Przygotowania idą pełną parą

zacznijmy od tego, że skocznia w Willingen nie została powiększona, tylko przesunęli punkt K ze 120 na 130 metr.
Adam Małysz gdy oddał swój skok na(podobno)151,5 m pomiar odległości był do 150 metrów, a jak Ahonen skakał to już był do 155m.Zobaczcie skok Adama i zobaczycie że lądował dużo ponad 150 metrów,, a sędziowie na oko podali 151,5. W rzeczywistości to było koło 153-154,5m

wogle skocznia w Willingen napewno byla powiekszana.wezcie se wogle porownajcie jak i gdzie ladowal Malysz a jak Ahonen.Malysz byl praktycznuie na plaskim az go przygniotlo.A ahonen wyladowal bez problemu na dwie nogi a ladowanie raczej nie jest jego mocna strona.

@kibic

to prawda że najpierw było 154m a potem 152m. po prostu boli mnie to że w oficjalnych wynikach aho pobił rekord Adama tylko o 0,5m, gdyby pobił o więcej (np. rzeczone 154m) nie było by to takie złe - bo był dobitnie lepszy. ale tylko 0,5 m to zamało by być dobitnie lepszym i to mnie boli :D

@Divine JazOOn

tak, ale w tamtych czasach 151'5 m, to było coś niesamowitego, nienormalnego, i nie do skoczena ;o, a w sezonie 04-05, raczej wszyscy byli namierzeni na skoki powyzej 150 m ..

to bylo jasne ze zdąrzą, w Polsce takie cos by im nie wyszło pewnie nigdy by juz ten obiekt nie wrocil do "pracy" ale tam jest i kasa i ludzie ktorym zalezy wiec poszlo szybko :)
szkoda ze nie bylo jakis fotek z mijesca zdarzenia, ciekawa jestem jak to tam wygladało po churaganie i jak wyglada obecnie

z pewnością tego skoku Ahonena dokładnie to nie zmierzyli, pamietam ze na początku pojawiła sie odległość 154m, po ok. minucie zmieniono na 152m.

@Fanka

jak mówisz że sie mogli kropnąć przy pomiarze ok 0,5m to ok ale sam fakt że rekordzistą uznany jest Ahonen a nie Małysz- nawet podczas błędu w pomiarze mimo że my uważamy że nie skoczył dalej, ew. pomiar błędu jest na korzyść Adama to jednak oficjalnie bryluje Aho i to martwi...

Bardzo dobrze, bo nie wiem, chyba szlak by mnie trafił, jak znowu bylo by bez skoków.

W Willingen zaplanowany jest pierwszy drużynowy konkurs PŚ, to tymbardziej wazne zawody gdyż spr przed IO

Ja tam nie wiem czy wtedy dokładnie zmierzyli odległość Ahonenowi, bo z tego co mówi Tajner, a jest to odpowiedż między innymi na takie własnie pytanie, jak dokonuje sie pomiarów,
odpowiedział, ze róznica może nieraz być ok pół metra na niekorzyśc zawodnika.
Czyli albo może to być pół metra więcej lub mniej.
Dlatego troche patrze na ten rekord Aho , z lekką nadzieją, ze zwyczajnie się kropnęli przy pomiarze.

Wiedziałam, że zdążą :) Ale odbudowa skoczni to jedno, a pogoda drugie. Co z tego, że się tak namęczyli, skoro znowu aura może być przeciwna organizatorom konkursu? Miejmy jednak nadzieję, że teraz konkursy będą odbywać się bez przeszkód. Nie tylko te w Willingen.

cieszy mnie

fajnie że zawody sie odbędą w Wilingen :) może Adaś sie odkuje na Ahonenie za urwanie mu rekordu zaledwie o 0,5m:)
Małysz skoczył tu 151,5m:) a Ahonen 152m - to dwie najdalsze odleglosci jakie osiągnięto na skoczniach k120.
pamietam jak sie wtedy wkurzyłem jak Ahonen pobił rekord o 0,5m :) wolabym zeby Aho skoczył 155m :) -nie że nie lubie Adama, wrecz przeciwnie- po prosstu AHo wtedy pobił by rekord większą przewagą i zasłużenie a tak urwał tylko o pół metra i to mnie tak wkurzyło że Adam stracił rekord skoczni przez dosłowne machnięcie nartą.. :)

No i dobrze, że zdążyli. To przecież największa (czynna) duża skocznia. Niemcy traktują to miejsce, tak jak Polacy Zakopane ;)