadnego znaczenia.
    Jesli PZN ma istniec tylko po to, zeby jego funkcjonariusze pobierali pensje to może lepiej, żeby go nie było? Wtedy zgłaszana przeze mnie, przy okazji draki z Herrem i Jandą, idea dopuszczania do zawodów zawodników niestowarzyszonych nabrałaby, w kontekście udziału w konkursach naszych skoczków, większego znaczenia.
    Mam nadzieję, że PZN nie broniłby się jak PZPN. Na szalę wszystko, nawet interes kraju. Wazne, żeby zostac u koryta. Listkiewicza potraktują w piekle tak jak pedofilów w więzieniu. Jestem pewny. Nawet diabły mają swój kodeks.

  • Malyszomaniak profesor
    WTWS

    Jest takie cusik jak WTWS :)

  • Leonek24 weteran

    @Styrian@Tad@MarcinBB i wszyscy inni forumowicze

    Jeżeli będziecie chcieli zakładać Stowarzyszenie czy Fundację, która miałaby wspomagać rozwój młodych skoczków to ja sie chętnie przyłączę i parę groszy też raz w miesiącu dorzucę i z ludźmi porozmawiam, może i sponsorów pozyskam....... Pomyślmy o tym. A i z prawnikiem mogę porozmawiac o statusie......

  • Canton doświadczony

    TVP ma teraz dużo czasu antenowego bo wprowadzili kanał TVP Sport i nie wiem po co zapraszają ludzi którzy nie mają pojęcia o skokach . Pytają się zawsze o stres zawodników , ale skoki , podnoszenie ciężarów i boks to kompletnie różne dyscypliny. Ludzie o tej porze chcą słuchac skoków , a wywiady z innymi można kiedy indziej póścic . Skoki to skoki.Już wole Tajnera by gadał a nawet Siderka , który dziwnym trafem zniknął ze sceny TVP.
    Co do składu na mistrzostwa świata juniorów jeszcze nie wszystko wiadomo.

  • MarcinBB redaktor
    Styrian

    Jesteś wielki.

  • edzia bywalec

    I jak tu się mają chłopaki rozwijać???

  • Styrian weteran

    @Adi.P. : chyba nie ma , ale jak znam zycie to jest napewno ktos w Zakopanem , kto ma odpowiedni klucz od odpowiedniej komorki i tam jest wszystko co potrzeba - sa napewno tez i ludzie w Zakopanem ktorzy by te prace wykonali nawet bez przyslowiowej "czapki gruszek" .......Teraz trzeba do nich tylko (?! wcale nie jest taki latwe ) dotrzec ......... Ale zastrzegam ! To jest moje zdanie ! Moge sie mylic , oczywiscie , ale wszedzie na swiecie sa idealisci , zapalency czy wrecz "maniacy" , wiec i w Zakopanem tez ich raczej nie brak .....

  • Styrian weteran
    takie tam przemyslenia

    No coz ......... Patrzac realnie to PZN nie jest zwiazkiem poswieconym jedynie skokom narciarskim ..... Prezes wiec , jak osoba najwazniejsza - musi , i bedzie musial zajac sie tez innymi dyscyplinami zimowymi , ktorych jest nie malo a ich potrzeby sa rownie duze , a kto wie czy nie wieksze ........
    Ja osobiscie zakladam ze PZN skonczyly sie pieniadze , a ludzie kompetentni i chcacy cos "poruszyc" sa na skraju wyczerpania fizycznego i psychiczengo , gdyby przdstwic to obrazowo to wyglada to mniej wiecej tak : w kasie pusto , auto stoi popsute , formularz do zgloszenia po angielsku i jeszcze rezerwacje trzeba by jakas zalatwic a tu tylko w niemieckim znowu trzeba rozmawiac , w dodatku jest w miedzyczasie sto telefonow od alpejczykow , biegaczy , snowboradzistow itp....... A osoba wciaz jedna i ta sama i z nikad pomocy zadnej nie widac ......
    Spodziwam sie ze wiekszosc maili jakie dostaje PZN to jedynie obelgi i pogrozki ...... Ale moze sprobujmy zaoferowac pomoc nie zadajac NICZEGO w zamian !
    Wiem z wlasnego doswiadczenia jak wielkie trudnosci sprawia przekonanie trenera zeby przyjol pieniadze na wyjazd swoich zawodnikow czy kupno sprzetu ! Ludzie sie boja ze pozniej beda sie musieli tlumaczyc z kazdej zlotowki , spodziewam sie ze cisza ze strony PZN jest glownie podyktowana wlasnie tym apektem . Nie za bardzo jest sie jak rozliczyc ....... Nie mnie jednak model jaki wypracowal WTWS ( Wolne Towarzystwo Wspierajace Skakajki ) jest jednak skuteczny .
    Moze by wiec sprobowac wlasnie w ten sposob , nie zadajac niczego w zamian , nie szukajac winnych za dana sytuacje , sporobowac - poprostu pomuc - bez zadnych dodatkowych opcji ......
    Pozdrawiam wszystkich :-)))

  • Adi.P. weteran
    Na onecie

    jest ciekawy post , gdzie wypowiada się ojciec Artura Pauli, o możłiwości występów syna w kadrze Polski. Człowiek ładnie stwierdził, ze do Zakopanego napewno syna nie pośle na treningi , bo tu już kiedyś pracował i zna ten cały bajzel. I tu wychodzi zapatrzenie ludzi z PZN w jeden ośrodek w kraju. A Pan Minister Lipiec wymienił sobie dyrekcje w COSie Zakopane na swoich ludzi , a ci sobie z niczym nie radza i nie są nawet w stanie skoczni przygotować do sezonu. Wokół Zakopanego działa juz dużo tras narciarskich sztucznie dośnieżanych o długości grubo ponad 1000 m , nikt mi nie wmówi , ze nie ma możliwości nasnieżenia skoczni 65 merowej. Poprostu ludzie , odpowiedzialni za to całkiem to olewają! Czy nie ma nad nimi zadnej władzy?

  • Leonek24 weteran

    @MarcinBB

    Zapomniałeś jeszcze o Monice Pyrek :)))) Kurzajewski stwierdził, że Pani Monika przecież też skacze......
    Moim zdaniem powinni zaprosić Pudzianowskiego. On chociaż studiuje skoki narciarskie na AWF.........

    PS TVP1 Rulezzzzzz

  • MarcinBB redaktor
    A w studio TVP

    Wkurzajewski zamiast pytać Tajnera jak nam rosną następcy Małysza, zaprasza Kołeckiego, Adamka, Jędrzejczak, Kowalczyk, Kubicę, Nastulę, Bońka, Gmocha i jak by mógł zaprosic Kusocińskiego to też by zaprosił, aby tylko pogadac o czymś innym, nie o skokach.
    Jedynym sposobem na jakąs zmiane, jest głośne mówienie o tych problemach. Pierwszy krok za nami - powazny branżowy portal internetowy napisał o tym artykuł. Może Przegląd Sportowy by go przedrukował? Rzepa i Wyborcza by się tematem zajęły?
    Tad, masz jakichś znajomych w tych redakcjach?

  • Leonek24 weteran

    @Fanka

    Witam Poznańską Lwicę w nowym roku!!!!
    Widzę, że tobie też ręce opadły po przeczytaniu newsa!!!!

  • anonim

    Do PZN -u nawet meila nie można wysłac , od bardzo dawna

    :(((

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl