Łukasz Kruczek
fot. 4F
Dziś gościliśmy na naszym czacie nowego trenera kadry A - Łukasza Kruczka. Zapraszamy do lektury zapisu rozmowy z kibicami.
Moderator: Witamy serdecznie na czacie z nowym trenerem reprezentacji polskich skoczków - Łukaszem Kruczkiem, zapraszamy do zadawania pytań
Lukasz_Kruczek: Dobry wieczór wszystkim.
~krwisty: Na początku w imieniu wszystkich kibiców chciałbym serdecznie przywitać pana panie Łukaszu i podziękować za tak miłą niespodziankę, jaką pan nam zrobił swoją wizytą. Nie obawiał pan się przyjścia do nas?
Lukasz_Kruczek: Raczej nie, przecież wszyscy mamy te same zainteresowania i może się zrodzić interesująca dyskusja.
OwcaKlaudia: Witam! Czy był Pan zaskoczony wyborem pańskiej osoby na trenera polskiej reprezentacji?
Lukasz_Kruczek: Powiem tak, słyszałem od dziennikarzy, że jest taka opcja i nie wierzyłem na początku, iż ta opcja może przeważyć.
~koborlovag: Panie trenerze, czy ma Pan już jakąś wizję kadr narodowych w przyszłym sezonie? Czy coś się zmieni?
Lukasz_Kruczek: Są już pewne przymiarki jeśli chodzi zarówno o kadrę A oraz B, ale wszystko musi zatwierdzić Zarząd. Wielkich zmian personalnych nie będzie.
maciejas: Jakie cele stawia pan sobie w pracy z polskimi skoczkami przed nadchodzącym sezonem?
Lukasz_Kruczek: Przede wszystkim praca nie tylko ze skoczkami, ale i z innymi trenerami. Jeśli chodzi o cele, to na początek - uporządkowanie COC.
~Julka: Łukaszu, objęcie przez Ciebie posady głównego trenera polskich skoczków spotkało się z wielką falą krytyki. Jak na to reagujesz i czy taki stan rzeczy nie utrudni Ci pracy na samym początku? Przy okazji gratuluję posady trenera naszej kadry i życzę powodzenia.
~noname: W prasie oraz w internecie często można spotkać się z krytyką wobec wyboru nowego sztabu szkoleniowego. Jak Pan do tego podchodzi? Serdecznie pozdrawiam;)
Lukasz_Kruczek: Dziękuję za gratulacje. Uważam, że krytyka jest dobra jak jest konstruktywna. Będzie przeszkadzać, ale sądzę, że poradzę sobie z tym faktem. Można uznać, że jesteśmy takim "sztabem mniejszościowym".
_Anika_: Witam, Panie Łukaszu. Czy miał Pan duży wpływ na proces szkolenia i przygotowań polskich skoczków oraz decyzje o składzie kadr podczas współpracy z Hannu Lepistoe oraz Heinzem Kuttinem? Czy wie już Pan, jakie błędy zostały wtedy popełnione i co należy zrobić, aby w kolejnym sezonie było lepiej?
Lukasz_Kruczek: Wpływ na pewno ma każdy, kto uczestniczy w jakiejkolwiek dyskusji, a czy duży to powinni raczej ocenić poprzedni trenerzy. Co do błędów, to niektóre są znane inne nie. Grunt to tak poukładać, by unikać nowych błędów, a uczyć się na błędach innych.
~Santiago_2009: Czy uważa pan wybór Roberta Matei na stanowisko asystenta za słuszny i czy to była wyłącznie pańska decyzja???
~koborlovag: Dobry wieczór. Dlaczego wybrał Pan na asystenta akurat Roberta Mateję? Robert nie ma żadnego doświadczenia jako trener czy asystent. Czy kadra A to właściwe miejsce na zdobywanie doświadczenia?
Lukasz_Kruczek: Trzeba jasno określić, że asystentem jest Zbigniew Klimowski. Robert jest do pomocy dla nas obu. Każdy ma swoje zadanie i dla Roberta są takie w których ma doświadczenie.
~Julka: Adam Małysz zbliża się już do końca swojej kariery. Jego wielkim marzeniem, jak podkreśla w licznych wywiadach, jest zakończenie kariery będąc na szczycie, na topie. Czy jak jego trener nie czujesz presji z tym związanej?
Lukasz_Kruczek: Odbieram to jako wyzwanie. Myślę, że to nie my decydujemy kiedy zawodnik kończy karierę. Ja uważam, ze przed nim jeszcze wielka szansa na odnoszenie bardzo dobrych wyników.
~Karolinka: Jaki jest pana główny cel na nadchodzący sezon LGP?
Lukasz_Kruczek: Będą to starty typowo kontrolne. Oczywiście z bardzo poważnym podejściem. Część grupy będzie skakała w COC, by zwiększyć kwotę. Cele główne są na MŚ w Libercu (w tym sezonie).
OwcaKlaudia: Czy opracował już pan plan treningowy dla naszych zawodników? Czy jest to może kontynuacja wizji trenera Lepistoe?
Lukasz_Kruczek: Plan jest opracowany, ale jeszcze nie skonsultowany. Wizja pod względem filozofii skoków jest wizją Hannu.
~xxpaulina: Czy Pan Tajner będzie nadzorował wszystkie Pana decyzje?
~dorothy66: Czy nie będzie Panu przeszkadzało to, że pan Tajner będzie ingerował w Pana szkolenie?
_Anika_: Czy sztab szkoleniowy będzie w pełni samodzielny czy też swoje decyzje będzie uzgadniał z A. Tajnerem?
Lukasz_Kruczek: Uważam, ze ostateczne decyzje podejmować powinien trener za nie odpowiedzialny po konsultacji z sztabem. PZN będzie o decyzjach informowany (co było i do tej pory).
~Natalia_B: Czy może pan już zdradzić, kogo powoła pan do kadry A polskich skoczków?
~zeri10: Witam! Czy Wojciech Skupień ma szansę powrotu do kadry A bądź B??
~Kubsek: Czy chciałby Pan wcielić do kadry A Klimka Murańkę, który nie startując w PŚ zdobywałby doświadczenie podpatrując Adama Małysza i Kamila Stocha?
Lukasz_Kruczek: Nazwiska znam, ale nie chcę podawać ponieważ nie są zatwierdzone przez Zarząd....jak Zarząd zmieni zdanie to co będzie? Z tego co wiem, to W. Skupień będzie pracował z młodymi zawodnikami w klubie. Co do Klimka, to uważam, że wcielanie go do grupy na "pełen etat" jest niepoważne. Wiąże się to z wieloma zagrożeniami dla tak młodego zawodnika. Na podpatrywanie doświadczonych zawodników przez młodszych mam inne rozwiązanie, które chcę wcielić w życie.
~noname: Nawiązując do Pana kariery sportowej, czy w perspektywie czasu uważa Pan decyzję dotyczącą porzucenia kombinacji norweskiej dla skoków (z wiadomych powodów) za słuszną?
Lukasz_Kruczek: Uważam, że na tamten okres nie było innego wyboru, natomiast gdyby był wybór zostałbym przy kombinacji.
vegx: Panie trenerze, kto będzie fizjologiem w kadrze? Jak się dowiadujemy z prasy, rozmów z prof. Żołądziem nawet nie było. Dlaczego?
Lukasz_Kruczek: Nazwiska wszystkich współpracowników podam jak będą skompletowane, już niebawem.
_Anika_: Dlaczego fachowcy maja być tylko konsultantami? Czy nie sądzi Pan, że przynajmniej psycholog powinien być z zawodnikami również w czasie zawodów, kiedy przeżywają największy stres?
Lukasz_Kruczek: To zależy co rozumiemy przez konsultanta, ja uważam, że powinien (psycholog) pracować z zawodnikami i trenerami w każdych warunkach. Psycholog jest też swego rodzaju trenerem. Nie można go uważać jako lekarza na stres. On uczy zawodników jak radzić sobie w określonych sytuacjach i te sytuacje oczywiście powinien poznać.
~fabio: Mam pytanie, które mnie bardzo nurtuje, panie Łukaszu. Czemu zawodnicy, którzy mają problem z małą prędkością na najeździe (czyli. m.in. nasze dobro narodowe - Adam) nie mogą po prostu odepchnąć się mocno rękami od belki, przecież to logiczne, jeśli się odepchnie...
Lukasz_Kruczek: Oni to robią. Czasami jednak to odepchnięcie jest nieco uniemożliwione przez konstrukcje belki. Większe straty wynikają z ułożenia sylwetki w dojeździe - aerodynamika.
NichtHeilig: Czy Pan zna przyczyny dlaczego M. Kot osiąga na progu najniższe prędkości ze wszystkich skoczków biorących udział w konkursach PŚ? Badał to ktoś?
Lukasz_Kruczek: Tak, jego ułożenie jest na dojeździe niesymetryczne i powoduje duże straty. Jest to w planach do skorygowania, ale ta korekta nie przyjdzie z dnia na dzień.
~nocnyskoczek: Dlaczego, pomimo słabej dyspozycji w PS skakał wciąż Maciek Kot? Dlaczego nie wymieniono go na Łukasza Rutkowskiego, który skakał od niego lepiej, przed i podczas MŚJ? Czyja to była decyzja? Czy to nie wpłynie negatywnie na psychikę obu skoczków?
Lukasz_Kruczek: Była propozycja zabrania Łukasza na Nordic Tournament, jednak po konsultacji z jego trenerem, zdecydowane było, iż będzie startował w COC. Co do Maćka, to takie było założenie, że będzie zdobywał doświadczenie w PŚ, czy to dobrze, czy źle - pokaże przyszłość.
~nocnyskoczek: Wspominał Pan że poza Adamem i Kamilem "chce Pan obniżyć poprzeczkę reszcie skoków i zacząć od PK a dopiero w miarę sukcesów dać im szansę w PŚ. Teraz też podkreśla Pan wagę PK. Ale przecież w PŚ mamy limit 4 miejsc. Nie będą wykorzystane? Co z drużynówkami?
Lukasz_Kruczek: Będą, jak najbardziej. Nie chciałbym być źle zrozumiany. Oczywiście PŚ jest priorytetem, ale jako kraj nie zdobędziemy 1. ligi nie mając mocnej 2., dlatego decyzje, by startować bardziej taktycznie i wyrobić większą kwotę na zimę. Będziemy startować w PŚ i w konkursach drużynowych także.
~wf: Trener powinien być dla swoich podopiecznych kimś zbliżonym do autorytetu. Myślisz, że uda Ci się to osiągnąć z Małyszem i spółką? Czy po tylu latach wspólnego skakania możliwe jest nawiązanie dystansu trener- zawodnik?
Lukasz_Kruczek: Autorytet zdobywa się latami... czy uda się, czy szybko, nie wiem. Będę robił wszystko, by kadra funkcjonowała jak należy.
Moderator: Prosimy o ostatnie pytanie do Łukasza Kruczka.
~sniezynka: Proszę powiedzieć nam coś, co spowoduje, ze uwierzymy, że skoki narciarskie w naszym kraju mają szanse na rozwój i są w dobrych rękach?
~xxpaulina: Musi Pan wiedzieć, że kibice będą zawsze z Panem... ale już nie nabiorą się na bezpodstawne słowa tylko będą domagać się zwycięstw Adama. Czy może Pan zapewnić, że uczyni największe starania, by owe wiktorie nastąpiły?
Lukasz_Kruczek: Owszem mogę zapewnić, że będziemy wszyscy, cały sztab, pracować i robić wszystko byśmy (trenerzy i kibice) byli zadowoleni z wyników naszych zawodników.
Moderator: Dziękujemy bardzo Panu Łukaszowi Kruczkowi za rozmowę oraz wszystkim internautom za udział w czacie.
Lukasz_Kruczek: Ja również dziękuję wszystkim i życzę Nam Wszystkim udanych zawodów, w których będziemy czynnie i biernie brali udział. Pozdrawiam!
~matej: Powodzenia w pucharze świata.
Beti: Dziękujemy i życzymy powodzenia!
~wf: Dziękuję za poświęcony nam czas. Życzę wielu sukcesów w przyszłym sezonie - aby kibice nie mieli podstaw do ostrej krytyki, lecz cieszyli się z występów naszej kadry.
Kammelka_: Trzymaj się Łukasz! Powodzenia!
~agus: Do widzenia. Życzę panu wielu sukcesów z kadrą :)
~Doorisska: Dziękujemy za rozmowę i życzymy sukcesów:)
~nocnyskoczek: Dziękujemy i powodzenia!
~Gall: Panie Trenerze, dziękujemy za to, że znalazł Pan chwilę dla kibiców i życzymy Panu powodzenia w pracy z polską kadrą!
Łukasz Kruczek-
jozek_sibek profesor
Łukasz Kruczek w PŚ
Łukasz Kruczek ur.1.11.1975
1998/1999 - 89 miejsce--- 6 pkt - 4 Polak
1999/2000 - 63 miejsce - 18 pkt - 4
2000/2001 - 76 miejsce--- 3 pkt - 4
2001/2002 - 77 miejsce--- 5 pkt - 6
Miejsca w "30" konkursów:
14 miejsce - 28-11-1999 Kuopio
25 miejsce - 17-01-1999 Zakopane
26 miejsce - 19-01-2002 Zakopane
28 miejsce - 13-01-2001 Harrachov
-----------------------------
Miejsca 31 - 40 w konkursach PŚ:
33 miejsce - 14-01-2001 Harrachov
37 miejsce - 16-01-1999 Zakopane
37 miejsce - 08-12-2001 Villach
37 miejsce - 15-12-2001 Engelberg
38 miejsce - 19-03-1999 Planica
40 miejsce - 10-01-1999 Engelberg
40 miejsce - 21-03-1999 Planica
40 miejsce - 05-12-1999 Val di Fiemme
40 miejsce - 21-12-2001 Predazzo -
anonim
19 lipca 2000 roku polska kadra skakała z Austriakami na skoczni w Neustadt
Austracy skakali po 112-123 m
potem pojawił się Adam Małysz i skoczył 138 m
podczas treningu z Janem Szturcem Adam odkrył jak skakać znacznie dalej
posiadł tą umiejętność i rozpoczął marsz po1 kryształową kulkę -
kolesio weteran
@strong return
Rozumiem twój punkt widzenia - jest w nim sporo silnych argumentów.
Pożyjemy, zobaczymy.... -
strong return doświadczony
@kolesio
Wiem ,że Ty jesteś optymistą ,ale Ja nie mam do Tajnera już za grosz zaufania.
Tajner na stanowisku trenera nie jest dla mnie wymarzoną postacią,ponieważ;
-z reguły "wchodzenie dwa razy, do tej samej rzek"i nie kończy się powodzeniwm.
-za czasów świetnosci miał jako współpracowników Blecharza i Żoładzia,teraz tego nie bedzie
-naciski z góry nigdy nie są dobre
- w żadnym, znanym mi związku,takich rzeczy się nie praktykuje
-zostałem przez tego człowieka oszukany,już parę razy.
-Gdy Pan Appoloniusz był trenerem młodsi zawodnicy nie czynili wielkich postepów
Tajner mógł być w swiadomości powszechnej Górskim,a teraz moze skończyć,jak nie przymierzając Wałęsa... -
anonim
Niestety na portalach skokowych boja się PZNu i Tajnera!
A co tam właściwie napisano?
W sytuacji gdy "media skokowe" są silnie powiązane z działaczami PZN i trenerami, trudno nam liczyć na obiektywny opis sytuacji w naszych skokach.
Zaden portal skokowy i żaden dziennikarz czesto piszacy o skokach nie opublikuje niczego co by ostro krytykowało PZN, Tajnera, działaczy i nasze skoki. Powód jest jeden. Strach przed odcięciem im źródeł informacji.
Tak naprawdę o skokach obiektywnie teraz moga pisac tylko gazety nie związane ze skokami i dziennikarze, których jedynym xródłem utrzymania nie sa skoki.
Prawdopodobnie Trybuna napisała obiektywnie i bez wazeliny w strone Tajnera i jego kolesi. -
kolesio weteran
tzn...?
Krakus - akurat Trybuna jest dla mnie na" tej samej półce" co "Nasz Dziennik" i kilka innych popychadeł politycznych. I nigdy takich gazet nie będę traktował takich gazet poważnie. Przepraszam Cię - jeślli obrażam Twoje przekonania, ale takie są moje poglądy - silnie antypolityczne.
motylek_ja - głupio mi pisaćo tej kwestii po raz XXXX-nty, ale Kojonkoski był słabym zawodnikiem - trenerem jest dobrym. A przywoływany wczesniej Zbigniew Boniek zawodnikiem był świetnym, trenerem koslawym.
Strong Return - skoro Tajner jest dobrym trenerem - to dlaczego bać się jego "porad zza biurka"? -
anonim
Motylek
Motylek czytałem artykuł w Trybunie który jest zgodny co piszą fani na tej stronie.Nie zwracaj uwagi na opinie niejakiego kolesio a to dlatego że prawdopodobnie nie czyta żadnej gazety.
-
anonim
@Małyszomaniak
No, Ty tez raczej Duchem Świętym nie jestes, skoro nazywasz mnie Harrym :-)
Proponuję skupic się jednak na dyskusji o skokach a nie probach demaskowania szpiegow z krainy deszczowcow :-)
Oczywiscie, ze to co pisze to tylko moja opinia. Ale jako wyrazajacy te opinie, jestem swiecie przekonany, ze jest ona blizsza prawdy, niz kombinowanie vegxa. Mam do tego takie samo prawo jak on.
pzdr
@motylek_ja
jakkolwiek bysmy nie kombinowali z argumentem kiepski skoczek = kiepski trener,zawsze jest on nieprawdziwy i głupi
Napisac "Kruczek i Mateja nie maja o skokach bladego pojecia" - to jest dopiero bzdura, ktora zasluguje na salwe smiechu. Bo co innego znac sie na czyms, a co innego potrafic to samemu swietnie robic. Raul Lozano potrafi wytlumaczyc Mariuszowi Wlazlemu jak zablokowac pilke zbijaną z wysokosci 2,5metra. Ale sam nawet z drabiny by pewnie tego nie potrafil. To, ze ani Kruczek ani Mateja nigdy nie byli Mistrzami Swiata, to nie znaczy,ze nie potrafia do tego przygotowac kogos, kto ma inaczej od nich zbudowane miesnie, 100 razy lepsze czucie progu i powietrza i znacznie lepsza moc w nogach. A autorytet trzeba sobie samemu zbudowac i odnoszenie wspanialych sukcesow nie jest na to jedynym sposobem.
Ale proszenie traktowac moich slow jako pochwale tego sztabu. -
motylek_ja weteran
-
@kolesio, przeczytaj najpierw ten artykuł, a potem komentuj... ja tez wole inne tytuły, ale myślę, ze ten artykuł trafia w sedno
fragment:
"Po Kruczku i Matei trudno oczekiwać cudów. Jako zawodnicy wyczyniali cuda, po których zamiast korków od szampana, wybuchały gromkie salwy śmiechu. To tylko jeszcze bardziej podkopuje trenerski autorytet obu panów. Bo jak można kogoś czegokolwiek nauczyć, samemu nie mając o tym bladego pojęcia? Odpowiedź na to pytanie pozostaje słodką tajemnicą prezesa Tajnera, który jeszcze nie raz zza gabinetowego biurka machnie chorągiewką"
*** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(12), 2008-04-17 10:18:55 *** -
strong return doświadczony
@optymśsci
Zawsze można stwierdzić,że "optymizm jet wynikiem pomyłki intelektualnej".Każdy ma prawo pisać co Mu się podoba,wszak mamy demokrację i za pozwoleniem pozostanę,przy swoim krytycznie suiektywnym realiżmie ,ze tak powiem.@ Fanka-Tajner byćmoze osiągnął duzo z Adamem,a nawet bardzo dużo-tylko ciężko stwierdzić,na ile zasługi należą się Blecharzowi i Żołędziowi.Za to reszta kadry ,za Jego kadencji nie skakała najlepiej-czego dowodem jest to ,iż żaden zawodnik nie zdobył poza Małyszem 100 pkt. w Pucharze Świata. I Kuttinowi i Lepistoe się to udawało.
Niech bedzie,że Tajner to dobry trener ,choć gdy zabrakło fachowców,mielismy kiepski sezon 03/04.
Przyjmijmy hipotezę ,że Tajner był dobrym trenerem i dużo mu zawdzięczamy.
I co z tego wynika?-kompletnie nic! Dlaczego mam chwalić kogoś,za dozgonne zasługi?-to tak jakby uznać,ze Boniek to wspaniały trener,ponieważ został wybitnym zawodnikiem,kiedyś w przeszłości ;-) To tak jakby uznać,że Listkiewicz jest dobrym prezesem PZPN-U,ponieważ sedziował kiedyś finał Mistrzostw Świata.Oczywiście,że "Polo" posługuje się niejasnymi metodami.Potknięcia Tajnera w studiu -wybitnego trenerskiego fachowca,przeszły już do legendy wręcz.
Kto mówił,ze Małysz wygra w Skandynawii?-to się nie sprawdziło,więc albo nadmierny optymizm jest czasem niewskazany ,albo Tajner nie jest tak wybitnym fachowcem,chyba że jeszcze coś.
Kto obiecywał,że jestesmy już o krok od zatrudnienia Żoładzia dla kadry?
Kto twierdził ,że sprawa trenera Lepistoe zostanie rozpatrzona po sezonie?,a tymczasem decyzję już dawno podjęto,okłamawszy kibiców?
Dlaczego młodzi aż tak długo musieli czekać,aby móc startować, w odpowiednich dla Nich rangą zawodach?
Kto jest współodpowiedzialny za posłanie do Japonii T.Tajnera i T.Pochwały na Puchar Kontynentalny do Saporo,którzy bliscy byli nie zdobycia punktów,na szczęście okazało się to niemozliwe.;-)
Teraz Tajner pełnić zacznie zapewne pełnić rolę nadtrenera ,ciekawe czy jest drugi taki związek na świecie? -
anonim
Kadra C
Kadra C to utalentowani 13 14 i 15 latkowie otoczeni specjalną opieką tak od strony sprzętowej oraz szkoleni przez doświadczonych trenerów.Muszą mieć właściwą opiekę lekarską aby zabezpieczyć im właściwy rozwój fizyczny bez szkody dla ich zdrowia.To oni są przyszłością naszych skoków.
-
anonim
Bo Polak któtką pamięc ma :) / nie wszyscy oczywiście/
Ale przy jakims słabszym sezonie, wychodzi dosłownie prawdziwa skleroza u niektórych kibiców, zapominaja wszystko co było w przeszłości,
Gdyby Pan Tajner nie miał pojęcia o tym sporcie nigdy nie zostałby trenerem kadry, on ma pojęcie, doskonale wie co mówi, wie w czym rzecz i to nie ma nic wspólnego z ogólną polityką PZN.
To z nim Adam 3 razy pod rząd zdobywał KK i medale MŚ, z innymi też nie było tak zle, więc troche obiektywizmu w krytyce Tajnera, bo trenerem był bardzo dobrym. -
anonim
Ale czy za Tajnera było tak źle? Wiadomo że Małysza wytrenował Mikeska ale pozostali, słynne 6 miejsce Mateji w Japonii czy 2 X 9 miejsca w Harrachov też pamiętne,czy 11 miejsce Bachledy w Kuusamo, to zasługa Tajnera.Nie mówiąc o 3 miejscu w Villach naszej drużyny.Więc napewno troche sukcesów było o których teraz nasi mogą pomarzyć.Tajner naprawde ma i rutyne i obycie i włożył swoją cięzką prace w rozwój skoków.Zawsze to lepiej uciułać i spisywać się średnio niż słabiusienko drużynowo być poza 10t-ka nawet.JA bym jeszcze widział w składzie sztabu Jarząbka doświadczonego ego trenera razem z Tajnerem pomagali by Kruczkowi choć ten powinien podołać zadaniu
-
kolesio weteran
@Pesymiści
...jak czytam wasze komentarze to wiem że jestem w Polsce!;)
A poważnie - dzisiejszy artykuł z Trybuny mnie nie dziwi - bo 50 lat walki o socjalizm zakończone porażką musiało wywołać nieodwracalne skutki - nawet neurologiczne.
Ale kibice na tym forum mogliby na chwilę (tzn. chociaż do końca LGP) wyłaczyć płytę "anty-tajnerową".
Apoloniusz Tajner naprawdę czegoś w życiu dokonał. Zamiast katować siebie i innych (co i tak NIC NIE DA - I NICZEGO NIE ZMIENI) tekstami jakim to on jest pewfidnym manipulatorem- czy nie lepiej zrobić sobie 8-miesięczne wakacje od polskich skoków - skoro są w tak fatalnej sytuacji!? Po co się męczyć - po co męczyć innych... -
Malyszomaniak profesor
Przed Ostatni Samuraj
Czyli może się przedstawisz Harry ? Zdecyduj się wreszcie jaki masz nick a co do twojego tłumaczenia to raczej jest co najwyżej twoim punktem widzenia a nie rozwinięciem myśli trenera. Bo duchem świętym chyba jednak nie jesteś.
-
anonim
@vegx
O widze, ze rozmawiam z kimś swietnie poinformowanym. Szkoda tylko ze tak malo konkretnym.
Za duzo tych tych "moze" "jesli" i "jakichs" zebys mi tu
arbitralnie stwierdzal "zle kombinujesz". Pozostane przy swoim zdaniu. -
trans bywalec
Kruczek sprawia wrazenie czowieka niepewnego i zagubionego jak dziecko we mgle. Nie ma jasno sprecyzowanych planow odnosnie pracy z kadrą.Zaslania sie zarządem PZN. Jak beddzie poslusznie wykonywal polecenia zarządu to nawet jak poniesie kompletna porazke to zarzad go nie skrzywdzi.Ja widze wielki CHAOS w kadrze.Tylko szkoda ze kosztem Adama i innych chlopakow z druzyny.
-
vero92 profesor
Szkoda że ja mogłam w tym czacie uczestniczyć.
Pytania bardzo ogólnikówe i szczerze to liczyłam na więcej. Bo wszystko takie już obcykane, słyszane setki razy. Ale czego się można było spodziewać? Wszystko ostrożnie i Kruczek też za wiele nie chciał mówić. Wszyscy tajemnice mają tak jak mieli przed wyborem trenera. -
jakub44106 początkujący
Uważnie przeczytałem cały zapis czata.
Uważam, że Pan Lukasz bardzo ostroznie się wypowiada na każdy temat, moim zdaniem to dobrze.
Nie karmi kibiców mzonkami jak to miało miejsce np:w poprzednim sezonie.
Myslę, że on ma plan, narazie podoba mi sie jedno,
mianowicie, że zapowiada ścisłą współpracę z pozostałymi kadrami, tego dotąd nie było.
Mam nadzieję, że dotrzyma słowa.
Życzę powodzenia. -
anonim
no no muszę przyznać, że zadane pytania były w miarę sensowne... tylko odpowiedzi trenera troche niekonkretne ale i tak wielkie brawa, że się odważył:D
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się