MŚ w Sapporo: Kolejny dzień treningów na skoczni normalnej

Nie zgłoszeni do treningów

Z najlepszej 50 PŚ brakuje:

Do MŚ nie zostali zgloszeni:
16.Hoellwarth - 244 pkt
24.Romoeren - 129
26.Lindstroem -120
27.Pauli ------- 116
27.Widhoelzl -- 116
36.Kranjec ----- 77
40.Solem ------ 56
41.Stensrud --- 55
43.Fettner ----- 48
45.Neumayer - 45 - kontuzja
47.Ulmer ------ 36
48.Hakola ----- 35
49.J.Hautamae-34

Ciekawe dlaczego ciagle na liscie startowej jest M.Uhrmann - przeciez jego udział wykluczony jest na 100%.

-

Powoli zaczynam wierzyć, że takie pisanie i poruszanie problemów daje efekty.
Wypowiedź Apoloniusza Tajnera rokuje jakieś nadzieje, szkoda tylko, że dopiero od przyszłego sezonu, no ale lepszy rydz niż ... :)Mam nadzieję, że będzie to człowiek który na prawdę pomoże naszym skoczkom wierzyć w Siebie.Gratuluje dobrej decyzji naszemu prezesowi.

*** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(1563), 2007-03-01 22:41:18 ***

Czy do tanga trzeba (tylko) dwojga?

@ANIKA,
NARESZCIE, prosto i po ludzku wyjaśniłaś temat jednej zprzyczyn stronienia naszych zawodników od psychologa. Naszej sympatycznej Fance-Poznaniance temat już sie znudził, we mnie natomiast obudził lwa, kiedy czytałam Adamowe wywody na temat okrutnej roli psychologa dotyczące dokopywania się do pokładów intymności młodych chłopców. Ha, ha ha, zabawne to... Ale ja znam jeszcze inny wywiad, Mistrza odnoszacy się nawet możliwości destrukcyjnego oddziaływania psychologa w napiętym (do 22.00 )planie szkoleniowm bronionego wówczas trenera H. Kuttina. Wszyskie te niby argumenty to dowody na "NIE". Boleję jednak, że nie spotkałem akurat wypowiedzi Adama na TAK,zwłaszcza na temat osobistych, wymiernych korzyści płynących ze współpracy z dr. Blecharzem. Nie przeczytałem też nawet jednego słowa: dziękuję Doktorze.
Kto zatem powinien też współuczestniczyć w kształtowaniu pozytywnych nastrojów w drużynie? Nawet swoim przykładem w przypadku Adama. Było natomiast bardzo wiele pokrętnych wyjaśnień różnych osób.
Nie zamierzam być dyżurnym "propsychologiem" tego portalu, ale do tematu warto powrócić. Może nie w kategorii niechęci do psychologa kojarzonego z czymś wstydliwym, jakby niemęskim, takim wymiękłym, a nawet pogardliwie traktowanym na równi z mężczyzną, który "nie może". To dyshonor, zwłaszcza dla ambitnych.
Niestety, pisząc w godzinach porannych pod innym artem nieco się zapędziłem, limit przekroczyłem słów pięćset i nie ukazał się mój post o kondycji mentalnej naszych skoczków między innymi w kontekście reakcji Kamila po drugiej niezbyt udanej próbie w drużynówce.
Tak więc do sprawy tej, dla niektórych nudnej, innych drażliwej, dla wielu nawet niuświadomionych istoty rzeczy krępującej warto powrócić.
Aby nie przeciągać. Trzeba woli wielu stron, ale nie wytrzymuje krytyki uproszczenie sprawy zamkniętej przed rokiem na tym forum hasłem: " do tanga trzeba dwojga". Współczesna choreografia zadaje temu kłam. Doświadczyłem tego jako widz w nowojorskim teatrze tańca i jako turysta odważający się w pewnej bazie na Florydzie, być medium pokonującym (odpłatnie) , ale świadomie i skutecznie przy udziale psychologa ogromne stresy i genetyczny lęk wysokości.
Słusznie piszesz Aniko, wielką rolę do spełnienia mają tutaj działacze i trenerzy.

@BJJ

Dobrze by było z tą osiemnastką :)))))

Czasami jak w kosciach łupie i zgrzyta to nie miałabym nic przeciwko aby się wrócic :)))

Ale dobrze jest jak jest ! Mam tyle energi, ze mnie normalnie ponosi!

Ja juz kiedys tutaj prorokowalem w wilingen ze adam bedzie poza 5 oszalalem wtedy bo mnie to juz troche denerwowalo bo wszyscy mówili ze bedzie 1 i zgadłem byl 6 wszyscy asi wsciekali teraz nie bede prorokowal ale nie widze dal adama miejsca w 3 sorkes takie jest moje zdanie ale mam nadzieje ze przy odrobinie szzzescia może sie uda

@Felcio
tak czy inaczej wszyscy jesteśmy nastolatkami :)))).
W Białej Podlaskiej będę za tydzień, bywam tam zresztą circa raz na kwartał, więc pozdrawiam Cię serdecznie. Idę na salę, kibicujcie dzielnie i trzymajcie kciuki, co by Adasiowi nie przyszło do głowy bicie rekordów na treningach :))).

Pewnie, że @Fanka ma 18 lat! Wszyscy mamy. Ja właśnie siedzę na korytarzu sądowym i czekam na rozprawę - i co robię? :)))). Niech sobie Adaś spokojniutko obłaskawia tę skocznię, żeby mu później w zawodach "nie zabrakło nóg" - jak to sam powiedział w wywiadzie po ostatniej sobocie. Zresztą to właśnie sugeruje Ernst Vettori, że tu leży problem Adama. Skacze na maxa w treningach, a potem te wszystkie przeciążenia wyłażą w zawodach. Ciekawe, czy wytrzyma w kolejnych treningach :) i nie zacznie znowu "udowadniać", skacząc daleko. Oby nie! A niech sobie i 50 będzie, jak Simon przedwczoraj. I co, przejął się? Jakoś nie widać.

@Marcinku

Heheh , dobrze nawet napisałeś :))

wiesz masz racje nawet za bardzo to wszystko przezywam, ale jak widze takie glupoty, że Adam słabo w treningu lub, że dał ciała , to krew mnie zalewa.

Pozdrawiam cię :)

@Marcinku

Tak !
I o to chodzi własnie, nie brylowac w treningu ale w samych zawodach.
Może w tym lezy recepta !

Zważając na to iż Adam skakał z belki nr 7, to i tak daleko skoczył, co by bylo gdyby miał belkę nr 10 ?

Ale o to chodzi własnie, trening pełen luz a nie 100% mozliwości.

@ Z. i Fanka

ignorować, ignorować... jakbyśmy się mieli przejmować każdym przejawem głupoty na tym świecie, umarlibyśmy na wrzody żołądka przed trzydziestką
Fanka, Tobie też to grozi, bo duchem, to masz wciąż 18 ;-)

Ludzie sie zachowują tutaj jakby nie wiedzieli co to znaczy trening w dodatlku po dwóch dniach przerwy w skakaniu.
Kibice :))) smiech na sali :))

Witam.

Mam prosbe, moglby mi ktos przeslac wyniki treningu na gadu lub maila ? Musialem isc do lekarza i ominal mnie trening :/

Ukryty Tygrys, Przyczajony Smok

@Fanka - jesteś zadowolona? Małysz zrobił to, o co apelowałaś. ;-)

I co moi drodzy? Olli to "przypadkowy" zdobywca medalu? Chłopak trafił z życiową formą na właściwy moment.
Będzie groźny na normalnej. Jedyną jego słabością będzie teraz trema, bo odwrotnie niż w pierwszym konkursie - będzie teraz pod presją sporych oczekiwań.

:)

@MarcinBB
Nie wypowiadaj w złą godzinę, bo faktycznie przyjdą. A nam będzie przykro czytać te ich wypociny ...:)

Przestańcie znów gadać, że Adam dał ciała !!!

Czytac tego nie idzie !
Ma znów wygrywac treningi i kwalifikacje ? o to wam chodzi ?
Czy w samym konkursie lepiej niech skoczy co ?

To trening pozatym z belkami latali jak szaleni.

Bzdury piszecie, że mozna oszaleć.
Zaczeli z belki 10-tek a skończyli na 7-mej.

Z psychologiem jak mówi pewne powiedzenie lepiej późno niż wcale, jeśli nie teraz to za 2 lata znowu będziemy sobie pluć w twarz, czemu nie było psychologa.A z tym, że musi to być fachowiec to się zgodzę, to jest oczywiste.

:-)

No to czekamy teraz na genialne komentarze "znaffcuw" typu "małysz sie skoncyl" i "małysz jest skończąny, gożej nawet od tego *** matejii"
:-D

@Fanka

Myślę, że temat psychologa powinien znowu pojawić się nie tylko na forum. Poważnie powinni zająć się nim działacze. I powinni przekonać zawodników. Bo to już najwyższy czas!!!

@jimi

Nie obraż sie tylko ale jak kolejny az czytam cos na temat psychologa w naszej ekipie to normalnie juz dostaje drgawek :)))

Myslisz, ze on teraz natychmiast by cos pomógł ? Absolutnie nic.

O takiej sprawie mogli pomysleć juz dwa lata temu i wszyscy zawodnicy powinni się godzic na to aby korzystac z takich usług.
Pozatym to nie może być byle jaki psycholog bo takich to oni już mieli.
Koniec tematu psychologa.

Psycholog jest teraz potrzebny Adasiowi, Kamilowi(choć on umie się zmobilizować), może Żyle, a przede wszystkiim młodym skoczkom choć Ci młodzi zdają się nie wykazywać lęku, choć zobaczymy po tym weekendzie.