Wypowiedzi pokonkursowe

  • 2003-02-28 21:54
U jednych radość, u innych rozgoryczenie. Adam Małysz i Apoloniusz Tajner promienieli z radości, pozostali zawodnicy naszej kadry z wyjątkiem Tomisława Tajnera nie byli z siebie zadowoleni, a Sven Hannawald dał upust swojej goryczy po przegranych z kretesem mistrzostwach świata. Prezentujemy wypowiedzi zawodników i trenerów po dzisiejszym konkursie.

Mistrz świata w wywiadzie dla TVP powiedział: "Brak mi słów. Zapamiętam to do końca życia. Dziękuję. wszystkim kibicom. Pozdrawiam także tych, którzy we mnie zwątpili." Opowiadał też o swoich odczuciach w czasie zawodów: "Na górze słyszałem, ile skoczyli inni. Pomyślałem, że muszę skoczyć co najmniej 105 metrów. Poszedłem na całość".Na temat dalszej rywalizacji w Pucharze Świata mówił następująco: "Będzie bardzo ciężka walka. Sezon jest męczący, a stawka faworytów wyrównana. Hannawald ma czas, by poprawić się po nieudanych startach w MŚ. Są też inni."
Skoczek z Wisły odpowiadał też na pytania niemieckich dziennikarzy z telewizji ZDF i to w ich własnym języku! Małysz mówił: "Medal dedykuję wszystkim ludziom na świecie. Dziękuję też kibicom na tych mistrzostwach, którzy zachowywali się fair i wspaniale nas dopingowali." Zapytany o dalszą rywalizację w PŚ odpowiedział: "Muszę po prostu dalej dobrze skakać, zobaczymy."

W podobnym tonie wypowiadał się też trener kadry Apoloniusz Tajner. "Przed konkursem byłem spokojny o formę Adama, jednak na skutek bardzo gorącej atmosfery poczułem małą niepewność. Wszystko skończyło się znakomicie. (...)Adam to wspaniały sportowiec, wspaniały człowiek i prawdziwy mistrz koncentracji. Jego skoki były perfekcyjne. Nie popełnił nawet najmniejszego błędu. (...)Rywalizacja podczas mistrzostw świata stała na najwyższym poziomie, a znakomity występ Adama osłodził kibicom wcześniejsze nieco słabsze skoki."

Niezbyt zadowoleni ze swoich występów byli natomiast pozostali nasi reprezentanci. "Szkoda, że nie udało mi się zakwalifikować do serii finałowej. Cóż - trzeba jechać do domu" - tyle Marcin Bachleda. Jeszcze lakoniczniej wypowiadali się Tomasz Pochwała ("Niestety, skoczyłem tylko raz i to słabo") i Robert Mateja ("Skoczyłem słabo i sam nie wiem, co się dzieje"). Jedynie Tomisław Tajner nie tracił humoru: "Mój skok był dość udany. Cieszę się, że udało mi się skoczyć dalej niż podczas serii próbnej".

Bardzo rozgoryczony był natomiast Sven Hannawald. W wypowiedzi dla portalu Sport1.de nie krył frustracji i rozczarowania: "To były moje najgorsze mistrzostwa świata. Jedno jest pewne, nigdy więcej już nie będę skakał na skoczni normalnej. Muszę jak najszybciej o tym wszystkim zapomnieć. Czekam z niecierpliwością na zawody PŚ w Oslo. Te mistrzostwa tutaj nie mają żadnego błysku, jest bardzo mało widzów, występowanie tu nie dało mi żadnej frajdy."

Trener Reinhard Hess nie umiał znaleźć przyczyny słabych występów swoich podopiecznych: "Nie rozumiem do końca co się tutaj dzieje. Technicznie nasze skoki były lepsze od Finów, a mimo to nasi zawodnicy nie potrafili osiągnąć takich odległości jak oni."

Zadowoleni byli natomiast pozostali medaliści. Tommy Ingebrigtsen: "Jestem naprawdę szczęśliwy. Adam Małysz był dziś perfekcyjny i naprawdę ciężko byłoby go pokonać. Niewątpliwie zasłużył na zwycięstwo. Ja jestem zadowolony ze swego występu, zwłaszcza z drugiego skoku." Noriaki Kasai liczył wprawdzie na więcej niż 3. miejsce ale mimo to nie miał złego humoru: "Miałem nadzieję, że uda mi się dziś wygrać, ale pierwszy skok miałem niezbyt dobry. Tak czy inaczej jestem z siebie zadowolony, Małysz był dziś naprawdę trudnym rywalem."

Cytaty za TVP, ZDF, Sport1.de i Sportsplanet.at

Jan, źródło: Informacja własna
oglądalność: (6226) komentarze: (18)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    Małysz pokazał klase

    Małysz jest zdecydowanie najlepszym skoczkem świata.A teraz łyso tym kto w niego nie wierzył.

  • WrednySkin stały bywalec
    Pfff...

    Hanni obraził się na "normalne" skocznie i na to, że nie miał go kto podziwiać (chyba za nową fryzurę blond) heheh...

  • anonim

    Hanni swoją wypowiedzią się nie popisał...:(

  • anonim
    Adam jesteś wielki

    Adam pokazałeś że jesteś najlepszy zdobyć dwa złote medale w pięknym stylu i poprawiając rekordy skoczni - tp było piękne i pięknie się to oglądało oby tak dalej

  • anonim
    Na kolana!

    Wszyscy,ktorzy wypowiadali madr zdania typu: Adam Małysz juz sie skonczyl niech teraz zdejma czapki z glow i go za to przeprosza!Adam pokazal dzis klase.Jest nadal wielki i juz zawsze bedzie,przynajmniej dla mnie.

  • anonim
    wowowowoww

    zaraz zaraz to Adam mowi po niemiecku czy czegos tu nie zrozumialam? a co do Svena to naprawde staram sie go lubić ale...takie wypowiedzi nie są zbyt przyjazne środowisku...ale cóż jest przynajmniej szczery,jego sprawa.pozdrawiam...

  • anonim
    to tu to tam...

    i w sejmie nawet o tym mowili i Daniec juz sie wypowiedzial,i nawet w programie na tvp2 (dyskoteka doroslego czlowieka czy jakos tak) zadedykowali wszystkie piosenki Adamowi!(nie to zebym to ogladala:)) pozdrawiam...

  • anonim
    do Stracha

    Z tego co wiadomo Adam nie mówi po niemiecku, ale coś tam potrafi powiedzieć, w końcu jego menedżerem jest Austriak, a poza tym głównym językiem narciarstwa klasycznego jest niemiecki czy tego chcemy czy nie, więc siłą rzeczy przez te wszystkie lata coś tam podłapał. W każdym razie ja na własne uszy słyszałem, jak wypowiadał się dla ZDFu po niemiecku i sam byłem w małym szoku, ale też muszę powiedzieć że dodatkowo u mnie tym zapunktował:)

  • anonim
    iha

    To nieżle!To tu nawet niemieckiego mozna sie nauczyc:)teraz juz wiem jak Adam rozmawial z e Sven jak byli razem na podium:) / dzis dzinnikarz tvn24 z reką na sercu powiedział ze negował decyzje trenra i teraz wie ze nie mial racji.hm....bedzie sie dzialo...

  • Aga stały bywalec
    O Adamie i o Svenie

    Adam jest wspaniały - 2 złote medale , 2 rekordy i ogromna przewaga nad pozostałymi zawodnikami , to było piękne . Dzięki Ci serdeczne za to piękne widowisko !!! Nie miejcie pretensji do Hanniego , nie ma w tym nic dziwnego , że lider pucharu świata jest załamany swoim występem na MŚ . Adaś na jego miejscu pewnie powiedziałby , że trudno , zdarza się , nie zawsze można wygrywać , ale też byłby zasmucony .

  • dede początkujący

    Przyznaję się że nie wierzyłem w Twój sukces na MŚ ,przepraszam Cię bardzo.Jesteś wielkim sportowcem,płakałem jak dziecko i dziękuje Ci za to że wszystkim nam (niedowiarkom)wybaczyłeś to że w Ciebie nie wierzyliśmy.Nie zapomnę tych pięknych dni do końca życia.

  • GD_Luk bywalec
    Hanni

    Znouw Hanni nie pokazał klasy, trzeba umieć przegrywać. Nie jest sztuką pięknie wygrywać ale wielką umiejętnością jest z honorem przyjąć porażkę. Hannavald niestety tego nie umie.

  • anonim
    adas

    ludzie juz po swenie jak by ktos nie wiedzial to juz wie!!!!

  • miszcz początkujący

    adas hit nad hit po prostu małyszko znakomity

  • anonim
    :)

    Adas to 100% debeściak!!! Ale to wszyscy już wiedzą...

  • anonim
    o skokach

    Znowu Hani był do bani ale się poprawi!

  • anonim
    Adam vs Hanni

    Adam miał lekcje niemieckiego fundowane przez Federera (mówili o tym 2 lata temu). A Hanniego za blond włosy będzie podziwiać jego Suska (czy jak jej tam) oraz jego napalone nastoletnie fanki. Ale patrzcie, Adaś od tych 2 lat z kawałkiem nie wypadł poza pierwszą 30. Kiedy wypada poza pierwszą 10 co mu się zdarzyło KILKA razy - w kraju żałoba narodowa. I to się dopiero nazywa wielki mistrz a nie...

  • anonim
    JA JUŻ SIĘ NIE BAWIĘ...:)

    Natalia:co do Adama masz fajową i całkowitą rację!:)To się nazywa Mistrz. a co do Svena to czytałam Jego wypowiedz (m.in."to były zasrane mistrzostwa")...e tam nie komentuje tego...zabieram zabawki i idę do domu:))) pozdrawiam...

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl