Czterech polskich skoczków wystartuje w pierwszych konkursach PŚ

  • 2007-10-12 12:28

Tegoroczny letni sezon w wykonaniu polskich skoczków można uznać za bardzo udany. Świetna forma Adama Małysza, zwycięstwo i znakomita postawa Kamila Stocha, a także punkty sześciu innych reprezentantów naszego kraju były przyczyną drugiego miejsca w Pucharze Narodów.

Mimo wszystko nie przełożyło się to w żaden sposób na zwiększenie kwoty startowej do pierwszych ośmiu konkursów Pucharu Świata. W kwalifikacjach na skoczni "Rukatunturi" w fińskim Kuusamo Hannu Lepistoe ma prawo wystawić czterech swoich podopiecznych. Koszty startów trzech Polaków zwróci FIS natomiast za udział czwartego zawodnika będzie już musiał zapłacić Polski Związek Narciarski. Inauguracja zimowego sezonu odbędzie się 30 listopada, a ostatnie zawody kończące pierwszą rundę rywalizacji w pucharowej karuzeli zostaną rozegrane tuż przed świętami Bożego Narodzenia, a więc 22 i 23 grudnia w szwajcarskim Engelbergu.

"Koszty startu czwartego skoczka nie są wysokie, gdyż organizatorzy nie finansują tylko transportu na zawody. My i tak, jako związek, kupujemy bilety lotnicze dla zawodników lub organizujemy przejazdy samochodami, jeden bilet lotniczy więcej nie jest znacznym obciążeniem"- powiedział sekretarz generalny PZN, Grzegorz Mikuła.

Tradycyjnie najwięcej, bo aż siedmiu skoczków będzie mógł wystawić do kwalifikacji Alexander Pointner. W reprezentacjach Norwegii, Finlandii oraz Niemiec startować będzie mogło po sześciu zawodników.


Maciej Mikołajczyk, źródło: Onet/PAP
oglądalność: (6140) komentarze: (35)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • jozek_sibek profesor
    Czterech polskich skoczków wystartuje w pierwszych konkursach PŚ

    Ranking Polaków WRL:

    1.MAŁYSZ Adam ---- 1913 pkt
    20.STOCH Kamil ----- 349
    51.ZYLA Piotr ---------- 90
    ------------------------------
    62.BACHLEDA Marcin - 60
    66.SKUPIEN Wojciech - 50
    68.SLIZ Rafal ---------- 45
    72.KOT Maciej --------- 37
    79.HULA Stefan ------- 26
    100.MATEJA Robert ---- 5

    Bezpieczne miejsce w rankigu WRL - na II period.

    55.KIURU Tami ------- 74
    55.HOCKE Stephan -- 74

    Jak widać,do zwiekszenia limitu zabrakło:

    1.M.Bachledzie ------ 14 pkt
    2.W.Skupniowi ------ 24 pkt

    Nastepnym zabraklo jeszcze więcej.

  • Dwa tysiące sześć doświadczony
    @nieznany

    Heh, chyba się nie poważą, choć kto wie...
    Trzecie miejsce wystarczy za powód, by znależć się w kadrze na najbliższe zawody PŚ, a po skoku na bulę w kwali zawsze można powiedzieć, że miał po prostu pecha.
    Ja mimo wszystko po cichu liczę, że jednak taka impreza jak MP rządzi się trochę innymi prawami (jak te wszystkie zawody Mleka) i jutrzejszy konkurs odbędzie się zgodnie ze sztuką. Przecież zimą zdyskwalifikowali Tonia w Szczyrku na MP.

  • anonim
    @2006

    Radku, święta racja.
    A wiesz, że nawet Kamil może się nie załapać na podium? Ale byłby ubaw. Ale chyba az takiego cyrku w Zakopanem nie będzie, bo chyba każdy by zrozumiał co jest grane.

  • anonim

    @nieznany (*121.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Nie rozumiem w czym problem.
    Przeciez taka jest rola PZn-u aby opłacic to czy tamto, jesli jest taka potrzeba.

    Nie nalezymy do potegi w skokach tak jak Austria, więc i tych opłat idzie więcej na przeloty czy przejazdy, a ktos chyba musi reprezentować nasz kraj na zawodach prawda ?
    Chciałabys aby nie jechał servesmen czy drugi trener, czy dodatkowy zawodnik bo trzeba za nich płacić ?
    Po co te ciągłe wyliczanki za kogo i ile trzeba płacić, jak trzeba to trzeba i kropka.
    Bez servismena nie mogą jechac na zawody a kto im bedzie narty smarował, sami sobie tak jak kiedyś ?
    Tylko mi nie mów że to idzie z moich podatków, bo to nie prawda a zresztą nie obchodzi mnie to.
    Ja chcę oglądac naszych zawodników jak reprezentują nasz kraj, bo taka ich rola i nie mam zamiaru się zastanawiać nad tym ile za kogo trzeba było zapłacić.

  • Anika profesor

    Prosimy o używanie kulturalnego języka i pisanie na temat!
    Komentarze nie na temat będziemy usuwać

  • Dwa tysiące sześć doświadczony

    Ciężko będzie wywalczyć piąte miejsce w PŚ, niestety wciąż nie mamy drużyny (czyli pięciu skoczków punktujących w miarę regularnie przez dłuższą część sezonu). Właściwie możemy liczyć tylko na Adama i Kamila - to pewniaki w 55 WRL, może jeszcze Żyła (jeżeli sztab szkoleniowy pomoże mu ustabilizować sposób odbicia na progu), nie wiadomo jak będzie skakał Kot - to przecież młody zawodnik i różnie może z nim być, choć jestem dobrej myśli.
    Rzeczywiście, jeżeli nie pomoże się Stefanowi wyjść z kryzysu i Rafałowi to nie ma co liczyć na zwiększenie limitu. I nie ma co sie oglądać na zakopiańskie gwiazdy (Skupień i Bachleda) jeżeli są faktycznie tak dobrzy mogliby wywalczyć sobie miejsce w PŚ startując w COC).
    A z tym Klimkiem Murańką to chyba jakiś żart - jeżeli zawodnik nie mieści się w pierwszej dziesiątce zawodów FIS CUP to co mu po występach w PŚ? I niech mi nikt nie wspomina o wynikach osiąganych w naszych krajowych zawodach "ustawkach" - kilku skoczków jest często na tych konkursach wyraźnie wyżej niżby to wynikało z ich formy i umiejętności. Prawdziwym sprawdzianem formy naszych skoczków są zawody zagraniczne.
    Jutrzejsze zawody MP zapewne wygra Małysz po walce z Kamilem a o trzecie miejsce będą się bić sponsorzy - skończy się na tym, że stanie tam (na najniższym stopniu podium) Bachleda lub Skupień lub inny zawodnik z "dużymi plecami". Nie wiem czemu, ale na jutrzejsze zawody o MP czekam bez większego entuzjazmu.

  • anonim
    MP

    13-14 października Piotrusiu Kochany.
    Ale mojej odpowiedzi na pewno i tak nie dostrzeżesz, skoro przegapiłes plakat reklamowy na pierwszej stronie skijumping. Tam masz nawet dokładny czas poszczególnych zawodów.

  • _Mithrandir stały bywalec

    Co do Klemensa Murańki, parę dobrych skoków jeszcze nie znaczy, że byłby w stanie rywalizować ze światową czołówką (a nawet i nie czołówką). O tym, czy jest dostatecznie dobry, zdecydują trenerzy.

  • anonim
    janek

    jan ciapala kilka dni temu wznowil treningi na skoczi i powoli dochodzi do formy

  • anonim
    Jan Ciapała

    Studiuje i skacze, ale jak to bywa z dziecięcymi gwiazdami już nie lśnią tak jak w dzieciństwie.

    Dawid Kowal tez zdobył w wieku 15 lat chyba srebrny medal druzynowy na MŚj a teraz jest cieniem samego siebie z tamtych lat.

  • AdJ doświadczony
    Jan Ciapała

    No właśnie - jakoś nic nie słychać, że nawet zapomniałem jak się nazywa - ale na szczęście ktoś przypomniał.
    Wie ktoś co się z nim stało?

  • anonim
    GWIAZDA DZIECIĘCYCH SKOKÓW w Polsce

    W rozegranym w czerwcu 2003 (miał wtedy 16 lat) roku Pucharze Prezesa Tatrzańskiego Związku Narciarskiego zajął bardzo dobre, trzecie miejsce. W sierpniu 2003 roku zwyciężył w konkursie Mc Donald's Cup, zarówno w kategorii juniorów, jak i seniorów, a także w Crunchips Cup. We wrześniowych Mistrzostwach Polski Juniorów wywalczył srebrny medal.

    Jego największym sukcesem jest zwycięstwo w konkursie drużynowym Grand Prix Val di Fiemme w 2002 roku, gdzie skakał razem z Roberto Ceconem i Igorem Medvedem.

    Czy ktos taki może nie wygrac z Małyszem i innymi? Czy ktos taki nie jest nadzieją naszych skoków. Dzis ma o 4 lata więcej, czyli w sam raz na wielkie punkty w PŚ.
    tyle lat słuchalismy jaki to ma olbrzymi talent najwyższa pora by zaistnnieć.

  • vero92 profesor

    No 4- dobra recz.. Nie ma co się dziwić, i oczekiwać więcej. Pasuje. Pewnie to będą: Małysz. Stoch, Kot, Żyła... chyba, że jakieś niespodzianki...:)

  • anonim
    Drogi Stryrianie

    Poczekajmy i wróćmy do rozmowy w poniedziałek i wtedy powiesz czy niespełna 14-letni Klimek powinien skakać wyłącznie w PK czy może3 już prztgotowywać się do startu razem z 16-letnim M. Kotem do zimowych konkursów w PŚ?
    Pozdrawiam

  • Styrian weteran
    Klemens Muranka

    @Henio : gdyby pan Klemens Muranka byl takim absolutnym non-plus-ultra skokow narciarskich to by w FIS Cup mial nie 12 ( slownie . dwanascie ) punktow a 200 ....... Czy chcesz powiedziec ze w PS to pokonalby wszystkich ? ;-)))).
    Otoz napewno jest dobry jak na polskie warunki , ale juz w FIS Cup widac duuuuuuuuuuuuuuza roznice miedzy nim a innymi - tam zawody nie sa "sponsorowane" wiec i wygrac nawet z Polakami mu trudno .......
    Pozdrawiam :-)

  • anonim

    A jak Krzysio LEJA wystartuje to dopiero będzie punktów w PŚ.
    No i może jakiego 7-latka, np. siostrzeńca Małysza na dokładkę :P

  • anonim
    Kto moze wejść w 55-tkę?

    Miejmy nadzieję, że Żyła nie wypadnie za 55.
    Można liczyć ponadto na Hulę ,Śliża , Kota i Klimka Murańkę!
    Ale tylko wtedy mogą w/w punktować w PŚ gdyby nie startowali Małysz i Stoch?
    co jest nierealne?
    Czyli zwiększeniu limitu tej zimy mozemy tylko pomarzyć?

  • anonim
    "Tanie loty"

    Panie Mikuła rozumiem, że Klimowski, Rafał Kot oraz smarowacz nart jeźdżą na zawoduy PŚ za własna kasę skoro Związek płaci tylko "tanie przeloty" dla jednego skoczka?
    Do Japonii oczywiście ten "tani bilet" dla czwartego tez jest drobnostką?

    Gratis 3 skoczków +2 trenerów

    Za resztę płaci PZN!

  • anonim
    Limit 5-6

    Jedyni kto tam może wejść to Maciek, Śliż i Hula.
    Reszta skacze jako-tako tylko w Zakopanem...
    Totym 3 skoczkom nalezy poświęcić najwuięcej uwagi, no i oczywiście Żyle, by z rankingu nie wyleciał.
    Żyła wprawdzie zawsze zima skacze lepiej niz latem, ale te jego wybicia z progu wyglądają tragicznie. Albo serwisman smaruje mu tylko jedna nartę i dlatego rzuca go na jedna stronę, ale trenerzy powinni się temu porządnie przyjrzeć by nie doszło do tragedii.
    Miejmy nadzieję, że i Maćkowi forma wytrzyma , choć jest w niej juz od lutego, a to młodziutki skoczek a nie doświadczony Adam Małysz.
    No i wierzmy,żę wreszcie ktoś zechce pomóc i Stefanowi Huli...
    Rafał Śliż jak widać po niektórych skokach chyba jest pod dobra opieką nowego trenera bo zaczyna "wracać" do normalności.

  • Anika profesor

    Największe szanse ma Bachleda. Tylko dlaczego skacze nieźle w treningach, a w konkursie nie? Psycholog potrzebny?
    O ile wiem (a nie jestem biegła w przepisach) to aby zwiększyć kwotę startową, do 55 musi wejść jeszcze co najmniej 2.
    Wobec tego, następny - Skupień (ale czy będzie miał szansę na start w PŚ poza Zakopanem?), jak widać poniżej, od 55-ki dzieli go 11 lokat.
    Kolejny to Śliż - o 2 lokaty dalej
    Maciek Kot - już 17 miejsc do 55.
    Kto z nich jest w stanie to "przeskoczyć"?
    Zobaczymy... mam nadzieję.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl