Kojonkoski: Morgenstern nie jest w doskonałej formie

  • 2007-12-10 15:05

Śmiałą tezę na temat aktualnego lidera Pucharu Świata wysunął fiński trener norweskiej ekipy - Mika Kojonkoski. Jego zdaniem mistrz olimpijski z Pragelato wcale nie jest w tym sezonie w jakiejś wybornej formie, to tylko reszta skoczków jest jeszcze słabsza.

Trener Kojnkoski znany jest z ciekawych wypowiedzi. Panuje też opinia, że często są one narzędziem "wojny psychologicznej". Pod koniec zeszłego sezonu, gdy Adam Małysz był o włos od upadku na skoczni Holmenkollen, pozwolił sobie na żart, że być może plastron lidera (który Małysz nałożył wtedy po raz pierwszy w tym konkursie) okazał się dla niego za ciężki. Ta uwaga nie została dobrze odebrana przez część polskich kibiców. Czy teraz próbuje zdeprymować Thomasa Morgensterna - lidera drużyny, która jako jedyna prezentuje na razie formę wyższą od jego zawodników?

"Nie ma wątpliwości - Thomas Morgenstern jest w tym momencie zdecydowanie najlepszy. Ale nie wydaje mi się, by prezentował jakąś niezmiernie wysoką formę" - powiedział po konkursach w Trondheim.
"Austriak nie dominuje jak przed laty Adam Małysz czy Janne Ahonen. Wygrywa tak pewnie dlatego, że rywale są zaskakująco słabi. Ten sezon zaczął się bardzo dziwnie i wszyscy wokół Thomasa spisują się poniżej oczekiwań. Są nienaturalni - doskonale widać to na progu. Kombinują, za dużo myślą, próbują ulepszać skoki. To jednak normalna rzecz na początku rywalizacji" - dodał Fin.

"W tej chwili Morgenstern jako jedyny skacze w sposób naturalny, ale powtarzam - to nie jest niebotyczny poziom. Będzie jeszcze w tym sezonie wiele konkursów, w których zostanie pokonany. Morgenstern jest zaskakująco świeży, tak jakby za długo odpoczywał. Zobaczymy, czy pod względem fizycznym został odpowiednio przygotowany" - zakończył Kojonkoski.

Jest to na pewno interesująca uwaga. Tylko że brzmiałaby naturalnie w ustach postronnego komentatora. W ustach jednego z najlepszych trenerów, prowadzącego kadrę skoczków o sporych ambicjach, brzmi trochę dziwnie. Przecież Kojnkoski mówi również o swoich podopiecznych...


Marcin Hetnał, źródło: Przegląd Sportowy
oglądalność: (8670) komentarze: (96)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • jozek_sibek profesor
    Mika Kojonkoski w PŚ

    Mika Kojonkoski ur.19.04.1963:

    1984/1985 - 70 miejsce - 2 pkt--- 7 Fin
    1985/1986 - 50 miejsce - 8 pkt--- 9
    1986/1987 - 63 miejsce - 5 pkt - 10

    Punktowano(1-25 pkt,2-20,3-15,4-12,5-11,6-10,15-1 pkt)

    Miejsca w konkursach:

    9 miejsce--- 22-12-1985 Chamonix
    12 miejsce - 04-03-1987 Oernskoeldsvik
    14 miejsce - 10-03-1985 Oslo
    15 miejsce - 22-03-1986 Planica
    15 miejsce - 14-03-1987 Planica
    23 miejsce - 04-01-1986 Innsbruck
    32 miejsce - 30-12-1985 Oberstdorf
    32 miejsce - 01-01-1986 Garmisch-Partenkirchen
    58 miejsce - 06-01-1986 Bischofshofen
    -----------------------------
    15 zdobytych pkt PŚ

  • anonim

    ale zacietrzewienie i dziecinada, wez juz se Fanka daj spokoj, niech juz ten tekst przejdzie do archiwum, co to jakas wojne mamy ? najezdzca ze wschodu i zachodu nadciaga ? poplacz sie jeszcze, zdaje sie, ze sport to nie jest wojna i nie trzeba oddzialu formowac, na kon wskakiwac i bronic sie nie wiadomo przed czym... do boju Neumayer, Karelin, Kranjec i Hilde ! Bachleda znow nie przebrnal kwalifikacji i cieszy mnie to, bo od lat nam wstyd przynosi i dalej na niego stawiaja, moze wreszcie go wywala definitywnie i wychowaja jakiegos nastepce Malysza, bo juz szosty rok bodaj szukaja, szukaja ( albo tylko udaja ) i caly czas stawiaja niemal na tych samych, takich skoczkow i fachowcow, co to na nich stawiaja tez chyba Polska nie potrzebuje, a jednak wciaz sa i nikt ich zagranice nie wysyla :)

  • anonim

    Granice sa otwarte juz dawno, nie czekaj na to KIEDYŚ, Polska nie potrzebuje takich obywateli.

  • anonim

    nie podoba mi się ton tego artykułu. Kiedy przed sezonem Kojonkoski chwalił Malysza i stawiał go w roli faworyta, to jakoś nie było insynuacji na temat psychologicznych wojen.

  • anonim

    @mania

    Przestan juz tu nadawać, bo zaraz tekst wpadnie do archiwum a i tak racji Tobie nigdy nie przyznam,
    zachowuję się dokładnie tak jak ty,
    tylko ja jestem za swoimi z ty za obcymi.
    Zapomniałam, ze ty nie Polka.
    Większym hitlerem jestes ty sama w stounku do Polaków.
    To wstrętne.

  • anonim
    @Fanka

    noo sorry ale mnie zabilaś tekstem --> życzyć komus z iinej nacji zdobycia najważniejszego trofea w sezonie.
    Uważam za zwykłe chamstwo i nie fair play wobec naszego zawodnika !
    zachowujesz sie (wybacz ze to powiem ale aż sie na usta ciśnie) jak Hitler ! co to narod panów i podludzie ? nie myl patryjotyzmu z nacjonalizmem ;P pozatym polska wolny kraj kazdy ma możliwośc lubić kogo chce i nie musi to być polak ! i nie martw sie jak juz kiedyś mówiłam wyjade stąd wiec nie mósisz mi zarzucać ze jeszcze tu jestem :)

  • anonim

    śmiałą tezę to może wysunąć jakiś nowicjusz, a nie doświadczony trener. Poza tym fakt, że Malysz tekst o ciężkim plastronie potraktował serio, jeszcze nie oznacza, że tak było naprawdę. Tego nie wiemy

  • anonim

    Ja nie ?
    Ja tego nie zrozumiem, bo co innego dobra zabawa przy pglądaniu sportu co tez bardzo przezywam pozytywnie, tak hak w ubiegłym sezonie, kiedy była bardzo ciekawa rywalizacja pomiedzy Jacobsenem a Małyszem a na ogonie siedzial im Simi,
    to zupełnie co innego, to bylo naprawdę pasjonujące i ciekawe,
    a co innego życzyć komus z iinej nacji zdobycia najważniejszego trofea w sezonie.
    Uważam to za zwykłe chamstwo i nie fair play wobec naszego zawodnika i tyle w tej kwestii.
    Ale jak ktos nie czuje się 100%-towym Polakiem lub Polką to zupełnie co innego, powstaje tylko pytanie,
    skoro tym ludziom tak w Polsce żle dlaczego tutaj jeszcze mieszkają ?

  • anonim
    @pan w mlecznym kozuszku na sniegu

    bardzo mądre ;D ciesze sie że są ludzie ktorzy myśla tak jak ja :) mam nadzieje że co poniektorzy tez to zrozumieją

  • anonim

    ja nie kibicuje Polakom, choc jestem Polakiem i wcale nie musze byc przy tym nawalony jak stodola ( ? )... to tak a propos wczesniejszych wpisow, otwarty umysl, zabawa sportem, kibicowanie zasadom fair play i radosc z wynikow nieoczekiwanych, niespodzianek... to jest piekno kazdego sportu i niewazne, czy ktos urodzil sie Polakiem, Norwegiem czy Austriakiem, nie zamierzam identyfikowac sie z Mateja czy Bachleda, tylko dlatego, ze sa jak ja Polakami... Polakow ci u nas kilkadziesiat milionow, a nie wszystkich przeciez lubimy i sie z nimi identyfikujemy... a Kule najlepiej jakby zdobyl np. Tom Hilde, ale by byla niespodzianka i emocje, no i jaka radosc zwyciezcy, szkoda, ze dla wiekszosci patriotyzm i sport to sprawy nie do oddzielenia, otwartego umyslu, dystansu i wyobrazni zycze...

  • MarcinBB redaktor
    @znany

    "popieram @harry'ego. dlaczego jesli ktos chce komentowac to od razu musi podac ksywe albo sie rejestrowac?"
    A kto mówi, że musi? Wypadałoby tylko. To nic nie zmienia ale świadczy o szacunku dla innych osób. To tak jakby włączyć się w rozmowę jakiejś grupy i się nie przedstawić.
    Tylko tyle.
    I aż tyle.
    "natomiast brak odautorskich opinii, szczegolnie tych o zabarwieniu negatywnym, w artykulach wcale nie czyni ich gorszymi."
    Ja tak nie twierdzę. Natomiast byli tacy co twierdzili że ich obecność nie tyle czyni tekst gorszym co w ogóle go dyskwalifikuje.
    "tekst kojonkoskiego na temat zbyt ciezkiego plastronu lidera byl tylko zartem (niezbyt udanym), ale przez wielu kibicow malysza zostal przyjety ze swietym oburzeniem. to jednak nie powod, by snuc teorie spiskowe na temat psychologicznych wojen. "
    I ja myślałem identycznie, do czasu gdy zadałem na ten temat pytanie Adamowi Małyszowi. Od tego czasu może nie zmieniłem zdania o 180 st. ale w każdym razie nie jestem już tego taki pewny.
    ""panuje opinia" - czyja? moze autora?"
    Choćby Adama Małysza, a także pewnej części dziennikarzy i całkiem sporej części kibiców z bardzo dużą grupą czytelników skijumping.pl na czele.
    "dlaczego takie stwierdzenie brzmi dziwnie w ustach kojonkoskiego? w koncu jest trenerem. a jesli widzi niedostatki u swoich zawodnikow to nie moze o nich mowic?"
    Bo Kojonkoski do tej pory raczej zachwalał niż krytykował swych zawodników. Ale rzeczywiście - można popatrzeć na to z dwóch rożnych stron - ta druga to taka, że podobnie jak Lepistoe, Kojo potrafi się przyznać do błędu.
    "osobiscie wole bardziej obiektywne newsy"
    Ja też - ale ja jestem autorem, nie czytelnikiem. A poza tym gusta to indywidualna sprawa. :-) Popatrz teraz na liczbę czytelników i komentarzy. Porównaj te cyfry z tymi pod artykułami bardziej obiektywnymi. I skojarz to z faktem, że serwis taki jak ten zarabia na reklamie na zasadzie "cost per click" ;-)
    pozdrawiam

  • anonim

    @mania

    Czy ja głosze jakies teorie rasistowskie ?
    No teraz to mnie powalilo, normalnie, gdzie ? I kiedy !

    Różnica pomiedzy nami polega na tym, ze ja zyczę Morgiemu duzo zdrowia, szczęścia i pomyslności zupełnie jak na imieninach czy podczas urodzin :)
    niech bedzie zdrowy każdy sportowiec, bo ja akurat nie lubie jak którys ulega jakiemus wypadkowi czy kontuzji jak ostatnio Jacobsen, tego nie zyczę nikomu,
    natomiast co innego jest życzyć obcokrajowcowi zdobycia złotego medalu czy kryształowej kuli,
    tego nigdy nikomu innemu nie będe życzyć, okazałabym się zwyczjną zdrajczynią nie zasługującą na to aby należeć do narodu polskiego, a z tym byloby mi po prostu zle.
    Taka jest róznica pomiedzy nami kibicami.

  • anonim

    popieram @harry'ego. dlaczego jesli ktos chce komentowac to od razu musi podac ksywe albo sie rejestrowac? tak naprawde podanie nicka niczego nie zmienia. czy wtedy niby cos wiecej wiadomo na temat komentujacego?
    natomiast brak odautorskich opinii, szczegolnie tych o zabarwieniu negatywnym, w artykulach wcale nie czyni ich gorszymi. w tym konkretnym przypadku news tylko by zyskal. tekst kojonkoskiego na temat zbyt ciezkiego plastronu lidera byl tylko zartem (niezbyt udanym), ale przez wielu kibicow malysza zostal przyjety ze swietym oburzeniem. to jednak nie powod, by snuc teorie spiskowe na temat psychologicznych wojen. "panuje opinia" - czyja? moze autora? dlaczego takie stwierdzenie brzmi dziwnie w ustach kojonkoskiego? w koncu jest trenerem. a jesli widzi niedostatki u swoich zawodnikow to nie moze o nich mowic? osobiscie wole bardziej obiektywne newsy

  • anonim

    nie rozumiem co wy sie tak przejmujecie tym że Polacy dopingują austriakowi i życzą mu zdobycia kryształowej kuli? przecież to jest tak że kto wygrywa ten jest idolem i tyle. gdyby Radik Zhaparov z Kazachstanu wygrał pierwsze konkursy (niemożliwe ;d) to by się tu pojawili tacy co by mówili że od zawsze go uwielbiali i życzą mu zdobycia kryształowej kuli bo na to zasługuje. jak Adam zacznie wygrywać to będą tu wpisy tylko jego kibiców którzy będą pisać że OD SAMEGO POCZĄTKU SEZONU WIEDZIELI ŻE ADAM WYGRA I ŻYCZYLI MU 5 KRYSZTAŁOWEJ KULI... a co do tego czy morgenstern zasługuje na kryształową kulę to ja sie pytam DLACZEGO? to dobry skoczek ale niczym więcej sobie nie zasłużył jeszcze na kryształową kulę niż wielu innych zawodników. wielu kibiców na tym forum jest gów.no wartych niestety. a Ci co wierzą w Adama i nawet jak skacze gorzej to i tak sie cieszą i mówią że będzie dobrze nie są nieobiektywni albo nie znają się na skokach tylko są prawdziwymi kibicami i takich właśnie potrzeba..... ;] każdy Polak życzy Adamowi 5tego zwycięstwa w klasyfikacji generalnej tylko niektórzy lubią wprowadzać zamieszanie i nagle ubóstwiają sie np. w austriakach.... spokojnie. jak morgenstern czy schlirenzauer przestaną dobrze skakać to znowu będą prawdziwymi "patriotami" i będą kochać Małysza

  • norqe-kojo stały bywalec

    @fanka

    jakby dostali ataku to bym sie cieszyła, po śpiączce szkowej by sie przebudzili i zrozumieli na co chorowali ! kibicowanie austrii to choroba, wiem z doświadczenia Ty też! Zakopaneee...a miało być taki miło, popsuli letni konkurs!

    pozatym jak morgi chce kryształową kulę to nich sobie u szklarza zamówi i se postawi na półce! bo z jego wypowiedzi wynikia ze mu chodzio trofeum a nie o przyjemność czerpaną ze skoków czy radość dla fanów!

  • anonim

    @norge

    Chętnie poczytam, ale oby się nie potwierdzilo to co kiedys pisano i gadano,
    a może lepiej aby sie to potwierdzilo jednak !

    Kibice Austri chyba dostali by ataku, obym się myliła.
    Ale chętnie poczytam :)

  • anonim

    @mania (*195.116.40.189),

    No to dostaniesz bardzo prosta odpowiedż na swoje bardzo niby proste pytanie.
    Bo jestem Polką, mieszkam w Polsce i sie tutaj urodziłam i nie wyobrażam sobie czegos takiego jak zyczyć komuś innemu z innego kraju zdobycia Kuli,
    a co to my nie mamy Polaka, który juz zdobyl je 4 ?

    Nie no, ja sobie tego nie wyobrażam, normalnie chyba zyję na jakijś innej planecie, normalny kosmos, gdzie ja jestem !
    A niech sobie ma te ambicje na jej zdobycie, pewnie, że każdy ją chce zdobyć, ale co innego zyczyć mu tego.

    Chyba musiałabym się zdrowo natrzaskac :))
    aby mu tego zyczyć a nie Polakowi, a propo, czy ty coś brałas ? :))))

  • norqe-kojo stały bywalec

    do fanów austrii

    jesteście pewni siebie jak wasi ulubieńcy ze skoczni. myślicie ze jak morgi pokona małysza czy ammana 3 razy to już moze sie nazywać zwycięscą PŚ? haha to ja proponuje sie cofnąc w sezonach i spojrzec jak sie walczy pod koniec, np. sezon miniony. a co do morgiego to widać golym okiem ze skacze daleko bo odbija sie jak kangur i frunie nad zeskokiem, a juz po 3 konkursach nóżki bolały, więc..pociągnie i reszte? nie mozna chcieć kuli teraz i sie nią przepychać, a nuż moze sie wywali i noge złamie!? to by było..haha. jest tak pewny siebie? to po co startuje jak i tak wie ze wygra?! bez sęsu gada i stara sie ominąć innych skoczków uwagą,myśli ze jest sam. ja wiem że każdy chce wygrać ale trzeba myśleć o rywalach i o tym ze mogą gonić "króliczka", ze moga lepiej znieść sezon! i dlatego jak wszyscy zaczną od niego wymagać, bo 3 zwycięstwa pod rząd o czymś mówią, to sie pogubi i Mika to stwierdził ! i stwierdził prawidłowo bo jeszcze nikt nie wytrzymał całego sezonu! i morgi pierwszy nie będzie. jest za cienki w uszach.

  • norqe-kojo stały bywalec

    @fanka

    no mnie rozbriłaś tekstem o kuli! haha;)
    polecam fanom austrii przeczytać tekst z dzisiejszego przeglądu sportowego o kuttinie. tam macie prawde i o skoczkach i o austryjakach w rolach trenerów. powodzenia poitner. z takimi metodami daleko nie zajedziesz!

  • anonim
    Ma Racje!

    Dokaldnie tak jest! Morgi wcale nie jest w takiej rewelacyjnej formie tylko inni dosc slabo zaczynaja widac to golym okiem! jedynie schlirenzchauer w miare dobrze skacze i moze powalczyc z Morgim!

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl