Szkoła w Einsiedeln prawie jak w Stams

  • 2007-05-04 02:12

W Szwajcarii powstała pierwsza w kraju szkoła dla skoczków narciarskich. W Enisiedeln 26. kwietnia odbyła się konferencja prasowa, na której przedstawiono szczegóły dotyczące tego przedsięwzięcia. Podobna placówka znajduje się w austriackim Stams.

W Enisiedeln znajduje się wspaniały kompleks skoczni narciarskich, nie powinna, więc dziwić lokalizacja szkoły. Zawodnicy w tym czasie będą się znajdować pod opieką miejscowego klubu S.C. Einsiedeln, który będzie odpowiedzialny za wychowywanie oraz kształcenie przyszłych sportowców. Jednym z celów opiekunów będzie wzbudzenie w dzieciach radości ze skakania. Powstanie tego typu szkoły to nie tylko szansa dla zdolnych dzieci, że ich talent zostanie wcześnie odkryty, ale także dla trenerów, którzy będą mieli szansę zawodowego rozwoju i wczesnego "wyłapania" talentów w skokach narciarskich.

Powstanie tego typu placówki ma swoje bezpośrednie przyczyny. Obecnie w Szwajcarii jest dwóch skoczków, którzy prezentują światowy poziom: Simon Ammann oraz Andreas Kuettel. Do światowej czołówki aspirują także Guido Landert i Michael Moellinger. Obok tej czwórki trenuje jeszcze kilku zawodników.

Niestety ogromne braki występują w grupie juniorów. Dlatego zdecydowano się wprowadzić program pracy z młodzieżą, aby stworzyć zaplecze, z którego w przyszłości trenerzy będą wybierać członków kadr narodowych.

Przedstawiciele klubu S.C. Einsiedeln zdecydowali się wziąć na siebie odpowiedzialność za wychowanie przyszłych skoczków.

Szkoła to tylko część projektu. W przyszłości planuje się stworzenie centrum sportowego Einsiedeln, które będzie specjalizowało się w sportach zimowych: "AIR'SPORT" - program dotyczący skoków narciarskich, "Ski Schwyz" - narciarstwo alpejskie oraz program wspierający biegi narciarskie. Wszystkie trzy programy w swoich założeniach mają wspieranie sportu w regionie.

W szkole bezpłatnie będą trenowały dzieci od 6. do 15. roku życia. Gdy zawodnik skończy 15 lat, za godzinę treningu będzie musiał zapłacić 70 franków szwajcarskich. W tej cenie będzie miał zapewniony sprzęt.

Cel szkoły jest jeden - odkryć utalentowanych skoczków oraz zachęcić ich do pracy w klubach sportowych. Treningi dla juniorów będą odbywały się dwa razy w tygodniu - w środę i sobotę, po dwie godziny. Pierwsze treningi zaplanowano na 9. czerwca, kiedy to w Szwajcarii jest narodowy dzień skoków narciarskich.


Anna Szczepankiewicz, źródło: swiss-ski.ch
oglądalność: (6957) komentarze: (24)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Błażej początkujący

    U nas też by się taka przydała

  • Madżąga bywalec

    Tak to naprawdę świetny pomysł z takimi szkołami.

  • anonim
    Skocznie

    Fajnie że w Szwajcarii rozwija się kolejny ośrodek skoków narciarskich. A pozatym tam będzie jeden konkurs tegorocznej LGP. Na k-105. To dobrze że fis zarzuca tam swoje sieci, bo wcześniej robił to tylko w Engelbergu. A przecież w Szwajcarii są dwaj śietni skoczkowie tj Simmon i Andreas.

  • Dorothy_halle początkujący
    Brawo;)

    No No:), to Switzerlandia się rozwija w tym kierunku bardzo, mi się to podoba że zajęcia bedą dofinansowane;), to ułatwia życie.
    Mam Nadzieję,że znajdą się tam równi Simonowi.

  • anonim

    A może 3 grudnia ;) Urodzinki Adama?

  • patrycja381 weteran
    Ammannka

    to nie bedzie 1. wrzesnia tylko 11. pazdziernika w MOJE urodzinki!!prosze zrobmy to wtedy...

  • Ammannka bywalec
    Święto skoków

    luuuuuudzie dajcie mi tą radośc... zróbmy chociaż nieoficjalny dzień skoków 1 września! w moje urodziny to jest tylko chwila ciszy bo wojna sie rozpoczęła... wymarzone urodzinki...

  • patrycja381 weteran

    dobrze ze maja cos takiego.przydaloby sie cos takiego w Polsce.szkoda ze nic takiego nie wymysla u nas...gdyby cois takiego wymyslili, cos takiego juzby bylo...

  • anonim

    Bardzo dobrze :-) Liczymy na rozwój skoków w Szwajcarii , no i w Polsce oczywiście ;-)

  • Missdjax bywalec

    Prawie jak Stams. Jak powszechnie wiadomo "prawie robi wielką różnicę";P;P:D


    A tak pozatym to niezły pomysł:D

  • Usia profesor
    Puchar Alp

    PUCHAR ALP- sezon 2007/08

    Część letnia
    08.09.2007 - Berchtesgaden NEM HS98
    09.09.2007 - Berchtesgaden NEM HS98
    13.10.2007 - Oberstdorf NEM HS100
    14.10.2007 - Oberstdorf NEM HS100

    Część zimowa
    22.12.2007 - Seefeld AUT HS100
    23.12.2007 - Seefeld AUT HS100
    19.01.2008 - Kranj SLO HS109
    20.01.2008 - Kranj SLO HS109
    23.02.2008 - ??? NEM HS??
    24.02.2008 - ??? NEM HS??
    08.03.2008 - Pragelato ITA HS106
    09.03.2008 - Pragelato ITA HS106


    A może by tak szanowne PZN wynegocjowało mozliwość startu naszych w tym Pucharze.
    I nie owijajcie w bawełn, że my nie z Alp, bo na pewno chodzi o kasę. Po prostu trzeba na to wyłożyć kasę, bo tak zawsze jest!
    Ale przeciez warto!
    To poligon doświadczalny dla młodych. Poznają nowe skocznie i swoich rywali oraz ucza się zdrowej rywalizacji, bez wielkiego stresu z nałożonej na nich odpowiedzialności jak w PK czy PŚ!

  • vero92 profesor

    Aa bardzo mi się podoba. To super pomysł z takimi szkołami szkoda tylko ze w Polsce takich nie ma, widocznie musimy poczekac..

  • Basia 4944 doświadczony

    Fajnie, że wybudują szkołę w szwajcarii. Może przynajmniej bedzie więcej dobrych skoczków z tego kraju. Zobaczymy czy będzie tak dobrze jak w Stams.

  • Usia profesor
    @ania

    W zakopanem jest taka szkoła i chyba w Szczyrku. Tylko co z tego jaki nie potrafią zatrudnic trenerów z prawdziwego zdarzenia. I z tego powodu wielu młodych skoczków woli chodzić do zwykłych szkół i trenowac u swoich trenerów klubowych, bo boja się spadku formy.
    Sama szkoła nie wystarczy, trzeba zatrudnić do niej odpowiednia kadrę trenerską. Nie na darmo do Eisedeln zatrudnili chyba Berniego Schoedlera!

  • ania.g bywalec

    super. szkoda że w Polsce nie ma takich szkoł jak Stams czy teraz Enisiedeln. choć w zasadzie my mamy w miarę dobrze prosperujące same kluby ^^

  • Usia profesor
    PZN, a Wy co zaproponujecie dzieciom?

    Może nasz PZN zmądrzej i nawet jeśli sam tego nie potrafi wymyslić, to weźmie przykład ze Szwajcarów i założy taka szkołę? Przeciez to tylko 2 treningi w tygodniu. Co to za problem ściągnąć na te 2 dni dzieciaki do Zakopanego (największy wybór skoczni)?
    Naprawdę warto!
    Przecież gdy Adam jest na topie, to i kasy w PZN przybędzie z reklam. To najwyższa pora przeznaczyc ją na szczytny cel. Same zawody lotos Cup nie wystarczą. One mogą tylko pokazywać kto jest najlepszy i pozytywnie motywować dzieci, ale im potrzebny jest sprzę najwyższej klasy i cały cykl szkoleniowy (najwyższej klasy). Taka inwestycja zaowocuje a rozgłos wokół niej przyciągnie nowych sponsorów również do dzieci.

  • Kibic profesor

    ciekaw jestem czy im to pomoze, moze warto pomyslec u nas nad czyms takim

  • anonim

    Bardzo dobry pomysł z tą szkołą.
    Dlaczego cos takiego u nas nie wymysłą ?

  • anonim
    brawo!

    no moje gratulacje! bardzo dobrt sposob na znalezienie nowych talentow. u

  • Usia profesor

    No nasi zamiast szkoły i centrum dla dzieci powołali centrum dla seniorów ;)
    Ale przecież my jesteśmy bogaci i stać nas na to!

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl