Martin Hoellwarth odsunięty od drużyny

Martin Hoellwarth

Martin Hoellwarth w Pś od sezonu 1999/2000r:

1999/2000r -16 miejsce - 347 pkt - 4 Austriak
2000/2001r -13 miejsce - 374 pkt - 4 Austriak
2001/2002r - 6 miejsce - 737 pkt - 2 Austriak
2002/2003r - 6 miejsce - 925 pkt - 3 Austriak
2003/2004r - 5 miejsce - 731 pkt - 1 Austriak
2004/2005r - 5 miejsce -1179 pkt - 1 Austriak
2005/2006r -40 miejsce -- 59 pkt - 6 Austriak
2006/2007r -15 miejsce - 284 pkt - 5 Austriak

Po 1 : dlaczego wierzycie dokładnie we wszystko co wam napiszą - może i tak było a moze i nie było - dzięki temu uruchamiaja sie ludzie wasze prawdziwe ukryte emocje - typu - to jest cienias albo co tam jeszcze mocniejszego. Powiem Wam tyle wyrabiajcie ludzie sobie umiejętność widzenia spraw z różnych punktów widzenia !!! Inaczej uwierzycie w każdą głupote która wam telewizja i gazety typu superexpress podsunie.

Po 2 : jeżeli w reprezentacji jest konflikt tego typu to może on negatywnie wplywać na przygotowanie, zachowania i może forme zawodników. Dlatego czasowe odsuniecie zawodnika jest chyba odpowiednim rozwiazaniem w tej sytuacji. Jeżeli sobie wszystko wyjaśnia to przecież Hoellwarth zapewne z chęcia wroci do reprezentacji

Po 3 : ludzie są różni i dlatego wiele jest sytuacji w życiu ze powstaja różnego rodzaju spięcia małe konflikty, nikt nie jest doskonały. Denerwuja mnie niektóre głosy "sędziów" którzy wydaja sie być tak doskonali że nie widzą pewnie podobnych wad u siebie.

Po 4 : A jak Mateusz Rutkowski robił co chciał w reprezentacji nie chciał sie podporządkowywać to co wtedy zrobiono - zawodowy sport to nie są wakacje na gwadelupie - nie mozna robić i mówic czego sie chce - są pewne reżimy zasady których nalezy przestrzegać. A Rutkowskiego wtedy też odsunieto od kadry polskich skoczków i do tej pory nie wrócil ...

SZKODA

Szkoda że sympatyczny Hoelli wyleciał w taki sposób, ale psia ich mać tylko wie o co tam chodzi...............
TRZYMAJ SIĘ MARTIN> JESTEM Z TOBĄ!!!!!!!!!!!

mimo jego charakteru yrudnegi i tak to dobry skoczek... widać w XXI wieku ta "wolność słowa" nie jest do konca brana pod uwage... a moze chodzi o zalatwienie miejsca dla kochanego synka?? ale jazda...:-/

Cos tam powiedział,ale nie wiadomo co. Na pewno musiało to obrazić trenerów czy inaczej. Ale może wyjaśnia to sobie z Innauerem. No mam nadzieję, bo Martin skacze w miare dobrze.

www.schlierenzauergregor.blog.onet.pl

no i bardzo dobrze ze go wyrzucili!! och, jak on mnie czasem denerwuje... ale moze go to czegos nauczy. a pointnera to ja lubie, w przeciwienstwie do niektorych... ale moze lubie to za duze slowo... ziom jest ok

problem

Austriacy mogą sobie pozwolić na taki wyczyn, ale wyobrażacie sobie żeby ktoś z naszej reprezentacji wyrzucił tak zdolnego i utytuowanego zawodnika jak Hoellwarth?

"Sprzeczaliśmy się kilkukrotnie tej zimy, ale już sobie to wyjaśniliśmy. Jestem przekonany, że wszystko wróci do normy" - mówi Holi


nie Holi tylko Klama!

Austria

Tylko popatrzcie co robia w Austrii, to tak wyglada jakby skoczkowie szuakli reprezentacji, a nie reprezentacja talentow. Trudno sie dziwic potedze skokow narciarskich. Kiedy tak bedzie w Polsce?? :|

Team

Wolność słowa.
Oczywiście, że wolność słowa lecz jeśli w zespole każdy zacznie rządzić i ciągnąć w swoją stronę to kto trener a kto zawodnik ? Myśle że rolą zawodnika jest ewentualnie dyskusja na temat swoich treningów (bo to się odbija na jego wynikach) np. Hula mógłby zasugerować, że jego ciągłe starty w PŚ nic nie dają i chciałby się odbudować tak jak Robert w PK. Lecz jeśli ma to być kierowanie gdzie na zgrupowanie kiedy i kto ma jechać to już przesada.

dziwne to wszystko... A wydawałoby się, że o mozliwości startu w drużynie decydują wyniki...Wszędzie są tarcia, a czasem "pyskówka" jest tylko pretekstem do zwolnienia. Oby to nie była zawierucha robiąca miejsce innym (czytaj: bardziej "swoim"...)... No i rzeczywiście Gregora żal... A tak się mówiło o wspaniałej atmosferze w teamie Autów ;-)... ej, te skoki... albo pogoda im nie sprzyja, albo ludzkie charaktery, albo zbyt miękkie rozbiegi, albo zbyt twarde decyzje....

wolnosc slowa wolnoscia ale sa pewne granice tej wolnosci. Tylko tu mozecie bezkarnie pisac co wam slina na jezyk przyniesie. Jesli jednak Martin uzywal takich slow jak niektorzy uzywaja na forum to wolnosc sie konczy. wyzywanko nieceruralne slowa wobec innych itp.Przypuszczam ze napyskowal i polecial. Dla mnie zrozumiale.
Nikt sobie w kasze nie da pluc nawet jak jest ta niby wolnsc slowa.
Adas sie kiedys postwil to wylecial Tajner a nie on. Wieksza sila przebicia widoczniem :) Tu wylecial zawodnik, ale w szczyscie formy Martina on by pozostal :)
Mala obluda takze funkcjonuje jak wszedzie.

jasne-miejsce sie robi dla synka tak?tylko czemu w taki sposob?????? jestem za Martinem!a maroi innauer niech mature najpierw zda:)! 3maj sie Martin:))))))))))

Z innej beczki

...gdyby okazało się, że w Planicy nie będzie śniegu zawody powinny być przeniesione do... Zakopanego, przecież już w tym sezonie skaczą dwa razy na tych samych skoczniach

-

Z tego odsunięcia Martina nic dobrego nie wyjdzie. I to nie tylko dla niego! Martin jest przecież "opiekunem" Gregora w drużynie austriackiej. Jeśli Gregor nie będzie miał go przy sobie, to niech nie narzekają, że zabraknie Austriaka na końcowym podium P.Ś. Hoelli jest dla Gregora dużym oparciem, jeśli go zabraknie, to albo Gregi się przemoże i pokaże, że ma silną psychikę albo... załamie się :(

Hoelwarth zawsze chciał się rządzic w drużynie. Wcześniej razem z Goldbergerem wpływali częściowo na decyzje trenerów, teraz został sam, pewnie trochę nerwy mu bardziej puściły, jak Pointner nie wziął go do reprezentacji. A Pointner sobą pomiatac nie da przez zawodnika, ktory na podium już raczej w życiu i tak by nie stanął. Austriacy mają dośc talentów.

A może znajdzie jakies polskie korzenie :) ? Wie ktoś co się dzieje z Herrem ?

?

Tylko co to była za wypowiedź? Dobrze by było ją tu ptzytoczyć, chyba, że był o tym inny artykuł, kóry przegapiłem.

Czy zawodnik to niewolnik? Skandaliczne przepisy FIS.

I po raz kolejny wraca podobna sprawa.
FIS powinien uniezależnić możliwość skakania w PŚ I MŚ od woli krajowych związków.
Przez takie głupie przepisy tracimy bardzo dobrych skocczków! Zawodnik który lokuje sie w 55 WRLu powinien mieć jakieś dodatkowe prawa startu, nawet jeśli narodowy związek narciarski sobie tego nie życzy!

Niby wolność słowa, ale tak do końca chyba nie?
Ciekawe o co im tak na prawdę poszło????
To może oznaczać dla niego koniec kariery. Ile on ma lat? 33 albo więcej?

Holli wylatuje "na Herra"

Strasznie mściwi ci działacze sportowi. Tylko któryś zawodnik powie coś ich zdaniem niewłaściwego i już leci. W zeszłym roku to samo było z Herrem. Kurczę, w XXI wieku wolność słowa mamy w końcu, czy nie? ^_^

A tak na serio, to już raczej sportowcy powinni być "świętymi krowami" niż ich zponsorzy, menedżerzy, trenerzy... Co to się, panocku, dzieje???