Łukasz Kruczek: "Kamil miał problemy z płaskim rozbiegiem"

  • 2007-01-07 03:55

Jak poinformował Łukasz Kruczek, po migrenie jaka dopadła najlepszego polskiego skoczna podczas sobotnich treningów i kwalifikacji w Bischofshofen, nie ma już prawie śladu i Adam Małysz powinien być w pełni sił przed finałowym konkursem TCS.

"Adam po prostu miewa takie napady migreny, ale na szczęście w sobotę to nie było nic wielkiego i udało się to nam szybko opanować. Jeśli się wystarczająco szybko zareaguje, wówczas ból przechodzi i nie ma problemu" - relacjonuje asystent Hannu Lepistoe.

"Kamil Stoch miał problemy z przystosowaniem się do nietypowego, płaskiego rozbiegu w Bischofshofen. Powodowało to niestabilną pozycję dojazdową, na skutek czego nie mógł skoczyć tak, jak w Garmisch czy Innsbrucku. Mamy nadzieję, że uda się to wyeliminować w trakcie jutrzejszej serii treningowej" - mówi trener Kruczek.

Po konkursach w Niemczech do domu wrócił Marcin Bachleda, a polska ekipa kończy TCS w czteroosobowym składzie - Adam Małysz, Stefan Hula, Kamil Stoch i Rafał Śliż.

"Co do Gregora Schlierenzauera to słyszałem, że ma problemy z piszczelami, które go bolą i dlatego zrezygnował dziś ze wszystkich skoków. Nie wydaje mi się, aby to miało przestraszyć rywali, ponieważ wszyscy tu raczej patrzą teraz na Andersa Jacobsena, który prowadzi w Turnieju. Anders jest na pewno do pokonania, co było widać podczas treningów i kwalifikacji, gdzie wcale najdalej nie skakał. Aby go wyprzedzić w klasyfikacji generalnej Adam musiałby jednak w obu skokach poszybować 5 metrów dalej" - zakończył Łukasz Kruczek.

Warunki atmosferyczne w niedzielę w Bischofshofen mają być podobne do tych, jakie mogliśmy obserwować podczas kwalifikacji, czyli nie powinny szczególnie przeszkadzać w rywalizacji zawodników.


Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna
oglądalność: (6909) komentarze: (17)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • jozek_sibek profesor
    @Jagaciarz

    To był ciekawy konkurs. Po I seriprowadził F.Liegl : 1.F.Liegl ----- 141.8
    20.A.Małysz - 114.1 - 27.7 pkt straty

    Końcowe wyniki:

    1.Romoeren - 263.1 pkt - 9 miejsce po I serii
    2.Hannawald -262.4 pkt - 6 miejsce po I serii
    2.Kofler ----- 262.4 pkt - 11 miejsce po I serii

    7.Małysz ----- 253.0 pkt - 20 miejse po I serii
    9.Liegl -------- 250.5 Pkt -- 1 miejse po I serii


  • Styrian weteran
    a co ze Stefanem

    @nieznany : jeden z forumowiczow pytajac o to samo na czacie "trenera" Lepistoe otrzymal nastepujaca odpowiedz : " Hannu Lepistoe: Od Kuusamo gdzie jeszcze wszystko bylo ok, nie utrzymal tego poziomu, cos sie stalo, czego do tej pory nie rozumiemy, te skoki, ktore teraz oddaje nie sa na jego poziomie "..... "oni" tego nie ROZUMIEJA ! A w Kuusamo jak wiatr powial to bylo ok ........ i to tyle :-(((

  • anonim

    a co ze stefanem?

  • anonim
    oj

    oj kamil super przecipników masz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  • Michal1994 weteran

    co czuje ze Adm w serii probnej pobije rekord skoczni

  • Ang@ bywalec

    żeby dzisiaj Kamilowi już pasowało, trzymam za niego kciuki!

  • manu_fan weteran

    oj, żeby kamil się przystosował !!!!!!

  • vegx redaktor

    Nie ma się czym martwić. Jacobsen jest do pokonania, Gregor tym bardziej. Ja bym się tu bardziej obawiał Morgensterna. Zakładając jednak, że Małyszowi wyjdą takie skoki jak dzisiaj to nikt mu nie przeszkodzi w wygraniu konkursu.

  • anonim

    Dobrze, że ten bol głowy juz mu przeszedł ale nic nie bylo widac wczoraj aby mu coś dolegało , skakał rewelacyjnie.
    Jacobsen jest niesamowicie mocny tylko jakies czary mogą mu przeszkodzić w oddaniu dalekiego skoku ,
    ale Adam jest równie dobry, zobaczymy .
    Na mlodego już nie stawiam od jakiegos czasu ma problemy,

  • anonim

    @Marco Polo Ale w 2003 właśnie ostatnim rewelacyjnym skokiem na 133(najdłuzszy w 2giej seriii)wskoczył Adaś na podium.

  • anonim
    skoki

    bodajżę sorry

  • stevenbig bywalec

    Dobrze Kruczek mówi, tzn. że ma nadzieje, że poprawimy to w czasie serii próbnej. Ale czy wczoraj w czasie 3 skoków nic nie poprawiali, a może dopiero teraz o tym się dowiedzieli. Z drugiej strony pozostaje życzyć powodzenia całej naszje trójce bo trenejros to coś ich słabo regulują.

  • anonim
    @MARCO POLO

    Kiedyś w sezonie bodże 96-97 Małysz był na tej skoczni drugi za Dieterem Thomą,który skakał 125 około i 127 dziś te odległości dadzą tylko końcówkę drugiej dziesiątk Małysz od 2001 roku sprawił nieprawdopodobne poprawienie osiągnięć w skokach

  • szymon bywalec

    trening żyłą 93.5 mateja 97.5 długopolski96

  • Anika profesor

    Czy jest gdzieś lista startowa CoC?

  • Marco Polo weteran
    Bischofshofen

    W tym całym wrózeniu z fusów jest jednak jeden wielki pozytyw. Oprócz roku 2001, kiedy wiadomo jak było, Małysz nigdy dobrze tu nie skakał. Inaczej: skakał dobrze, ale nie rewelacyjnie. A były lata, że przez ten konkurs nie stanął na końcowym podium (2002 i 2005) zaprzepaszczając w nim medalowe szanse w końcowej klasyfikacji.
    Zresztą można podeprzec się statystykami.
    W tym roku jest inaczej. Nawet gdyby wierzyć Jacobsenowi, ze nie traktował treningu powaznie i zakładać, że Schlierenzauer szykuje coś "ekstra" to i tak gołym okiem widać, że Polakowi ta skocznia tym razem "leży".
    To wrózy tylko jak najlepiej.

  • BCzechowski początkujący

    No i gdzie jest problem dwa razy po 140 i pasuje......

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl