Piotr Żyła: "Jest tu strasznie stromo"

  • 2007-03-11 23:59

Konkurs indywidualny na skoczni w Lahti już za nami. Na najwyższym stopniu podium stanął Adam Małysz. Także inni polscy zawodnicy - Kamil Stoch oraz Piotr Żyła mogą być zadowoleni ze swoich rezultatów.

Piotr Żyła, który uplasował się dzisiaj na 27. pozycji, z dystansem podszedł do swoich skoków. "Nie wiem, co się dzieje, skaczemy z wyższej belki, a prędkość mam gorszą. Nie wiem, czemu, coś jest ze mną źle." - powiedział Piotr.

Warunki podczas dziesiejszego konkursu miały wpływ na odległości, jakie osiągali skoczkowie.

"Ciężko było, bo mocno wiało z tyłu. Pierwszy skok był w gorszych warunkach. W drugiej serii nie było aż tak źle. Wyrównała się pogoda po wczoraj" - skomentował dwudziestoletni Polak.

Skocznia w Lahti także nie odpowiada naszemu zawodnikowi.

"Nie wiem, ta skocznia jest jakaś dziwna. jest strasznie stromo. Zanim dobrze dojadę, to trzeba się już odbijać" - dodał Piotr.

We wtorek skoczkowie będą rywalizować na skoczni w fińskim Kuopio. Dla Piotra Żyły będzie to pierwszy występ na tym obiekcie podczas zawodów Pucharu Świata.

"W Kuopio już kiedyś skakałem, latem byliśmy tam na obozie. Wtedy mi się ta skocznia nie podobała. Teraz może będzie lepiej. Podobnie było w przypadku w Klingenthal, latem nie umiałem ani jednego skoku dobrego oddać, nic mi nie wychodziło, a zimą było dobrze" - zakończył reprezentant KS Wisła Ustronianka.

Natomiast Kamil Stoch zajął dzisiaj 12. miejsce. Kamil nie krył radości z tego wyniku.

"Pierwszy skok był dobry, jestem nawet zadowolony. Ale w drugim skoku za bardzo sie napaliłem - powiedział Polak.

Dla niego warunki także miały znaczenie.

"W pierwszej serii warunki były bardzo trudne. Ale w drugiej było już spokojniej. Było dobrze" - dodał Stoch.

O skoczni w Kuopio Kamil wypowiada się dość ostrożnie.
" Czy lubię tę skocznię? to się okaże" - zażartował.

Korespondencja z Lahti- Emilia Pyra


Emilia Pyra, źródło: informacja własna
oglądalność: (9404) komentarze: (20)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • jozek_sibek profesor
    K.Stoch i P.Żyła w PŚ

    K.Stoch w PŚ:

    2005/2006 - 45 miejsce - 41 pkt - 2 Polak
    2006/2007 - 32 miejsce-111 pkt - 2 Polak

    P.Żyła w PŚ:

    2005/2006 - 51 miejsce - 23 pkt - 3 Polak
    2006/2007 - 56 miejsce - 27 pkt - 3 Polak

    Sytuacja po niedzielnym konkursie w Lahti(przed Kuopio).

  • Boy profesor
    Planica

    No właśnie kompletnie o tej Planicy zapomniałem. Bardzo fajnie by było, żeby Kamil znalazł sie w tej "30" startujących. A szanse ma spore, bo forma jest dobra, a i w pierwszym konkursie w Planicy powinno być dobrze, bo tam liczy się głównie technika, nie siła, a więc powinno to być jego atutem. Patrząc na klasykikację PŚ, to Kamil powinien spokojnie wyprzedzić:
    31 URBANC Rok
    29 PAULI Arthur
    28 LINDSTROEM Veli-Matti
    26 ROMOEREN Bjoern-Einar
    Dodatkowo nie zapominajmy, że Uhrmann jest kontuzjowany, więc jeden odpada. Kamil teoretycznie jest zatem pierwszy w kolejce. Zakładając, że wyprzedzi tę czwórkę, to musi uważać także na ataki "z tyłu" takich zawodników, jak:
    33 OLLI Harri
    33 PETTERSEN Sigurd
    35 HAJEK Antonin
    Reszta nie powinna być zagrożeniem. W każdym razie na start w Planicy szanse są duże, oby je Kamil wykorzystał :)

  • anonim

    Hehe za skocznia można nie przepadac Piotrek, ale taki juz los zawodnika skoczka :) trzeba skakać na każdej.

    Jesli cos z prędkością ma nie tak, to może to być kwestia pozycji dojazdowej, którą trudno poprawić bezpośrednio w konkursach.

    Smary ? raczej nie, Adam na pytanie dziennikarza o smary powiedzial " A co to za bzdury ? " :)))

    Adam poprawił pozycję dojazdową w Sapporo + smary dały wspaniały wynik,
    Docisnał klatę bardziej do kolan, a potem strzał w górę ! I ot cała filozofia.
    Piotrek ! będziesz miec tez ten strzał napewno to wyćwiczysz !

  • anonim
    Kamil Stoch

    Nawet jeśli (odpukać) będzie poza "30" PŚ przed Planicą to wcale nie jest powiedziane że nie będzie mógł wystartować w ostatnim konkursie, bo np. w zeszłym roku po Schmittie był drugi wśród tych co nie skakali w konkursie do skakania. Więc to może też zależeć od ilości skoczków z "30" w Planicy. No i zwłaszcza od tego czy wreszcie pan Janda wcześniej oznajmi że niewystasrtuje i nie będzie zabierać innym prawa startu.

  • MarcinBB redaktor
    @ Pergilufer i Z.

    A jakby to był Grzegorz Brzęczyszczykiewicz z Chrzęszczyżęboszyc w powiecie Łękołody? ;-p

  • MarcinBB redaktor
    Planica

    @skolim
    W ostatnim konkursie jest inaczej - nie ma kwalifikacji i nie startuje 40 tylko najlepsza 30. Natomiast masz racje - jak kogoś z tego grona zabraknie (kontuzja lub coś innego) to dobiera się następnych na liście lub jakichś Słoweńców, którzy sa u siebie i mają z tego tytułu fory.Tak przynajniej bywało w ostatnich latach. Co do dokładnych przespisów odsyłam do regulaminu FIS. Albo jozeksibek, wzglednie andbal zaraz wyjaśnią nam tu sprawę :-)

  • skolim doświadczony
    @MarcinBB - czegos nie rozumiem

    nie wiem skad wzial sie przepis ze w Planicy ma wystartowac w ostatnim konkursie tylko 30 PS. po pierwsze to w Planicy beda skakac chyba tylko Ci ktorzy przeszli kwalifikacje i bedzie ich 40 poza tym tak czy inaczej na starcie nie pojawi sie cala 30 wiec jesli nawet taki przepis istnieje to beda zmuszeni posilkowac sie zawodnikami ktorzy zajmuja dalsze miejsca bo wszystkich z 30 na pewno nie bedzie np Uhrmann

  • Pergilufer bywalec

    @ Z.

    Gdyby sie nazywal "Chrzaszcztrzcinowy" to bym zrozumial problemy w wymowie nazwiska, ale do dobrego tonu nalezy sie postarac.
    Znam faceta, ktory w niemczech przekrecil nazwisko szefa 3x (pisemnie) i wylecial z pracy za otepialosc umyslowa.

  • anonim

    @Pergilufer
    W Niemczech mają inną wymowę i to wszystko. Dlatego takie zniekształcenia potem powstają. Choć swoją drogą czy aż tak trudno nauczyć się mówić poprawnie nazwiska?:)
    @MarcinBB
    Dziękuję za krótkie zestawienie szans Kamila. Też uważam, że spokojnie powinien być w 30 PŚ w tym sezonie. Fajnie będzie oglądać w finale dwóch Polaków w Planicy:)

  • Pergilufer bywalec
    Przekrecanie nazwisk

    Czesc !
    Nic mnie tak nie wnerwia, jak to, jak niemcy przekrecaja nazwiska : Piotrek jest dla nich Pijotrr Cila,
    albo Pijotrr Cula.

    Ja sie spotkalem z tym w polsce, ze Sven Hannavald byl Svenem Harabaldem, ale to byli ludzie ze wsi, a nie komentatorzy telewizji

  • MarcinBB redaktor
    @Z.

    Wskoczenie Kamila do "30" - by mógł wystąpić w ostatnim kokursie w Planicy to moje marzenie ale także pewien "wymóg" który postawiłem trenerowi jeszcze przed sezonem.
    ;-D I Kamil jest tego bardzo bliski. Wcale nie potrzebuje do tego bardzo dobrych miejsc, choć oczywiście bardzo by nas ucieszyły. W tym momencie Kamil jest na 32 miejscu i ma 111 pkt. Przed nim sątacy zawodnicy, jak Rok Urbanc, Velli-Matti Lindstroem czy Bjoern Einar Romoeren, których powinien "łyknąć" za chwilkę, gdyż są obecnie w marnej formie i nie startują w PŚ, a nawet w PK idzie im średnio. Do wyprzedenia są też Kasai i Damjan, którzy ostatnio skaczą słabo, może Również Pauli - bo Pointner ma w tej chwili innych faworytów. Zza pleców mógłby wyskoczyć Stochowi Harri Olli, bo jest ostatnio w świetnej formie, ale wczoraj nie poradził sobie z trudnymi warunkami. Tak czy owak bilnas wskazuje, że przy zachowaniu obecnej dyspozycji i zdobywaniu kilku - kilkunastu punktów na konkurs, Kamil spokojnie powinien zakończyć sezon na miejscach 26-28 z liczbą 140-160 pkt. I po raz pierwszy od sezonu 96/97 (Małysz 10. Mateja 30.) bedziemy mieli dwóch Polaków w "30". Nie pamiętam, czy wtedy już był ten przepis, że w ostatnim konkursie sezonu wsytępuje najlepsza "30". Z lektury wyników wydaje mi się, że nie.
    Dodam tylko, że ostatnimi laty najbliżej "30" był Robert Mateja - w sezonie 1997/1998 165 pkt. i 34. miejsce oraz w sezonie 2000/2001 133 pkt. i 31. miejsce. (Oczywiście pomijam w tej wyliczance Małysza). Pozdrawiam.

  • anonim

    Nasi zawodnicy są świetni. Jeden się napala a drugi nie wie co z nim jest:)
    Takie fajne chłopaki.
    A tak powaznie to spisali się wczoraj dobrze. Mam nadzieję, ze do końca Turnieju Nordyckiego będą tak ładnie punktować:) A może Kamil załapie się w końcu na miejsce w pierwszej 6 i wskoczy do 30 PŚ;)

  • welon początkujący
    Wraca do formy

    Adam wraca do formy. Ma wieką szanse na kolejną kryształową kule GRTULACJE

  • skolim doświadczony

    czasem jest tak że sie pozycje wywalczy albo osiągnie ją kosztem innych którzy mieli pecha lub zepsuli skoki. Albo sie jest lepszym od innych albo ma sie szczęście. W tym wypadku wydaje mi się że Piotrkowi chodzi właśnie o to że pomimo niezłych relatywnie wyników wie że to wciąż nie jest to co on powinien prezentować. Po prostu nie jest z siebie zadowolony i ma racje. W równych warunkach pewnie by go nie było w II serii. Nie zmienia to faktu że swoja szanse w PŚ wykorzystuje i daje nam satysfakcje. Z Kamilem jest podobnie. Skacze naprawdę bardzo przyzwoicie ale rzadko dokłada częściej oddaje to co zdobył pierwszym skokiem. Tak czy inaczej - chcemy żeby było lepiej, ale patrząc na obecne konkursy mamy powody do radości nie tylko dzięki Adamowi

  • MarcinBB redaktor
    Piotrek

    Strasznie marudny ten Piotrek - albo taki ambitny - jeszcze nie słyszałem, by kiedys powiedział, że jest zadowolony ze swych skoków :-). A przecież pokonał dziś nie byle kogo, ale aż czterech skoczków z pierwszejn "10" ;-).

  • Usia profesor

    Hehe, Piotrek, to nie wiesz, że Adam tę skocznie "francą" nazywa ?
    Chyba zasłużyła na tę reputację, skoro nawet Wielki MIstrz za nia nie przepada ;)

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl