Komisja FIS odwiedziła Szczyrk

  • 2007-08-07 18:14

W poniedziałek i wtorek specjalna komisja Międzynarodowej Federacji Narciarskiej wizytowała Szczyrk. Członkowie Komisji oglądali obiekty przygotowywane na przyszłoroczne Mistrzostwa Świata Juniorów i zapoznawali się ze stanem przygotowań do tej prestiżowej imprezy.

W związku z wizytą, w polskim środowisku narciarskim pewne obawy budziło opóźnienie, z jakim zaczęły się prace przy modernizacji skoczni narciarskiej Skalite. Pojawiły się nawet głosy, że jeśli skocznia nie zostanie przebudowana na czas, FIS może odebrać Szczyrkowi organizację mistrzostw. Nic takiego jednak nie nastąpiło. Członków komitetu przekonały dokładne harmonogramy budowy, przedstawione przez Komitet Organizacyjny oraz Centralny Ośrodek Sportu, który jest inwestorem.

Jak stwierdził przewodniczący komitetu - pan Tadeusz Pilarz - wysoko przez komisję zostały ocenione plany przeprowadzenia imprezy. W lutym do Szczyrku zjedzie z całego świata 700 sportowców i ponad 400 trenerów, działaczy, VIPów i dziennikarzy. Można spodziewać się wielu znanych i popularnych zawodników. Wśród skoczków zapewne nie zabraknie jednego z objawień ostatniego sezonu - Austriaka Gregora Schlierenzauera a także jego kolegów z drużyny - Artura Pauli i Mario Innauera. To duże przedsięwzięcie logistyczne i organizacyjne. Biura Mistrzostw będą mieściły się w hotelu Orle Gniazdo. Sportowcy mają zamieszkać w licznych szczyrkowskich hotelach - oprócz Orlego Gniazda min. w Skalitem i Panoramie.

Na skoczni tymczasem trwa wycinka drzew. Wyburzono również niewielki budynek, by zrobić miejsce dla zaprojektowanego w tym miejscu budynku socjalnego skoczni, oraz dolnej stacji wyciągu krzesełkowego dla skoczków. Na wyburzenie czeka też kolejny budynek - już opuszczony przez lokatorów. Niedługo z okolic skoczni będzie też musiało się wyprowadzić pobliskie przedszkole.

We wrześniu członkowie Komitetu Organizacyjnego udadzą się na specjalną konferencję do Zurychu. Kolejna wizytacja ma odbyć się w październiku. Ukończenie prac przy skoczni planowane jest przed styczniem. Wówczas to, w dniach 4-5 stycznia ma odbyć się na nowej już skoczni konkurs w ramach Pucharu Świata B w Kombinacji Norweskiej. Będzie on próbą generalną przed Mistrzostwami.


Marcin Hetnał, źródło: Informacja własna
oglądalność: (8023) komentarze: (32)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Dwa tysiące sześć doświadczony
    -

    @Emu
    Oczywiście Pan Pilarz mógłby wspomnieć przy okazji rozmowy na temat organizacji imprezy o dość istotnym problemie - braku skoczni i coraz to bardziej oddalającej się szansy, że powstanie na czas, ale ja rozumiem, że nie chciał odpowiadać za nie swoje błędy. Niech się tłumaczą ci, którzy za ten stan odpowiadają.
    A skakajek to mi także będzie żal...
    Pozdrawiam.

    *** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(12), 2007-08-09 21:34:47 ***

  • Dwa tysiące sześć doświadczony

    @MarcinBB
    Nie doczytałem, nie wiem dlaczego (choć w tekście jest wyraźnie napisane) uznałem Pana Pilarza za reprezentanta inwestora. Stąd to niefortunne drugie zdanie w moim poprzednim komentarzu i za to Pana Pilarza przepraszam. Dziękuję @Marcinie za zwrócenie uwagi.
    Poza w/w zdaniem całość komentarza pozostawiłbym bez zmian.
    Jeśli nie uda się wyłonić w szybkim czasie WYKONAWCY ROBÓT to skocznia nie zostanie wybudowana na czas, a wtedy nawet najprecyzyjniejsze plany organizacji imprezy pozostaną tylko nic nie wartą stertą papierków...

    @FRONTIER
    Napiszę jeszcze raz: NIE WYŁONIONO WYKONAWCY ROBÓT. Dlaczego więc oskarżasz robotników o nieróbstwo?

  • Emu doświadczony

    Moim zdaniem niestety sformułowanie "pan Pilarz okłamuje ludzi" niezbyt mija się z prawdą. Precyzyjniej należałoby właściwie powiedzieć: pan Pilarz najwyraźniej z rozmysłem ukrywa stan faktyczny. Niekoniecznie przed komisją FIS, ale na pewno przed opinią publiczną, wśród której wiele osób jest przecież szczerze zmartwionych perspektywą kompromitacji Polski. Bo jak nazwać sytuację, w której ubolewa się, że ach ach, pozwolenie na budowę już jest, i tylko przez afery w Ministerstwie Sportu nie można zacząć prac? Tyle że i tak nie można, bo najwyraźniej jeszcze w ogóle nie było przetargu na wykonanie! Polskie przepisy są w tym zakresie rygorystyczne, wyłonienie wykonawcy może zająć nawet dwa miesiące, a p. Pilarz wmawia ludziom, że prace mogą się zacząć lada dzień!
    Ja powiem tyle: pal sześć opinia Polski; jeżeli ci ludzie zasługują na międzynarodowy wstyd, to niech cały FIS z nich boki zrywa. Ale szkoda mi skakajek. Miały taką szansę startu w MŚJ, a przecież nasza droga federacja - dbająca o skoki kobiet jeszcze mniej, niż Szczyrk o wyrobienie się z budową skoczni - nie raczy ich wysłać nigdzie dalej...

  • anonim

    Bylem obejrzec obiekt w niedziele 05. Sieprnia. Widac dokladnie to co na zdjeciu tego artykulu. Spodziewalem sie ze COS bedzie juz zrobione ale nie zrobiono NIC! Totalnie NIC poniewaz prace ktore widac zajely kilkunastoosobowej ekipie moze kilka dni. Jedyne dokonania to ROZEBRANIE starej skoczni (czesciowe) i wyciecie paru drzewek obok.

    Po prostu zenada, wyszedlem sobiena "belke" i odpadlem. Zdemontowany zostal drewniany rozbieg i zlikwidowano skrzynke u gory. W okolicach progu zniknal podest dla trenerow ktorey jak wiemy zbity byl z paru desek. Dodatkowo rozebrano "wieze" sedziowska i... na tym sie skonczylo. Zaden beton jest nie ruszony zdemontowano tylko i wylacznie deski wszystkie betony czyli slupki podtrzymujace konstrukcje oraz próg stoja jak staly. Na dole nie zmienilo sie nic, poza tym ze :dla picu: postawiono pare budek dla robotnikow. Nie maja nawet toy-toya dzieki czmu moga znikac za potrzeba do lasu na godzine.

    Wyglada to po prostu smiesznie, mysle ze komisja zrywala boki jak to zobaczyla. Powiem krotko, SKANDAL absolutny, naprawde uwazam ze pietnastu AMATOROW a nie robotnikow wykonalo by ta robote w 35 godzin bez problemu. Po prostu brak mi slow, tymbardziej ze nie obserwowalem tematu w ostatnich 2-3 miesiacach i zbaranialem jak podjechal pod Skalite bo myslalem ze COS juz zrobili, cokolwiek. Ale oni nawet nie do konca zdemontowali stara skocznie heh. Bylem, widzialem i CZARNO to widze :-/

  • MarcinBB redaktor
    od autora

    @2006
    Hmm, drogi przyjacielu napisałeś coś, co mnie bardzo zaskoczyło, gdyż na tym forum znany jesteś raczej z rozważnego dobierania słów, a przeciw czemu muszę stanowczo zaprotestować.
    Naprawdę trudno mi pojąć jaką drogą doszedłeś do takiej interpretacji tego artykułu, że uznałeś, że "p. Pilarz tak okłamuje ludzi".
    Być może stało się tak z mojej winy - być może stało się tak, bo nieudolnie napisałem ten artykuł.
    Owszem - interpretacja dziadka jest w 100% słuszna i myślałem, że każdy z czytelników zrozumie tekst w ten sam sposób: Komisja wysoko oceniła PLANY PRZEPROWADZENIA IMPREZY - czyli sprawy organizacyjne - zakwaterowanie, logistyka, bezpieczeństwo, gastronomia itp. Natomiast stanem przygotowywanych obiektów nie była zachwycona, bo z oczywistych powodów być nie mogła. Zaufała jednak inwestorowi, że zdąży z tym na czas.
    Naprawdę nie wiem, jak można wywieść z tego wniosek, że p. Pilarz skłamał. Dodam jeszcze, że w rozmowie ze mną wyraźnie to zaznaczył - natomiast nie uznałem za potrzebne, by jego słowa żywcem przytoczyć.
    Dodać należy, że za inwestycje - czyli stan obiektów odpowiada przede wszystkim COS. Natomiast Komitet Organizacyjny nie miał na te sprawy większego wpływu i nie ponosi za zaniedbania w tej dziedzinie bezpośredniej odpowiedzialności.
    Komitet ORGANIZACYJNY odpowiada za sprawy ORGANIZACYJNE. Za obiekty - Centralny Ośrodek Sportu, który jest ich właścicielem.
    pozdrawiam

  • vero92 profesor

    Troche dziwne, byłam teraz na tym miedzynarodowym turnieju tenisowym Orange Prokom Open i wiem w jakim hotelu w Sopocie mieszkali tenisisci. Hotel taki ekskluzywny że aż miło patrzeć.. na turnieje zwodnicy byli doworzeni specjalnymi furami Mercedesami, rząd takich stał pod hotelem cała masa. Luksusy że hej a skoczkowie, owszem hotele o wysokim strandardzie ale nikt ich tak nie rozpieszcza. No dziwne.. Pozdrawiam..

  • Dwa tysiące sześć doświadczony

    @Dziadku
    Bardzo bym chciał się z Toba nie zgodzić... ale niestety po przeczytaniu artykułu mam podobne odczucia.
    Nie wiem dlaczego p. Pilarz tak okłamuje ludzi (choć może właściwe byłoby napisanie, że nie mówi całej prawdy).
    Wciąż nie wyłoniono wykonawcy robót, istniejący harmonogram robót, nad którym zachwycała się komisja FIS, to jedynie harmonogram inwestorski - ten prawdziwy powstanie zapewne dopiero po wyłonieniu wykonawcy, obecny (przypuszczam) stworzony został jedynie w celu przedstawieniu go w/w komisji (cóż, papier wszystko przyjmie). Przygotowanie inwestycji pod budowę kuleje, tak jakby prace budowlane miały się rozpocząć dopiero za pół roku.
    Potem będzie zaskoczenie i lamentowanie - no jak to, wszystko było tak pięknie przygotowane, a ci nieudolni budowlańcy znów się ze wszystkim spóźniają.
    A może właśnie o to chodzi?

    P.S. Nie znaczy to oczywiście, że nie ma już szans na wybudowanie skoczni w terminie. Wszystko zależy od dobrej woli decydentów i ... szczęścia (późnej zimy).

  • fanka_austrii bywalec

    ALE SUPER!JUZ PRZESTAWALAM WIERZYC ZE W OGOLE COS Z TEGO BEDZIE....

  • magdalenka stały bywalec

    To dobrze,że nie odebrano nam tych mistrzostw.Mam nadzieję,ze zdążą z pracami na czas!

  • MarcinBB redaktor
    @vero92

    Te hotele są dość nowoczesne i o wysokim standardzie. Wklikaj sobie ich nazwy z google - mają swoje strony internetowe.

  • Ewa1711 bywalec

    Mam nadzieję że wszystko uda się zrealizwoać na czas i w Szczyrku odbędą się bardzo fajne mistrzostwa :) to będzie duża promocja dla naszych zimowych miast, oby udało nam się wreszcie zorganizować Mś w Zakopanem :)))

  • patrycja381 weteran

    poczekamy zobaczymy... mam nadzieje, ze te plany nie pozostana planami i zostana zrealizowane na czas...

  • vero92 profesor

    A ilo gwiazdkowe te hotele? Mam nadzieję że one przynajmniej nie są w opłakanym stanie. Myslę że nie..

  • Adi.P. weteran
    c.d.

    Wczoraj przedstawiciele Międzynarodowej Federacji Narciarskiej (FIS) zakończyli wizytację w Beskidach. Uli Wehling, dyrektor Pucharu Świata w kombinacji norweskiej, J%FBrg Capol, szef biegów narciarskich w FIS oraz Sepp Gratzer, koordynator Pucharu Kontynentalnego przez dwa dni sprawdzali, w jakim stopniu nasz region jest gotowy do organizacji Mistrzostw Świata juniorów w narciarstwie klasycznym. Efekt? Organizacyjnie Beskidy są gotowe na przeprowadzenie tak dużej imprezy. Jednak teraz trzeba się zabrać ostro do pracy i zmodernizować obiekty. Czasu jest niewiele, ale... - Wszystko będzie dobrze. Zdążymy na czas - zapewnia Tadeusz Pilarz, szef komitetu organizacyjnego.

    Mistrzostwa odbędą się w lutym 2008 roku. Do tego czasu zostało kilka miesięcy, a pracy do wykonania jest bardzo wiele. Delegaci byli rozczarowani. Prace na skoczni Skalite w Szczyrku, które powinny trwać pełną parą, dopiero się zaczynają. Wszystko z powodu zawirowań w Centralnym Ośrodku Sportu, który jeszcze w lipcu zastanawiał się nad... celowością budowy obiektu. Wówczas była obawa, że komisja przyjedzie i odbierze Polsce organizację imprezy.

  • Adi.P. weteran
    Nie byli zadowoleni!

    Centralny Ośrodek Sportu w Szczyrku ma wszystkie niezbędne pozwolenia. W tej chwili liczy się dosłownie każda godzina. We wtorek obiekt, a właściwie miejsce na którym powstanie, wizytowali przedstawiciele FIS-u. Oceniali jaka jest szansa, by już w lutym odbyły się tu Mistrzostwa Świata Juniorów w skokach narciarskich.
    W Polsce brak takich profesjonalnych obiektów. Pod tym względem w Europie plasujemy się na szarym końcu. Przedstawiciele FIS-u mówią stanowczo: jeżeli skocznia nie zostanie oddana w terminie Polska może na następnych parę lat zapomnieć o organizacji imprez narciarskich światowej klasy.

  • andbal profesor
    piątek

    Mają być też kwalifikacje do niedzielnego konkursu indywidualnego.

  • Redakcja redaktor
    konkurs drużynowy

    Konkurs drużynowy jest w sobotę, tak jak podaje nasz serwis. W piątek są tylko treningi.

  • anonim

    Konkurs druzynowy w Hiza odbędzie się 10 czy 11 sierpnia?
    Bo rózne strony podają inaczej.

  • MarcinBB redaktor
    @Luk

    Pozwolę sobie uprzejmie się nie zgodzić z tezą, że w 2000 roku Adam Małysz nie miał "wielu osiągnięć". Może w porównaniu z dniem dzisiejszym, to rzeczywiście było "niewiele", ale obiektywnie patrząc - 3 zwycięstwa w PŚ i 8 razy na podium, to całkiem sporo.

  • dziadek stały bywalec

    oczywiście ten "dziedek" poniżej to ja

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl