PK Kobiet: Seifriedsberger triumfuje w Poehla

  • 2007-08-15 23:22
Jaqueline Seifriedsberger wygrała kolejny konkurs Pucharu Kontynentalnego kobiet, rozegranego w niemieckiej miejscowości Poehla. Na drugim stopniu podium znalazła się Daniela Iraschko a trzecia była Jenna Mohr.

Seifriedsberger oddała dwa równe skoki na odległość 61,5 oraz 63 metrów i wyprzedziła Iraschko o dwa punkty. Austriaczka wylądowała na 62,5 i 62 metrze. Trzeci rezultat osiągnęła Jenna Mohr, która otrzymała od sędziów notę 237,7 punktów.

W konkursie wystartowały także nasze zawodniczki z klubu TS Wisła Zakopane. Asia Gawron sklasyfikowana została na 57 pozycji, po skoku na odległość 43,5 metrów. Gabrysia Buńda natomiast zajęła 59 lokatę.

Po dwóch konkursach na czele klasyfikacji znajduje się Niemka - Jenna Mohr, która ma na swoim koncie 160 punktów. Na drugim miejscu jest Daniela Iraschko ze 116 punktami a trzecie miejsce należy do Anny Hafele.

Kolejny konkurs już 18 sierpnia w austriackim Bischofshofen.

WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz wyniki I serii konkursu »
Zobacz końcowe wyniki konkursu »
Zobacz aktualną klasyfikację generalną Pucharu Kontynentalnego »

Anna Szczepankiewicz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (5009) komentarze: (27)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • MarcinBB redaktor
    a fe, nie wolno tak!

    Kto to tu znowu zabrania pani Fance wyrażać własną opinię? No kto? Bo zaraz pogrożę palcem! Nie wolno tak!
    No kto?
    Kto ogranicza jej wolną wolę?
    Kto nakazuje się cieszyć, gdy nie ma z czego?
    Kto używa słów na "k"?
    No kto?
    No właśnie - kto?
    Jest, był tu ktoś taki? Hmmm, nie widzę.
    A może ktoś ma zwidy?
    Może ktoś, kto pisze straszne głupoty nie potrafi odróżnić krytyki owych głupot od "ograniczania, zabraniania nakazywania"?

  • anonim

    Czy juz naprawdę tutaj nie mozna wyrazic swojej opinii ?
    To może w artykule niech autor na końcu zaznaczy, że komentowanie osób innych czyli, spoza WTWS jest zabronione !

    Czy wszystko wszystkim musi się podobać i trzeba być zadowlonym z wyników, ktore sa no co tu duzo mówić marne ?

    A już szczególnie jedna forumowiczka, której dawno nie było powróciła i znowu chce udowadniac swoją wyzszość nad innymi, uzywając przy tym troche innych słów.
    NP; "kretynki "
    Po co tyle złości ?
    Nikt tego nie napisał !
    Nie wszyscy wszystko wiedzą ale tez nie wszyscy muszą wciąż udowadniać swoją wyzszośc nad innymi.

    Wciąż to samo, nic sie nie zmieniło w wypowiedziach Pani Usi, co zauwazył juz kiedys jeden forumowicz i napisał o tym.

  • Emu doświadczony

    Jaci Seifriedsberger trenuje od dziecka, od kilku sezonów startuje w COC. Nasze startowały póki co w czterech konkursach tej rangi. Asia trenuje dwa i pół roku, Gabi dłużej, ale tak na poważnie to dopiero od wiosny 2006. Myślę, że to jest najważniejsze. Asia jest mocna na swój wiek, raz dzięki użyciu tajnego smaru trenera miała najwyższą (!) prędkość na progu - ale co z tego, kiedy po prostu brakuje doświadczenia, paru lat... Ale myślę, że jeżeli dać dziewczynom szansę poważnego treningu, za jakieś trzy lata mogą punktować w COC.

  • Usia profesor

    Może każmy Asi I Gabi maturę zdać, wszak nie ma żadnej różnicy pomiędzy 13-14 latka a 18-19 latkami. A jak nie zdają to powiemy, że są totalnymi kretynkami :P, przecież do szkoły chodzą juz po 6-7 lat.

  • MarcinBB redaktor
    biologia a świat wirtualny

    Niektórym naprawdę by się przydało oderwać się czasem od komputera i zobaczyć jak w naturze wygląda 13 letnie dziecko i czym się rożni od 16 letniego przedstawiciela młodzieży.
    Zresztą w Internecie można na stronie skakajek zobaczyć zdjęcie Gabrysi Buńdy z Adamem Małyszem, zrobione w maju. Tak wygląda 13 letnia dziewczynka obok dorosłego człowieka. Można też w Internecie poczytać o biologii człowieka. Polecam wrzucić w google hasło "dorastanie".
    @Usia
    Czy ja już gonię w piętkę że wdaję się w dyskusje mające na celu wytłumaczyć komuś że woda jest mokra a mydła się nie je?

  • Usia profesor

    Gregor ma prawie 18 lat i tyrenuje już ponad 10 lat! Jak Asia I Gabi będa w tym wieku (to beda mieć za sobą już 5-6 lat treningów) to będa albo na podium albo same zrezygnuja bo sa za ambitne!

    Ja się bardzo cieszę że w czasie gdy Adam Małysz mial 14 lat nie było internetu i nie musiał czytać jakim to jest antytalentem i może tylko dzięki temu dziś mamy takiego wspaniałego zawodnika.

    Asia, Gabi i reszta skakajek. TROLLAMI się nie przejmujcie. Uszy do góry i weźcie przykład z elity jak Małysz, Schlierenzauer i Jacobsen. To powinny byc Wasze wzory, bo początki kariery na skoczni mieli podobne jak macie Wy :)
    A powiem Wam w zaufaniu, że Ci sami ludzie co sie z Was wyśmiewają wyśmiewali sie 2 lata temu z Maćka i Gregora ;) gdy o nich pisałam że czeka ich wielka kariera!

  • anonim

    No to zyczę naszej 13-sto latce aby za trzy lata rozgromiła całą czołówkę :)

    Dzis Gregor mając lat 17 staje do walki z 29-cio letnim zawodnikiem i jak wyniki pokazują nie wiek jest tu najistotniejszy lecz same umiejętności zawodnika.

  • Usia profesor
    MIstrzostwa Świata Juniorów- czyli wszystk9o jest wzgledne

    MŚJ 2004
    1. Rutkowski Mateusz
    2. Morgenstern Tomasz
    16. Stoch Kamil
    31. Korniłov Denis ;)

    MŚJ 2005
    1. Ikonen
    2. Pauli
    8. Stoch (zaliczył upadek)
    20. Schlierenzauer ;)))))))))))
    42. Koudelka ;)

    A kto dzis po 2-3 latach króluje na skoczniach świata ;)

  • Usia profesor

    3 lata temu o Gregorze Schlierenzauerze, Andersie Jacobsenie czy Maćku Kocie nikt nie słyszał ( a mieli wtedy więcej niż 13-14 lat) a dziś zna ich cały świat ;)
    Za 3 lata obecna światowa czołówka skoków będzie rozgromiona przez osoby które teraz na Fis Junior zajęły miejsca w trzeciej dziesiątce ;)

    3 lata to żadna różnica dla starszych osób, ale kolosalna dla młodych ludzi :)

  • anonim

    Pomiedzy 13 lat a 16 lat jest tylko 3 lata różnicy,

    A tyle lat ma zwyciężczyni tego konkursu, więc co to za różnica ?

    Więc chyba nasze nie powinny wogóle brac udziału w takich zawodach, nie wiem za bardzo na czym to polega ale skoro juz tam jadą i startują, to smutno patrzeć kiedy zajmują miejsca na szarym końcu.

    Ale faktycznie co do tej dyscypliny u nas w Polsce, jesli chodzi o skoki kobiet to dopiero raczkujemy.
    I chyba nie prędko to się zmieni.

  • MarcinBB redaktor
    wiek nie ma nic do rzeczy?

    To czemu w ogóle są tworzone jakieś kategorie juniorów czy innych młodzików? Po co konkursy juniorskie rozgrywa się według roczników? Czemu 7-latki nie mogą startować z dorosłymi zawodnikami?

    Wiek może nie mieć nic do rzeczy, gdy już skończy się te 18 (w wypadku skoczków widać że często starczy już 16) lat. Między 20 a 30 latkiem nie ma właściwie różnicy, ale na miłość boską nie wmawiajcie mi czy komukolwiek, że 13 letnia dziewczynka może i powinna wygrywać z dorosłą kobietą!

  • anonim

    Wiek nie ma tu nic do rzeczy, to prawda!
    Gdyby tak bylo w czołówce PŚ meskiej seniorów mielibysmy albo samych mlodzieńców albo samych już 30-sto letnich zawodników.
    A czołówka wygląda zupełnie inaczej, młodzi konkurują z doświadczonymi zawodnikami i odwrotnie.
    A różnica wieku jest ogromna !
    Jednak zarówno jedni jak i drudzy staja razem na podium !

  • anonim
    @kibic

    "one myślą ze sa dziewczynami i wszystko najlepsze dostaną "

    A co niby one NOWEGO dostały od klubu? Narty na wyjazd zagraniczny? Ciekawe czy potem na nich trenują, czy wracają do chłopców?

    Reszta nowych rzeczy to dary od wtws:

    - nowe niebieskie kombinezony (2006), niestety już z nich wyrosły i teraz pewnie chłopcy w nich skaczą, bo na malutkie skakajki sa za duże
    -2 nowe kombinezony (2007)
    - nowe kaski 4-6 (2006), 2 używają skakajki resztę używają chyba chłopcy
    -"nowe" buty ( w zeszłym roku i teraz)
    mam nadzieję, że część finansów niewykorzystana na wyjazd na PK do Austri zostanie spozytkowana dla dziewczyn (być może zakup rolek na treningi a może innego potrzebnego sprzętu dla młodszych skakajek).
    To sa prywatne pieniądze, prywatnych ludzi i gdyby nie skakajki, to te pieniądze do Waszego klubu nigdy by nie trafiły. Nie macie im czego zazdrościć, tylko poszukajcie po prostu własnych prywatnych sponsorów.

    A jeśli chodzi o wyjazd na PK, to pojechały za prywatne pieniądze, prywatnym samochodem ojca Asi Gawron, bo klubowe samochody były "pilnie potrzebne chłopcom".
    Jak widzisz, to chłopcy sa w tym klubie faworyzowani a nie dziewczyny!
    Wy- chłopcy możecie im tylko współczuć a nie zazdrościć, bo naprawdę nie ma czego. Wiem, że Wam sie też dzieje krzywda, że nikt Wam pomóc nie chce, ale te pretensje kierujcie pod innym adresem. W innych klubach, gdzie nie ma dziewczyn dzieje się równie źle, ba nawet gorzej.

  • Emu doświadczony

    Z tego co mi wiadomo, dziewczyny zwykle trenują 3-4 razy w tygodniu (pamiętajcie, że chodzą do szkoły i to nie w Zakopanem; Asia mówi, że raczej dopiero na etapie liceum pójdzie do SMS), natomiast bezpośrednio przed wyjazdem na COC trenowały CODZIENNIE. To chyba robi wrażenie, co?

    Tak swoją drogą to PZN powinien powołać nie tyle kadrę, co grupę treningową, by objąć nią także młodsze zawodniczki. Zapewnić starszym możliwość startu w dużych zawodach, a młodszym przede wszystkim warunki do rozwoju i rywalizacji na adekwatnym do ich wieku poziomie. Dobrze zapowiadają się Kamila Bafia (7 lat, rekord życiowy 14 m na K-15) czy Marzena Stasik (zwyciężczyni konkursu dziewczynek młodszych na K-9 w Kozlovicach), te dziewczyny też powinny dostać szansę. Bo jeżeli nie patrzeć PZN-owi na ręce, to w końcu na odczep się wyasygnują jakieś grosze, ale tylko na Asię i Gabi i będą uważać, że są bardzo dobroduszni i dlaczego ci kibice jeszcze mają do nich jakieś pretensje?

  • MarcinBB redaktor
    @kibic

    Co to znaczy "nie chodzą na każdy trening"? Jeśli podajesz taką informację, podaj jej źródło, inaczej trzeba to będzie potraktować jako zwykłe, puste oszczerstwo.
    Dziewczyny mieszkają ok 40 km od Zakopanego, dwa razy w tygodniu dojeżdżają do niego na koszt rodziców.

  • anonim

    tylko one myślą ze sa dziewczynami i wszystko najlepsze dostaną , ale one nie chodzą na kazdy trening to z kąd mają być wyniki
    PS. a w jaki sposób sponsuruje ich pzn tych zawodników co wypisał pytanie? najpierw też ci zawodnicy musieli trenowac w klubie od razu nie dostali się do żadnej kadry

  • MarcinBB redaktor
    @;)

    1. To są argumenty, nie kontrargumenty :-)
    2. Przecież napisałem - "skoki kobiecie w Polsce są w powijakach. Zawodniczki z innych krajów mają wieloletnie doświadczenie" - to chyba jest adekwatne do rzeczywistości?
    3. Nie popadajmy w skrajności. Wiek też ma znaczenie. Nawet najlepiej wytrenowana 13latka nie ma szans z najlepiej wytrenowaną 20latką, choćby ze względu na masę mięśniową, czy powierzchnię nośną w locie. Chyba nie chcesz mi wmówić, że gdyby wziąć dzieciaka, zacząć go trenować w wieku 5 lat i zapewnić mu najlepsze warunki rozwoju, to w wieku 10 lat wygrałby z Małyszem?

  • anonim
    @;)

    Szkoda, że na czatr nie potrafisz zabłądzić

  • anonim
    to: pytanie

    Tak - szczególnie, że w wieku 12-16 lat zawodni(cz)k(a) wykonuje znacznie większy postęp w stosunku do tych starszych. Przypuszczam, że przy odpowiednim talencie poszczególne nazwiska były by w stanie nadrobić stracony dystans po przez regularne, częste starty realizowane w odpowiednich 'warunkach startowych' (kombinezony, narty, fachowa i ciągła opieka trenerska - że o takich pier-dołach jak dieta itp nie wspomnę). Jednak wcale nie znaczy to, że taki potencjał tkwi właśnie w tych dwóch dziewczynach (co na chwilę obecną, w aktualnym stanie rzeczy, jest nie do zweryfikowania). I nie wiem, czy lądowanie na ostatnich miejscach, po 5 metrów za końcem 'peletonu', może pomóc w tej sytuacji...

  • anonim
    @ :)

    Zauważ, że zamiast Małysz mogłam podać Schlierenzauer :P, czyli prawie rówieśnik Jakuba Kota i Kamila Kowala a o kilka lat mlodszy od Pochwały czy Tajnera ;)

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl