Akcja pomocy olimpijczykom - zebrano 2800 zł!!!

  • 2007-10-02 11:12

W niedzielę 30 września o godzinie 18 przy oczku wodnym przy ul. Krupówki rozpoczęła się akcja pomocy dla dwóch zakopiańskich olimpijczyków. Akcja trwała ok. dwóch godzin a organizatorzy zebrali łącznie 2800 zł, które przekazali obydwu olimpijczykom.

Rozpoczęto od pokazów narciarzy w strojach retro: Marek Zaniewski przebrał się za Mieczysława Karłowicza, narciarza SN PTT i słynnego kompozytora, paradował po Krupówkach z nartami ze słynnej przedwojennej wytwórni Stanisława Zubka, jego żona Celina była ubrana w strój narciarki z początków XX wieku, a Mieczysław Król-Łęgowski (jeden z organizatorów całej akcji) ubrał się po góralsku, w ręku dzierżył 2-metrowy bambus, słynny "alpenstock".

Cała trójka paradowała po "głównym deptaku Zakopanego" i oferowała przechodniom kartki pocztowe z podpisem Bobaka i Krzysztofiaka. Młodzi skoczkowie z TS "Wisła" prezentowali współczesny sprzęt skoczka narciarskiego (zorganizował ich Andrzej Skrobot).

Licytację rozpoczęto od sprzedaży numeru startowego naszego młodego skoczka, Kamila Stocha, z tegorocznych Mistrzostw Świata FIS w Sapporo (został zlicytowany za 200 zł). Kamil Stoch ofiarował organizatorom także kilkadziesiąt podpisanych przez niego pocztówek.

Potem licytowano dwie pary skokówek; podpisanych przez Stanisława Bobaka i Adama Krzysztofiaka i inne przedmioty. Następnie odbyła się licytacja innych gadżetów ofiarowanych organizatorom przez zakopiańskie firmy, a mianowicie: kubków z logo Międzynarodowego Festiwalu Ziem Górskich Zakopane 2007, odznak klubu SN PTT, książek o skokach narciarskich i biografii sportowej najlepszego biegacza polskich nart - Józefa Łuszczka, książki o Adamie Małyszu "Moje życie", ofiarowanej przez TZN, smyczy z PŚ w Zakopanem, koszulek, kart pocztowych, kartek z wizerunkiem Wojciecha Fortuny i Adama Małysza (ofiarował je na licytację nasz złoty medalista olimpijski z Sapporo 1972, Wojciech Fortuna), słodyczy z Firmy Wawel, płyt CD z muzyką góralską itd.

Aukcję prowadzili: Wojciech Szatkowski, Łukasz Chmielowski i Mieczysław Król-Łęgowski. Ważne było także to, że przy Krupówkach pojawili się znani zakopiańscy sportowcy: Andrzej Bachleda-Curuś "Ałuś", znakomity ongiś alpejczyk, dwukrotny olimpijczyk, zwycięzca zawodów PŚ w Banff w Kanadzie, Wojciech Fortuna, Józef Łuszczek - mistrz świata z Lahti 1978, Władysław Gąsienica-Roj - zawodnik AZS, akademicki mistrz świata w kombinacji norweskiej, rekordzista wielu skoczni i sędzia FIS, Maria Kowalska - znana biegaczka, olimpijka z 1956 r. z Cortiny d' Ampezzo we Włoszech. Ich obecność przyciągnęła ludzi, którzy zaczęli licytować zgromadzone cenne przedmioty bądź po prostu je kupowali.

Krzysztof Kędzierski (Małyszomaniak) przekazał Stanisławowi Bobakowi piękny album z wpisami i życzeniami od Internautów. Bobak nie krył wzruszenia. Wszystko zakończyło się ok. 20., kiedy to licytację zamknięto i podliczono zgromadzone pieniądze. Uzyskano łącznie 2800 zł i podzielono je na pół, wręczono pieniądze Bobakowi i Krzysztofiakowi w pięknych opakowaniach z Firmy Wawel.

Obydwaj bohaterowie akcji byli szczęśliwi a ponadto otrzymali kurtki od Agencji Tatrzańskiej. Ponieważ sporo przedmiotów nie zostało wylicytowanych odbędzie się następna licytacja i akcja pomocy. O jej terminie powiadomimy Państwa, ale najprawdopodobniej będzie ona prowadzona podczas Mistrzostw Polski w skokach na igelicie na Wielkiej Krokwi im. Stanisława Marusarza w połowie października br. Licytacja zostanie przeprowadzona ok. 10 października na www.skijumping.pl Będziemy akcję kontynuować, bo naprawdę tyle jesteśmy warci ile potrafimy pomóc innym...I pomożemy...

Chcieliśmy podziękować wszystkim, którzy wsparli naszą akcję.

Sponsorzy akcji: Tatrzański Związek Narciarski, Hotel "Mercure" Kasprowy (dziękujemy panom Andrzejowi Kozakowi i Leszkowi Nadarkiewiczowi), Tatrzańska Agencja (Krzysztof Król-Łęgowski, Łukasz Chmielowski i Miłosz Buczyłko), Biuro Promocji Miasta Zakopanego (podziękowania dla p. Ewy Matuszewskiej), Klub Sportowy SN PTT 1907 Zakopane, Muzeum Tatrzańskie, Fundacja Izabeli i Adama Małyszów "Wystarczy chcieć", Firmie Marek Wacławski - za nagłośnienie imprezy. Specjalne podziękowanie dla Kamila Stocha, młodych skoczków z TS "Wisła" Zakopane i dla Andrzeja Skrobota, no i dla Mieczysława Króla-Łęgowskiego, narciarzy w strojach retro - państwa Celiny i Marka Zaniewskich. Swoje świetne zdjęcia olimpijczyków do sprzedaży ofiarował Bartek Solik - dziękujemy.

Patronat prasowy: "Dziennik Polski" - specjalne podziękowania dla p. Dyrektor zakopiańskiego oddziału "Dziennika" Barbary Woźniak-Śliwińskiej. Patronat internetowy: www.watra.pl - gdzie znajduje się obszerny tekst o Stanisławie Bobaku, www.skijumping.pl, www.z-ne.pl, www.podhale-sport.pl

 


Wojciech Szatkowski, źródło: Informacja własna
oglądalność: (10972) komentarze: (15)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • MarcinBB redaktor
    Serdeczne gratulacje!

    Wojtku bardo się cieszę, że udało się w końcu to zorganizować
    i oczywiście, że są wymierne skutki.

  • Malyszomaniak profesor
    @WS

    Oby mu jak najbardziej służyło (Kamilowi) Choć okazji nie miałem porozmawiać z nim to od razu było widać że to bardzo sympatyczny człowiek i naprawdę było bardzo milo widzieć młodego przedstawiciela (przedstawicieli) Skoków w Polsce którzy tak mocno wsparli ta akcję.

    Do wszystkich śledzących i organizatorów TO JESZCZE NIE KONIEC ! TO DOPIERO POCZĄTEK !

    Śledźcie wszystkie informacje . Będziemy zarówno ci co teraz jak i przyszli mam nadzieje organizatorzy fundatorzy wykonawcy dalej walczyć o godne podziękowania dla wspaniałych olimpijczyków których los nie oszczędza.

    1) Aukcje na skijumping numeru startowego Kamila Stocha można wystawić a już wiadomo że będzie to bardzo cenna pamiątka z podpisem Kamila który tak wyśmienicie sobie radzi na pewno to pamiątka zarówno z punktu widzenia kolekcjonerskiego jak i historycznego . Trzeba też zauważyć że z kolekcjonerskiego punktu widzenia jest to rzecz bezcenna bo JEDNOSTKOWA.
    2) Aukcje książki od M do M ta książka jest z punktu widzenia wiedzy o skokach po prostu BEZCENNA .Tyle ile informacji znajduje się w tej książce może uczynić z człowieka bardzo mądrego w tej dziedzinie. Wiele informacji poukładanych informacje o historii wiele wiele cennej wiedzy . Dodatkowo z podpisem autora być może również skoczków . Z punktu widzenia kolekcjonerskiego również jest to wyjątkowy egzemplarz

    Myślę ,że organizatorzy również nie zaprzestaną prób zwiększenia możliwości z tego co wiem próby są by zwiększyć pomoc by ja przedłużyć i wzmóc efektywność .

    Mogę przypuszczać że P. Fortuna nasz złoty medalista IO również przekaże swoja książkę i może numery treningowe które są niesamowitym kolekcjonerskim rarytasem.

    Tak więc należy uważnie śledzić te aukcje bo mogą się tam pojawić niesamowite przedmioty które są bardzo rzadkie i często jednostkowe o wartości muzealnej.

    Pozdrawiam wszystkich ludzi dobrej woli i wszystkim życzę wytrwałości i siły w dotarciu do celu.

  • anonim
    Kamil Stoch - jego postawa

    No i na koniec bo już późno...

    By the way jestem zbudowany postawą naszego reprezentanta Kamila Stocha w czasie aukcji i całej akcji. Kamil ofiarował mi dwa swoje numery startowe: jeden z MŚ FIS w Sapporo 2007 i drugi z PŚ w Zakopanem, plus kilkadziesiąt kartek pocztowych. Numer z Zakopanego i kartki zlicytujemy na skijumping jak Tadek wróci z Oberhofu i Klingenthal, więc internauci szykujta się:)

    Kamil, mimo przeziębienia, stawił się punktualnie, wręczył te wszystkie przedmioty, opowiedział o starcie w Sapporo i lotach w Planicy 2007, i wreszcie był prawie do końca aukcji. Bardzo dziękuję. To dobro, które wyświadczył Kamil byłym mistrzom skoków odbiło się i powróciło dzisiaj w Oberhofie, i powróci jeszcze nieraz, jestem tego pewien:)

  • anonim
    Mój adres e-mailowy

    Du Du

    mój mail:

    wojtek-ski@neostrada.pl

  • anonim
    Aukcja

    Po pierwsze do zwycięzcy licytacji książki "Od Marussarza do małysza" czy li do Du Du

    Du Du - książkę mam odłożoną dla Ciebie, gdyż też uważam że jesteś zwycięzcą, i to bezkonkurencyjnym, tej licytacji:) na licytację na stronę pragnę dać 2-3 ksiażki o Józefie Łuszczku oraz jedną "Od M do M". Pieniądzę wyślij proszę, ale na adres pana Bobaka. Masz powyżej mojego maila (mam już wreszcie Neta w domu) a ja Ci podam chętnie adres pana Bobaka lub nr jego konta. Jesteś wielki:) ta kwota to już nie żarty i dziękuję. Czekam na maila od Ciebie.

    Kwota to jedno, pamięć i solidarność to drugie

    Zebraliśmy 2800 zł, jeden powie że mało drugi że w sam raz, to zależy co dla nas znaczy dużo. Jednak nie kwota jest j najważniejsza lecz fakt, że potrafiliśmy zrobić coś dla innych, a ja ciągle wierzę, że tyle naprawdę jesteśmy warci ile potrafimy dać innym. A tego nie da się przeliczyć na kasę, oj nie. Dlatego zarówno pan Bobak jak i pan Krzysztofiak są zadowoleni i to bardzo, a my - nawet nie wiem jak to opisać. Akcja będzie też kontynuowana i może co rok będziemy ją organizować dla olimpijczyków w naszym kraju, którym żyje się ciężko.

    Pozdrawiam wszystkich. Wojtek

  • Du Du doświadczony

    @Wojtek z Hól czyli W.Szatkowski
    Cieszę się,że akcja się udała.Internetową licytację Twojej ksiązki którą zaproponowałem uważam za wygraną /Mam pierwsze i drugie wydanie-pierwsze z dedykacją/.Gdybyś ewentualnie ją zostawił dla mnie wystaw tę pozycję na licytację w skijumping.pl.
    Pieniadze wyślę pocztą na Twoje nazwisko do Muzeum w którym tak świetnie sobie radzisz.
    Pozdrawiam Marek

  • Barnaba doświadczony
    DZIEKUJE WAM KOLEDZY

    Moje uznanie dla Wojtka i Krzyska.
    Kwota co prawda nie imponuje, ale akcja stanowi pewien symbol. Raz jeszcze slowa uznania dla jej inicjatorow..
    Do szczegolnej zadumy skonily mnie refleksyjne slowa Aniki: "liczył się człowiek, a nie pieniądze" i kiedy cały sport był "amatorski". W tym wzgledzie mam osobiste dobre i zle doswiadczenia z przygotowania zawodnikow do zycia i, z ich osobistego zycia za sportowa meta. Przykladow i bohaterow pozytywnych i negatywnych w przyslowiomym "zasiegu reki" mam ogromne peczki. Warunki podrozy i brak polskich liter w hotelowym kompie nie pozwalaja mi na obszerniejsze wyrazenie wlasnych mysli. Jednak poruszony niestrudzonym dzialaniem Wojtka i Krzyska oraz postem Aniki, w ktorym JEJ teza ukazuje motyw ICH humanitarnej postawy i szlachetnego dzialania sklaniaja mnie do napisania:DZIEKUJE WAM , KOLEDZY.

  • OwcaKlaudia początkujący

    To wspaniały pomysł. Niestety nie mogłam być obecna w Zakopanem. Mam nadzieję, że odbędzie się licytacja na stronie.

  • motylek_ja weteran
    DZIĘKUJĘ

    to wspaniała akcja... dziękuje wszystkim, którzy byli w nią zaangażowani..... miejmy nadzieje, że przyjmie się i w kolejnych zostanie zebranych jeszze więcej pieniędzy, by pomóc olimpijczykom!

  • anonim
    Wniosek ogólny:)

    Dziękuję wszystkim za wsparcie:) zwłaszcza obecnemu często na stronie Małyszomaniakowi:)

    Co do miejsca

    Ja myślę jednak że bez względu na to, czy akcja jest prowadzona na skoczni, czy też nie, liczy się życzliwość ludzi, ich świadomość, solidarnosć i ich SERCE:) i wspaniałomyślność. Wcale obecność na skoczni nie jest gwarantem sukcesu. Przekonałem się o tym kiedyś sprzadając na skoczni, a więc wśród potencjalnych fanów i znawców książkę "Od Marusarza do Małysza" poszło 10 książek za 2 dni PŚ Zakopane 2003:))) myślę że mogło być tak samo z akcją. Zobaczymy jak będzie na październikowych MP.

    Zapraszam na www.watra.pl tam jest obszerny tekst i mnóstwo zdjęć z akcji, oglądajcie kochani i wypowiedzcie się o tej akcji, jakie są wasze odczucia i przemyślenia.

    Dlatego powtórzymy ją jeszcze i może stanie się tak że w Zakopanem rokrocznie będzie organizowana taka akcja. Będziemy ją kontynuować.

  • Karolin__a stały bywalec

    Piękna inicjatywa!
    I odzew ludzi całkiem duży, więc podczas MP czy innej skokowej imprezie, gdy w Zakopanym bedzie wielu skokowych kibiców na pewno będzie jeszcze większy :o)

  • Malyszomaniak profesor
    MP

    Replay TAM MP może i LGP dodatkowo AUKCJE będą na Skijumping bardzo ciekawych rzeczy jak koszulka z numerem startowym czy kurtka sędziowska. Fantów jest jeszcze sporo warto zaglądać i poczekać . BĘDĄ Książki Wojtka Szatkowskiego sam jedną kupiłem mam ja z podpisami olimpijczyków. Wyśmienita skarbnica wiedzy niesamowita książka dająca po prostu kopalnie informacji lepszej nie znam o skokach polskich ale nie tylko statystyki wszystko co potrzebne żeby być świadomym kibicem . Będą książki o Adamie Małyszu "Moje Życie" Polecam i zapraszam

  • Anika profesor

    Niestety, obaj panowie mieli pecha, że ich zwycięstwa przypadły na czasy, kiedy w Polsce "liczył się człowiek, a nie pieniądze" i kiedy cały sport był "amatorski". Teraz wyglądałoby to zapewne zupełnie inaczej.
    Cieszę się, że chociaż tyle udało się zebrać i mam nadzieję, że w czasie MP nastąpi replay.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl