Norwegowie bez trenera

  • 2002-01-03 02:34
Innauer trenerem Norwegów?
Trener skoczków norweskich- Ludwig Zajc podał się do dymisji. Bezpośrednią tego przyczyną jest bardzo słaba postawa jego podopiecznych na tegorocznym Turnieju Czterech Skoczni.

Ludwig Zajc miał podpisany kontrakt do końca bieżącego sezonu. Przypomnijmy, że w Oberstdorfie zobaczyliśmy zaledwie jednego Norwega w finałowej 30-tce (Anders Bardal) natomiast już w Ga-Pa ani jeden skoczek norweski nie zakwalifikował się do drugiej rundy.
Skolei w klasyfikacji Pucharu Świata tego sezonu, najlepszy Norweg- Roar Ljoekesoey zajmuje dopiero 29-tą pozycję.
A co jest przyczyną takiej zapaści w norweskich skokach?
Kierownik reprezentacji Norwegii - Hroar Stjernen uważa, iż częściową winę ponoszą władze miasta Lilehammer, które żądają od ekipy skoczków aż 25 000 koron za jeden dzień treningu na ich obiektach.
Potwierdził również, że kontrakt z Zajcem i tak nie zostałby przedłużony po zakończeniu tego sezonu.
Nowy trener Norwegów zostanie wybrany dopiero po Igrzyskach w Salt Lake City.
Tymczasem rozpatrywanych będzie dwóch kandydatów. Pierwszy to znany szkoleniowiec austriacki- Toni Innauer- który sam zgłosił swą kandydaturę. Uważa on bowiem, iż Norwegia, jako kolebka skoków narciarskich, jest ogromnym wyzwaniem dla trenera.
Pochwalił on również wspaniałe obiekty do treningów w Norwegii, sczególnie w Lilehammer.
Drugim kandydatem jest sam Mika Kojonkoski, uważany za najlepszego, obecnie aktywnego, trenera. Jeśli Kojonkoski zostałby wybrany na trenera Norwegii, jego miejsce na pozycji szkoleniowca Finów, prawdopodobnie zająłby Innauer.

tad, źródło: Informacja własna
oglądalność: (6032) komentarze: (3)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    toni to jednak nie ten...

    uważam że w tak ważnym dla Ausriaków momencie Toni nie powinien ich zostawiać! No ale decyzja należy już do niego...

  • anonim
    Mika

    Podobnie jak Kojonkoski nie powinien zostawiać Finów!

  • anonim
    wakat po Zajcu

    Mysle ze Kojonkoski ma cos jeszcze do zrobienia z Finami. I skoro jest rzeczywiscie najlepszym na swiecie trenerem to niech wykrzesa troche energii ze swoich podopiecznych bo cos zawodza. A Innauer coz jezeli to dopiero po olimpiadzie to nie widze przeszkod ale po co kolo tego robic tyle szumu. Na razie powinien myslec o przygotowaniu Austriakow do IO.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl